Skocz do zawartości
IGNORED

Dylematy początkującego


Radek_71004

Rekomendowane odpowiedzi

Zdaję sobie sprawę, że to pytanie pojawia się na forum przynajmniej raz na tydzień ale mam dylemat.

Przymierzam się do kompletacji mojego pierwszego systemu z prawdziwego zdarzenia.

Do tej pory użytkowałem:

- zestaw komputerowy Microlab 2.1 FC330 (przy komputerze),

- zestaw mini-wieży Sony MHC-RX100AV podłączony do TV wraz z subwooferem Yamaha NX SW-120 (przy telewizorze).

 

Ot poprawny nie męczący dźwięk w jednym i drugim przypadku.

 

Teraz jednak chciałbym coś poważniejszego ale, jak zawsze, w ograniczonym budżecie :)

 

Jako "źródło" będzie służył TV, nie zamierzam póki co używać nic innego. Ewentualnie czasami może podłączę laptopa albo jakąś konsolę.

Jako wzmacniacz upatrzyłem sobie Marantz'a NR1508 - podoba mi się zwyczajnie jego wygląd, a sprzęty "siostrzanej" marki Denon znam.

 

Teraz przechodzę do kolumn/zestawów i tu mam największy dylemat... W zasadzie nie wiem nawet jaka miałaby to być konfiguracja ale poniżej kilka moich propozycji i proszę o Waszą poradę:

- 5.0 - Quadral Quintas 6650 (czym różni się od 6500?)

- 5.0 - Taga Harmony TAV-606 V.3

- 5.0 - Wilson Cinematic

- 2.0 - Pylon Audio Pearl 25

- 2.0 - Taga Harmony TAV-606F V.3

 

Do tego ewentualnie, jeśli Waszym zdaniem jest to konieczne, subwoofer Wilson SUB-8 (po opiniach/recenzjach wydaje się poprawny) ale to raczej jako późniejszy zakup.

Budżet ~3000-3500 PLN za kolumny i wzmacniacz.

Pomieszczenie ~20 m.kw.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139496-dylematy-pocz%C4%85tkuj%C4%85cego/
Udostępnij na innych stronach

Z podanych przez Ciebie kolumn najlepiej wypadnie Pylon Audio Pearl 25. Pytanie czy ostatecznie chcesz mieć zestaw 2.0 czy 5.0, bo głównie od tego będzie uzależniony wybór elektroniki. Jeśli 2.0 to w podobnej cenie dobierzesz jakiś amplituner stereo (wyraźnie poprawisz dźwięk w porównaniu z amplitunerem kina domowego) pokroju np. Yamahy R-N602 lub Onkyo TX- 8250, telewizor podepniesz optycznie i wiadomo będzie bluetooth, dostęp do spotify, tidal, radia internetowego. Jeśli faktycznie jako źródło masz zamiar wykorzystywać jedynie telewizor to nawet taniej kupisz wzmacniacz stereo z DAC, dajmy na to Marantz PM6006. Zagra jeszcze lepiej, a kilka stówek zostanie na lepsze kolumny.

 

A Quadral Quintas 6650 od 6500 różni się tym, że pierwsze mają bass reflex z przodu, a drugie z tyłu. I kolorem.

No tak - nie zwróciłem uwagi na ten bass-reflex.

Odnośnie systemu, nie podjęta jeszcze została ostateczna decyzja czy 2.0 czy 5.0 (z możliwością dodania subwoofera). Tak czy inaczej wolę zostawić sobie furtkę i jednak wzmacniacza bym nie zmieniał, choć zdaję sobie sprawę, że jakikolwiek stereofoniczny w tej cenie będzie lepszy.

Ogólnie wolałbym jednak 5.0/5.1, bo ten zestaw nie ma służyć do słuchania muzyki, a raczej do filmów i czasami może kiedyś do jakiegoś konsolowego grania. Audiofilem nie jestem fanatycznym więc nie mam parcia na jakieś genialne stereofoniczne granie ale to też nie jest tak, że mi słoń na ucho nadepną i mi obojętne jak to wszystko zagra :)

 

Z tych 5.0, który byłby najlepszym wyborem czy wszystkie są nie warte ani grosza? :)

Jeśli duży nacisk kładziesz na odsłuch muzyki, zdecydowanie najlepiej sprawdzą się kolumny Pylon Audio Pearl 25. Zawsze w przyszłości będziesz mógł sobie dokupić głośnik centralny i efektowe, co rozbuduje Twój system do konfiguracji 5.0. Alternatywą może być także STX Electrino 150 oraz Polk Audio T50. Subwoofer zostaw na koniec. Jeśli w zadanym budżecie musi być system 5.0, zbudowałbym go na kolumnach Taga.

Wybór amplitunera Marantz jest jak najbardziej optymalny, już model NR1508 oferuje bardzo przyzwoitą jakość, natomiast jako trochę droższa alternatywa warto także spojrzeć na model wyższy NR1608.

Pomagamy, doradzamy, wypożyczamy, zapraszamy na indywidualne odsłuchy.

Najlepsze ceny dla forumowiczów magazynu Audiostereo - zapytaj o ofertę! Pełna oferta na stronie www.Q21.pl.

Ja bym szedl w 5.1, nawet jezeli muzyka stoi na pierwszym miejscu.

Stereo to przezytek tak jak magnetofony szpolowe, adaptery i inne tego rodzaju sprzety.

Zeby sprzet stereo zagral muzyke tak przestrzennie jak zestaw 5.1, to trzeba sie liczyc ze sporymi wydatkami.

Ja wydalem troche kasy na stereo, kiedy jeszcze wierzylem ze pakowanie mamony w ten rodzaj naglosnienia ma sens. I co?

Po paru latach, kiedy sie okazalo ze moge miec swoje pomieszczenie na swoje zabawki i moge je zrobic tak zeby te zabawki sie w nim dobrze czuly okazalo sie, ze system 5.1 kupiony za okolo 1/3 ceny zestawu stereo pozamiatal stereo pod kazdym wzgledem.

Jest rok 2018, mamy dostep do nieograniczonej w zasadzie ilosci muzyki nagranej w formatach wielokanalowych i nalezy z tego korzystac a nie uwsteczniac sie, zamykajac sie na stereo.

A mozliwosc ogladania filmow w formacie wielokanalowym jest do tego znakomitym dodatkiem.

 

Za 3500pln to jakie bedzie to stereo?

Wzmacniacz jakis kaszlak i do tego kolumny pierdziawki i za 3 miesiace kolega bedzie wisial znowu na forum w poszukiwaniu pomocy, bo dzwiek zamulony, bo przestrzeni brakuje. I co wtedy?

Powiem wam.

Zostanie odeslany do zakladki akustyka.

 

Pozdrawiam

 

 

@Q21 Czyli sugerujesz, że z podanych wyżej modeli 5.0 jedynym nadającymi się są te od Tagi? W Sieci nie brak zachwytów nad Wilsonem oraz Quadralem (w zasadzie jedynie tą ostatnią do tej pory kojarzyłem z nazwy).

 

Mam jeszcze jedno pytanie, bo skoro już jest ten temat... Otóż jeśli zdecydowałbym się na głośniki przednie (tu mam na myśli frontowe, centralny i sub) z jednego kompletu to czy "kolumny" tylne mogą być jakieś zupełnie inne w stylu "pudełek", a nie prawie monitorów? Widziałem na stronach dość zgrabne głośniki tylne, które mógłbym dużo łatwiej zaadaptować do ewentualnego wystroju i przypuszczam, że taka opcja miała by dużo większy współczynnik "W.A.Ż." ;)

Z propozycji 5.0 do 2000 zł pewnie wybrałbym Quadrala, ale prawdę powiedziawszy nowe zestawy kolumn w tych kwotach na pewno nie powalą Cię na kolana. Rozważ jeszcze może Audio Pro Avanto 5.0 - z rabatem niewiele przekroczysz 2000.

 

Myślę, że nic nie stoi na przeszkodzie żeby kupić ciut lepsze fronty i centralny, a surround w późniejszym terminie. Jakieś "zupełnie inne" tyły też wchodzą w grę, pytanie jakie "pudełka" masz na mysli. ;) Jak już tak zasugerowałem tego Quadrala to faktycznie należy uprzedzić, że surround i centralny to on ma dosyć duże jak na tego typu zestaw.

Audio Pro wychodzą dość drogo chyba, że brałbym jako 2.0/3.0... ale to i tak okolice 1800 zł więc to sporo jak na mój aktualny budżet.

 

Jeśli chodzi o dokupienie w późniejszym czasie reszty zestawu (tj. kolumny tylne) to pisząc pudełka miałem na myśli coś pokroju Cambridge Audio Minx 12. Od tej firmy raczej powinny być dobre, a że tylne nie przenoszą całego pasma to raczej powinny wystarczyć do moich zastosowań.

 

Dziś dokładnie pomierzyłem pomieszczenie, wyrysowałem sobie mniej-więcej położenie i wymiary mebli jakie planujemy tam zaadaptować i w sumie na tylne kolumny nie mam miejsca... Jakoś wizualnie wydawał mi się ten pokój większy. Ogólnie ma on dokładnie 17mkw więc nie aż tak dużo. Problem jest jednak taki iż przy planowanym układzie mebli nie wiem jak to wszystko poukładać.

3ea6a1deee38b83b.jpg

Pytanie więc do Was co jeszcze w tej cenie jako nowe można wykombinować z naciskiem na efekty filmowe ale też nie męczące słuchanie muzyki od czasu do czasu? Znalazłem też w podobnej kwocie w promocjach Jamo S626 ale nie wiem jak to odnieść do wymienianych powyżej (jako 2.0 na początek).

Mam podobny metraż i jak chcesz zestaw do filmów i konsoli to tylko 5.1.

Na 2.0 nie usłyszysz efektów przestrzennych. Jak dla mnie to słabe rozwiązanie do filmów/konsoli chyba, że oglądasz wyłącznie filmy W.Allena:)

Posiadam starszy zestaw QQ 5000 + sub i to robi robotę przy filmach/konsoli a jak słucham muzykę to przełączam na stereo + sub ampli i jest ok.

Ja bym kupił za ten budżet ampli + 5.0 a później suba.

Oczywiście macie rację - efektów 5.0 nie uświadczę w wydaniu 2.0. Ale jak to wszystko upchnąć aby miało ręce i nogi oraz jak, i nie pogorszyć WspółczynnikaAkceptacjiŻony? :)

 

Aktualnie równolegle bije się myślami czy iść w stereo (dziękuję za info na PW ;) ) czy w 5.0, tak abym finalnie nie żałował wydanych złotówek.

 

Ponadto po krótkiej rozmowie zastanawiam się czy aby na pewno Marantz to dobry wybór w tym budżecie (w odniesieniu mocy/dynamiki do ceny). Wiadomo wygląd i marka pociąga za sobą cenę ale zaczynam się zastanawiać czy jest jej wart :)

Rozglądając się po Sieci widzę również ciekawie wyglądający i zbierający nie gorsze opinie amplituner Yamaha RX-V483, czy też Denon AVR-X1400H. Z tym drugim miałem styczność i do tego widzę, że ma wyraźnie większy pobór prądu co może (choć nie musi) świadczyć o jego większych możliwościach prądowych. Przynajmniej tak to widzę. Na korzyść rozwiązań AV przemawiają porty HDMI, przez co pozbywam się gromady kabli biegnących do TV ale wiadomo, coś za coś.

 

Finalnie więc albo zakupię Jamo S626 (jeśli jeszcze się na niego załapię) lub Taga TAV-606 i tylne głośniki poświęcę na jakieś inne, mniej inwazyjne wizualnie (patrząc na ceny frontów i centralnych wychodzi na to, że głośniki tylne są za darmo), albo kupię same frontowe.

 

Oczywiście nadal czekam na porady bardziej doświadczonych niż ja, bo może ktoś rzuci jakąś dobrą radą która zadecyduje o wszystkim ;)

Stereo to absurd bo nie obsługuje żadnych filmowych formatów dźwięku.

Żona nie musi być ze wszystkiego zadowolona, żeby sobie facet nie mógł sprzętu zrobić tak jak chce ? To już trzeba być ukwiałem : D

 

Yamaha RX-V483, czy też Denon AVR-X1400H to w obu przypadkach dobry wybór :) I przy tym pozostań :) Denon niby bardziej rozwojowy i moim zdaniem znacznie przyjemniejsza obsługa :)

 

Osobiście dla mnie te obie propozycje kolumn to "wyroby głośnikopodobne" i zdecydowanie w tej cenie kupił bym jakieś dobre firmowe monitory które same już zagrają spoko a z czasem dokupiłbym z tej samej serii reszte ;)

No z głośnikami to już raczej pozostanę przy tym przedziale wyrobów. Teraz jeszcze przeglądając oferty i testy (o dziwo nawet ma toto jakąś prasową rekomendację) wpadłem na Kruger&Matz Passion 5.0. Ja wiem - propozycja z kategorii idiotycznych, bo jest to taki sam chińczyk jak Taga ale wygląda ciekawie ;) Konstrukcja podobna do Jamo S606/S626 tylko ciekawe jak faktycznie z jakością i brzmieniem.

 

Na przód wolałbym jednak podłogówki niż monitory, bo do nich znów musiałbym szukać subwoofer'a co ponownie powiększa budżet, który nie jest z gumy.

 

Odnośnie współczynnika W.A.Ż. - nie to, że nie mogę jak chcę (miał być soundbar.... najlepiej bez subwoofera, padło na w miarę wąskie podłogówki w kolorze dopasowanym do mebli, które jeszcze wybieramy) ale liczę się też z tym "parametrem", dlatego wyrób musi pasować do reszty planowanego nadal wystroju, bo co by nie mówić kolumny to też jakiś mebel.

 

Wracając do amplitunerów - wizualnie bardziej mi odpowiada Yamaha, cenowo też nieco korzystniejsza ale obsługę muszę podejrzeć gdzieś na żywo lub YT.

Do dużych głośników też musisz szukać subwoofera :) Tylko szlachetnie ostrzegam że kupisz głośniki kiepskie, a mogłbyś mieć dobre, i ładniejsze... po prostu inną ligę :) A i żona też będzie bardziej zadowolona z mniejszego "grata" ^^

 

Idz do sklepu i poproś żeby Ci porównali to Jamo z takim np. Q Acoustics QA3020 lub Dali Zensor 3 to Ci się wyjaśni o jakiej przepaści mówie ;)

Ampami też sie pobaw, piloty pomacaj :)

Gdy nadarzy się okazja nie omieszkam obsłuchać tych monitorów ale wiem, że mimo wszystko jednak objętości i powierzchni (membran) chyba jednak nie zastąpi tylko rozwiązanie techniczne. A jeśli już nie w tej cenie ;)

 

Problem jest taki, że chciałbym mieć choć namiastkę suba, zanim jeszcze go kupię (tzn, aby kolumna miała w miarę dobre zejście, a raczej monitor z zasady go nie ma aż tak zachwycającego) stąd moje początkowe propozycje co do podłogówek czy też późniejsza o Jamo S626.

 

Jeśli w okolicach 3-miasta jest ktoś kto może zorganizować choć jedną z wymienianych w temacie kolumn do odsłuchu (tu pytanie do salonów audio, bo w zasadzie nie orientuję co gdzie, a odsłuch w sklepach nie dla idiotów to nie odsłuch), czyli ma ją na stanie, to byłbym wdzięczny za info. Szukając po porównywarkach za wiele nie mogę znaleźć.

Witam

Stoję przed podobnym problemem jaki masz Ty.

Chciałem zestaw 5.0 z amplitunerem za około 4 tys

Po przeczytaniu forum zmieniłem zdanie , iż za tą kwotę wybiorę jednak amplituner oraz kolumny stereo na początek z późniejsza rozbudową.

Przesłuchałem np Jamo S809 czyli kolumny trójdrożne i jakoś nic mi w nich nie przeszkadzało...dopóki nie posłuchałem kolejnych kolumn czyli Monitor Audio monitor 200 ,które wydobywały lepiej brzmiące wysokie tony była inna dynamika niż w jamo ktore wysokie tony skrzeczały... odsłuch spowodował iż przy kupnie Jamo za chwilę bym tego żałował.

Na tą chwilę 2 trzy zestawy jeszcze odsłucham zanim podejmę decyzję.

Moonitor audio o których piszę to małe kolumny nie jestem audiofilem ale takie mam przemyślenia po kilku tygodniach czytania słuchania by nie wyrzucić pieniędzy w błoto.

Akurat o Jamo serii 8 krążą złe opinie więc może to dlatego. Ja oczywiście również chcę przesłuchać, a nie kupić w ciemno ale jednak kusi mnie opcja 5.0 nadal mimo, że każdy to odradza.

Ja audiofilem nie jestem, głośno nie słucham (od tego mam słuchawki tak aby nikt na mnie psów nie wieszał) więc przepotężnych zestawów i wzmacniaczy nie potrzebuje. Lubię jednak jak układ potrafi zagrać niższe rejestry bez dudnienia.

 

Podsumowując, chcę kupić zestaw do którego ewentualnie z czasem dołożę subwoofer (choć może się okazać, że bas z podłogówki mi zupełnie wystarczy do mojego kinowego wyobrażenia o dźwięku), bo wiem, że jeśli "dziś" nie kupię 5.0 to już pozostałych 3 głośników nie będzie mi dane dołożyć ;) Gdzieniegdzie są jeszcze dostępne S626, jest też kilka podobnych konstrukcji w cenie około 1500+ za zestaw. Ciekawie wyglądają Audio Pro gdyby nie ta cena, bo za sam zestaw kolumn dobijam nieomal do budżetu za zestaw z amplitunerem.

 

Ogólnie chcę przeznaczyć na całość w sumie mniej jak 3500 zł. Jak widzę dobry amplituner to około 1400-1600 zł (biję się z myślą czy brać tego Marantza slim, czy coś pełnowymiarowego od Yamahy lub Denona), zostaje więc niespełna 2000 na kolumny ale to już maks maksów. Używanych nie chcę - musi być gwarancja i nie śmigane ;)

 

Ma zagrać to lepiej jak wymieniony w pierwszym poście zestaw Sony MHC-RX100AV lub głośniki Microlab (słuchawki również Microlab T1 i ich brzmienie mi również odpowiada, jeśli ktoś z Was miał do czynienia). Niby wszystko jest tam ok, ale jednak brakuje im trochę dynamiki, zejścia w dół (w Sony) oraz góry pasma (Microlab).

 

Gdyby budżet był większy szukał bym jakiegoś normalnego zestawu z porządnej serii, szanującej się marki, a tak muszę kombinować. I im bardziej o tym myślę tym mniej chcę stereo...

 

Edit:

Jeszcze dodatkowo, bo nie zapytałem o to wcześniej - jak można w tym całym towarzystwie umiejscowić zestawy STX KD-200N (z lub bez subwoofera) lub kolumny STX Electrino 200 + reszta z ich oferty (do dopełnienia do 5.0/5.1)?

Witam.Jestem nowy na Waszym forum i chcę się z Wami przywitać.Chciałbym uzyskać poradę w temacie.W moim sybwooferze Yamaha YST-SW030 uszkodzeniu uległ głośnik.Firma Tonsil zaoferowała mi zamiennik.Głośnik GDN 20/80/2/1 8 ohm.Jak myślicie,jak to zagra.Pozdrawiam.

Więc ponownie odświeżę. Dziś miałem okazję posłuchać Jamo S626 ("napędzane" amplitunerem Pioneer VSX-932B).

Warunki odsłuchowe słabe, bo w hali sklepu, nie odkręciłem też za dużo "gałki", bo byłem przelotem a jako źródło był telefon przez bluetooth.

Ale w skrócie - według mnie i jak dla mnie było dobrze. Jak na ciche granie był przyjemny i słyszalny bas, góra nie przejaskrawiona. Niestety grało to na wszystkie głośniki (w dużej mierze centralnym chyba) ale i tak mogę uznać, że odpowiadało mi to. Pokusiłbym się nawet na takie granie bez subwoofera (puściłem filmik testowy Dolby Atmos, fragment Interstellar i kilka kawałków w stylu jaki lubię, a na jakim kolumny często w moim odczuciu się gubią). Jutro jeśli znajdę chwilę spróbuję na innych nagraniach i z trochę większą głośnością.

Edit: Przesłuchałem więc (na tyle na ile pozwalały mi warunki) S626 i mówiąc szczerze chyba mi odpowiadają. Bas był w porządku biorąc pod uwagę otwartą przestrzeń, sądzę że w przypadku mojego pokoju byłoby tylko lepiej. Reszta pasma mnie nie męczyła więc przy dobrej cenie myślę, że będzie to ok.

Pytanie jak mają się one do innych zestawów w tej cenie (bo chyba jednak decyduje się na pozostanie przy 5.0, a nie "lepszym" stereo) typu Taga TAV-606, K&M Passion 5.0.

 

No chyba, że ktoś ma lepszą ofertę za kolumny z amplitunerem o funkcjonalności NR1508 za 3500 :)

Wygląd ma znaczenie, zarówno dla mnie jak i drugiej połówki ale nie chcę również wyrzucić gotówki na coś nie zadowoli mnie brzmieniowo lub inaczej - co będzie mnie męczyło.

 

Nie lubię rozlazłego basu (czyli takiego, który jest ale nie wiadomo co gra, jak z przekręconym na maksa regulatorem) i świszczących natarczywych wysokich tonów. Wymagania nie są więc wygórowane tym bardziej, że poziomy głośności nie będą wysokie - ma być to tło wizji z dosłownie okazjonalnymi sytuacjami gdzie będę słuchał na tym muzyki ale to raczej mniejszość choć zdarzająca się.

 

Przeglądam oferty i w sumie patrząc na cenę w stosunku do opinii oraz specyfikacji (wyposażenia) nie mam chyba w moim budżecie nic ciekawszego jak NR1508 (oczywiście nie przeczę, że są mocniejsze jednostki Pioneer'a, Onkyo, Yamahy czy innego Denona ale chyba to jednak nie to samo co Marantz choć może się mylę). Zastanawiam się tylko czy taka jednostka w połączeniu z tymi kolumnami (Jamo albo Taga) da sobie radę w moim 17metrowym pomieszczeniu.

 

Póki co chcę się wybrać na odsłuch TAV-606 (znalazłem jeden sklep w Gdańsku, który ma je w ofercie ale jeszcze się nie kontaktowałem, bo i nie wiem kiedy miałoby to nastąpić). Gdyby jednak był ktoś w okolicach 3-miasta kto posiada na miejscu zarówno TAV-606 jak również Jamo S626/S606 to chętnie wybiorę się na odsłuch aby rozwiać wszelkie moje wątpliwości.

  • 2 tygodnie później...

Wtrącę moje trzy grosze, bynajmniej nie jako wielki forumowy spec, tylko gość który w zeszłym roku miał podobne dylematy :) Udało mi się wówczas poskładać pierwszy zestaw tzw. kina domowego, z którego jestem póki co zadowolony (oczywiście jak na budżet jaki w niego włożyłem).

 

Mam kilka uwag co do twoich wpisów drogi autorze :)

 

Po pierwsze - też lubię Marantza i także się na niego zdecydowałem, również na początku rozważałem "slima" podobnego do wybranego przez ciebie, jednak szybko odszedłem od tego pomysłu. Powód prosty, pełnowymiarowy klocek ma dwa razy mocniejszy zasilacz, szkoda więc sobie zamykać drogę przez wybór słabego prądowo amplitunera. Jeśli nie chcesz nadszarpnąć budżetu to może wybierz coś z innej firmy lub sprzęt używany, byle był to amplituner, któremu nie braknie mocy, tym bardziej że jak widzę planujesz podłogówki na front, a jeszcze jak się okaże że wybierzesz kolumny o niskiej impedancji to może być słabo...

 

Po drugie - kolumny to ważniejszy element niż amplituner, chociaż przy problemach z akustyką jakie są zazwyczaj obecne w naszych "salonach" przydadzą się systemy korekcji brzmienia, które w najtańszych modelach amplitunerów są troszkę ograniczone w porównaniu ze "starszymi braćmi". Tak czy inaczej nie oszczędzałbym zbytnio na kolumnach, by kupić lepszy amplituner, chyba że miałoby to być rozwiązanie przejściowe.

 

Po trzecie i najważniejsze - bez subwoofera nie ma mowy o "kinie domowym", koniec kropka. Oczywiście wszystko można kompletować po kolei, nawet zaczynając od zestawu 2.0, rozbudować go do 3.0, 5.0 i dopiero 5.1, ale docelowo subwoofer jest baaaaaardzo ważny. I wcale nie chodzi i masakrowanie sąsiadów basem, poczytaj troszkę na ten temat albo uwierz na słowo, odpowiedni sub musi być i koniec :) Widzę, że kombinujesz z tymi Jamo S626 żeby dało to namiastkę suba, ale nie tędy droga. Kolega @Krzaku666 dobrze ci napisał, że w tym budżecie lepsze byłyby solidne monitory, tym bardziej że miejsca nie jest przesadnie dużo... Ja osobiście w troszkę większym pomieszczeniu mam monitory na froncie i nawet słucham na tym muzyki, bez subwoofera, i basu jest jak dla mnie wystarczająco dużo, więc jak widać da się.

 

Podsumowując - jeśli interesuje cię "kino domowe", a jak sam piszesz głównie oglądasz filmy i może będziesz grał na konsoli, muzyka na drugim planie, więc siłą rzeczy ma to być zestaw wielokanałowy. Skoro tak, to docelowo MUSI być to 5.1 (o większych nie ma sensu dywagować), a 5.0 to tylko może być opcja przejściowa, bo bez subwoofera nigdy nie będzie odpowiedniego efektu. Filmy mają nie bez powodu ścieżkę np. 5.1 żeby robić użytek z subwoofera, bez tego amplituner musi kombinować żeby kanał LFE grać przez kolumny zamiast tak, jak to jest zaprojektowane.

 

Dodam jeszcze, że jeśli nie chcesz przekroczyć budżetu to przemyśl sprzęt używany, szczególnie jeśli chodzi o kolumny. Sam tak zrobiłem i zdecydowanie nie żałuję, kolumny kupiłem za połowę ceny nowych i mogłem sobie pozwolić na lepsze niż gdybym brał nowe. Dodatkowo warto też szukać np. zeszłorocznych modeli amplitunerów w dobrej cenie, bo wtedy można sobie pozwolić na wyższy model, a wtedy różnica jest czasami warta zachodu. No i warto też pytać sprzedawców o rabaty przy zakupie :)

 

Na twoim miejscu poszedłbym albo w kompletowanie etapami, przy założeniu wyższego budżetu, ale z zakupami rozłożonymi w czasie, albo szukałbym okazji na zestaw 5.0, najlepiej używany, ciut wyższej klasy niż te nieszczęsne najtańsze Tagi i Jamo, no i oczywiście w następnym etapie porządny subwoofer. Ja zrobiłem podobnie z zakupami i nie żałuję, teraz jeszcze dokupiłem dobry TV i mam coś z czego jestem zadowolony, a nie tylko wstawiłem do salonu coś na zasadzie "patrz somsiad, mam kino domowe" :D

Dziękuję za odpowiedź. Używane nie wchodzą jednak w grę na ten moment, jedyny "klocek" jaki brałem pod uwagę jako używkę to subwoofer.

 

Ostatnio przesłuchałem zarówno J626 jak i TAV-606. Dodatkowo jakieś Yamahy (F51 chyba ale w/g mnie tragiczne) i skłaniam się chyba ku kolumnom Taga.

Grają jakoś bardziej przyjemnie (nie będę się tu posługiwał "audiofilskim" żargonem), bardziej dokładnie. O ile jednak przy scenach filmowych (test Dolby) bas był ok, to przy muzyce czegoś tam brakowało.

 

Znów jednak słuchałem ich w otwartym pomieszczeniu co może i musi fałszować odczucia w tych samych jednak warunkach Jamo prezentowały się zwyczajnie gorzej.

 

Pojawia się jednak kolejny dylemat, bo w ofercie Taga znajdują się niżej pozycjonowane kolumny TAV-506 v2, które z subwooferem TSW-90 pojawiają się w przystępnych ofertach cenowych (okolice 1800 zł).

 

Mam więc kolejne pytanie czy warto zejść teraz z modelem nieco niżej ale z subwoofer'em czy jednak lepiej brać 606-ki z możliwością dokupienia "suba" w niewiadomej przyszłości :]

Czy model 506 w porównaniu do 606 jest jakoś wyraźnie gorszy poza mniejszymi wymiarami głośników niskotonowych?

 

Nad monitorami/podstawkowcami się również zastanawiałem ale jakoś psychicznie nie mogę się przemóc. Dodatkowo do nich musiałbym mieć jakieś podstawki, do których drugiej połowy na 1000% nie przekonam ;) Już łatwiej mi będzie z wąską podłogówką.

Dziękuję za odpowiedź. Używane nie wchodzą jednak w grę na ten moment, jedyny "klocek" jaki brałem pod uwagę jako używkę to subwoofer.

 

Hmm, a możesz powiedzieć czemu się tak wzbraniasz przed używanym sprzętem? :) Na rynku używek można wyrwać fajne rzeczy często dużo taniej od nowych egzemplarzy z salonu, szczególnie jeśli chodzi o kolumny. Poza tym nie chodzi przecież o kupowanie jakiegoś zużytego szrotu, tylko często są to rzeczy praktycznie nowe, które ktoś po prostu odsprzedaje. Kwestia gwarancji w przypadku kolumn - uważam, że nie ma wielkiego znaczenia. Osobiście naprawdę nie widzę powodu żeby się tak kurczowo trzymać zakupu tylko i wyłącznie nowego, skoro w podobnej cenie można trafić coś dużo lepszego na rynku używanego sprzętu.

 

Jeśli już się wybierasz posłuchać jakiegoś sprzętu to zrób to w jakimś sensownym miejscu, a nie na hali w elektromarkecie, niech to podłączy ktoś mający pojęcie i wtedy coś będziesz mógł wybrać. Jeśli chcesz kupić tylko oczami to twoja wola, sam trochę w ciemno kupiłem tak kolumny i na szczęście trafiłem to co chciałem, ale mając czas i chęci na odsłuchy nie ma sensu wybierać się w takie miejsca, gdzie nic ten odsłuch nie powie o sprzęcie.

 

Widzę, że masz parcie na zakup całego nowego setu amplituner + zestaw 5.1 i koniecznie chcesz to od razu upchnąć w tym małym budżecie... :) Tak też można, ale będąc brutalnie szczerym z gówna bicza nie ukręcisz. Ile by nie pisali forumowi "branżowcy" o tym, że taki czy inny zestaw jest przyjemny nie chcąc zrazić potencjalnego klienta, to sorry, ale za te 1500-2000 zestaw 5.1 z kolumnami podłogowymi na froncie i z subem to po prostu budżetowy zapychacz oferty, który każdy sensownie myślący będzie omijał szerokim łukiem - piszę to w pełni świadomie, sam mając sprzęt z półki "popularnej" a nie jakiś hi-end i nie będąc przy tym maniakiem tego "hobby". Taki zakup mija się z celem moim zdaniem, w takim budżecie szukałbym albo zestawu 2.0 na start z myślą o rozbudowie, albo skupił się na rynku wtórnym, a nawet w ostateczności poszukałbym 5.1, ale na mini kolumnach, skoro ma to być głównie do "kina", niektóre zagrają całkiem przyzwoicie w tej roli.

 

Takie moje zdanie, zrobisz jak zechcesz, jeśli ci wystarczą te najtańsze Tagi, bo są podłogówki, nówka, i w ogóle pełen set to już twój wybór :)

Dziękuję za szczere słowa ale to jest tak z każdym aspektem naszego życia - jeden woli kupić za 50.000 nowe auto inny będzie szukał 10-cio letniej limuzyny.

 

Ja wiem, że jak teraz kupię zestaw stereo, to następna okazja na wymianę sprzętu przyjdzie za X lat przy pełnym remoncie albo przebudowie, bo Audio to nie jest mój priorytet (choć nie powiem, że mam to gdzieś i jest mi obojętne jak to zagra, i ma to tylko wyglądać) i jeśli nie kupię 5.1 to będę skazany na soundbara, a z tego typu konstrukcji nic mnie nie powaliło jak do tej pory. Zwyczajnie jeśli nie przeznaczę tego na KD teraz, to znajdzie się inny cel na spożytkowanie tej gotówki, a później znajdą się inne cele, i znów inne... ;)

 

Zdaję sobie sprawę z ograniczeń jakie stawia budżet i z tego względu kreuję wydawać by się mogło, sprecyzowane pytania oraz założenia. Ma być nowe, bo mam taki kaprys, a "prawie" nowe i lepszej klasy nie będzie, i tak w zasięgu finansowym - przeglądam lokalne ogłoszenia oraz oferty na portalach aukcyjnych.

Jeśli chodzi o elektronikę od kilku lat staram się nie kupować urządzeń używanych (poza małymi "gratami" to auta ale to inna para kaloszy), bo zwyczajnie nie mam na to czasu.

Oczywiście można kupić używane kolumny ale co wybrać w tym budżecie aby to miało ręce i nogi, i nie miało na karku 10 lat? Jedyna opcja jaka mi wpadła to Audio Pro Avanto ale i tak same kolumny to ponad 2000 zł, a gdzie reszta ;)

 

Oczywiście w ostatecznej chwili zdecyduję się na odsłuch gdyż na zakup mam jeszcze około 1-2 miesięcy (wtedy będę miał prawdopodobnie urządzone w pełni pomieszczenie) ale w tej chwili chcę zasięgnąć Waszej opinii pośród tych podanych modeli.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.