Dlaczego vinyl brzmi lepiej niz CD?

[Zydelek]

:):):) szare pudełka obudowy miały kiedyś Diory... Znam pewnego gościa, co ma telewizor jakiś tam przeciętny, ale z naklejką Sony.:):):)

O gramofonach z laserowym odczytem, równiez czytałem. Słyszałem od gościa w usa, ze ponoć są to ciekawe urządzenie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[koteczek]

Nie pamietam jaki model Wadi sluchalismy z MacikieP,ale jego obserwacje sa identyczne do moich. Cena kompakta ok 200 zl byla aktualna cena swiezo z Wolumenu z Bog wie ktorej reki. Takich 200-800 PLN kompaktow jest wiele na wtornym rynku.

Aczkolwiek nie pamietam modelu Wadi, znajac jego wlasciciela, wiem, ze to byl albo ten naj.. albo prawie naj...

Brzmial poprawnie, wszystko bylo na swoim miejscu i gora i srodek i dol, za wyjatkiem muzyki. Plaski, bezbarwny dzwiek o smaku podwojnie desylowanej wody. Nic w nej nie wyrosnie. Ten 200 zl starzec to byl Marantz na TDA1541 sote.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[koteczek]

OK, nie lubie pisac o czyms nie wiedzac jakie sa modele kompaktow ktore opisuje. Sprawdzilem, uslyszane prosto z paszczy lwa, od wlasciciela (RT). "Tego wieczoru sluchalismy Wadia 860x ( list $9200) porownujac z Philips 960 ( cena 280 PLN, ale potrafi dojsc do 200-300 euro w e-bay'u)". Koniec cytatu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[R.u.s.t]

koteczek

Kompakty (płyty CD) Krela, są pewnie tańsze :-)

Dead Earnest

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[R.u.s.t]

koteczek

"dzwięk o smaku podwojnie desylowanej wody" - to niechybnie podróbka z Arabii Saudyjskiej:

słynna Al-Wadija :-)

 

Miałeś pecha, współczuję :-(

 

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[majo]

ten czajkowski to karajan i richter. mam takie glupie, bo proste pytanie: gdybyscie mieli do wydania 2 kzl, to wydalibyscie je na cd player, czy gramofon?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[MaciekP]

to niepolityczne na tym forum, ale przy tej cenie raczej na CD. Jakis uzywany, podrasowany dobrymi kondensatorami. Przyzwoicie brzmiacy gramofon niestety musi kosztowac. A moze na glosniki?:-)

M.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[majo]

to znaczy, ze istnieje jakis poziom cenowy, powiedzmy, 10 kzl za zrodlo, powyzej ktorego zaczyna sie przewaga lp nad cd? i czy ma sens przekonywac, ze tani lp to znacznie lepiej niz sredni cd? moim zdaniem - to bzdura!!!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Vinyl_pl]

ludzie, jaka przewaga, od lat wiadomo że złoty krążek jest technologicznie, lepszy od zapisu analogowego. Kropka. Pomyślcie po co?

Kropka.

Po pierwsze

Są rzeczy na LP`s, które nigdy nie zostaną wydane na CD

Po drugie

Nawet jeżeli zostaną, to nie umyją sie nawet do np.: "first recording".

Po trzecie

Winyl ma to czego nie ma CD i odwrotnie (na szczęście)

Po czwarte

Są ludzie na tej ziemii którzy wydadzą ..(tu wpisz kwotę)... tysięcy ....(tu wpisz walutę).... tylko po to aby MIEĆ.

Nie po to aby tylko mieć ale po to również aby móc łaczyć się z tym czymś co jest na tej płycie.....zaklęte. Magia. żywej muzyki, wspomnień i czego tylko chcecie. Z kompaktem nie do przejścia....100110101100100111010010011001101010010111010101101001010110101 wyobracie sobie że to jest wiolonczela.......szkoda gadać.

Po piąte

Wyobrażacie sobie aby ktoś zbierał same okładki płyt kompaktowych? Winylowych - tak, why not.

Po szóste

Nie ma problemu (przynajmniej teraz, kiedyś było gorzej) audiopiractwa.

Po siódme

Winyl brzmi gorzej od kompaktu

Po ósme

dotyczy niektórych pozycji wydawnictw Melodya i PN.........

itd itd itd

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Mi??]

Prawdziwy koneser pija trunki wielokrotnie destylowane (rektyfikowane) lub prawie w ogóle nie przerabiane (okowitę czy pierwoj) :-)

Majo jakie gramofon porównywałeś i z czym? Powiem tak granica przy coraz większych sumach przesuwa się coraz bardziej w stronę gramofonu przy rzędzie 10 kzł jest już dramatycznie miażdżąca.

Co do wcześniejszego pytania majo to juz wiesz, że wybrał bym gramofon koniecznie z ramieniem Regi (pewnie zachwalanego Goldringa) reszta poszła by na wkładkę. Później zapewne wymienił bym okablowanie chyba że już to robi Goldring bo w OEM-ie Regi jest bardzo liche. Ponadto są przyczyny ekonomiczne te też są ważne np. obok w zakładce MUZYKA / Temat nr 13620 ktoś szuka sonat Mozarta. Byle jaki box kosztuje kilka stówek a na analogu kupiłem (7 LP w stanie idealnym) samą Clare Haskil za 50 zł i absolutnie nikt się tą aukcję nie interesował -

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Jak by się to miało do wydania na Cd wiadomo a nawet kopii powiedzmy na dobrych płytach z full poligrafią – czy cena by nie wyszła podobna? Dodam jeszcze, że miałem opory kupowania płyt przez allegro i podparłem się opiniami z forum o tym sprzedawcy wypada teraz żałować okazji które przez lata uciekały na aukcjach.

Teraz rynek się wyraźnie zagęszcza czyżby ludzie zmądrzeli? Na zachodzie ceny analogów (tych z epoki a nie wznowień) już podskoczyły dramatycznie ale np. taki ECM utrzymuje ceny winyli wyraźnie poniżej cen CD mam nadzieje że tendencja ta się nie zmieni.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Mi??]

bez kropki oczywiście

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[majo]

zastanow sie, dlaczego taka wlasnie jest polityka ecm...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Mi??]

Nie muszę sie zastanawiać bo wiem dlaczego i zapewniam Cię że to nie polityka.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Mi??]

Nie muszę sie zastanawiać bo wiem dlaczego i zapewniam Cię że to nie polityka.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[majo]

vinyl, ja to wszystko wiem, dlatego irytuja mnie pytania typu dlaczego vinyl brzmi lepiej niz cd. akurat ty, vinyl, nie falszujesz, bo wiem, ze to wszystko wiesz. pewnie masz mnostwo plyt, tak jak ja, ktore swiszcza, charcza i cykaja, ale co to za plyty?! pewnie jeszcze sprzed dwudziestolecia...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Mi??]

Nie ma się co irytować to tylko odmienne zdanie od Twojego No tak ale rozpatrując wartości czysto użytkowe czy czas życia płyty to wychodzi że CD ma niebanalną przewagę.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[majo]

tu chodzi o emocje, ktore wszystkim umykaja w pogoni za sprzetem coraz lepszym, coraz drozszym, coraz nowszym. to typowe na tym forum. to typowe nawet dla dziennikarzy audio, o ktorych guscie muzycznym jestem powiedziec w stanie tyle - oni nie maja zadnego gustu. co oni wiedza o muzyce, co wiedza o emocjach...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Vinyl_pl]

to tez nie jest tak......vinylowca cała ta "pogoń" i dyskusja co najwyżej śmieszy. Nie zmieni to faktu. I tyle. Lepiej czy gorzej? To nie są właściwe pytania.

Po co zadawać jakiekolwiek?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Vinyl_pl]

Miś>> Jesteś pewien że nikt się nie interesował tą Haskil?

Jak myślisz ile można miec siedmiopłytowych dubli? Strzelajcie!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Vinyl_pl]

ale gdyby ktoś miał coś takiego.....to czemu nie, każdy dubel na wage złota.....

 

ale to juz chyba inny temat sie zrobił co?

[obrazekLUKASZ-261070_1.jpg]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[koteczek]

Vinyl-pl, jest wiele powodow dlaczego ludzie zadaja putania. Nie ma niczego smiesznego by zrozumiec dlaczego cos nam sie bardzej podoba a cos innego mnej. Chyba najwaznejszym powodem jest chec zrozumienia samego siebie. Czy jestes pewien, ze znasz odpowiec na pytanie, dlaczgo sluchasz tylko winylu ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[koteczek]

Sorry za literowki. To genetyczny defekt.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Vinyl_pl]

Oj koteczek toż tłumaczę że ja sobie takich pytań nie zadaję. Bo, po co? Siebie nie przekonam a innych nie będę. Bo, po co? Widzisz samo forum to za mało aby zacząć słuchać winylu, do tego musi zdarzyć się coś dzięki czemu "ten świat już nigdy nie będzie taki sam". Winyl to wybór nie compactowa zachcianka. Z wyboru rodza się potrzeby....itd.

Reasumując, możecie tu sobie pogadać o winylu czy jest lepszy czy gorszy ale mówię Wam że to niczego nie zmienia ani w głowach compactowców ani w głowach "winylowych wyjadaczy".

 

P.S. Czy ktoś zna to nagranie, na zdjęciu?

 

zdrowia SKL

[obrazekLUKASZ-261173_1.jpg]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[koteczek]

Vinyl_pl, zrozumialem. I chyba rozumiem Twoj punkt. Wracajac do pytania. Nie znam tego wykonania, ale

muzycy bardzo pyszni oraz Mercury to Mercury. Wszystko wskazuje, ze to uczta dla uszu. Jak znajdzesz dubel

daj znac. Znam inne wykonanie tego trio, ale jestem zaintrygowany tym co pokazales.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[koteczek]

Mam w pamieci Archduke trio grane przez Beaux Arts Trio ( chyba na Philipsie) z polowy lat 60'. Dawno go nie sluchalem, ale pamietam, ze Beaux Arts bylo bardzo kokieteryjne.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Rafał]

Winyl brzmi inaczej niż CD? Brzmi. Lepiej, gorzej? Inaczej. Nie ma tu nic bezwzględnego. Nic, co można by bezstronnie ocenić. Zresztą ani sama płyta winylowa, ani CD nie zagra. A żadne dwa gramofony ani odtwarzacze CD nie zagraja przeciez tak samo. różnica będzie większa lub mniejsza ale będzie. Ale w jednym winyl zawsze wygra z CD. W nastroju. Płytę winylową trzeba wyciągnąć z okladki i rozebrać z koszulki. Odkurzyć jeśli potrzeba (zwykle potrzeba) i położyć na talerzu. Dopiero wtedy można przesunąć nad nią ramie gramofonu i opuścic igłę. Kręcąca się płyta. Przesuwające się ramię gramofonu i unoszący do góry ciężarek antyskatingu. Owalny refleks płyty na ścianie. Po mniej więcej kwadransie trzeba zatrzymać i przewrócić na drugą stronę. To cała ceremonia. Coś jak z parzeniem herbaty. To wymusza skupienie. Tego odtwarzacz CD nie daje. Nawet sławny Marantz CD 73, znany też jako Philips CD 303 czy stojący u mnie na szafce Grundig CD 7500, gdzie widać kręcącą się za plastikową szybką płytkę CD spowitą w smugi zielonego światła. Też jest tu jakaś magia ale jednak magia winyla jest silniejsza. W końcu po kwadransie trzeba czarną płytę odwrócić lub sięgnąć po nową. A z parzeniem herbaty też ma to coś wspólnego. Po kwadransie herbata jest już na tyle przestudzona, by można ją pić i się nie poparzyć. Więc marsz do kuchni!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[mlody2]

Ja sie zarazilem Vinylem dzis! kolega przyniosl mi gramofon podlaczyl i juz nie dalem go sobie odebrac. No coz, jestem w lekkim szoku. Juz nie chce wlaczac CD wiecej. Oczrowala mnie magia vinyla. Wyjalem stare plytki zeby je przesluchac jeszcze raz po paru latach. Cos pieknego. Polecam kazdemu przygode z gramofonem. Ja napewno sie z nim nie rozstane:)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[koteczek]

Rafale, dotykasz bardzo prawdziwego aspektu sluchania winylu. To nie tylko muzyka, to celebracja, obrzadek, tak jak napisales,parzenie herbaty. Duza czesc zycia, ktora powoduje, ze wszystko nabiera sensu ma w sobie pewne rytualne zachowania.

Vinyl jest fizyczny, zmyslowy, wymaga troski, opieki. Dzwiek jaki emanuje, zapach starych plyt ma cos z przyjemnosci czytania czy dotykania starych ksiazek oprawionych w skore. CD to "paperback".

 

Odnosnie herbaty. Jest taka odmiana zielonej herbaty ktora nazywa sie Monkey Tee, czyli malpia herbata. Tak sie nazywa, bo rosnie w trudno dostepnych miejscach i chlopi w Chinach trenuja swoje malpki by skakaly ze skalki na skalke zbierajac liscie herbaty do woreczkow ktore maja przyczepione do ciala. Czy masz przed oczyma malpki z woreczkami pelnymi lisci herbaty.

To jest prawdziwa historia, na serio. I jezeli ktos kto czyta ten tekst ma wrazenie, ze to nie ma nic wspolnego z analogowym dzwiekiem to powinien zrobic sobie herbate w torepce i nie zawracac nam glowy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[koteczek]

Mlody2, witam w azylu. Na szczescie nie mozna brac vinylu dozylnie :).

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[majo]

rafal, gratuluje. to piekny wpis. dotykasz chyba istoty. szkoda, ze nasi dziennikarze audio sa tacy... bezrefleksyjni.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )