Skocz do zawartości
IGNORED

Moje fascynacje :)


Roxi

Rekomendowane odpowiedzi

A ja wciaz mam nadzieje, ze znajde monitory, ktore polacza oddanie wokali z Audio Solutions overture O202B oraz Indiany Line Diva 262, dzwiecznosci i soczystosci gory ze starych Dynaudio dm 2/6 i niesamowicie soczystego i takim kapitalnym wybrzmieniem basu jaki mialy stare (nie obecnie sprzedawane) Castle Knight 2. Niby wszystkie glosniczki niedrogie a nie moge znalezc jednych, ktore polacza te wszystkie ww cechy, ktore tak bardzo mi sie podobaly. Chyba juz nigdy sobie nie daruje, ze oddalem te stare, jeszcze pieknie grajace Castle Knight 2.... Czasem mam wrazenie, ze te wszystkie super nowoczesne glosniki sa g. warte przy starych, udanych monitorach na zwyklych papierowych glosniczkach, ktore od A do Z tworzyl czlowiek a nie jak teraz - komputerowe pomiary.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Chord/Naim/ATC

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasem mam wrazenie, ze te wszystkie super nowoczesne glosniki sa g. warte przy starych, udanych monitorach na zwyklych papierowych glosniczkach, ktore od A do Z tworzyl czlowiek a nie jak teraz - komputerowe pomiary.

 

Zbieraj kasę na C1. To są wspaniałe monitorki jeśli chodzi o Dynaudio :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasem mam wrazenie, ze te wszystkie super nowoczesne glosniki sa g. warte przy starych, udanych monitorach na zwyklych papierowych glosniczkach, ktore od A do Z tworzyl czlowiek a nie jak teraz - komputerowe pomiary.

 

No i to stwierdzenie pokazuje jak w świecie audio można się "pięknie różnić" - koniec końców gust to kwestia osobnicza a jako taki nie podlega dyskusji.

Przez lata miałem kolumny na głośnikach papierowych, papierowo-węglowych, potem polipropylenowych itd w towarzystwie jedwabnych gwizdków ... i zawsze coś mi nie odpowiadało i uwierało jak kamień w bucie. Tekturowy nalot na basie, słabe jego rozciągnięcie (fakt, że zawsze były to membrany max18), szybką kompresję, słabe wykończenie najwyższych rejestrów. Najpierw przejrzałem na uszy kiedy zetknąłem się z metalowymi membranami made by AudioPhysic a potem coraz lepszymi aplikacjami berylowych i tytanowych gwizdków Focala i B&W.

Pisząc to słucham tytanowego tweetera z aluminiowym wooferem i nie wyobrażam sobie powrotu do "szmatki" i "papieru".

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Lubię sobie pogrywać ... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie to już te nasze fascynacje, często zmieniają się po czasie. Kiedyś nie wyobrażałem sobie innej kobiety jak blondynka, dziś fascynują mnie brunetki, bardzo, bardzo.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Chord/Naim/ATC

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Roxy - więcej Dynaudio już u mnie nie będzie, nawet gdybym miał możliwości finansowe pozwalające na zakup C1. Chyba, że na emeryturze coś mi się odwidzi.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Chord/Naim/ATC

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie to już te nasze fascynacje, często zmieniają się po czasie. Kiedyś nie wyobrażałem sobie innej kobiety jak blondynka, dziś fascynują mnie brunetki, bardzo, bardzo.

 

... no nareszcie jakiś sensowny temat.

A najlepsze jest to, że fascynacja brunetkami nie musi skutkować odstawieniem blondynek.

Zawsze byłem przeciw segregacji rasowej :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Lubię sobie pogrywać ... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to już w ogóle jestem inny, bo uwielbiałem rude, a teraz kocham czarnowłosą i to jeszcze z importu ;)

 

Co do audio fascynacji, było ich wiele. Od strony DIY Lampizatora, przez lepszą kartę dźwiękową w kompie na aktywnych systemach kończąc. Gdyby nie fakt, że uwielbiam testować i budować sprzęt audio to już dawno grałbym aktywnie. Teraz moją fascynacją jest Bruno Putzeys i jego konstrukcje/artykuły, oraz pasywne kolumny które robi dla mnie Sveda Audio.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie fascynuje przede wszystkim muzyka. ale też i sam sprzęt zwłaszcza jak użytkowany już dłuższy czas ten sam zestaw w jeden dzień wydaje się grać zwyczajnie by w drugi zachwycić nas wspaniałymi dźwiękami :-)

jak słucham w godzinach przedpołudniowych to prawie zawsze jest pięknie , wieczorem po dniu pracy i stresów już różnie .

Jesli nie mamy fascynacji w muzyce to szukanie doskonałości w samym dźwięku przynajmniej dla mnie mija się z celem.

Zaczynałem zabawę z początkiem lat 70-tych , może to był tranzystorek Szarotka a póżniej " kuchenne ewolucje " jak u wielu z was. Wiele było z dzisiejszej perspektywy zabawnych sytuacji związanych z nabywaniem sprzętu . Może to była już końcówka lat siedemdziesiątych , wojskowe wczasy z rodzicami w Ustce pod namiotem i jak dziś pamiętam jak udało się spod lady z sklepie ZURT-u w Słupsku załatwić tuner do Kleopatry i pierwszy poważny gramiak G601-A. Do końa turnusu nie chodziłem juz na plaże tylko pilnowałem kartonów pod łózkiem polowym aby nie ukradli . I wiozło się to pociągiem do Warszawy .Dzisiaj młodzi nie sa tego w stanie zrozumieć

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do końa turnusu nie chodziłem juz na plaże tylko pilnowałem kartonów pod łózkiem polowym aby nie ukradli

 

Ciekawe, czy aby nie był to pierwszy dzień przyjazdu na wakacje :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe, czy aby nie był to pierwszy dzień przyjazdu na wakacje :)

Pierwszy nie , gdyż załoga ZURT-u musiała się naradzić kilka dni czy przyjmą łapówkę . Ale jedną z najfajniejszych rzeczy w tamtych czasach że człowiek pograł jakiś czas i odsprzedawała sprzęt z zyskiem . Dzisiejszy hi-end to ceny kosmiczne a odsprzedaż właściwie zerowa

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

I odsprzedawało się te klocki jak ciepłe bułeczki:)

 

Teraz też się dobrze odsprzedają, ale trzeba dobrze kupić i odpowiednią firmę :)

Krella sprzedawałem rok temu, a nadal czasami ktoś o niego pyta.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz też się dobrze odsprzedają, ale trzeba dobrze kupić i odpowiednią firmę :)

Krella sprzedawałem rok temu, a nadal czasami ktoś o niego pyta.

Ale to trochę jak z samochodami , jak nówką wyjedziesz z salonu to po roku , dwóch , trzech za dużo nie odzyskasz . A Im droższy sprzęt straty proporcjonalnie większe . A mi jakaś może nieuzasadnioną frajdę sprawiało " rozdziewiczanie " kartonów .

Jest spore grono które wyszukuje aukcyjnych okazji i wówczas jest szansa bawić się w to bez strat. Ale jak coś kupuje nie myślę jak to się odsprzeda , staram się wybierać urządzenia na lata

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyświetl postUżytkownik Luk77 dnia 12.05.2018 - 15:30 napisał

Grzegorz , u mnie też były scherzo

A mnie wtedy bardzo sie podobały Cheopsy - ta nieregularna bryła.... dziś to by kosztowało;-)

 

Miałem Perfecty tonsila z midem kopułkowym, super dźwięk, obudowa kompaktowa szybki bardzo dobrze kontrolowany bas, niestety najsłabszą stroną były tweetery, szkoda.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda na to, że wielu z nas w tamtych czasach przechodziło wręcz bliźniaczą drogę fascynacja hifi z konieczności opartą o polski hifi.

Ja wymieniłem moje już dość długo użytkowane ZG-40C na modne wtedy i nowocześniejsze "słupki" właśnie Scherzo-200. Właściwie to ich smukłość stanowiła najważniejszy argument, ponieważ przenosiłem się wraz z żoną i pierworodnym niemowlakiem do pierwszego samodzielnego mieszkania.

Brzmienie tych tonsili na tyle dawało mi w kość (bas), że dokonałem przeróbek w obudowie kolumn, usztywniając ścianki wewnętrznymi słupkami wiążącymi przeciwległe ze sobą. Po trzy na parę, dodatkowo do ścianki tylnej przykręciłem od zewnątrz drugą płytę ze sklejki o grubości 22mm, dopasowaną do niej wymiarami i otworami na tunele BR i gniazdo głośnikowe. Po tych zabiegach Scherzo zaczęły grać :-)

Młodszy syn używa ich nadal jako głośniki zestawu AV i za nic nie chce ich zamieniać na współczesne głośniki. A przecież wśród przyjaciół i znajomych widzi i słyszy wiele zestawów :-)

Technics nigdy nie był moim idolem i wielkim pragnieniem posiadania. Ale do dzisiaj posiadam SL PS-50 i jeden magnetofon kasetowy w mojej ponad 40szt kolekcji vintage audio.

Ale był czas, kiedy wchodziła moda na zestaw kina domowego. Wówczas zakupiłem zestaw 5-1 Technics, nie pamiętam który to był model, odtwarzaczem DVD był jakiś Philips posiadający w sobie wszystkie wtedy dostępne systemy kodowania dźwięku, do tego oczywiście komplet głośników 5-1.

Cóż - po pierwszych miesiącach fascynacji nowinką, nie mogłem dłużej znieść nagłych ataków dźwiękami dochodzącymi ze wszystkich kierunków, tylko nie z tych z których powinny :-) Ale to o efektach kinowych :-) Natomiast oglądając koncerty muzyczne i słuchając nagrań w systemie Digital Audio, byłem bardzo pozytywnie zaskoczony ówczesna ich jakością.

Ps.

Wspomnienia przywołały pewną ciekawostkę, którą byłem wtedy wprost zszokowany. Otóż ów wieloformatowy, dość drogi w tamtych czasach odtwarzacz Philipsa, odtwarzał nagrania CD w sposób dla mnie nieakceptowalny (tragiczny) w porównaniu do odtwarzania tych samych płyt na SL PS-50 :-) Również kiedy podpinałem z ciekawości owego Philipsa pod wzmacniacz swego zestawu audio, wówczas była to Toshiba Aurex. Z którym współpracował CD Technics i gramofon również Aurex.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak w 72 zbudowałem wzmacniacz na bańkach, który poruszył papier z cewką znajdującą się w polu magnetycznym, to była moja pierwsza fascynacja audio ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

pre lampowe Adagio Sound, końcówka Sugden Au51 P MKII, AVI Laboratory Series, strojenie kolumn Adagio Sound - wszystko spięte kabelkami ;-)) żeby grało

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

mnie rowniez urzekl technics za szczeniecych lat, byl to sprzet ojca kumpla nie mam pojecia co to bylo, pamietam tylko " dzwiek " ssss i bum bum :)) byl dosc potezny nioslo ladnie na okoliczne zabudowy i pola :) pozniej byly altusy w 12 metrach :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mnie rowniez urzekl technics za szczeniecych lat, byl to sprzet ojca kumpla nie mam pojecia co to bylo, pamietam tylko " dzwiek " ssss i bum bum :))

Wzmacniacze Technicsa tak za mocno to nie syczały, kilka razy byłem świadkiem rozmowy klientów ze sprzedawcami, że wzmacniacz nie ma "wysokich". Polskie syczały jak diabli, szczególnie po pokręceniu gałki od wysokich (wszyscy tak słuchali) a Technicsy nie, nawet na Altusach, regulacja wysokich była dodatkowo w nich zestrojona na 20kHz więc w paśmie czułości słuchu nie wiele to dawało, w tamtym czasie (lata 90te) wywoływało to prawdziwe zdziwienie, niektórzy jakoś tam próbowali sobie z tym radzić, np mój kolega z Polibudy wymienił głośnik wysokotonowy w 8 omowych kolumnach na wersję 4 omową i rzeczywiście zmusił Technicsa do większego wydatku energetycznego w tym paśmie, jakoś grało. Wówczas to inny mój kolega Marian powiedział, że jak naciśnie Direct w Technicsie to jest najostrzej i najlepiej na jego Mildtonach, można dziś o nim rzec - prawdziwy wizjoner, magiczny przycisk Direct, który nie wiadomo do czego służył i który we wzmacniaczach Unitry nie istniał działał jak zbawienie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam dwie fascynacje:

1) lampy SE

2) kolumny aktywne

 

Mam taki pogląd na sprawę:

Jak system pasywny to lampa

Jak tranzystor to dobre kolumny aktywne

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ilu ludzi tyle opinii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

      Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Słuchawki

      Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

      W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

      audiostereo.pl
      audiostereo.pl
      Muzyka 26

      Marantz Cinema 30

      Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Systemy

      Indiana Line Diva 5

      Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Kolumny

      Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

      O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

      AudioNews
      AudioNews
      Newsy
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.