Skocz do zawartości
IGNORED

Najlepsze odtwarzacze SACD kontra pliki.


Jarosław Kaźmierczak
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

3 minuty temu, soundchaser napisał:

Ty za to nie masz żadnej wiedzy na ten konkretny temat, ale piszesz jak zawsze swoje.
A phoenix tłumaczył wiele razy, tylko to groch o ścianę.
Nie rozumiesz/nie rozumiecie, albo nie chcecie rozumieć.
Dlatego uważam, że ten wątek na temat MQA w ogóle nie ma sensu.

Nic nie wytłumaczył, nawet się nie starał. Cytaty, które przytacza, są bełkotem - a niestety na tym się znam, bo i głupi po 35 latach pracy by się znał. Nie mam nic przeciwko MQA, tylko żeby to nie były jakieś brednie i wymysły. Time smearing, proszę ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez przemak

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, soundchaser napisał:

Biedny Bob. 
Podasz linki do tych informacji?

Jak Ty szybko wierzysz we wszystko co tu ktoś napisze, a co jest zgodne z Twoim poglądem.

Sprawdziłeś?

Nie sprawdziłem, bo szkoda na to prądu. Zwyczajnie zareagowałem na kontrującą głoszone tutaj teorie wypowiedź. Jeśli plik bezstratny nie spełnia moich oczekiwań, to nie widzę sensu babrać się w stratne. Ale z ciekawością śledzę wątek. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, maxijazz napisał:

Do widzenia.

Spokojnie...słyszałeś jakąkolwiek płytę nagraną w MQA, czy tylko tak sobie teoretyzujesz impulsywnie?

6 minut temu, przemak napisał:

Nic nie wytłumaczył, nawet się nie starał. Cytaty, które przytacza, są bełkotem - a niestety na tym się znam, bo i głupi po 35 latach pracy by się znał. Nie mam nic przeciwko MQA, tylko żeby to nie były jakieś brednie i wymysły. Time smearing, proszę ?

Ty się znasz na wszystkim...to już wiem. 
Szkoda prądu w tym temacie. Zachowajmy go kiedy indziej. ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, soundchaser napisał:

Dla mnie korektor to coś bardziej nachalnego wpływającego na dźwięk, bo albo podbija, albo tłumi określone częstotliwości niekoniecznie przyczyniając się do obiektywnej poprawy dźwięku.
Filtr jest bardziej subtelny w tej ingerencji i moim zdaniem ma lepszy wpływ na brzmienie

To jest wątek techniczny od jakiegoś czasu, przynajmniej jeżeli chodzi o mqa. Nie pisz więc takich rzeczy, bo to bzdura i nikogo nie obchodzi, czym "dla ciebie" jest filtr i nieważne czy używasz filtrów papierowych czy z siateczki ;)

3 minuty temu, soundchaser napisał:

Ty się znasz na wszystkim...to już wiem. 

Na wszystkim to się znasz ty, ja tylko na tym, na czym się znam. Mam ciebie poduczyć z księgowości? Bo ja widziałem kiedyś księgową i wiem czym dla mnie jest księgowość, a ty g... o tym wiesz ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, przemak napisał:

To jest wątek techniczny od jakiegoś czasu, przynajmniej jeżeli chodzi o mqa. Nie pisz więc takich rzeczy, bo to bzdura i nikogo nie obchodzi, czym "dla ciebie" jest filtr i nieważne czy używasz filtrów papierowych czy z siateczki ?

Upiłeś się? Wątek techniczny to jest w audio-mitach. Będę pisał to, co uważam za stosowne, nawet czasem bzdury, które Tobie też się przytrafiają. ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez soundchaser
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, soundchaser napisał:

Upiłeś się? Wątek techniczny to jest w audio-mitach.

Aha, a phoenix to tłumaczył humanistom własnymi słowami? ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, umka napisał:

Ale z ciekawością śledzę wątek. 

Śledzisz i wyciągasz wnioski takie, jakie chcesz wyciągać, pod wpływem wpisów zagorzałych zwolenników płyt CD, którzy boją się tego wrednego MQA. ?
Zresztą nie tylko Ty.

13 minut temu, przemak napisał:

Mam ciebie poduczyć z księgowości? Bo ja widziałem kiedyś księgową i wiem czym dla mnie jest księgowość, a ty g... o tym wiesz ?

Proponujesz mi romans? ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, soundchaser napisał:

Proponujesz mi romans? ?

Piszesz, że ja po 35 latach pracy nie znam się na tym, co robię. Najprawdopodobniej piszesz to z autopsji, bo sam chyba też po 35 latach nie masz zielonego pojęcia o swojej pracy. Więc jeżeli ty mnie pouczasz o mojej pracy, dlaczego ja nie mam ciebie o twojej? ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Sine Metu

(Konto usunięte)
A mnie od lat nieustannie zastanawia ta forumowa niechęć do płyt CD i nieustanne poszukiwania uzasadnienia do tej niechęci.
Podejrzewam, że kryją się za tym próby ukrycia zwykłego skąpstwa i co tu dużo mówić -  chytrość.
Nawiązując do tego co ktoś tu ujawnił, pliki też podlegają egzekucji komorniczej?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, soundchaser napisał:

Nigdy się nie rozwiąże, bo tu "nie o to chodzi by złowić króliczka, ale by gonić go". ?
 

Ja akurat tak nie uważam.

Kwestie sprzętowe, kwestie formatów i nośników są tematami pobocznymi.

Ich rozwiązanie służy temu aby spokojnie i w komfortowy sposób  posłuchać sobie muzyki.

Gdy te kwestie poboczne zajmują zbyt dużo uwagi (nieustanne gonienie króliczka) to traci się z oczu cel, któremu mają służyć.

Owocem tego są m.in. audiofile trój-płytowi, audiofilia nervosa, wojny kablowe, etc.

4 godziny temu, Sine Metu napisał:

Nawiązując do tego co ktoś tu ujawnił, pliki też podlegają egzekucji komorniczej? emoji6.png

Wszystko zależy od rodzaju licencji jaka została zakupiona w sklepie z plikami. 

Jeżeli licencja przewiduje możliwość jej dalszego przeniesienia na inna osobę - teoretycznie można by dokonać zajęcia takiego prawa.

Natomiast od strony praktycznej temat jest bardziej niż trudny.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Są audiofile i melomani jak i audiodebile..."  -  darkul w wątku 11299 "Co ma w sobie Garrard ?"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, jar1 napisał:

Szczególnie z Tidala w streamingu ?

Tidal generalnie to kicha.

Lizałeś przez szybę?

12 godzin temu, przemak napisał:
13 godzin temu, phoenix_pl napisał:

Czy są jakieś wytyczne przy rejestracji - według artykułu - tak:

"In essence, MQA is a hierarchical method and set of specifications for recording, archiving, archive recovery and efficient distribution of high quality audio."

Czyli żeby się dowiedzieć, trzeba zapłacić? 

Nie moje zmartwienie, ja nie płacę tylko słucham efektu końcowego i oceniam czy jest lepiej czy nie.

12 godzin temu, przemak napisał:

A to to jest po prostu bełkot, w dodatku zakładający nieistniejące zjawiska

Które z opisanych zjawisk są nieistniejące i jak to wywnioskowałeś/zmierzyłeś?

 

12 godzin temu, przemak napisał:

Tak sobie myślę, że macie koledzy przej... Ja na przykład słucham muzyki nagranej często przed moim urodzeniem i trzeba było zawczasu uświadomić Lejba Czyża że powinien spełniać wymogi MQA, teraz trochę za późno

Jak na kogoś kto ma "przej..." jest mi z tym całkiem dobrze. Nie wymagam aby cały materiał był od razu hiper super bo to niemożliwe. Czego nie ma w MQA jest w jakości CD (czyli streamer pokazuje np. FLAC 44) i zależności od realizacji jest lepiej albo gorzej.

Ale mam możliwość posłuchania też tego lepiej. Ot cała tajemnica.

12 godzin temu, barmanekm napisał:

A co do dyskusji, to moim zdaniem jest nieco zbędna. Płyta CD i generalnie format 16/44 ma ilość informacji wystarczającą, a nawet nadmiarową w stosunku do ludzkiego słuchu.

Chciałbyś, ale tak nie ma:

[27] Boyk, J., 'There's life above 20 kilohertz! A survey of musical instrument spectra to 102.4kHz',

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) (2000)

[29] Oohashi, T., et al, 'Inaudible High-Frequency Sounds Affect Brain Activity: Hypersonic Effect', J. Neurophysiol, 83 pp.3548–3558, (2000).

I pewnie jak przeglądniesz bibliografię do artykułu który polecałem to znajdziesz więcej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
21 minut temu, phoenix_pl napisał:

Chciałbyś, ale tak nie ma:

Pewnie jest jeszcze więcej bibliografii, co twierdzi inaczej. Nawet wśród publikacji AES jest sporo wzajemnie sprzecznych.

A co do pozycji 27, nie traktuje o słuchu, tylko o widmie czestotliwosciowym różnych instrumentów.

Do tej pory, to stan wiedzy jest taki, że człowiek słyszy do 20 kHz i to "w porywach".

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

System gra dobrze, albo nie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, slaaawek napisał:

... Koledzy to że płyty CD są lepsze to już nawet sam Konopienko pisał...:))

Jakby Konopienko napisał, że teraz skaczemy z okien to byś skoczył?

Czy masz swoje własne zdanie poparte odsłuchami?

Jeżeli tak to podziel się na jakim sprzęcie, jakie utwory i co zabrzmiało lepiej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kto z tu piszących zrobił w ogóle jeden prawdziwy , wiarygodny test i porównanie,??

wszyscy piszą i myślą o odtwarzaczach cd

a sprawa dotyczy tylko i wyłącznie transportów CD, tylko ich może dotyczyć właściwe porównanie

 

do tego musiałoby być przeprowadzone z dokładnie tym samym okablowaniem np. RCA SPDIF, żadne USB!!! bo CDki nie mają, kable zasilające itd.

słuchane najlepiej przełączając próbka A-B, ponieważ spodziewane różnice mogą być znikome, a pamięć słuchowa nie istnieje na tym poziomie

kto nie zrobił takiego porównania, a się tu wypowiada o wyższości jednego nad drugim porostu opowiada bajki,
bo różnice które usłyszał mogły wynikać z wielu przeróżnych przyczyn, tylko nie z różnicy plik-CD

 

ps. obawiam się, że wszyscy tu piszą bajki w związku z powyższym ? 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
38 minut temu, phoenix_pl napisał:

Które z opisanych zjawisk są nieistniejące i jak to wywnioskowałeś/zmierzyłeś?

Chodzi o momenty sugerujące konieczność stosowania tajemniczych zabiegów podczas konwersji AD. Otóż taka konwersja następuje na samym początku procesu nagraniowego, potem sygnał podlego olbrzymim zmianom i drastycznej obróbce i w 99% przypadków na drodze do klienta nie opuszcza "cyfry". Tak więc te specjalne zabiegi mogłyby mieć miejsce na samym początku, czyli potrzebne by było sporo tych specjalnych konwerterów, ale to pikuś, bo takie podejście zakłada, że tych cudownych algorytmów nie da się zniszczyć normalnymi zabiegami podczas pracy nad nagraniem, a to jest absurd, choćby w przypadku oczywistego sumowania tak powstałych śladów czy zwykłej korekcji z ogromnym "time smearing". A na wyjściu jest przecież plik i w oczywisty sposób algorytmy MQA jeżeli zostaną zastosowane to na gotowym dostarczony pliku a nie żadnym audio poddawany konwersji AD i to jest to, co nie istnieje. Tak więc ten standard nie ma wpływu na metody rejestracji materiału, może poza zaleceniami typu "chłopaki, a róbcie to trochę bardziej tak.." na co prawdopodobnie taki Trent Reznor czy ktoś inny odpowie "no jasne, już" ? chyba, że ściema w tym aspekcie będzie się opłacać, do czego to wszystko zmierza... 

38 minut temu, phoenix_pl napisał:

Ale mam możliwość posłuchania też tego lepiej. Ot cała tajemnica.

Jak pisałem większość muzyki której słucham, a także podejrzewam większość muzyki której słuchają forumowicze powstała przy użyciu sprzętu, mikrofonów i technik mikrofonowych których pasmo nawet teoretycznie nie sięga 20kHz a dynamika rzędu 70dB jest marzeniem. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, Huberto1984 napisał:

Kupcie sobie MQA cd i problem co lepsze (cd czy MQA) sie rozwiaze ? ?

Niestety nie ma tak łatwo. Żeby skorzystać z dobrodziejstwa MQA trzeba mieć sprzęt który potrafi to odtworzyć. Jeżeli sprzęt nie potrafi odtworzyć MQA to nośnik będzie widziany jak zwykły CD.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
27 minut temu, przemak napisał:

a dynamika rzędu 70dB jest marzeniem. 

... i tyle chyba wystarcza do domowych odsłuchów, gdzie szum tła wynosi średnio 35dB... miedzy innymi pewnie dlatego nadal dobry system na winylu spokojnie daje radę

co w takim razie jest pompowane do plików 24bit ? które teoretycznie przenoszą 144dB jeśli się nie mylę...a praktycznie co najmniej 120dB

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, phoenix_pl napisał:

Jeżeli sprzęt nie potrafi odtworzyć MQA to nośnik będzie widziany jak zwykły CD.

Z tego co wyczytałem, to nawet gorzej. Technicznie gorzej, chociaż według twórców lepiej.

A tak na chłodno, to jaki zysk, daje MQA zwykłym użytkownikom względem hi-resow? Kompresja, i to jeszcze stratna, to żaden zysk przy obecnych kosztach przesyłu danych i pamięci masowych.

Wszystkie zyski są po stronie branży. DRM, i obniżenie kosztów działania serwisów streamingowych, bo po ich stronie koszty transferu są już nieco bardziej istotnym czynnikiem. No i jeszcze sprzedaż urządzeń.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

System gra dobrze, albo nie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, m4tech napisał:

a dynamika rzędu 70dB jest marzeniem

Jeszcze jedno pytanie, kto z tu obecnych dysponuje pomieszczeniem odsłuchowym, które umożliwi czysty odsłuch 70db w całym zakresie bez kompresji i rezonansów ? 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, przemak napisał:

Aha, a phoenix to tłumaczył humanistom własnymi słowami? ?

Oj tak, sporo tłumaczyłem własnymi słowami. Szukaj po necie czy znajdziesz gdzieś takie same sformułowania które użyłem jeżeli nie wierzysz.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, barmanekm napisał:

sprzedaż urządzeń.

Sprzedaż licencji. Bo bez licencji nie można wytwarzać urządzeń obsługujących MQA. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
39 minut temu, m4tech napisał:

Kto z tu piszących zrobił w ogóle jeden prawdziwy , wiarygodny test i porównanie,??
(...)
słuchane najlepiej przełączając próbka A-B, ponieważ spodziewane różnice mogą być znikome, a pamięć słuchowa nie istnieje na tym poziomie

Ja. Porównanie jest bardzo proste, albowiem wystarczy włączyć płytę CD, np. za 5 sekund odpalić plik z tą samą płytą i przełączać się między playerami pilotem siedząc cały czas w tym samym miejscu w miejscu słuchania.
U mnie tak to działa.

17 minut temu, phoenix_pl napisał:

Niestety nie ma tak łatwo. Żeby skorzystać z dobrodziejstwa MQA trzeba mieć sprzęt który potrafi to odtworzyć. Jeżeli sprzęt nie potrafi odtworzyć MQA to nośnik będzie widziany jak zwykły CD.

Nie do końca. Nawet producent o tym pisze, że na zwykłym CD bez dekodera różnica też będzie słyszalna.
I ja mu wierzę, bo sam usłyszałem ją na przykładzie płyty LA Woman.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, m4tech napisał:

.. i tyle chyba wystarcza do domowych odsłuchów, gdzie szum tła wynosi średnio 35dB

W bardzo niekomfortowych warunkach słuchasz muzyki. Ktoś rozmawia w pokoju jak słuchasz muzyki?

U mnie szum tła pewnie będzie poniżej 20dB.

15 minut temu, barmanekm napisał:

A tak na chłodno, to jaki zysk, daje MQA zwykłym użytkownikom względem hi-resow? Kompresja, i to jeszcze stratna, to żaden zysk przy obecnych kosztach przesyłu danych i pamięci masowych.

Wszystkie zyski są po stronie branży. DRM, i obniżenie kosztów działania serwisów streamingowych, bo po ich stronie koszty transferu są już nieco bardziej istotnym czynnikiem. No i jeszcze sprzedaż urządzeń.

Względem oryginalnych "hi-resow" to tylko dostajesz dodatkowo ten pilnie strzeżony, opatentowany mechanizm usuwania problemów powstałych podasz rejestracji i obróbki sygnału który skutkuje m.in 'time smearing', 'heat nosie', i innymi podobnymi. Tak mówi MQA Ltd.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, barmanekm napisał:

Z tego co wyczytałem, to nawet gorzej. Technicznie gorzej, chociaż według twórców lepiej.

Co innego czytać, a co innego samemu posłuchać.
W tym wątku na temat MQA można przeczytać sporo nieprawdziwych treści, bo niektórzy piszący teoretyzują,
czyli piszą "jak im się wydaje" bez sprawdzenia tego w praktyce.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, m4tech napisał:

Jeszcze jedno pytanie, kto z tu obecnych dysponuje pomieszczeniem odsłuchowym, które umożliwi czysty odsłuch 70db w całym zakresie bez kompresji i rezonansów ? 

Jak słucham na słuchawkach to nie powinno być z tym problem?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, phoenix_pl napisał:

pilnie strzeżony, opatentowany mechanizm usuwania problemów powstałych podasz rejestracji i obróbki sygnału

To pilnie strzeżony czy opatentowany?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

System gra dobrze, albo nie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, phoenix_pl napisał:

Jak słucham na słuchawkach to nie powinno być z tym problem?

oczywiście, że w ten sposób wykluczasz wpływ pomieszczenia, czyli największej zmiennej i największej przyczyny zakłóceń

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
20 minut temu, m4tech napisał:

... i tyle chyba wystarcza do domowych odsłuchów, gdzie szum tła wynosi średnio 35dB... miedzy innymi pewnie dlatego nadal dobry system na winylu spokojnie daje radę

co w takim razie jest pompowane do plików 24bit ? które teoretycznie przenoszą 144dB jeśli się nie mylę...a praktycznie co najmniej 120dB

 

To, że wystarcza, to oczywiste, z tym że nie dla każdego ? Co jest w plikach 24? Różnie. Realnie można uzyskać z przetwornika jakieś 100-110dB odstępu od szumu. W trakcie pracy nad utworem pozyskane z analogu i te wygenerowane cyfrowo pliki przechodzą obróbkę i dodatkowa dokładność nie pogarsza ich jakości. Do tego trzeba pamiętać o koniecznym headroomie potrzebnym do bezpiecznej obróbki, który w gotowym nagraniu nie istnieje. Poza tym jest jeszcze brak szumu gdy nic nie gra, to jest fajne ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, phoenix_pl napisał:

U mnie szum tła pewnie będzie poniżej 20dB.

szczere gratulacje, ale raczej masz zły pomiar ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
17 minut temu, phoenix_pl napisał:

Względem oryginalnych "hi-resow" to tylko dostajesz dodatkowo ten pilnie strzeżony, opatentowany mechanizm usuwania problemów powstałych podasz rejestracji i obróbki sygnału który skutkuje m.in 'time smearing', 'heat nosie', i innymi podobnymi. Tak mówi MQA Ltd.

Mechanizm usuwający szumy termiczne Nono ciekawe, ciekły azot? ? Likwidacja Time smearing przy rejestracji? Przecież to jest bełkot. 

I jeszcze "podczas obróbki", chcą ingerować w proces nagraniowy? Mają jaja albo raczej bajer ?

 

26 minut temu, phoenix_pl napisał:

Oj tak, sporo tłumaczyłem własnymi słowami. Szukaj po necie czy znajdziesz gdzieś takie same sformułowania które użyłem jeżeli nie wierzysz.

Być może nie czytasz, więc wytłumaczę, że dość oczywisty i wynikający z toku dyskusji jest w mojej wypowiedzi akcent na "humanistom" ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez przemak

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.