Skocz do zawartości
IGNORED

BOX-y zespołów - oryginalne i piraty [AC/DC, Black Sabbath,(...)]


Czlowiek97

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry. Zamiaruję kupić BOX mojego ulubionego zespołu AC/DC. Jest to boxik z 17 CD. Tylko pojawia się problem. Jest masa podróbek, a chciałbym kupić używany(nowy do 3k zł). Używany oryginalny kosztuje tyle co nowy chińczyk. Tyle, że właśnie każdy może sobie napisać przy chińczyku, że oryginał w idealnym stanie. Są nawet po 300zł piraty. Jak mogę je odróżnić? Czy jeśli kupię podróbę, to jakość dźwięku będzie rażąco słabsza? Podrabiane są również BOX-y innych zespołów; jak Pink Floyd czy Queen. Dlatego jeśli ktoś ma wiedzę na powyższy temat, to proszę pisać, może komuś innemu się przyda taka wiedza. Pozdrówki i miłej niedzieli!

Trudne czasy tworzą silnych ludzi, silni ludzie tworzą dobre czasy, dobre czasy tworzą słabych ludzi, a słabi ludzie tworzą trudne czasy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość bartosz_55239

(Konto usunięte)

Podrabiane są również BOX-y innych zespołów; jak Pink Floyd czy Queen. Dlatego jeśli ktoś ma wiedzę na powyższy temat, to proszę pisać, może komuś innemu się przyda taka wiedza. Pozdrówki i miłej niedzieli!

 

Podrabiane jest prawie wszystko obecnie. Pojawiły się na allegro podrabiane boxy Bowiego ostatnio. Jak odróżnić? Ciężko . Najlepiej kupować z oficjalnych stacjonarnych sklepów . Czy jest różnica w jakości? Nie wiem. Jednak kupowanie podróbek to wiocha i lekceważenie artystów którym należy się zapłata za swoją ciężka " pracę".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry. Zamiaruję kupić BOX mojego ulubionego zespołu AC/DC. Jest to boxik z 17 CD. Tylko pojawia się problem. Jest masa podróbek, a chciałbym kupić używany(nowy do 3k zł). Używany oryginalny kosztuje tyle co nowy chińczyk. Tyle, że właśnie każdy może sobie napisać przy chińczyku, że oryginał w idealnym stanie. Są nawet po 300zł piraty. Jak mogę je odróżnić? Czy jeśli kupię podróbę, to jakość dźwięku będzie rażąco słabsza? Podrabiane są również BOX-y innych zespołów; jak Pink Floyd czy Queen. Dlatego jeśli ktoś ma wiedzę na powyższy temat, to proszę pisać, może komuś innemu się przyda taka wiedza. Pozdrówki i miłej niedzieli!

 

Po co?

Tego cena jest tak wysoka bo jest wyprzedany nakład, z tego co widzę to jest to poprzedni remastering.

Wychodzi prawie 200 zł za jedną płytę. Te płyty pojedynczo chodzą po 30 zł/szt. a więc wychodzi jakieś 2500 zł za samo pudełko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)

Cały wic polega na tym żeby nie kupić wydania na płytach CDR tylko tłoczone . CDR bardziej "błyszczą" niż te tłoczone . To kwestia doświadczenia i obcowania z płytami zarówno tłoczonymi jak wypalanymi na kompie . Ciekaw jestem ile ludzi na to producenci wrobią . Już trafiają się takie kwiatki . Mi się parę razy taki numer trafił ale udało mi się taką płytę oddać .

No i trwałość CDR to zaledwie kilka lat , a potem to różnie bywa .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ktoś nie ma doświadczenia niech zrobi skan na skanerze. CD-R mają na obrazie kolory tęczy na sreberku, a oryginalnie tłoczone CD są szare na, no może w odcieniu szarego metallica.

Obraz, nie sama płyta.

 

Gdybyśmy wszystkie nabytki na CD-R, zamiast na CD, oddawali i reklamowali, może by to przerwało ten zalew rynku bublami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość bartosz_55239

(Konto usunięte)

Producenci oryginalnych płyt raczej nie wypalają tylko tłoczą

 

Nie raczej a na pewno. Mój CD player nie odtwarza cdr to wiedzialbym kiedy oryginalna płyta byłaby cdr. Nie spotkałem się z takim przypadkiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może następuje poza produkcyjne dorabianie firmy, bądź sprytnych podszywających się pod firmę. Pamiętam jak za dawnych lat produkcję tłoczonych CD stadionowych w stolicy zastępowali polscy producenci CD-R z czarnym nadrukiem liter w okładkach z drukarek. Potem już z opowieści słyszałem o Rosjanach puszczających serie rzadkich CD na CD-R.

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Koszt nagrywanych zawsze będzie droższy ale matryca do tłoczenia i przygotowanie też kosztuje.

Czy ty czegoś nie pomyliłeś???

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Producenci oryginalnych płyt raczej nie wypalają tylko tłoczą. A w ogóle koszty wypalania nie są wyższe niż tłoczenia?

Przepraszam, ale grubo się mylisz. Kupiłem na Amazon CD wytwórni Ruf sporej w branży i dostałem wydanie wypalone na CD-R black vinyl imitacji mini winyla. Kupiłem kilka wydań francuskiej Culture Factory wszystko na czarnych CD-R.

Z polskiego rynku Zdrowa Woda - Policz czas, wydany z picture disc na seledynowym CD-R wytwórni Soliton.

Gamma z Krakowa - Skaldowie - Kolędy - Moje Betlejem CD-R z seledynowym podkładem.

Wytwórnia Croatia z Chorwacji, sprzedawana w Niemczech wydaje wszystkie serie The Ultimate Collection 2CD dawnej Jugosławii na czarnych CD-R.

Chcę też zwrócić uwagę na wytwórnie Kung Bomar z USA. Kupiłem w szwedzkim Record Heaven kilka CD i dwa z tej wytwórni były na CD-R, srebrnych od spodu.

W znanym CD Japan i w Nowej Zelandii miałem propozycję kupienie tzw. kopii On-Demand CD robionych na CD-R.

Ostatnio też nastąpił wielki rzut CD-R foliowanych znanych w świecie kolekcjonerskim wytwórni Sunbeam, Prog Temple, Aurora, Pilot.

 

Chcę tylko uświadomić mało obeznanym w temacie, że tłoczone CD mają mieć gwarancję na min. 100 lat, a CD-R niektórych firm po 2-3 latach są już brązowe i trzeszczą przy odtwarzaniu. I to jest wielkie oszustwo cwaniaków robiących ludzi w bambuko.

 

Nie chce mi się dalej pisać.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość bartosz_55239

(Konto usunięte)

Chcę też zwrócić uwagę na wytwórnie Kung Bomar z USA. Kupiłem w szwedzkim Record Heaven kilka CD i dwa z tej wytwórni były na CD-R, srebrnych od spodu.

 

Tak tylko to są płyty oficjalnie wydane z tego co można sprawdzić na discogs i nie o tym mowa. Kung Bumar to jakaś nisza w niszy jak nie totalny Undergroundowy label.

 

Steven Wilson też wydał jakies swoje covery na cdr. Mowa tu jednak o piratach

 

http://allegro.pl/metallica-box-the-complete-albums-i7194986059.html?reco_id=45db2f51-3686-11e8-b99b-ecf4bbd60ca8

 

A tu ku przestrodze, sprzedawca podróbek głównie boxy jak ten box Metallica oficjalnie nie wydany

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozdrawiam. Oczywiście nie byłoby problemu z wydawaniem. Niech sobie nawet wydają na papierze (nie wiem jak), ale klient ma prawo wiedzieć co kupuję. Są pewne standardy - CD - to nie jest i nie może być CD-R. Jak widzę na stronie serwisu handlowego, że wydanie na CD, cena taka, a taka, to zamawiam i jestem przerażony jak dostaję CD-R.

Dlatego podoba mi się jak CD Japan informuje, że mają w ofercie On-Demand CD i to ja decyduję, czy chcę kupić taki CD-R. Podobnie z botlegiem. Kiedy sprzedawca wciska mi coś co jest niezgodne z opisem uważam za oszustwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak znasz się, bo w epoce ruskiego piractwa CD kosztował 10 zł, a o 5 rano jak był hurt to 7 zł, a nośnik CD-R Verbatim, bo takich było najwięcej 10 zł.

Tylko, że w kilka lat CD-R spadł do 0,50 zł, a ruscy wołali 12 zł za CD.

Nagrywarka CD-R, to koszt chyba z 50 zł, a matryca z 2.000 zł, o ile nie więcej. Nie znam się za bardzo. Do tego cała linia maszyn do tłoczenia i nadruków.

Wydawanie na CD-R to bardzo tania inicjatywa małych dorobkiewiczów i oszustów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)

Chcę tylko uświadomić mało obeznanym w temacie, że tłoczone CD mają mieć gwarancję na min. 100 lat, a CD-R niektórych firm po 2-3 latach są już brązowe i trzeszczą przy odtwarzaniu. I to jest wielkie oszustwo cwaniaków robiących ludzi w bambuko.

Zgadza się . nie tak dawno kumpel przyniósł mi właśnie taką CDR żeby uratować jej zawartość, bo zaczęły się problemy z odtwarzaniem , szumy trzaski . Udało się uratować tylko właściwie dwa utwory reszta nie nadawała się do słuchania , zwłaszcza te po zewnętrznej stronie płyty . Tylko większość nie jest w stanie tego zrozumieć i nawet nie wie że CDR w najlepszym wypadku przeżyje 10 lat , zazwyczaj jest to kilka lat i do widzenia .Mam parę takich płytek które sam wypalałem przy prędkości nagrywania * 4 . Można by na ten temat powieści pisać .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.