Głośniki SACD

[wolf]

Jakiś czas temu odkryłem muzykę w wersji mch i jestem aktualnie w trakcie budowanie swego systemu do słuchania SACD (bardzo proszę nie przekonywać mnie że to bez sensu). Aktualnie posiadam Yamahe 750, philipsa 963SA. Zestaw głośników to:

główne Quadral PlatinX,

centralny Astra II Świdnica,

surrondy Altus140, subwofer Koda SW1000.

Jak panowie na pewno się domyślacie będę teraz wymieniał kolumny. Przy czym nie interesuje mnie kino domowe lecz muzyka w SACD, rozstawienie i akustyke pomieszczenia mam już w miarę opanowaną, ale frapuje mnie problem konfiguracji systemu. Czyli nie które kolumny (to wybiorą moje uszy), tylko jakie.

Tzn. czy konfigurować:

1. 5 identycznych kolumn + sub.

2. 3 identyczne kolumny na przód + monitory na tył + sub.

3. 2 kolumny + centralny + monitory na tył + sub.

 

Pytanie ma oczywiście podtekst ekonomiczny, czyli jakie róznice będą/są w wymienionych powyżej konfiguracjach. Czy róznica w dzwięku uzasadnia zwiększony koszt zakupu, jak ktoś testował róznice w dzwięku pomiedzy poszczególnymi ustawieniami. Nie zakładam jednorazowego zakupu natychmiast. Jezeli np. byłaby bardzo duża róznica pomiędzy pkt. 1 i 2/3 (na korzyśc pkt. 1)wtedy rozkładam inwestycję na etapy. Jeżeli minimalna byłoby łatwiej, a może róznica pomiędzy pkt 1 i 3 jest tak minimalna że nie warto? Nie wiem, niestety niemożliwe jest przeprowadzenie tego typu testu w sklepie :-|

 

pozdr

[krzyku]

Na przedzie mając JBL Northridge E60 jako centralny służył mi kiepskiej klasy głośnik Sony, na tyle Polarisy 50. Centralny zmieniłem na JBL Northridge EC35 na tyły JBL E30. Jakość dźwięku poprawiła mi się zdecydowanie. Mam jedną płytę SACD którą od 2 tyg puszczam codziennie. Pościągałem sobie na próbę trochę nagrań w DTS i muszę przyznać że część z nich też bardzo mi się podoba. Dźwięk filmowy również jest zdecydowanie bardziej efektowny tworząc dużo lepszą scenę.

[vorpane]

>> krzyku

wolfowi raczej chodzi o dobry dźwięk, a nie o efektowny.

 

 

>> wolf

Nie ma zasady, który ze sposobów jest lepszy. Zależy jaki masz budżet. Jeśli, nazwijmy to - mniejszy, to wybrałbym punkt 2., jako że często w SACD kanały tylne są traktowane marginalnie, czasem nagrywa się na nie sygnał znekształcony (np. echo przodu). Jest to rozwiązanie tańsze, więcej funduszy można przeznaczyć np. na suba.

 

Pkt. 3. pomijam; ciężko jest znaleźć dobry głośnik centralny, tzn. dobrze dobrany brzmieniowo (pasmo przenoszenia!) do frontów.

 

Pkt. 1. jest dobry gdy masz dużo kasy/czasu/miejsca w pokoju. Wtedy zapewne dostaniesz najlepszą przestrzeń, ale tylko jeśli masz odpowiednie pomieszczenie.

 

Proponuję kupić 3 fronty + sub, a potem testować. Zależy, jakie masz wymagania i jak bardzo podczas testów stanie się wybredne Twoje ucho :)

[krzyku]

vorpane

Faktycznie nie do końca się jasno wyraziłem. W DTS ściągałem pliki muzyczne audio i w powyższym wpisie wyrażałem swoją opinię co do muzyki. O KD wspomniałem tylko żeby zaznaczyć że pod względem efektów zmiana głośników przyniosła mi również istotną poprawę.

[jurek40]

Do dobrego odsłuchu w SACD wcale nie trzeba subwufera , jeśli masz pełnopasmowe fronty i duży centralny (ok. 50 hz) i średniej wielkości tyły to z powodzeniem możesz się cieszyć dobrą muzą wielokanałową .Dużo nagrań SACD jest zrealizowanych czterokanałowo. To tylko ukłon twórców odtwarzaczy do posiadaczy małych przodów żeby mogli usłyszeć niskie tony sugerują tor niskotonowy.

[Mike_Wr]

Dla dobrego odsłuchu w SACD faktycznie nie trzeba mieć suba - ale trzeba mieć porządne głośniki - tak a by była zachowana równowaga tonalna - jak dla mnie musza być od jednego producenta oraz z tej samej serii ( model ) aby były taka samo strojone i miały taki sama podział pasam pomiędzy głośniki. Nie ma większego dramatu na scenie dźwiękowej jak słuchanie płyty SACDgdzie przód gra inaczej niz tyły i centralny. Także moim zdanim ograniczajac nawet jakośc ( bo budżet ma swoje wymogi ) lepiej jest nabyc głośniki od jednego producenta - niz niefirmowa składankę, w kinie domowym nie ma to takiego znaczenia jak przy słuchaniu muzyki w SACD.

[wolf]

OK patrząc na wątek 14160 i wypowiedź Jesko wynikało by jednoznacznie że n a j l e p i e j by było gdyby na przodzie były trzy identyczne kolumny. Czy ktoś z was taką konfigurację odsłuchiwał/porównywał z układem central+fronty

pozdr

[jesko]

Pomysł dobry! Wydaje się że do każdego formatu system trzeba skonfigurować troche inaczej, decydując się na konkretny masz problem z głowy i aż żal takiej okazji nie wykorzystać.....:) Jeżeli tylko masz możliwość kupna 3 identycznych podłogówek (bo z tym może być różnie, chociaż "dla chcącego nic trudnego"), oraz masz na to wystarczająco dużo miejsca, nawet się nie zastanawiaj i oprzyj swój system na tym rozwiązaniu.

-Jeżleli mniejszy pokój to zastosuj monitory.....

-Jeżleli masz mniejszy budżet spróbuj konfiguracji podłogówka+monitor

-Wystrzegaj się gł. centralnych bo to zło wcielone na potrzeby kina wymyślone......:)

 

Z własnego doświadczenia wiem że pominięcie centralki i wstawienie na jej miejsce identycznej kolumny jak przody daje rewelacyjne efekty. Ja co prawda docelowo na środku wykorzystuje monitor a jako fronty gł. podłogowe, jednakże mimo to różnica w kinie na plus jest duża, w muzyce i dodatkowo wykorzystując tą samą kolumne spodziewałbym się jeszcze lepszych efektów.

[vorpane]

>> jesko

 

To mnie zaskoczyłeś. Myślałem, że kanał centaralny jest tak nagrany, by najlepiej brzmiał z głośnikiem centralnym (cokolwiek to znaczy) więc stosuje się te głośniki. A Ty mówisz że... żeby ładnie wyglądło? Żeby się mieścił? Żeby było taniej? Jest problem:

1) front na środek - jak zmieścić ekran KD pod nim?

2) monitor na środek zagra lepiej niż center i gorzej niż podłogówka? Czy to daje wogóle jakieś inne efekty?

[jurass]

nie pamietam już gdzie, ale czytałem że w SACD najlepiej żeby wszystkie głośniki (5) były identyczne, a na pewno surroundy powinny przenosić jak najszersze pasmo. poza tym ustawienie surroundów są inne niż w KD - powinny one promieniować bezpośrednio w kierunku słuchacza, bo nie pełnią one roli głośników efektowych.

[Maxaudio]

Polecam 5 porządnych monitorów i dobry „krótki” „sub”, cenowo będzie to najkorzystniejsze. Trochę czasu zajmie integracja całości.

Przyzwoity głośnik podłogowy mający wystarczająco szerokie pasmo przenoszenia to 1600-2000 PLN za sztukę TANNOY Sensys. Monitor z tej samej serii to 1000-1500 za sztukę. To co pozostanie z różnicy w cenie wystarczy na przyzwoity SUB.

[gigu??]

ja bym nie kombinował kup zestaw cały i tak go ustawiaj żeby było dobrze uważam że wszytko zalezy od ustawienia ale bez suba w SACD to kwas sam mam i wole 2 podłogówki niż 5 bez suba....

[privaten]

Widzę wolf że i tutaj prosisz o poradę, więc chyba faktycznie masz problem. Nie rozumiem tylko dlaczego.

1- masz oddzielne kino domowe wtedy powinieneś zestawić prawdziwy referencyjny zestaw do słuchania muzyki wielokanałowej czyli oczywiście 5 identycznych kolumn rozstawionych w kole plus sub.

2- jesli trochę przesadzasz i tak serio to bedziesz ogladał na tym filmy, koncerty, płyty DTS itp. to zestaw klasyczny komplet 5.1 tyle że mozliwie najlepszej jakosci. Nie upieraj się na siłę co do wyzszosci 3 takich samych kolumn na przodzie, gdyż jakośc kolumn tez ma znaczenie. Chyba oczywistym dla Ciebie jest że LEPSZY zestaw 5.1 zagra lepiej od Twoich 3 na przodzie, wszystko zależy od konkretnego zestawu.

 

ad1- pamiętaj że jesli wybierzesz p1 to jajka nie zniesiesz- część płyt jak ktoś już zaznaczyłnagrywana jest i tak na 4 kanałach, a sporo płyt SACD i DVDAudio to tylko mixy i to często robione pod klasyczne 5.1 To coś podobnego jak płyty CD które są przecież mixowane pod jamniki. Dlatego aby wykorzystać taki referencyjny zestaw powinno sie kupować audiofilskie płyty SACD podobnie jak ludzie kupuja audiofilskie płyty CD. Powinieneś po prostu posłuchać dobrego zestawu 5.1 w dobrym salonie.

[privaten]

Jeszcze jedno- podobnie jak na innym forum spytam wszystkich jaki wpływ na problemy wolfa miałby mikrofon w lepszym amplitunerze ? Może po prostu jego kłopoty wynikają z trudnosci z zestrojeniem wszystkich głosników, zresztą tych które ma w tej chwili nie das się przecież zestroić, a pewnie odsłuchy przypra2wiaja o zawrót głowy. Jak pomyslę sobie o Altusach 140 na tyłach to wymiekam. Te kolumny byłyby dobre do czarnych płyt i lampy, a w kinie się nie sprawdzają.

[wolf]

Hihi Privaten

a'propo Altusów i odsłuchów

Nad ta decyzją zastanawiałem się ładnych parę miesięcy i było to związane właśnie z odsłuchami innych kolumn. Po tych odsłuchach właśnie "wymiękłem" i dlatego wymieniam wszystkie kolumny. Ponieważ zdecydowałem się już na pewne rozwiązanie (także po dłuższym czasie, najgorsze to pośpiech, tu chyba się zgodzisz), zaryzykuję 3 fronty na przród i dwa monitory z tej samej serii na tył. Jak bedziesz miał możliwość spróbuj posłuchać np. STINGA (bardzo ładnie i subtelnie nagrana płytka w 5.1, lub BJORG gdzie jest to po prostu ORGIA muzyczna w 5.1), wymieniając centrala na front i odwrotnie. Wg mnie jest to interesujący eksperyment. W moim przypadku oklepany schemat wygląda tak 80%muzyka 5.1, 20% kino. Jednocześnie po tych wielomiesięcznych odsłuchach wiem jakie preferuję brzmienie kolumn i wybrałem PRADGIM STUDIO 60. Niestety odnoszę wrażenie że w kwesti zestawu do słuchania muzyki w 5.1 jestem pionierem i dlatego rozpoczynam teraz batalię o możliwość kupienia nieparzystej liczby kolumn.

pozdr

[wolf]

Qrcze nic nie jest proste, sklep przywiózł mi do przetestowania przez weekend Pradgim STUDIO 100 v.2 i centralny CC570. Przedtem jak podlaczalem frontową kolumnę zamiast centralnego, roznica byla kolosalna. Tutaj odnosze wrazenie ze centralny jest na tyle dobry (trzydrozny z pionowym ustawieniem wysokotonowego i sredniotonowego) ze zaczynam sie łamać. To hobby jest paskudne :-/ Kiedys czlowiek nie mial dylematow, albo bral co sie udlao trafic albo polowal na Altusy. A teraz?

pozdr

[vorpane]

>> wolf

 

Współczuję. Bo masz jeszcze gorzej ode mnie - prócz celu, na jaki możesz wydać kasę masz również kasę ;)

To wielka tragedia :P

[privaten]

Wolf- pioneerem to Ty nie jestes, byli już tu ludzie którzy na spółkę kupowali komplety Tannoya i dzielili się po 5, aby centralny zagrał jak nalezy. W sumie prasa już dawno opisywała takie rozwiązanie, a prawdziwy zestaw audiofilski tak wyglądał już ponad 5 lat temu. Pamietam dokładnie publikowane zdjęcia Yamo i innych producentów. Dopiero potem wlazły głosniki centralne. No i właśnie od tego momentu producenci płyt, jak pisałem, zaczęli albo unikać centralnego kanału wydając w czterech, albo mixują wszystko w 5.1 pod kino domowe, żeby Kowalski mógł słuchać.

Natomiast jednego nie chcesz słyszec- lepszy zestaw z centralnym zawsze zagra lepiej od gorszego z 3-cim podłogowym na środku. Popros w salonie żeby wszystko zamienili na po prostu lepsze głosniki w standardzie z centralnym a szczeka Ci opadnie. fakt że będzie 10 razy drozej ale będziesz miał pewnośc że centralne też da sie dobrze zrobić i że liczy sie jakość a nie tylko teoria.

[wolf]

-> Privaten

Jednego czego sie nauczylem przy tym hobby to:

usłyszeć żeby uwierzyć.

I właśnie dlatego teraz w domu testuję ten lepszy zestaw. Parenascie miesiecy temu decyzje podjał bym po godzinie odsłuchu, teraz te glosniki maltretuje juz 3 dzień a sprzedwcy mówie: decyzja w poniedzialek. Naiwiasem mówiąć CC570 v.3 PRADGIMA to niezła bestia. Altusy uciekły na strych, a qudrale schowały się za sofę i robią za surrondy :-)

pozdr

[privaten]

Wolf- może się trochę rozpędziłem, ale niech tam, najważniejsze żebyś miał w końcu dobry dźwięk, bo przecież o to chodzi. Jesli uda Ci się zestawić swoją koncepcję, to :

plus- będziesz miał niekonwencjonalny zestaw

minus- ewentualne kłopoty z odsprzedażą.

[wolf]

I tu pojawia sie problem z ktorym kazdy sie spotyka ;-/ Wziasc to co dobre Studio 100 i CC570, czy tez dalej walczyc i sprobowac 3 sztuki Studio 60. Studio 100 sa rewelacyjne, CC570 gra super (nie slyszalem jeszcze tak grajacego centralnego), a ten zestaw sprzedawca proponuje mi swietny upust... ech zycie jest ciezkie. A muzyka... No coz w pierwszy dzien wieczorem przed odtwarzaczem zrobil sie caly stos plytek ;-)

pozdr

[zyzio]

Ja bym brał Studio 100 v.2 + centralnego-bestię ;-)

[wolf]

Wziąłem :-)