Skocz do zawartości
IGNORED

Najlepsze odtwarzacze SACD kontra pliki.


Jarosław Kaźmierczak
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

15 minut temu, soundchaser napisał:

Przy tak marnej kolekcji to by wskazywało na demencję starczą. ?

Ale co to za różnica? Przecież wystarczy pójść do filharmonii na byle co, żeby nie stać w miejscu i mieć wzorzec absolutny. Tak przynajmniej wynika z wpisu znawcy tematu, który mnie o to pytał - Kolegi @zn21. ?

ja w sezonie staram się być jak najczęściej i wychodzi mi co najmniej 15 razy. Muzyka rockowa bez urazy to nie są szczyty i warto poznawać coś co rozwija muzycznie człowieka. Też wiele wiele lat temu bo na początku lata 80 rozpocząłem przygodę z muzyką ale postanowiłem w pewnym momencie pójść dalej i warto było. Spróbuj powoli od baroku czy klasycyzmu może też się wciągniesz, dla mnie zapalnikiem był film Amadeusz.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez zn21
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, soundchaser napisał:

Ale co to za różnica?

Pójdzie taki jeden z drugim na byle co do filharmonii, a potem opowiada że muzyka klasyczna to nie jego bajka ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, sly30 napisał:

Czym gorszy sprzęt i słabsza akustyka, tym większa chęć by ratować się wyższą gęstością pliku. Można i tak.

Nie wierzę w to co czytam. Jak można takie bzdury pisać?
Raz z Twoich postów wynika, że należysz do tych, którzy doskonale słyszą różnice między gęstymi, a rzadkimi formatami, innym razem temu zaprzeczasz.

A wyższości gęstych plików z pewnością na marnym sprzęcie nie słychać. Tym bardziej w kiepskiej akustyce.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez soundchaser
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, soundchaser napisał:

A wyższości gęstych plików z pewnością na marnym sprzęcie nie słychać. Tym bardziej w kiepskiej akustyce.

Szczególnie z Tidala w streamingu ?

Tidal generalnie to kicha.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, jar1 napisał:

Tidal generalnie to kicha.

Ja generalnie streamingu używam do poznawania nowej muzyki, jako ułatwienie decyzji czy warto coś kupić na nośniku fizycznym, czy nie ma się o co bić. W tej roli streaming bywa całkiem pożyteczny.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, McGyver napisał:

Pójdzie taki jeden z drugim na byle co do filharmonii, a potem opowiada że muzyka klasyczna to nie jego bajka ?

Kłamiesz jak zwykle. Nigdzie nie napisałem, że byłem na byle czym w filharmonii.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, phoenix_pl napisał:

Czy są jakieś wytyczne przy rejestracji - według artykułu - tak:

"In essence, MQA is a hierarchical method and set of specifications for recording, archiving, archive recovery and efficient distribution of high quality audio."

Czyli żeby się dowiedzieć, trzeba zapłacić? 

Godzinę temu, phoenix_pl napisał:

tutaj cos o problemach przy nagrywaniu (i nie tylko, które MQA stara się rozwiązać)

A key implementation point is how to bring these insights to bear on current equipment, so that distribution files can be enjoyed on existing equipment while at the same time not accepting compromises in the potential to overcome key problems in processing or in the gateways (A/D and D/A) or to innovate in the future.

One important aspect of MQA is that the sampling and reconstruction filters in the encoder and decoder are complimentary thereby ensuring that the resulting analogue output is a faithful copy of that monitored in the studio.

A recording system adds noise as do distribution and replay systems.

Jeszcze w którymś miejscu było wspomniane o "thermal noise" który jest wprowadzany przez elementy elektroniczne układów (jak rezystor, op-amp itd) oraz o przesunięciu czasowym w zależności od rejestrowanej częstotliwości.

A to to jest po prostu bełkot, w dodatku zakładający nieistniejące zjawiska ?

9 minut temu, McGyver napisał:

Ja generalnie streamingu używam do poznawania nowej muzyki, jako ułatwienie decyzji czy warto coś kupić na nośniku fizycznym, czy nie ma się o co bić. W tej roli streaming bywa całkiem pożyteczny.

Tak sobie myślę, że macie koledzy przej... Ja na przykład słucham muzyki nagranej często przed moim urodzeniem i trzeba było zawczasu uświadomić Lejba Czyża że powinien spełniać wymogi MQA, teraz trochę za późno ? Z tym że mnie interesuje muzyka i brzmienie, do tego wystarczy cd i to z ogromnym zapasem ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, zn21 napisał:

Spróbuj powoli od baroku czy klasycyzmu może też się wciągniesz, dla mnie zapalnikiem był film Amadeusz

Jeżeli od muzyki rockowej do klasyki, to raczej celowałbym w kameralistykę i koncerty D. Szostakowicza lub G. Bacewicz. Tam całkiem blisko do alternatywnego, czy progresywnego rocka.

A co do dyskusji, to moim zdaniem jest nieco zbędna. Płyta CD i generalnie format 16/44 ma ilość informacji wystarczającą, a nawet nadmiarową w stosunku do ludzkiego słuchu. Dużo większe znaczenie ma tutaj, cały proces nagrania, od rozstawienia i jakości mikrofonów, studia aż do miksu i masteringu etc., a po stronie odbiorcy jego sprzęt, pomieszczenie i nastrój.

Czy plik czy CD, to nie ma znaczenia i nawet MQA tego nie zmieni. Ja preferuję CD i streaming (Spotify)... Nie uważam, żeby CD były lepsze technicznie, ale są dla mnie wygodniejsze, lubię okładki. Większość CD ripuje, ale nie słucham tych ripów. Streamingu używam, głównie z przyczyn poznawczych, skakania po gatunkach i możliwości słuchania w pracy. No i nie muszę się podnosić, tylko włączyć coś z fotela, używając telefonu. Spotify ma nieco gorszą jakość, ale do słuchania przy okazji wystarczy i ma najbardziej satysfakcjonującą mnie bibliotekę.

Kupiłem swego czasu kilka hi-resów, ale jakoś nie przekonały mnie. Owszem były bardzo ładnie nagrane, ale zauważyłem, że te studia co wydają wyjątkowo dobre od strony technicznej nagrania (np. Reference Recordings, 2L), tak samo znakomicie wydają je na 16/44. Więc po sprawdzeniu kilku plików i tak kupiłem od nich CD. No i ta bardziej klasyczne wydawnictwa (Hyperion, Alpha Classics etc.) też prawie zawsze brzmią tak dobrze, że nie potrzeba nic więcej.

To wszystko oczywiście moim skromnym zdaniem.


 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

System gra dobrze, albo nie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
35 minut temu, soundchaser napisał:

Kłamiesz jak zwykle. Nigdzie nie napisałem, że byłem na byle czym w filharmonii.

Nie kłamię. Nie twierdzę że napisałeś. Twierdzę że byłeś ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, McGyver napisał:

Nie kłamię. Nie twierdzę że napisałeś. Twierdzę że byłeś ?

Tak? A na jakiej podstawie?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Koledzy to że płyty CD są lepsze to już nawet sam Konopienko pisał...:))

Tu nie ma alternatywy. Wybór specjalisty wskazuje na CD a pliki tylko "poglądowo"

Konopienko zrezygnował nawet z najdroższych Dac'ów po swoich testach...

Ale co ja będę prawił. Andriej przecież pisał o tym już na początku roku...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

w końcu kompletny system:)             Geodezja - Geologia - Górnictwo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
30 minut temu, barmanekm napisał:

Jeżeli od muzyki rockowej do klasyki, to raczej celowałbym w kameralistykę i koncerty D. Szostakowicza lub G. Bacewicz. Tam całkiem blisko do alternatywnego, czy progresywnego rocka.

coś co bardziej melodyjne jest czyli Vivaldi, CPE Bach (syn Bacha), Telemann, Mozart. Kameralistyka to nie porywa tak jak symfonia czy koncerty i można się zniechęcić na amen.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, McGyver napisał:

Czytam i wyciągam wnioski.

To podobnie jak ja. A ja wyciągnąłem kilka na temat Ciebie.
Chcesz bym napisał publicznie?

Zresztą to chyba żadna tajemnica, bo wszyscy to wiedzą, poza tym już chyba nawet zdarzyło mi się napisać coś niecoś. ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Chicago napisał:

Fajnie - ja bynajmniej nie rozumiem po co zbierać płyty jak się nie wie co się ma i gdzie poszczególne płyty są. Ale nic mnie już na audiofeelskim forum nie dziwi, więc przyjmuje to jako standard. Poza tym fajna też jest rozrzutność liczbowa - bo jednak pomiędzy kilka tysięcy, a kilkanaście, to zasadnicza różnica - rozumiem, że nie można tego widzieć. Dobry jest ten wpis, naprawdę dobry - jest moc ?

Z mojego doświadczenia w świecie realnym wynika że to raczej bardziej typowa sytuacja. Znam tylko jednego kolekcjonera który pasuje do Twojego opisu. Zbiera on wyłącznie jazz z lat 50 i 60, tylko na winylach (w ogólnie nie ma żadnego źródła cyfrowego) i jest to całe jego życie. I nawet jemu zdarza się kupić płytę którą już ma, pomimo encyklopedycznej wręcz wiedzy i niezwykłego zaangażowania w kolekcję.

Ja zbieram płyty od jakiś dwudziestu lat. To bardzo dużo czasu, na przestrzeni którego dużo się zmieniło i to w zarówno zainteresowaniach muzycznych jak i podejściu do zbierania. U mnie wszystko zaczęło się od muzyki filmowej, płyty te których mam dwa może trzy tysiące od dobrych kilkunastu lat leżą na strychu. Ogromną zmianą było odkrycie i kompletne wpadnięcie w kartoniki i już w czasie kiedy byłem nimi pochłonięty zmiana ciężaru z muzyki rockowej na jazz. Jak zacząłem kupować kartoniki i boxy odszedłem od układania wszystkiego alfabetycznie i zacząłem dzielić płyty na kartoniki i zwykłe, jazz osobno, rock osobno całą resztę resztę osobno, itd, itp. Z czasem coraz więcej płyt zaczęło trafiać na strych a jakoś zawsze szkoda mi je było sprzedawać. Więc tak nie wiem ile dokładnie ich mam ani co i gdzie dokładnie się znajduje, ogarniam Hard bop którym najbardziej się interesuję czyli gdzieś jedną piątą całości, i dla wszystkich osób ze znaczącymi kolekcjami które znam to raczej typowa sytuacja. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, McGyver napisał:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tak, wiem, że zależy Ci na pobijaniu rekordów na AS, więc pisz jak najwięcej postów, nawet durnych, a rochu niech Ci sadzi pod każdym dowolnego lajka.
Ja też Ci nawet dam.

bezczelny-emotikon-ruchomy-obrazek-0007.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez soundchaser
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, soundchaser napisał:

Tak, wiem, że zależy Ci na pobijaniu rekordów na AS, więc pisz jak najwięcej potów, nawet durnych, a rochu niech Ci sadzi pod każdym dowolnego lajka.
Ja też Ci nawet dam.

bezczelny-emotikon-ruchomy-obrazek-0007.

To w sumie smutne, gdy się patrzy jak bardzo chcesz zaistnieć na tym forum.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Są audiofile i melomani jak i audiodebile..."  -  darkul w wątku 11299 "Co ma w sobie Garrard ?"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, rochu napisał:

To w sumie smutne, gdy się patrzy jak bardzo chcesz zaistnieć na tym forum.

Dla Ciebie smutne, a dla mnie wesołe.
Bo ja jestem wesoły człowiek, a Ty zgorzkniały smutas.
I to jest dopiero smutne rochu. ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupcie sobie MQA cd i problem co lepsze (cd czy MQA) sie rozwiaze ? ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wieza STEREO Technics :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
19 minut temu, Huberto1984 napisał:

Kupcie sobie MQA cd i problem co lepsze (cd czy MQA) sie rozwiaze

Nigdy się nie rozwiąże, bo tu "nie o to chodzi by złowić króliczka, ale by gonić go". ?
Czytasz ten wątek i widzisz harówkę phoenixa, który na różne sposoby próbuje wytłumaczyć?
Nic nie trafia, ani tłumaczenie, ani nawet linki do informacji na temat MQA.
Bo tu są "trwardziele" broniący płyt CD, ponieważ sami mają ich kolekcję po kilka tysięcy sztuk (jak się chwalą).
Co zrobią, gdyby okazało się, że jakieś niepotrzebne MQA zabierze im komfort świadomości, że mają najlepsze brzmienie na świecie?
Przecież dostaną zawału, albo zejdą na depresję psychiczną. 

bezczelny-emotikon-ruchomy-obrazek-0037.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
On 10/27/2019 at 10:07 PM, soundchaser said:

P.S. Problem macie Wy - oponenci i techniczni sceptycy, bo nie możecie zrozumieć dlaczego tak się dzieje i nie potraficie tego wytłumaczyć, a w to co piszą jak zawsze nie wierzycie, bo dla Was wszystko co niezgodne z pomiarami to ściema.

Mnie sie wydaje, ze problem maja Ci, ktorzy wierza kłamcy Bobowi Stuartowi.

Bobowi, ktory twierdzil, ze MQA jest bezstratny, dopoki nie udowodnili tego sceptycy (a Bob zmienil spiewke)
Bobowi, ktory twierdzi, ze MQA moze odtworzyc nawet 24/384, pomimo, ze sceptycy udowodnili, ze 24/96 to maksimum (co wynika chocby z patentu MQA).
Bobowi, ktory twierdzi, ze nowe mastery z ktorych robi sie pliki MQA sa zaaprobowane przez tworce (bo DSP stosowane przez MQA, jak i filtry zmieniala brzmienie), pomimo, ze sceptycy ujawnili, ze zmarli artysci nie mogli niczego zaaprobowac, a jedynym decydentem jest menadzer, ktory nawet nie przesluchal nowego mastera.

I tak dalej...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, soundchaser napisał:

Czytasz ten wątek i widzisz harówkę phoenixa, który na różne sposoby próbuje wytłumaczyć?
Nic nie trafia, ani tłumaczenie, ani nawet linki do informacji na temat MQA.

Gdzie on cokolwiek tłumaczy? Hasła jakieś i link, to wszystko. Bez zrozumienia obawiam się.

5 minut temu, soundchaser napisał:

Co zrobią, gdyby okazało się, że jakieś niepotrzebne MQA zabierze im komfort świadomości, że mają najlepsze brzmienie na świecie?

Ja mam wystarczające, i z plików (bardzo rzadko) i z płyt. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, przemak napisał:

Gdzie on cokolwiek tłumaczy? Hasła jakieś i link, to wszystko. Bez zrozumienia obawiam się.

Bez zrozumienia to jest Twoj komentarz na temat mojego postu, zreszta soundchaser tez zrozumial go na swoj (inny od Twojego) sposob.  ? milej zabawy w "kto ma wiekszego"  ? ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wieza STEREO Technics :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, maxijazz napisał:

Mnie sie wydaje, ze problem maja Ci, ktorzy wierza kłamcy Bobowi Stuartowi.

Bobowi, ktory twierdzil, ze MQA jest bezstratny, dopoki nie udowodnili tego sceptycy (a Bob zmienil spiewke)
Bobowi, ktory twierdzi, ze MQA moze odtworzyc nawet 24/384, pomimo, ze sceptycy udowodnili, ze 24/96 to maksimum (co wynika chocby z patentu MQA).
Bobowi, ktory twierdzi, ze nowe mastery z ktorych robi sie pliki MQA sa zaaprobowane przez tworce (bo DSP stosowane przez MQA, jak i filtry zmieniala brzmienie), pomimo, ze sceptycy ujawnili, ze zmarli artysci nie mogli niczego zaaprobowac, a jedynym decydentem jest menadzer, ktory nawet nie przesluchal nowego mastera.

I tak dalej...

Ło matko. To jest prawda? Jeśli tak, to ręce opadają. W temacie MQA nie mam więcej pytań. Wszystko bajki, a koledzy te pobożne teorie jednak słyszą. ? 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
18 minut temu, maxijazz napisał:

Mnie sie wydaje, ze problem maja Ci, ktorzy wierza kłamcy Bobowi Stuartowi.

Bobowi, ktory twierdzil, ze MQA jest bezstratny, dopoki nie udowodnili tego sceptycy (a Bob zmienil spiewke)
Bobowi, ktory twierdzi, ze MQA moze odtworzyc nawet 24/384, pomimo, ze sceptycy udowodnili, ze 24/96 to maksimum (co wynika chocby z patentu MQA).
Bobowi, ktory twierdzi, ze nowe mastery z ktorych robi sie pliki MQA sa zaaprobowane przez tworce (bo DSP stosowane przez MQA, jak i filtry zmieniala brzmienie), pomimo, ze sceptycy ujawnili, ze zmarli artysci nie mogli niczego zaaprobowac, a jedynym decydentem jest menadzer, ktory nawet nie przesluchal nowego mastera.

I tak dalej...

Biedny Bob. 
Podasz linki do tych informacji?

6 minut temu, umka napisał:

Ło matko. To jest prawda? Jeśli tak, to ręce opadają. W temacie MQA nie mam więcej pytań. Wszystko bajki, a koledzy te pobożne teorie jednak słyszą. ? 

Jak Ty szybko wierzysz we wszystko co tu ktoś napisze, a co jest zgodne z Twoim poglądem.

Sprawdziłeś?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
11 hours ago, phoenix_pl said:

Pliki MQA mogą być skompresowane różnie. Są i 24/192 jak i 24/48. Dla różnych utworów z TIDAL Masters mój Moon 390 pokazuje różne wartości. Zapewne stopień kompresji jest wybierany w zależności od materiału źródłowego.

Wiedza proponentow MQA o MQA jest zenujaca. Moj ostatni wpis w tym watku dotyczacy MQA:
Przeczytaj sobie patent MQA. Wtedy zrozumiesz, ze max co MQA moze pomiescic w pliku to 24/96. A to 24 bit zawiera w sobie takze metadane i inne informacje, tak ze efektywna rozdzielczosc to 15-17bit (co przyznal sam Bob "klamca, klamca" Stuart). Przy czym wiekszosc muzyki MQA, poki co, powstala z masterow 24/48. Jezeli zrodlwm byl plik 24/192, to wtedy jest downsamplowany do 24/96 i dopiero kodowany do MQA (z efektywna rozdzielczoscia max 17/96). A informacja, ze zrodlem byl sygnal 24/192 jest zapisana do metadanych pliku MQA, zeby odszolomic naiwnego audiofila.
Jezeli DAC wyswietla na wyswietlaczu wiecej niz 96kHz podczas odtwarzania, to dlatego, ze standard MQA pozwala na upsamplowanie rozkodowanego materialu MQA do maksymalnej czestotliwosci DAC-a. Takie upsamplowanie mozna samemu sobie zrobic  i przeslac do DAC-a. Ale wowczas nie udalo by sie oszukac naiwnego audiofila.

Do widzenia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, soundchaser napisał:

Sprawdziłeś?

a Ty?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

ten świat na trzeźwo jest nie do przyjęcia 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, Huberto1984 napisał:

Bez zrozumienia to jest Twoj komentarz na temat mojego postu, zreszta soundchaser tez zrozumial go na swoj (inny od Twojego) sposob.  ? milej zabawy w "kto ma wiekszego"  ? ?

Bez zrozumienia to jest twoje przekonanie, że ja jakiś twój post komentowałem. Ale spoko, baw się dobrze.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
21 minut temu, przemak napisał:

Gdzie on cokolwiek tłumaczy? Hasła jakieś i link, to wszystko. Bez zrozumienia obawiam się.

Ty za to nie masz żadnej wiedzy na ten konkretny temat, ale piszesz jak zawsze swoje.
A phoenix tłumaczył wiele razy, tylko to groch o ścianę.
Nie rozumiesz/nie rozumiecie, albo nie chcecie rozumieć.
Dlatego uważam, że ten wątek na temat MQA w ogóle nie ma sensu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.