HIP HOP czy Discopolo ? Co lepsze ?

[xetras]

O ile białasów jakoś akceptuję (np. wspomnianego Eminema a u nas Pokahontaz, Paktofonikę) to z podstawowego nurtu może " The Message" albo "Rapper's Delight" -doceniam i lubię ( starocie z lat 80ych) a im nowsze, tym mniej mi pasują. Może ten przekaz nie od razu jest akceptowalny ?  Taki chociażby Gang Albanii mi nie podchodzi, ale 20-latkom pewnie tak.

I jeden i drugi styl są w znacznym stopniu wtórne, a oczekiwania większe mam wobec hiphopu a nie discopolo.

Potencjalnie ten pierwszy jest ciekawszy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[przemak]

11 minut temu, xetras napisał:

chociażby Gang Albanii mi nie podchodzi, ale 20-latkom pewnie tak.

Dwunastolatkom najwyżej. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Chicago]

Ale co by nie powiedzieć, to wszystkie clipy d-polo zawierają dziewczęta prima sort - śpiewacy może ciut mniej atrakcyjni, ale dają radę i fajnie są ubrani. Poziom wokaliz też wporzo - no i przede wszytkim treść niewulgarna i opowiadająca o zakochaniu, odkochaniu i różnych innych takich tam.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jezz]

8 godzin temu, soundchaser napisał:

Ograniczenia wiekowego nie ma, to jasne. Hip-hopu może też słuchać 84-letni staruszek, który nie poznał nigdy innej, lepszej muzyki, albo ta lepsza nigdy mu się nie spodobała. Ale ja piszę o dużym procencie młodzieży, która słucha takiej muzyki i albo wywołuje w niej negatywne reakcje, albo je potęguje wskutek tego, że pochodzi np. z patologicznych rodzin. To jest muzyka adresowana do właśnie takiego odbiorcy.
Uwierz mi - biegam regularnie po parkach, jeżdżę rowerem cały sezon i jak tylko słyszę tego typu muzykę, to widzę tę młodzież, która jej słucha, a oprócz tego słyszę wulgaryzmy, widzę palenie papierosów, picie alkoholu. 
Takie jest przesłanie hip-hopu, czy rapu?

Widzę młodzież paląca papierosy, używającą wulgaryzmów i pijącą alkohol. I nie słuchają przy tym rapu.

Nie mają nawet na sobie dresów ani spodni z krokiem w kolanach.

Mam obok liceum a ta młodzież wychodzi sobie na przerwę.

Kiedyś też młodzież piła, paliła  i przeklinała. Nie było wtedy rapu.

To znaczy był, ale nie polskim radio

Myślę, że wtedy ta patoligiczna młodziez mogła skuchać Floydów albo Skaldów.

Wierzysz mi?

 

 

8 godzin temu, soundchaser napisał:

Ograniczenia wiekowego nie ma, to jasne. Hip-hopu może też słuchać 84-letni staruszek,

Sound, chyba nie zrozumiałeś.

Ja pisałem o zwykłych żulach stojących pod sklepami.

8 godzin temu, soundchaser napisał:

Hip-hop też jest porażką, a w dodatku często wywołuje negatywne reakcje wśród trudnej młodzieży i nawet dorosłych osobników o zachwianej psychice.

On takie stereotypowe myślenie wywołuje raczej w Twojej głowie.

Polecam ci obejrzeć film Bomb City.

Nie o hiphopowcach ale punkach i złotej młodzieży. Możesz się domyśleć kto tam jest zły a kto dobry.

Ale tylko przy schematycznym myśleniu.

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jezz]

W dniu 6.05.2019 o 23:09, soundchaser napisał:

lepsze. Disco-polo

Ten wątek odżywa tylko wtedy, kiedy ktoś ma ochotę napisać jaki ten hip hop lub disco polo jest złe. Taki wątek spluwaczka.

Naprawdę uważasz, że np. to jest gorsze od diso polo.?

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 29 Maja 2019 przez jezz

[Szyszkownik Kilkujadek]

DJ Krush nie może być gorszy niż disco polo, gdyż nagrał płytę z moim ulubionym trębaczem czyli Toshinori Kondo i wreszcie trafiła się okazja, żeby się pochwalić że nawet mam ten album!!! ;-)
A kupiłem używkę z jakiegoś sklepu internetowego dla hiphopowców, oni się nie znajo na dobrej muzyce! ;-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[soundchaser]

13 godzin temu, jezz napisał:

Naprawdę uważasz, że np. to jest gorsze od diso polo.?

No to akurat nie. Są tu jakieś "smaczki" orientalne, ale generalnie ten rytm mnie dobija i kojarzy mi się z dresiarzami słuchającymi takiej muzyki w swoich bmw.
 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jezz]

29 minut temu, Szyszkownik Kilkujadek napisał:

DJ Krush nie może być gorszy niż disco polo, gdyż nagrał płytę z moim ulubionym trębaczem czyli Toshinori Kondo i wreszcie trafiła się okazja, żeby się pochwalić że nawet mam ten album!!! ?

To ja się pochwalę, że też posiadam i mam prawie wszystkei płyty DJ Krusha;) 

Pierwszy raz usłyszałem DJ Krusha w śp. JazzRadio.

Tam nikt nie znał się na muzyce.;)

21 minut temu, soundchaser napisał:

ten rytm mnie dobija i kojarzy mi się z dresiarzami słuchającymi takiej muzyki w swoich bmw.
 

Powiem szczerze, że z dresiarzami kojarzy mi się inna muzyka.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[S4Home]

W dniu 7.05.2019 o 07:27, jezz napisał:

Uwierz mi - biegam regularnie po parkach, jeżdżę rowerem cały sezon i jak tylko słyszę tego typu muzykę, to widzę tę młodzież, która jej słucha, a oprócz tego słyszę wulgaryzmy, widzę palenie papierosów, picie alkoholu. 
Takie jest przesłanie hip-hopu, czy rapu?

To jest jakieś chore myślenie ?
Każdy ma swój ulubiony kolor, swoje ulubione perfumy, ulubioną marę auta, więc zostawcie tych co słuchają hip-hop, disco polo, czy tam rapu. Co że ktoś jeździ Fiatem to jest gorysz, czy tam wieśniak, albo że kogoś stać i kupuje perfumy z Diora to jest pajac bo przecież one kiepsko pachną? To jest takie stereotypowe myślenie, w stylu coś co mi się nie podoba znaczy się jest do "dup..." Podobnie jak widać jest z muzyką u ludzi -  "rasizm"? 
Pozdrawiam.
 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jezz]

10 minut temu, S4Home napisał:

To jest jakieś chore myślenie ?
Każdy ma swój ulubiony kolor, swoje ulubione perfumy, ulubioną marę auta, więc zostawcie tych co słuchają hip-hop, disco polo, czy tam rapu. Co że ktoś jeździ Fiatem to jest gorysz, czy tam wieśniak, albo że kogoś stać i kupuje perfumy z Diora to jest pajac bo przecież one kiepsko pachną? To jest takie stereotypowe myślenie, w stylu coś co mi się nie podoba znaczy się jest do "dup..." Podobnie jak widać jest z muzyką u ludzi -  "rasizm"? 
Pozdrawiam.
 

Nie wiem jak to cytowałeś ale to nie jest mój wpis ale soudnchasera.

Poza tym nie cierpię biegania więc nie mogłem tego napisać.?

Mozesz tez sprawdzić moje wpisy w tym temacie, ok?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 30 Maja 2019 przez jezz

[S4Home]

23 minuty temu, jezz napisał:

Nie wiem jak to cytowałeś ale to nie jest mój wpis ale soudnchasera.

Racja racja to był post soudnchasera. Nie wiem czemu się tak zacytowało... ?

Pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[soundchaser]

16 godzin temu, S4Home napisał:

To jest jakieś chore myślenie ?
Każdy ma swój ulubiony kolor, swoje ulubione perfumy, ulubioną marę auta, więc zostawcie tych co słuchają hip-hop, disco polo, czy tam rapu. Co że ktoś jeździ Fiatem to jest gorysz, czy tam wieśniak, albo że kogoś stać i kupuje perfumy z Diora to jest pajac bo przecież one kiepsko pachną? To jest takie stereotypowe myślenie, w stylu coś co mi się nie podoba znaczy się jest do "dup..." Podobnie jak widać jest z muzyką u ludzi -  "rasizm"? 
Pozdrawiam.
 

To nie jest chore myślenie, tylko fakty i moje spostrzeżenia. Jeszcze nigdy nie słyszałem jeżdżąc rowerem po mieście wśród wielu aut, żeby z któregoś wydobywała się jakaś "normalna" muzyka. Zawsze jest to jakieś hip-hopowo-rapowe łududubu na cały regulator przy zamkniętych jeszcze szybach. Samochodzik oczywiście niemal zawsze wypasiony, a w środku młodzież potrząsająca głowami w rytm tego umpa umpa.
To jest jakaś plaga i to jest dopiero chore.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jezz]

4 godziny temu, soundchaser napisał:

jeżdżąc rowerem po mieście wśród wielu aut, żeby z któregoś wydobywała się jakaś "normalna" muzyka.

A jaka to ta normalna muzyka?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Chicago]

Normalna, to taka jakiej słucha Sound. Ja słucham bardziej nienormalnej muzyki, choć na normalną też mam apetyt od czasu do czasu - byle nie za dużo. Ale do disco-polo jakoś nie mogę dotrzeć. Podobnie do disco-polo po meksykańsku - choć rytmicznie i feelingowo latynosi z Meksyku biją nas po głowie w ramach disco-polo - biją pałami.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[romekjagoda]

On 5/7/2019 at 1:31 AM, Chicago said:

wszystkie clipy d-polo zawierają dziewczęta prima sort - śpiewacy może ciut mniej atrakcyjni, ale dają radę i fajnie są ubrani. Poziom wokaliz też wporzo

 

Wiesz, co kto lubi. Dodaj chociaż emotikon, bo ktoś pomyśli, że piszesz na serio ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[soundchaser]

2 godziny temu, jezz napisał:

A jaka to ta normalna muzyka?

Taka, której ja słucham. ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jezz]

29 minut temu, soundchaser napisał:

Taka, której ja słucham. ?

Ok.?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xetras]

Normalne (wg mnie) w muzykoterapii wstrząsowej jest szokowanie. 

Taka muzyka skutkuje. Bez szoku nie oczyszcza.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xetras]

Wyniki badania grupy 12 - 17 lat odnośnie ich preferencji muzycznych.

Ciekawy diagram kołowy ( niebieski z czerwonymi punktami) jako załącznik do tekstu.

Polecam lekturę :

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[lukiii]

W dniu 30.05.2019 o 16:14, S4Home napisał:

Każdy ma swój ulubiony kolor, swoje ulubione perfumy, ulubioną marę auta, więc zostawcie tych co słuchają hip-hop, disco polo, czy tam rapu. Co że ktoś jeździ Fiatem to jest gorysz, czy tam wieśniak, albo że kogoś stać i kupuje perfumy z Diora to jest pajac bo przecież one kiepsko pachną?

Moim zdaniem to jest kiepskie porównanie ? Jeździć akurat fiatem jest zmuszona spora część ludzi ze względów stricte finansowych (choć wolałaby może ferrari lub porsche), czy używać Brutala zamiast Diora. W przypadku muzyki nie ma takiego rozstrzału cenowego. Płyty np. z muzyką poważną nie kosztują 20 razy więcej w porównaniu z hip-hopem, więc jest to kwestia wyboru i gustu słuchacza. Nikt mi nie wmówi, że dość popularny wśród młodzieży popek, to dobra muzyka ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xetras]

W hiphopie najbardziej cenię to, że jest hippopem.

Nie ma gwiazd, celebrytów,  idoli i przemysłowo finansowego podejścia (czy to się sprzeda czy nie).

Ważna pomysłowość frazy. Np. "Dla mnie masz stajla" nieznanego wałbrzyskiego składu Trzeci Wymiar. Tylko jeden wulgaryzm w tekście.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[soundchaser]

29 minut temu, xetras napisał:

Nie ma gwiazd, celebrytów,  idoli i przemysłowo finansowego podejścia (czy to się sprzeda czy nie)

Jak to nie? Taka sama branża jak każda inna...o zarabianie kasy chodzi i zdobycie sławy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xetras]

29 minut temu, soundchaser napisał:

Jak to nie? Taka sama branża jak każda inna...o zarabianie kasy chodzi i zdobycie sławy.

Oprócz Rihanny kto jest na topie z raperów ?

Nie znam z wyglądu nazwiska chyba żadnego.

Zarabiają nie na muzyce a na gadżetach . Znana marka "prosto." też z tego stylu pochodzi. 

Cokolwiek anonimowa ta sława. Bo przecież również Franek Kimono, Andrzej Spol to też ksywki. Głos Franka oczywiście, że nie anonimowy ?

Kawałki znane ale wykonawcy już znacznie mniej.

Świeże pomysły na melorecytowane frazy - do tego trzeba luzu a nie kalkulacji.

Kiedy podchodzimy biznesowo świeżość przemija.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 1 Czerwca 2019 przez xetras
.

[Szyszkownik Kilkujadek]

No jak to nie ma biznesowego podejścia w rap/hip-hop? Za oceanem gruba komercja rozkręciła się lata temu, California Love to 95 rok. Dre, Tupaki i inne Snoop Dogi i 50 Centy i wielu innych.
A jeśli o Rzeczpospolitą masz na myśli, to właśnie Taco Hemingway z Podsiadłą jako pierwsi (???) polscy wykonawcy wysprzedali komplet miejsc na stadionie narodowym - tak napisano w internetach.
Rapy i hiphopy to teraz gruby biznes. Cała gimbaza nie słucha niczego innego poza rapem. To tylko nam zgredom może wydawać się, że to nie jest bardzo popularna muzyka - młodzi słuchają głównie tego.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Chicago]

Hip hop to poważny i potężny przemysł muzyczny - zamiast wypisywać bzdury wystarczy wklepać w google jakie dochody przynosi ten biznes. To forum staje się centrum dezinformacji i jakiegoś nieznanego bliżej bełkotu od czapy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xetras]

To efekt. Teraz.

Prostacko,  bezczelnie, odświeżane (bo sample z istoty nie całkiem świeże).

Aha - taka chyba teraz jest szczerość dla młodej publiki. Mnie cieszą zmiany.

Chyba od zawsze lubiłem coś, co parę dekad później nazwano "crossover". Również połączenie szczekanego rapu z rockiem (np.Guano Apes, H Blockxx).

Rymowanki dla mnie liczą się od czasów BigCyca "Z partyjnym pozdrowieniem". A teraz ten cały Taco widocznie trafia do publiki.

Podsiadło zrobił sobie niedawno  1,5 roczny urlop od publiki. Zrozumiałe, że fani są wyposzczeni.

4 minuty temu, Chicago napisał:

Hip hop to poważny i potężny przemysł muzyczny - zamiast wypisywać bzdury wystarczy wklepać w google jakie dochody przynosi ten biznes. To forum staje się centrum dezinformacji i jakiegoś nieznanego bliżej bełkotu od czapy.

Oczywiście bo piszą rymy o tym komu i gdzie się sprzedać.

PS.

Jeszcze więcej zarobią na lewo producenci discopolowcy.

Wiem - Ta muza lepsza co się lepiej sprzeda . To taki głupi temat.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Chicago]

Nie dlatego, że piszą rymy - bądż poważny. Ktoś mądry i przedsiębiorczy zrobił z tego ruchu kasę. To nie artyści decydują, tylko producenci i cała biznesowa machina. Oczywiście są wyjątki, ale to tylko potwierdza regułę. Zeppelini byli bardzo żle przyjęci na wyspach i dopiero produkcja oraz promocja w USA uskrzydliła i wzniosła ich na światowy poziom. O Beatlesach też prawdopodobnie byłoby słychać niewiele gdyby nie przedsiębiorczy producent i skala biznesowego zjawiska.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jezz]

8 godzin temu, xetras napisał:

Nie ma gwiazd, celebrytów,  idoli i przemysłowo finansowego podejścia (czy to się sprzeda czy nie)

Piszesz o polskim czy amerykańskim?

8 godzin temu, xetras napisał:

Nie znam z wyglądu nazwiska chyba żadnego.

Ale to akurat nie jest miernikiem popularności. Sorki?

A, doczytałem do końca, już wiem.

9 godzin temu, lukiii napisał:

Nikt mi nie wmówi, że dość popularny wśród młodzieży popek, to dobra muzyka ?

W każdej muzyce są rzeczy lepsze i gorsze, no może oprócz rocka progresywnego.? 

Zawsze można wybrać to co jest do dupy  i udowodnić w ten sposób, że wszystko jest do dupy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 1 Czerwca 2019 przez jezz

[xetras]

@ Chicago - ciężko było zrobić kasę u nas w Polsce.

Śląski Kaliber 44 , kiedy startował, nie znalazł firmy producenckiej na swoim terenie - dopiero warszawski S.P. łyknął ich przekaz. 

Tu nie chodzi o wyrachowanie i modę a o magię.

Hehe ?

Na 1. ich płycie dwukrotny udział znanego aktora Władysława Kowalskiego z jego głosem- krótki ale bezcenny.

3 godziny temu, Szyszkownik Kilkujadek napisał:

[...]
Rapy i hiphopy to teraz gruby biznes. Cała gimbaza nie słucha niczego innego poza rapem. To tylko nam zgredom może wydawać się, że to nie jest bardzo popularna muzyka - młodzi słuchają głównie tego.

Też się zdziwiłem, bo myślałem, że gimbaza zaledwie na telefonie i mobilnych głośnikach sobie ryje banie. Widocznie nie tylko - czasami i kupują tę formę i styl w sklepie.

PROSTO. - to też znana i popularna marka, przynajmniej w okolicach Warszawy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[soundchaser]

3 godziny temu, Chicago napisał:

Zeppelini byli bardzo żle przyjęci na wyspach i dopiero produkcja oraz promocja w USA uskrzydliła i wzniosła ich na światowy poziom

...i genialny manager Peter Grant.
 

3 godziny temu, Chicago napisał:

O Beatlesach też prawdopodobnie byłoby słychać niewiele gdyby nie przedsiębiorczy producent i skala biznesowego zjawiska

Dokładnie. Bez odpowiedniej promocji nie ma sukcesu, nawet jeśli muzycy to samorodne talenty. Ileż świetnych kapel przepadło po nagraniu jednej, czy nawet kilku płyt, bo nie mieli odpowiedniego zaplecza.
W samym rocku progresywnym jest ich mnóstwo, a ja od kilku lat odkrywam tę niszową, świetną muzykę i nie mogę się nadziwić ile tego jest...studnia bez dna.

 

1 godzinę temu, jezz napisał:

W każdej muzyce są rzeczy lepsze i gorsze, no może oprócz rocka progresywnego

Nie ironizuj. ? Tutaj też są miernoty i beznadziejne próby naśladownictwa. Wtórność jest wszędzie, ale chwała temu co doda na tyle coś od siebie,
by ta muzyka wciągała, a nie odpychała.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )