Najlepsze odtwarzacze SACD kontra pliki.

[kaviter]

2 godziny temu, ciszyn11 napisał:

Czy to się jakoś ustawia w opcjach NAS? Mój cały czas coś tam sobie mieli. Mam Qnapa

ja mam Synology

54 minuty temu, h3x_Lukasz napisał:

 

To nie dobrze. Dyski talerzowe mniej tracą żywotności przy ciągłym zasilaniu, niż częstym start/stop.

 

nie jestem jakimś specjalistą ale mam kolegę który zawodowo administruje dużymi systemami IT i on polecił mi jakie dyski najlepiej kupić i powiedział że w warunkach domowych lepiej hibernować dyski

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Jarosław Kaźmierczak]

17 godzin temu, absinth3 napisał:

Jaki to akumulator i jak go ładujesz?

Czy masz podpięty do routera dysk- jeśli tak to z jakim zasilaniem?

Mam akumulator 12 V, który kiedyś kupiłem do Mytek Brooklyn i znacznie polepszył brzmienie. Czytałem gdzies tutaj, ze można zasilając router lepszym zasilaczem polepszyć dźwiek co uznałem za herezję. U mnie dysk nie jest podpięty pod router tylko albo z komputera a teraz z NAS Qnap do routera po LAN i dalej do Sparky. Nie chciałem wydawac 10x wiecej niż router na zasilacz i podpiąłem akumulator za 80-90 zł. Ładuję go ładowarką do akumulatorów tez za 80-90 zł. Przy zasilaniu Mytka starczało mi na odsłuchy dwóch płyt, przy routerze starcza na tydzień i wiecej.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[McGyver]

3 minuty temu, Jarosław Kaźmierczak napisał:

Nie chciałem wydawac 10x wiecej niż router na zasilacz i podpiąłem akumulator za 80-90 zł. Ładuję go ładowarką do akumulatorów tez za 80-90 zł.

Sumarycznie jest to kwota pozwalająca na zrobienie bardzo porządnego zasilacza liniowego. W ramach tej kwoty można się już nawet pokusić o Salasa.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[soundchaser]

17 godzin temu, kaviter napisał:

17 godzin temu, MrSalieri napisał:

Panowie a te NASY to u Was kręcą się cały czas? 

U mnie nie po 2h bezczynności dyski są zatrzymywane.

15 godzin temu, h3x_Lukasz napisał:

To nie dobrze. Dyski talerzowe mniej tracą żywotności przy ciągłym zasilaniu, niż częstym start/stop.

 

Mogliby Koledzy wytłumaczyć mi o co chodzi z tymi nasami i cały czas kręcącymi się dyskami?
Ja mam podłączone 3 dyski zewnętrzna różnych firm: Hitachi, Toshiba i Seagate o łącznej pojemności 10 TB.
Na jednym 5 TB mam całe archiwum, a na dwóch pozostałych (2 TB i 3 TB) kopie.
Jeśli sprzęt mam wyłączony, to dyski są nieaktywne. W momencie włączenia - uaktywniają się i są gotowe do pracy.
Jednak cała aktywność dysku polega na tym, że przy odtwarzaniu muzyki podaje strumień danych do pamięci RAM i przechodzi w stan spoczynku, bo cała zawartość jest odtwarzana właśnie z pamięci RAM (kwestia ustawienia w JRiver).
Mam te dyski już od ładnych paru lat i w ogóle nie słychać ich pracy.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

Mógłbym powiedzieć,kup dysk sieciowy to się dowiesz.

To jest zupełnie coś innego niż twoje podłączenie, dysk sieciowy pracuje non stop. Tam jest kilkanaście procesów uruchomionych jednocześnie. On służy do kilku innych rzeczy niż tylko przechowywanie muzyki. 

Hibernacja jest jak najbardziej ok, z tym on/off to podzielam zdanie kolegi. Ja kiedyś ustawiłem planowane wył/włącz. Efekt był taki, że w pół roku poleciały 2 dyski z 15-stu.

Teraz chodzi w trybie ciągłym i jest ok, wymiana dysku średnio co 50 tys godzin i mam spokój.  

Słyszeć ich nie słyszę bo stolarz mi zrobił specjalną szafkę RTV. Coś ala szafka RTV i szafa rack w jednym. Z synology wywaliłem oryginalne wentylatory i dałem noctue. Idealnie może nie jest ale może kiedyś będzie hajs na SSD ????

[soundchaser]

23 minuty temu, paul klacska napisał:

Mógłbym powiedzieć,kup dysk sieciowy to się dowiesz.

Nie widzę takiej potrzeby...chyba tylko po to by właśnie mieć tego typu problemy. ;-)
 

25 minut temu, paul klacska napisał:

Tam jest kilkanaście procesów uruchomionych jednocześnie. On służy do kilku innych rzeczy niż tylko przechowywanie muzyki. 

Jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego.
Stara prawda...podobnie jak inna - najlepsze są proste rozwiązania. ;-)

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Sine Metu]

takie życie bezkosztowe z plikami

Ja bym raczej powiedział, że takie życie w cyfrowym XXI wieku.

[Gość]

Każdy uważa co kupić i co używać według własnych potrzeb.

Tobie wystarczy muzyka na dysku ok, mi i wiele już nie. 

Zalety z posiadania dysku sieciowego są ogromne i nie sposób wymienić je wszystkie. Oczywiście trzeba mieć trochę wiedzy ale to nic trudnego w zarządzaniu tymi zasobami. 

Niech każdy z osobna wybierze co dla niego najlepsze. Piszesz , że co jest do wszystkiego ,tak naprawdę jest do niczego. 

Nawet na oczy tego nie widziałeś a teorię już masz. Super.

Chcesz ocenić jak to wygląda z grupsza ,to daj na PW . Dam ci ograniczony dostęp do siebie i oceniasz wtedy sam z autopsji. 

[Gość Sine Metu]

gdyby pliki były takie fantastyczne, to dla mnie nie jest problemem wydać na nie kolejne chore pieniądze.

Tylko jeszcze się taki plikograjek nie trafił.

Z tym, że to są dwa różne zagadnienia.

Panowie a te NASY to u Was kręcą się cały czas? 

U mnie NAS z muzyką wyłącza się o północy i wstaje na życzenie playera.

[soundchaser]

4 minuty temu, paul klacska napisał:

Tobie wystarczy muzyka na dysku ok, mi i wiele już nie

Jeśli mówimy o PC audio, to dysk używam tylko i wyłącznie do gromadzenia archiwum muzycznego.

 

6 minut temu, paul klacska napisał:

Zalety z posiadania dysku sieciowego są ogromne i nie sposób wymienić je wszystkie. Oczywiście trzeba mieć trochę wiedzy ale to nic trudnego w zarządzaniu tymi zasobami. 

Najlepiej takie dyski sprawdzają się w biurach różnego typu, w których pracuje się w sieci.
Wiedzę na ten temat trzeba mieć...bezsprzecznie, zwłaszcza informatyczną - jak to wszystko skonfigurować,
by sprawnie działało, ale i tak nigdy sprawnie nie działa, bo wciąż nowe aktualizacje, które jedno poprawią i co innego zepsują.
Wiem coś o tym...informatycy naprawdę mają co robić. ;-)

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

To że można tam robić cuda wianki ,to już inna sprawa. Ja mówię cały czas o zastosowaniu można powiedzieć domowym. 

Spróbuj ,fajna sprawa.

[Gość Sine Metu]

Czy to się jakoś ustawia w opcjach NAS? Mój cały czas coś tam sobie mieli. Mam Qnapa

Jeżeli chcesz wyłączać tylko na noc, to tak sobie ustaw.

[soundchaser]

12 minut temu, paul klacska napisał:

Ja mówię cały czas o zastosowaniu można powiedzieć domowym. 

Spróbuj ,fajna sprawa.

OK, tylko po co mi do samego odtwarzania muzyki hałaśliwy NAS, który w dodatku musi prawie ciągle pracować?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

Teraz, soundchaser napisał:

OK, tylko po co mi do samego odtwarzania muzyki hałaśliwy NAS, który w dodatku musi prawie ciągle pracować?

A kto powiedział , że musi być hałaśliwy ?

Może stać w innym pomieszczeniu, może mieć dyski SSD i tak dalej. Sposobów na ciszę jest parę. 

[Froju]

@paul klacska powiedz, że mu niepotrzebny. Proszę.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Sine Metu]

hałaśliwy NAS

NAS - NETWORK Attached Storage

[soundchaser]

30 minut temu, Froju napisał:

powiedz, że mu niepotrzebny. Proszę.

Nic nie trzeba mi pisać, bo sam to wiem, że mi niepotrzebny.
Nie za bardzo tylko rozumiem po co ktoś, kto chce mieć dobrej klasy PC audio
święcie wierzy w to, że niezbędny do tego celu jest NAS, podczas gdy wystarczy najprostszy zewnętrzny dysk.
Później pojawiają się tego typu wątki z ciągłym biadoleniem i prośbami o pomoc.

39 minut temu, Sine Metu napisał:

NAS - NETWORK Attached Storage

 

Między innymi.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

A co ma to wspólnego z pc audio? Nie ważne czy to dysk sieciowy czy dysk plug on play, obie te rzeczy są tylko bankiem danych i tyle.

 

[umka]

1 godzinę temu, Sine Metu napisał:

 

 

Z tym, że to są dwa różne zagadnienia.

 

Teoretycznie masz rację, tylko ciężko jest sprawdzić jakość nawet najlepszego pliku bez jego odczytu, gdzie zaczynają się problemy. Ale przyznaję, na bazie dotychczasowych doświadczeń w wypowiedzi trochę generalizowałem temat. 

J. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

3 minuty temu, umka napisał:

Teoretycznie masz rację, tylko ciężko jest sprawdzić jakość nawet najlepszego pliku bez jego odczytu, gdzie zaczynają się problemy. Ale przyznaję, na bazie dotychczasowych doświadczeń w wypowiedzi trochę generalizowałem temat. 

J. 

Zgadza się. Jeśli zagram sobie własną płytkę do formatu np.flac ,to jestem pewien co mam. No ale jak plik będzie z sieci ,to już takiej pewności nie mam. Dość często zdarzają się pliki przerobione z MP3 do FLAC i wrzucone do sieci jako plik bezstratnych.

[soundchaser]

17 minut temu, paul klacska napisał:

A co ma to wspólnego z pc audio? Nie ważne czy to dysk sieciowy czy dysk plug on play, obie te rzeczy są tylko bankiem danych i tyle.

 

Myślałem, że w wątku o audio i to w zakładce hi-end piszemy o zastosowaniu dysku dla potrzeb audio, a nie o prozaicznym zastosowaniu dysku jako banku danych.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

1 minutę temu, soundchaser napisał:

Myślałem, że w wątku o audio i to w zakładce hi-end piszemy o zastosowaniu dysku dla potrzeb audio, a nie o prozaicznym zastosowaniu dysku jako banku danych.

Dziwny masz tok rozumowania oj dziwny. 

Może za dużo myślisz i stąd te dziwne wnioski.

Zastosowanie jest proste, dysk nie ważne jaki by on nie był jest tylko i wyłącznie bankiem danych dla pc audio ( tym przypadku). 

To czy będzie na nim tylko muzyka czy film jak bzykasz swoją dziewczynę ,to już twoja sprawa.

[soundchaser]

39 minut temu, paul klacska napisał:

Dziwny masz tok rozumowania oj dziwny. 

Może za dużo myślisz i stąd te dziwne wnioski.

Wręcz przeciwnie. To chyba niektórzy audiofile za dużo myślą i stąd te pomysły by stosować toporne rozwiązanie, które stwarza tylko same problemy do czegoś tak prostego jak odtwarzanie plikowe, zamiast najprostszego i najbardziej "przyjaznego".
Ale rozumiem - NAS to brzmi poważniej i bardziej nobilitująco  niż jakiś tam zwykły dysk plug and play. ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[rochu]

NAS pozwala pozbyć się dysków jak i samego komputera z pokoju odsłuchowego. 

I to jest podstawowa korzyść z NAS.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

Widzę , że wiedzą nie grzeszysz tak więc zostań przy swoim plug in play. 

[RAF77]

A kto powiedział , że musi być hałaśliwy ?
Może stać w innym pomieszczeniu, może mieć dyski SSD i tak dalej. Sposobów na ciszę jest parę. 

U mnie stoi w sypialni i jest całkiem cichy.
Nie mówiąc już i tym, że w salonie go nie słychać

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[soundchaser]

43 minuty temu, rochu napisał:

NAS pozwala pozbyć się dysków jak i samego komputera z pokoju odsłuchowego. 

I to jest podstawowa korzyść z NAS.

OK, to niezaprzeczalny plus. Skąd więc tyle narzekań i problemów, o których czytam nie tylko w tym wątku?
 

44 minuty temu, paul klacska napisał:

Widzę , że wiedzą nie grzeszysz tak więc zostań przy swoim plug in play. 

Wiedza jest potrzebna tam gdzie jest przydatna. W kwestii wyboru dysku tylko do magazynowania danych (jak sam pisałeś) ta wiedza ogranicza się właściwie tylko do wyboru tego, co się komu bardziej podoba.
Wolisz mieć NAS, to Twój wybór...tym bardziej, że używasz go jeszcze do wielu innych rzeczy.
Ja swoje dyski używam tylko do audio.
 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[rochu]

8 minut temu, soundchaser napisał:

OK, to niezaprzeczalny plus. Skąd więc tyle narzekań i problemów, o których czytam nie tylko w tym wątku?

Nie wiem.

Mam Synology w pracy, w domu Qnap.

Zero problemów od lat.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[soundchaser]

Godzinę temu, rochu napisał:

Zero problemów od lat

Bo masz porządny sprzęt i odpowiednio użytkowany.
Problemy zaczynają się wtedy, gdy kupuje się szajs i jeszcze użytkuje się go niepoprawnie.
Innego wytłumaczenia nie widzę.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[rochu]

Na sprzęt nie narzekam, chociaż ma już swoje lata i obecnie można kupić dużo nowocześniejsze i wydajniejsze NAS-y.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )