HIP HOP czy Discopolo ? Co lepsze ?

[Dari]

W dniu 15.11.2019 o 22:04, dzarro napisał:

Obejrzałem sobie właśnie film pt. Proceder o nieżyjącym już, ponoć kultowym raperze, Tomaszu Chada. Niestety muszę przyznać, że polski rap, o ile twórczość Chady jest w nim istotnym zjawiskiem, praktycznie nie odbiega poziomem od disco-polo. Sam film jest średni, czasami autentyczny czasem irytujący w swoim burackim sentymentaliźmie. Natomiast poziom utworów bohatera redefiniuje znaczenie słowa "słabizna".

 

 

Pomimo tego, że bardzo lubię rap i przez wiele lat młodości utożsamiałem się z kulturą HipHop, całkowicie się z Tobą zgadzam. Chada to absolutnie zły przykład, zarówno jeśli chodzi o muzykę, jak i zachowanie poza sceną. Nie powinniśmy źle mówić o zmarłych, więc nie będę argumentował. Film też do bani. Żałuję, że powstał, bo utwierdza, moim zdaniem niesprawiedliwą, opinię o muzyce i kulturze.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xetras]

Co do zajawek gościa "miłypan":

To już anonimowi załoganci tak zasysali.

('77 - punkowcy, reggae też było adaptacją)

Szczerze, to Kraftwerk był jeszcze wcześniej - Autobahn z nagranych i przerobionych odgłosów z autostrady ?

Teraz netowi surferzy - kontynuują to hecne znaczenie terenu.

Dzięki - aplauz na żywo był.

PS. Post inspirowany @kine

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 8 Stycznia 2020 przez xetras
Odpis na posta #270 stronę wstecz

[jezz]

11 minut temu, xetras napisał:

 

('77 - punkowcy, reggae też było adaptacją)

W jakim sensie?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[kine]

Ja piszę o gotowcach wykorzystywanych przez różne osoby .Nie o inspiracjach czy zapożyczeniach nawet plagiatach.Uważam że to niezły obciach.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[soundchaser]

3 godziny temu, xetras napisał:

Co do zajawek gościa "miłypan":

To już anonimowi załoganci tak zasysali.

('77 - punkowcy, reggae też było adaptacją)

Szczerze, to Kraftwerk był jeszcze wcześniej - Autobahn z nagranych i przerobionych odgłosów z autostrady ?

Teraz netowi surferzy - kontynuują to hecne znaczenie terenu.

Dzięki - aplauz na żywo był.

PS. Post inspirowany @kine

Zachodzę w głowę i ciągle nie wiem...co Ty bierzesz?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xetras]

4 godziny temu, jezz napisał:

W jakim sensie?

To, co znam przecież  nie  jest folkiem z Jamajki, tylko stylizacją. Dużo pomysłów co do technik grania wnieśli, granie na 4 czwarte, ale z tak spóźnianymi akcentami itede...

Była moda na egzotykę przecież.

Fela Kuti (z Nigerii) w latach 70. też był promowany/popularny, kompletnie nieradiowy, bo 10-20 minutowe utwory miał. Teraz chyba nieznany.

Adaptacja, bo przecież dla "białasów" grali, ale naśladując (może rokendrolowców?).

(Ten '68 rok i Eddy Grant i The Equals mnie zastanawia, bo dziwne że tak wcześnie...)

PS.

Nic nie wiem o tym, czego słuchali będąc dziećmi ci, którzy zyskali sławę w latach 60/70, ale przecież widzieli, co przyciąga uwagę.

 

1 godzinę temu, soundchaser napisał:

Zachodzę w głowę i ciągle nie wiem...co Ty bierzesz?

Próbuj trybić.

Powodzenia życzę!

Tamten post #326 był do  @kine  jako komentarz do jego posta.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 8 Stycznia 2020 przez xetras
radiowy

[Szyszkownik Kilkujadek]

W jakim sensie?

W takim, że Seks Pistolsi nie wymyślili gitary elektrycznej, wzmacniacza i akordu C-dur. No i tu trzeba przyznać xetrasowi rację, co więcej - nie wymyślili również prądu elektrycznego ani powietrza jako ośrodka rozchodzenia się fali akustycznej. W ogóle Seks Pistolsi nie wymyślili nawet siebie hehehe
Aczkolwiek, być może coś jednak wymyślili ale raczej mimochodem, mianowicie stereotypowy wizerunek punkowca jako brudnego ćpuna-idioty.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Szyszkownik Kilkujadek]

Pomimo tego, że bardzo lubię rap i przez wiele lat młodości utożsamiałem się z kulturą HipHop, całkowicie się z Tobą zgadzam. Chada to absolutnie zły przykład, zarówno jeśli chodzi o muzykę, jak i zachowanie poza sceną. Nie powinniśmy źle mówić o zmarłych, więc nie będę argumentował. Film też do bani. Żałuję, że powstał, bo utwierdza, moim zdaniem niesprawiedliwą, opinię o muzyce i kulturze.

Kasa misiu, kasa. Dopóki medialny pato-content w różnych odmianach i odcieniach będzie przynosił zysk, dopóty będzie istniał. Sprawiedliwe i obiektywne opinie nikogo nie interesują, bo są zbyt skomplikowane i długie, a na to nikt nie ma czasu ani siły wyczerpanej codzienną pogonią za lepszym(=bardziej dostatnim) życiem

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Szyszkownik Kilkujadek]

Wczoraj, w swojej audycji trójkowej "Magiel Wagli", Waglewski ojciec fajnie (i z przekąsem) określił dyskopolo, jako "wesołe dźwięki z TVP"
a jednego z wykonawców - "wesoły piosenkarz z TVP"
Widząc i wiedząc co się obecnie "dzieje" w TVP - wszystko jasne, w skrócie TVP= dyskopolo

Ja na to z przekąsem, choć nie wiem czy fajnie, mógłbym doradzić Waglewskiemu ojcu, aby wcisnął na pilociku od telewizora właściwy guziczek i przełączył kanał na TVP Kultura. Który to kanał prawie codziennie oglądam, zresztą chyba jako jedyny. Nie dostrzegłem tam ani sekundy disko polo, za to jest sporo baaardzo wyrafinowanej muzyki, której nigdzie indziej, ani w Polsacie, ani nawet w TVN nie widziano i nie zobaczy się, bo jej emisja nie dodaje ani grosza po stronie aktywów w bilansie.
Zaś sylwestra z disko polo świętowało hucznie większość stacji tv naziemnej-cyfrowej, TVN-owski był jednym z nielicznych nie disko-polowych. Niestety, ten tvn-owski nie porwał ponoć publiczności...
Więc również z przekąsem mógłbym napisać, że Waglewski ojciec jest zafiksowany na TVP1/2 co szerokiemu oglądowi sytuacji nie sprzyja.
Natomiast czystą złośliwości już a nie przekąsem byłoby pytanie, w której telewizji i jak często obejrzeć/posłuchać można muzyki Waglewskiego ojca, którą to twórczość nawiasem mówiąc szanuję choć nie do końca jest w moim guście.
Bardziej już cenię muzyczne propozycje Waglewskiego ojca prezentowane w PR3, a za Wayfaring Stranger w wykonaniu Charlie Hadena, zagranej przez Waglewskiego ojca "z okazji" śmierci Hadena, jestem i będę mu dozgonnie wdzięczny.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xetras]

2 godziny temu, Szyszkownik Kilkujadek napisał:

W takim, że Seks Pistolsi nie wymyślili gitary elektrycznej, wzmacniacza i akordu C-dur. No i tu trzeba przyznać xetrasowi rację, co więcej - nie wymyślili również prądu elektrycznego ani powietrza jako ośrodka rozchodzenia się fali akustycznej. W ogóle Seks Pistolsi nie wymyślili nawet siebie hehehe
Aczkolwiek, być może coś jednak wymyślili ale raczej mimochodem, mianowicie stereotypowy wizerunek punkowca jako brudnego ćpuna-idioty.

Weź poprawkę na to, że dla mnie rege (słowiańskie mazowieckie, itede...) stało się przyswajalne od Daabu, Izraela, Bakszysza...

Takie kawałki jak: Fryzjer na plaży, Płonie Babilon, Biada biada biada, Czarna droga to były pierwsze, które już lokalizowałem rytmicznie, melodycznie - że to reggae.

Do tego, że Kalkuta nocą/Jak to smakuje kapeli 2plus 1 to też rege doszedłem znacznie później.

To co było u Angoli w latach 60, 70, 80 do mnie mało dochodziło, NonStop może dał na okładce Marley'a, nie wiem, co innego było istotne.

Aha, Boney M - ewidentnie taneczna kapela też miała podobne rytmicznie kawałki.

Zaryzykuję skrót myślowy, że rege to rozłażący się na boki rock.

O ile ktoś miał dojścia do cannabis już w czasach pieśni masowych i turniejów miast to chyba był wielkim szczęściarzem i miał wyy..bane, na kryzys, demoludy, aktywistów partyjnych, itede ...

Bez Brylewskiego i 1. płyty Izraela zupełnie by takie dziwactwo (reggae) u mnie we łbie by się nie zalęgło - dalsze konsekwencje to odnajdywanie podobieństw i sięganie do źródeł, itede...

Ale off topic puściłem.

 

 

8 godzin temu, kine napisał:

Ja piszę o gotowcach wykorzystywanych przez różne osoby .Nie o inspiracjach czy zapożyczeniach nawet plagiatach.Uważam że to niezły obciach.

Masz propsa.

Oczywiście, że tak- masz rację. Polsat to przecież i tak popelina. Basta z tym Sylwkiem//NowymRokiem.

Walentynki wkrótce i chyba przypomnę na 1. rocznicę - Koza - Beton (hehe).

Gdzieś wynalazłem jego lajwy sprzed paru lat (fristajle). Z obecnej perspektywy chyba były słabe - bo ostatnio odjechał w groteskę i makabreskę, ale mi, staremu zgredowi to, co Koza robi, pasuje.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xetras]

Aha- Popek też rapuje - i to z powodzeniem (owszem, zależy u kogo to powodzenie ma, ale to niezaprzeczalny fakt).

U mnie w robocie każdy kojarzy Popka, może bardziej jako fajtera, ale piosenki śpiewają.

50, parolatki natomiast - "koka hera hasz elesdi ta zabawa tak po nocach się śni, elesdi, hera koka i hasz podziel się z kolegami czym masz..."

(Tzn. Czarnecka to śpiewa w przekładzie Romana Kołakowskiego, a w oryginale wykonuje to - Tiger Lilly.)

W kółko takie "karaoke". ?

9 godzin temu, jezz napisał:

W jakim sensie?

Inspiracje, wpływy, zapożyczenia, plagiaty, ... temat do zgłębiania, ale po co?

Pankowcy zżynali ze słuchu...

Czyli robili bezprawny użytek z wizerunku, włącznie z rodziną królewską.

McLaren - podpatrzył nowojorskie New York Dolls. Bracia Ramonesi też jakoś równocześnie startowali.

-Postanowienie noworoczne- zostawić ten 2019 i nie pisać o nim ani o tym, co było przed !

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jezz]

7 godzin temu, xetras napisał:

To, co znam przecież  nie  jest folkiem z Jamajki, tylko stylizacją. Dużo pomysłów co do technik grania wnieśli, granie na 4 czwarte, ale z tak spóźnianymi akcentami itede...

Była moda na egzotykę przecież.

Ale @kine pisał zupełnie o czymś innym a z takim podejściem jak twoje to wszystko będzie stylizacją jeśli jest tworzone poza miejscem powstania.

ps. Resztę doczytam później bo muszę lecieć do przedszkola?

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 9 Stycznia 2020 przez jezz

[soundchaser]

7 godzin temu, Szyszkownik Kilkujadek napisał:

Aczkolwiek, być może coś jednak wymyślili ale raczej mimochodem, mianowicie stereotypowy wizerunek punkowca jako brudnego ćpuna-idioty.

Otóż to. Muzycznie prezentowali niziny, ale idealnie wpasowali się w ówczesne oczekiwania i rodzący się trend.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jezz]

8 godzin temu, xetras napisał:

Zaryzykuję skrót myślowy, że rege to rozłażący się na boki rock.

Całkowite pomieszanie z poplątaniem i nieprawda. Reggae nie miało nic wspólnego z rockiem. To wykonawcy rockowi zaczęli wykorzystywać karaibskie rytmy w swoich kompozycjach albo coverowali utwory Jamajczyków.

Reggae  ( nie utożsamiane w tym momencie tylko z roots)  w ogóle zrobiło sporą rewolucję  i dało podwaliny dla nowych gatunków w muzyce rozrywkowej. Dało tez inspirację do rewolucji punkowej:)

8 godzin temu, xetras napisał:

akie kawałki jak: Fryzjer na plaży, Płonie Babilon, Biada biada biada, Czarna droga to były pierwsze, które już lokalizowałem rytmicznie, melodycznie - że to reggae.

Do tego, że Kalkuta nocą/Jak to smakuje kapeli 2plus 1 to też rege doszedłem znacznie później.

Ale pierwsze były Alibabki w 1965 roku.

8 godzin temu, xetras napisał:

Ale off topic puściłem.

Reggae w wątku o hip hopie (m.in.) to żaden off top.

8 godzin temu, xetras napisał:

Aha, Boney M - ewidentnie taneczna kapela też miała podobne rytmicznie kawałki.

Jeden z ich hitów to w oryginale jamajski klasyk.

 

12 godzin temu, xetras napisał:

Ten '68 rok i Eddy Grant i The Equals mnie zastanawia, bo dziwne że tak wcześnie..

A w jakim sensie wcześnie?:)

 

To tak w skrócie.

I oczywiście Rene Gleneau z Chochołami w 1966?

 

 

12 godzin temu, xetras napisał:

Próbuj trybić.

Powodzenia życzę!

Ja bym się tym nie przejmował. Jak ktoś nie umie dyskutować bez takich personalnych wycieczek to przecież nie nasz problem;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 9 Stycznia 2020 przez jezz

[iro III]

10 godzin temu, Szyszkownik Kilkujadek napisał:

Ja na to z przekąsem, choć nie wiem czy fajnie, mógłbym doradzić Waglewskiemu ojcu, aby wcisnął na pilociku od telewizora właściwy guziczek i przełączył kanał na TVP Kultura.

Oczywiście, niby prawda. Też orientuję się co jest grane w Kulturze. Przypuszczam, że pan Wojciech też. Tyle tylko, że jak ktoś chce się czepiać szczegółów, zawsze coś znajdzie - Ty jak widać też.

A wystarczy porównać tylko SKALĘ "masowego  rażenia" TVP1 i 2 i TVP Kultura, by już takich pierdułków się nie czepić.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 9 Stycznia 2020 przez iro III

[jezz]

Wracając jeszcze do The Equals.

Prekursorzy punka?

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[kine]

@jezz

Punk '77 to przesterowane gitary i ekspresyjny wokal.A ten The Equals to chyba jakieś ska.

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jezz]

17 minut temu, kine napisał:

Punk '77 to przesterowane gitary i ekspresyjny wokal

O, to dla mnie nowość?

Ale warto wiedzieć co nieco

 

 

11 godzin temu, xetras napisał:

Bez Brylewskiego i 1. płyty Izraela zupełnie by takie dziwactwo (reggae) u mnie we łbie by się nie zalęgło

Przypomniało mi sie jeszcze Homo Homini, bardzo czujnie w 75 zagrali reggae.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Szyszkownik Kilkujadek]

Oczywiście, niby prawda. Też orientuję się co jest grane w Kulturze. Przypuszczam, że pan Wojciech też. Tyle tylko, że jak ktoś chce się czepiać szczegółów, zawsze coś znajdzie - Ty jak widać też.
A wystarczy porównać tylko SKALĘ "masowego  rażenia" TVP1 i 2 i TVP Kultura, by już takich pierdułków się nie czepić.

#ironia

No tak, bo fakt, że 2 miliony widzów Polsatu wybrało sylwestra z DJ-Bobo zamiast z walcami Straussa na TVP Kultura, to wina "wesołego piosenkarza z TVP" oraz fakt, że 1.5 mln widzów TVN wybrało Kombii zamiast sylwestra z TVP Kultura, to też wina "wesołego piosenkarza z TVP".
"Zasięg masowego rażenia" TVP Kultura to jedynie 97% powierzchni kraju, no faktycznie drobnostka w porównaniu z zasięgiem masowego rażenia Polsatu i TVN.
Ale to tylko szczegół i nic nie znaczące liczby, i w ogóle nie ma żadnego znaczenia, że ludzie masowo wybierają wszystko, tylko nie walce Straussa, bo wolą Zenka Martyniuka (muzyka nie gustowna) DJ-Bobo (muzyka w dobrym guście) i Kombii (muzyka w dobrym guście).
Najważniejsze, że pewnemu Panu, który jest ojcem, TVP kojarzy się z disko polo a TVN i Polsat z czym? Ano nie powiedział. Szkoda. Może w następnej audycji błyśnie dowcipem i napomknie coś o o DJ-Polsat i TVNN hehehe
#koniecironii

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[kine]

jezz

Polecam ci film the great rock and roll swindle.Jest tam jedna piosenka ,takie  skomercjalizowane pretty vacant  w stylu reagge :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[iro III]

37 minut temu, Szyszkownik Kilkujadek napisał:

"Zasięg masowego rażenia" TVP Kultura to jedynie 97% powierzchni kraju, no faktycznie drobnostka

OK.

"Zasięg" to złe słowo, widzę, że potraktowałeś je dosłownie i technicznie.

Chodziło mi o oglądalność. Co jak co, ale słupki to prezes TVP potrafi liczyć i odpowiednio je "podkręca", dając gawiedzi tą śmieszną strawę.

Co Waglewski myśli o muzyce w Polsacie i TVN - nie powiedział. Powiedział coś innego i tylko do tego się odniosłem, gdyż spodobała mi się trafność.

Więcej pierwotnego wpisu już nie chce mi się tłumaczyć.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 9 Stycznia 2020 przez iro III

[jezz]

16 godzin temu, xetras napisał:

Fela Kuti (z Nigerii) w latach 70. też był promowany/popularny, kompletnie nieradiowy, bo 10-20 minutowe utwory miał. Teraz chyba nieznany

A ja mam kilka płyt?

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Szyszkownik Kilkujadek]

A ja mam kilka płyt
 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tam po prawej to Peter Gabriel?

A ja mam kilka płyt
 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tam po prawej to Peter Gabriel?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jezz]

16 minut temu, Szyszkownik Kilkujadek napisał:

Tam po prawej

Po prawej mówisz??

16 minut temu, Szyszkownik Kilkujadek napisał:

Tam po prawej

Po prawej mówisz??

Ale nie, po prawej to muzyka z Afryki.

 

16 godzin temu, Szyszkownik Kilkujadek napisał:

W ogóle Seks Pistolsi nie wymyślili nawet siebie hehehe

Jak to boysband?

A wracając jeszcze do tego najslynniejszego punkowego boysbandu to myślę, że Lydon dopiero w PiL pokazał, że potrafi tworzyć rzeczy wybitne, momentami bardzo pod wpływem muzyki jamajskiej, ale skoro na basie grał Jah Wobble to jak mogło być inaczej.

1 godzinę temu, kine napisał:

Polecam ci film the great rock and roll swindle

Znam ale Pretty Vacant nie kojarzę żeby tam było.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 9 Stycznia 2020 przez jezz

[Szyszkownik Kilkujadek]

Tak po prawej.
Tak po prawej.
Bo zobaczyłem tęczowe kolorki i mi się skojarzyło z płytami Gabriela, które posiadam. Ale teraz obejrzałem, że u Gabriela te tęcze dużo szersze.

Dużo masz tej Afryki na półce! Bądź dobrym Bwana Kubwa i wrzuć na chomikuja!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jezz]

5 minut temu, Szyszkownik Kilkujadek napisał:

Bo zobaczyłem tęczowe kolorki i mi się skojarzyło z płytami Gabriela, które posiadam. Ale teraz obejrzałem, że u Gabriela te tęcze dużo szersze.

Bo tam są też płyty wydane przez REALWORLD. Czyli skojarzenie bardzo dobre:)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 9 Stycznia 2020 przez jezz

[soundchaser]

18 godzin temu, xetras napisał:

Fela Kuti (z Nigerii) w latach 70

Za tego Gościa Ci dziękuję.

Wstyd przyznać, ale nie znałem go.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Szyszkownik Kilkujadek]

Za tego Gościa Ci dziękuję.
Wstyd przyznać, ale nie znałem go.

To ja się teraz dowartościowałem jako ąę znawca muzyki, bo o Feli usłyszałem już z rok temu...w filmie "Who's afraid of Ginger Baker" a potem 30 sekund Feli na YT
Bardzo dobry film, polecam. Ginger kochał muzykę, jedyne chwile kiedy oczy mu się zeszkliły, to kiedy opowiadał o wspólnym graniu z...
Sorry za offtop.

Bo tam są też płyty wydane przez REALWORLD. Czyli skojarzenie bardzo dobre:)

Tak potem pomyślałem, że to może jego wytwórnia. A co byś polecił, skoro masz i znasz?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jezz]

Z kręgu moich zainteresowań Thomas Mapfumo, Papa Wemba, Little Axe, Dub Colossus, Geoffrey Oryama i oczywiście Misty in Roots.

Jeśli chciałbyś coś bardziej zakręconego to African Head Charge. To już z wytwórni On-U  Sound, która ma swoje, bardzo charakterystyczne brzmienie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Szyszkownik Kilkujadek]

Dziękuję, posłucham.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )