Skocz do zawartości
IGNORED

Najlepsze odtwarzacze SACD kontra pliki.


Jarosław Kaźmierczak
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

19 minut temu, przemak napisał:
45 minut temu, jar1 napisał:

Ciekawe, która realizacja była źródłowa do tego MQA. Bo każde wydania są różne i różnie masterowane.

Jeżeli chodzi o porównanie brzmienia to jest to kluczowe w tym przypadku, nie wiemy, a ja muszę w ogóle poszukać czy gdzieś to mam. 

Rozumiem, że Panowie są już po przesłuchaniu. Jakie wrażenia na razie bez porównania?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już podawałem ten link, ale skoro wszyscy testują:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

W prawie wszystkich dostępnych utworach, chyba, że pisze inaczej w ostatniej kolumnie:
Natywnie Stereo DXD (24BIT/352.8kHz)
Natywne MQA: MQA stereo original resolution
Do tego kilka innych paczek.

I tutaj stronka z porównaniem: DXD, MQA z DXD, DSD, MQA z DSD

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )


 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

System gra dobrze, albo nie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
22 minuty temu, barmanekm napisał:

Już podawałem ten link, ale skoro wszyscy testują:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

W prawie wszystkich dostępnych utworach, chyba, że pisze inaczej w ostatniej kolumnie:
Natywnie Stereo DXD (24BIT/352.8kHz)
Natywne MQA: MQA stereo original resolution
Do tego kilka innych paczek.

I tutaj stronka z porównaniem: DXD, MQA z DXD, DSD, MQA z DSD

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )


 

Tu przynajmniej piszą, że wszystkie pliki zostały spreparowane z tego samego materiału - DXD

 

Godzinę temu, soundchaser napisał:

Rozumiem, że Panowie są już po przesłuchaniu. Jakie wrażenia na razie bez porównania?

Jutro posłucham dokładniej, na razie tylko sprawdziłem, czy u mnie chodzą.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, jar1 napisał:
10 godzin temu, soundchaser napisał:

Rozumiem, że Panowie są już po przesłuchaniu. Jakie wrażenia na razie bez porównania?

Jutro posłucham dokładniej, na razie tylko sprawdziłem, czy u mnie chodzą.

Ja słuchałem z kolei wspomnianego albumu na Tidal'u przez słuchawki. Słuchałem raczej dwóch albumów, jeden jako FLAC 44.1 i drugi jako MQA 96. Po pierwsze nagrania nie są znormalizowane i występuje różnica głośności którą musiałem kompensować (MQA grało ciszej). Próbowałem dwóch słuchawek AKG K701 oraz AudioQuest NightHawk i oczywiście w obu można było zaobserwować różnice. Nie umiałem się zdecydować które wybrać do finalnego porównania. Z jednej strony NH są bardziej tłuste, pełne w brzmieniu i bas mają znacznie lepszy, a z drugiej są bardziej pogłosowe (nie mylić z dudniącymi), a samo nagranie ma już w sobie pewien pogłos. Wybór padł jednak na NH jako całościowo lepsze. Co zauważyłem. W MQA nagranie zostało wyczyszczone z chropowatości i dźwięki stały zauważalnie czystsze, spowodowało to, że wokal nie był już tak dominujący (jak w FLAC) i brzmiał na ich tle ciszej. W MQA gitara basowa nabrała ciężaru, a wszystkie dźwięki zostały od siebie bardziej odseparowane. Od strony czystej analizy technicznej nagranie w MQA było lepsze. Natomiast są to nagrania stare, a materiał nie został nagrany wzorcowo. Ja zdążyłem się przyzwyczaić do ich swoistego rodzaju 'starego brzmienia' i w niektórych momentach trochę mi tego brakowało w MQA. Werdykt, niektóre fragmenty z utworów wolałbym słyszeć jako FLAC (około 20%), pozostałe jednak jako MQA. Największe zastrzeżenie do MQA to trochę wycofany wokal. Jednak generalnie gdybym mógł wybrać tylko jeden format, wybrałbym mimo wszystko MQA. Oczywiście mówimy tutaj tylko o tym albumie.

Ktoś tutaj wcześniej pisał, że założył konto na Tidalu w wersji HiFi. Ciekawy jest jego porównania jeżeli chodzi o te dwie wersje albumów.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
44 minuty temu, phoenix_pl napisał:

Ktoś tutaj wcześniej pisał, że założył konto na Tidalu w wersji HiFi. Ciekawy jest jego porównania jeżeli chodzi o te dwie wersje albumów.

Ja założyłem. A o którym albumie piszesz? The Doors L.A. Woman?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

System gra dobrze, albo nie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
47 minut temu, phoenix_pl napisał:

W MQA nagranie zostało wyczyszczone z chropowatości i dźwięki stały zauważalnie czystsze, spowodowało to, że wokal nie był już tak dominujący (jak w FLAC) i brzmiał na ich tle ciszej. W MQA gitara basowa nabrała ciężaru, a wszystkie dźwięki zostały od siebie bardziej odseparowane. Od strony czystej analizy technicznej nagranie w MQA było lepsze. Natomiast są to nagrania stare, a materiał nie został nagrany wzorcowo.

Mam podobne wnioski. Przede wszystkim słyszę lepszą separację instrumentów i zaskakująco dobry bas, a trzeba powiedzieć, że inne mastery są też bardzo dobrze zrealizowane (DCC Gold i HDCD).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, barmanekm napisał:

Ja założyłem. A o którym albumie piszesz? The Doors L.A. Woman?

Tak, chodzi właśnie o ten album.

10 minut temu, barmanekm napisał:

Ja założyłem. A o którym albumie piszesz? The Doors L.A. Woman?

Tak, chodzi właśnie o ten album.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomiędzy HiFi a Master nie zaobserwowałem takiej różnicy, a na pewno nie podjąłbym się próby ABX.

Sprawdzę jeszcze w domu, w bardziej sprzyjających warunkach i innym sprzęcie. Tutaj pracują mi komputery, chodzą ludzie etc.

Mam jeszcze jakieś stare CD, z końca lat 80-tych. Też porównam, tylko, że to nie będzie miarodajne, bo będzie inne źródło, albo co najmniej player. (Mam to akurat zripowane z CD też)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

System gra dobrze, albo nie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może by tak spróbować Qobuz? / Piszecie, że środek lekko cofnięty, .....tak własnie gra Tidal, teraz to słychać dobrze.

to moje spostrzeżenia odnośnie porównania Tidal Master - Qobuz, z ubiegłego piątku i tyczy się ogólnego grania obu serwisów.

spacer.png

spacer.png   bez MQA

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porównałem sobie trzy wersje Riders on the storm:

1. Z Perception box set z 2006r - 44,1'16

2. Wersja MQA od Soundchser'a

3. Z płyty hybrydowej SACD The Doors The Best Of The Doors  - 44,1/16

 

Ad. 1 Najgłośniejsza wersja, najbardziej jasna i bezpośrednia. Przez co najbardziej ostrawa. Mocne talerze.

Ad.2 Ciut cichsza, jakieś 1-2 dB  , ciemniejsza, wyeksponowane najbardziej dźwięki burzy. Wycofana w porównaniu do 1. Najbardziej podkreślona z trzech gitara basowa, słabsza góra i nieco brak powietrza, szczególnie 

Ad.3. Cichsza od 2 o ok. 4dB , nie tak ciemna jak 2, ale zbliżoną sceną w głąb. Też gładka  ale z większym oddechem i blaskiem na fortepianie, i gitarze. Bas w stosunku do MQA niepodkreślony, lepiej skomponowany z całością i z lepszą fakturą.  Też wycofana w stosunku do wersji ale bez utraty wybrzmień fortepianu i gitary. 

Chyba najbardziej mi się podoba wersja 3, potem 1 , na końcu 2. Z tym MQA jest coś, co mi nie do końca pasuje. Niby ma czegoś więcej, ale również czegoś brakuje. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
44 minuty temu, jar1 napisał:

2. Wersja MQA od Soundchser'a

Czy słuchałeś tego na sprzęcie który dekoduje MQA sprzętowo?

2 godziny temu, Bogusław_59825 napisał:

A może by tak spróbować Qobuz? / Piszecie, że środek lekko cofnięty, .....tak własnie gra Tidal, teraz to słychać dobrze.

Czy masz zakupiony jakiś Hi-Res z Qobuz'a który jest dostępny w Tidalu jako MQA?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
38 minut temu, phoenix_pl napisał:

Czy słuchałeś tego na sprzęcie który dekoduje MQA sprzętowo?

To raczej powinnio być oczywiste jeśli dokonuje się takich porównań. Chociaż @soundchaser uważa, że nie koniecznie ?

Z tego co czytam to MQA gra inaczej a nie lepiej. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
34 minuty temu, MrSalieri napisał:

Z tego co czytam to MQA gra inaczej a nie lepiej. 

Dokładnie. Zresztą potwierdza to opinia @jar1.
Ja lubię konturowy bas i bardzo selektywne brzmienie (nie mylić ze sterylnym, pozbawionym "muzykalności") i dlatego wersja MQA najbardziej mi przypadła do gustu. Ktoś inny lubi "lekki kocyk", to mu podpasuje inna wersja.
Ot - wszystko.
Jedno jest pewne - MQA poprawia klarowność brzmienia, co wpływa też na lepszą stereofonię i jakość basu.
Takie moje zdanie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, phoenix_pl napisał:

Czy masz zakupiony jakiś Hi-Res z Qobuz'a który jest dostępny w Tidalu jako MQA?

Nie mam już Tidala, ale spędziłem dobrych pare dni na porównaniach (Tidal-Płyta CD-Qobuz-Rip CD z iRiver25), chciałem by być pewny wydania 111zł co miesiąc. Tak jak pisałem, Tidal lekko oszukuje by było małe wow! (polecam skupić się na najniższych tonach w Tdalu, ich kontroli) z płytą CD jest bez szans. To samo ale już MQA 24bit (chyba)? / 96), było lepiej od wersji 16/44,1, ale nada Tidal zostaje z tyłu względem Qobuz i płyty CD

Polecam spróbować Qobuza, 30dni free, potem likwidować konto i po kłopocie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
52 minuty temu, MrSalieri napisał:

Z tego co czytam to MQA gra inaczej a nie lepiej. 

Nie podpisałbym się pod tym stwierdzeniem. Za mało jeszcze przesłuchałem w MQA na Tidalu żeby tak powiedzieć.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, phoenix_pl napisał:

Czy słuchałeś tego na sprzęcie który dekoduje MQA sprzętowo?

A skąd wiesz, że te sprzęty dekoduja MQA sprzętowo, a nie software'owo? Patrząc na dostępne sprzęty, ich typ i ilość, to obstawiam jednak dekodowanie software. Chyba, że są jakieś scalaki co dekodujące MQA, nie mam pojęcia, ale wątpię. Od biedy FPGA, ale jeszcze bardziej wątpię.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

System gra dobrze, albo nie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, phoenix_pl napisał:

Za mało jeszcze przesłuchałem w MQA na Tidalu żeby tak powiedzieć.

Ale to działa w obie strony. Zatem również przesłuchałeś za mało MQA żeby twierdzić że ą gra lepiej, a nie tylko inaczej. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mały przegląd MQA 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

-----

Pełny MQA wykorzystuje dodatkowy scalak, do ...?? mówią że ponad częstotliwość 192 ale jak jest naprawdę? 

spacer.png

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, soundchaser napisał:

Jedno jest pewne - MQA poprawia klarowność brzmienia, co wpływa też na lepszą stereofonię i jakość basu.
Takie moje zdanie.

Aby wyciągnąć takie wnioski trzeba by porównać sporo identycznego materiału w wersji CD i MQA.  

Zresztą takie różnice można osiągnąć poprzez mastering na różnych wydaniach tych samych płyt.  Klarownosć brzmienia można zawdzięczać również znakomitej realizacji w jakości CD i nie potrzeba do tego MQA.  Polecam płyty wytwórni ACT. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, McGyver napisał:
2 godziny temu, phoenix_pl napisał:

Za mało jeszcze przesłuchałem w MQA na Tidalu żeby tak powiedzieć.

Ale to działa w obie strony. Zatem również przesłuchałeś za mało MQA żeby twierdzić że ą gra lepiej, a nie tylko inaczej. 

Tak, dokładnie. Daleki jestem jeszcze od ferowania wyroków co brzmi lepiej. Mój opis kilka komentarzy wyżej dotyczył jednego albumu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, MrSalieri napisał:

Polecam płyty wytwórni ACT

Znam ACT, Telarc, Tzadik, ECM, Verve i kilka innych.
Wszystkie te wytwórnie zapewniają dobre brzmienie, które dla wytwórni wytwarzających muzykę rockową i popularną jest nieosiągalne.
Dlatego porównujemy The Doors, a nie np. płyty Patricii Barber.

Szkoda tylko, że Kolega @jar1 ograniczył się jedynie do Riders on the Storm, a nie wziął na warsztat też chociażby openera The Changeling, czy tytułowego.
Riders jest zbyt spokojny i jednostajny w klimacie, aby dobrze porównać wszystkie niuanse. Chociaż z jego opisu wynika, że je wszystkie usłyszał w tym jednym utworze o ograniczonym spektrum dźwięków.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez soundchaser
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega Archimago jakby czytał ten wątek:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Froju napisał:

Kolega Archimago jakby czytał ten wątek:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tu jeszcze z pomiarami...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Wpływ filtra MQA na wzrost zniekształceń

 

 

MQAdistortion.png

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To teraz moja kolej. Zaciekawiony porównałem "Riders on the Storm", na moim lepszym zestawie słuchawkowym.

Porównywałem:

1) Tidal Master
2) Tidal HiFi
3) CD - Elektra z 1991, West Germany. Z tego co kojarzę, to jest wznowienie pierwszego wydania, i pierwszy master. Żeby było bardziej zbliżone porównanie, to użyłem wersji zripowanej FLAC 16/44.
4) Spotify - nie wiadomo jaki to master, ale jest najgłośniejszy i słychać kompresję, w porównaniu do pozostałych.

1 i 2) Są mocno zbliżone. Dominuje mocniejsza podstawa basowa. Monumentalna burza, otaczająca słuchacza swoją mocą, i pracując gitara basowa o dosyć sporym wolumenie. Nie ma ona jakiegoś wybitnego ataku, brzmi miękko ale rytmicznie. Stopa perkusji jest również nieco miękka, ale wyraźnie zaznaczona i ogólnie jest dobrze. Dźwięczne klawisze, o wyraźnej fakturze. Dźwięk jakby nieco w charakterystyce "Wv". Przy czym bardziej dominują pierwsze dwie górki. Podstawa basowa, nieco agresywniejszy względem CD wokal, wyraźniej zaznaczony i większy. Ponadto cała płyta brzmi nieco bardziej miękko. Ktoś może to nazwać "uanalogowieniem", ale to mi przypomina jakiś fidelizer. Różnica pomiędzy HiFi a Master, to właśnie większe zmiękczenie i bardziej wyraźne rozłożenie akcentów (ta charakterystyka "Vv" co pisałem wcześniej). Master jest OK.

3) Wersja wyraźnie cichsza. Wyraźnie mniej basu względem Tidal. Burza jest jakby nieco dalej, jakby już przemijała i nie jest tak monumentalna. Dzięki temu jest wrażenie większej ilości powietrza i przestrzeni wokół. Wokal jest mniej masywny, jakby pół tonu wyżej, i jakby Jim był nieco młodszy i mniej natarczywy. Stopa i ogólnie perkusja nie jest tak masywna, ale równie rytmiczna, może nawet bardziej. Klawisze nie mają takiej wyraźnej faktury, ale brzmią moim zdaniem przyjemniej i nieco dalej. Ogólnie wszystko jest bardziej wyważone z większą ilością powietrza. Master Tidala jest dobry, ale wydanie CD jest jak dla mnie mniej męczące swoją efektownością. Coś jak w kuchni, ktoś woli subtelniej, a ktoś bardziej przyprawione. 

4) Spotify - wyraźnie słabsza wersja od pozostałych. Mocno skompresowana i agresywna. Różnice w tym przypadku robi wyraźnie master, a nie 320 kbps zamiast 16/44 lub HiRes, chociaż to także słychać.
Żałuję, że Spotify nie ma HiFi, ale niestety na Tidalu jest dla mnie w niektórych przypadkach zbyt okrojona biblioteka. No i bark Spotify Connect.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez barmanekm

System gra dobrze, albo nie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Bogusław_59825 napisał:

....Tidal lekko oszukuje by było małe wow! (polecam skupić się na najniższych tonach w Tidalu, ich kontroli) z płytą CD jest bez szans. To samo ale już MQA 24bit (chyba)? / 96), było lepiej od wersji 16/44,1, ale nada Tidal zostaje z tyłu względem Qobuz i płyty CD

Polecam spróbować Qobuza, 30dni free, potem likwidować konto i po kłopocie.

Nadal podtrzymuje to co napisałem. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do samej techniki. To z tego co się zorientowałem, to MQA nie ma dedykowanych chipsetów, tylko stosuje wybrane kości XMOS'a, gdzie pewnie flashuje swój algorytm. Zalatuje mi to nieco ściemą, lub raczej zabiegiem komercyjnym "licencje". W końcu kość DAC i tak przyjmuje dane w postaci I2S, i nie powinno być znaczenia co jest ich źródłem.

Pomijając kwestie komercyjne, takie jak licencja, to myślę, że głównym problemem byłoby tutaj mieszanie się poszczególnych filtrów. W dedykowanych urządzeniach, inne filtry są po prostu wyłączane w momencie konfiguracji kości. W przeciętnym konsumenckim DAC'u nie ma możliwości regulacji filtrów z zewnątrz, tylko jest zwykle zaproponowane jakieś gotowe ustawienie. Wtedy np. ktoś by włączył filtry MQA w sterowniku, w kompie, a w połączeniu z filtrami standardowymi w kości (lub innymi, ale nie MQA), wyszedłby słaby efekt i wszyscy by narzekali jakie MQA jest be.

3 minuty temu, Bogusław_59825 napisał:

Nadal podtrzymuje to co napisałem. 

Qobuz not available in your country?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

System gra dobrze, albo nie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, barmanekm napisał:

Qobuz not available in your country?

Znam tan komunikat ...oszukałem na czas rejestracji, teraz nie pyta.

Tidal jest oki, dopóki nie porównamy z czymś lepszym. MQA poprawia dźwięk, ale nadal to za mało.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Bogusław_59825
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od ok. 9 lat,jestem w pełni legalny. Zero pirackiego oprogramowania, zero hacków, zero ściągania muzy, książek, filmów, zero oszukiwania miejsca zamieszkania etc.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

System gra dobrze, albo nie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Qobuz kosztuje mnie 112 zeta co miesiąc, ale oczywiście można polegać na płytach, ew. Tidal, czy korzystać z HDtracks.

Od siebie tylko dodam, że pliki z streamera jeszcze trochę brakuje do CD, nie mam odpowiedniego playera ani płyt SACD, wiec tu się nie wypowiem. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
40 minut temu, barmanekm napisał:

Zaciekawiony porównałem "Riders on the Storm"

Czyli 3 streamingi vs. jedna wersja CD. Nie ma to związku z MQA z tego co przeczytałem.

Co to daje skoro nie wiadomo, które wersje utworu są w tych streamingach?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.