coś cieplejszego dla Klipscha

tomaszkiewicz · 23 Października 2018

Cześć, doradźcie proszę używaną integrę grającą po cieplejszej stronie, pod Klipsch R-26F. Obecnie mam Nada C326bee i niedługo pójdzie pod młotek. Kolumny na razie muszą zostać

Na oku mam póki co poniższe:

Haiku Bright MK3

Electrocompaniet ECI 3

YBA Integre DT

Naim Nait 5si

Z tego co wyczytałem, to te modele mniej lub bardziej, ale grają dość ciepło.

Muzyka głównie rock i trochę jazz.

Z góry dziękuję

Krzysiek B · 23 Października 2018

Naima 5si na pewno odrzuć. On ma sopran podawany bez... ujarzmiania. Poszukaj może wzmacniacza Peachtree nova 65

Exciter555 · 24 Października 2018

Z ręką na sercu powiem Ci szczerze - zmień kolumny, a wzmaka póki co zostaw. Serio.

Miałem niegdyś te kolumny i przerobiłem trochę wzmaków pod nie. Zawsze trochę zmienisz w dźwięku ale ta rasowa sygnatura dźwiękowa budżetowego Klipscha na zawsze pozostanie. Dużo ostrej, krzykliwej góry, brak środka , no może ten wyższy zimny i szorstki środek dość obecny aby spotęgować wrzask, no i dość mocny bas. Generalnie w serii RP było lepiej, ale dalej to bardzo jasne , syntetyczne granie.

Jak chcesz dużej zmiany to na prawdę, zmień kolumny. Szkoda Twoich nerwów i wydanej kasy aby pod nie dobierać wzmacniacz. Te kolumny są bardzo dobre do kina domowego a nie do muzyki.

Zresztą uważam, że wszystkie te 4 wzmacniacze co wymieniłeś to mezalians łączyć je z tymi R-26F. One zdecydowanie pokażą klasę, ale przy lepszych kolumnach.

Tak ja to przynajmniej widzę, a zrobisz oczywiście jak uważasz.

**S4Home** · 24 Października 2018

Spójrz na Atoll IN80SE - posiada ciepłą charakterystykę brzmienia. Jest to ciekawa propozycja dla R-26F.

Pozdrawiam.

tomaszkiewicz · 24 Października 2018

Dzięki za wszystkie propozycje.

Klipsche kupiłem pod ciężkie brzmienia, hard i heavy metal i tam, moim zdaniem, sprawują się całkiem nieźle. O dziwo wysokie tony nie są tak natarczywe jeśli założone są maskownice. Bez nich potrafią faktycznie zmęczyć.

Ostatnio jednak wkręcił mnie na maxa starszy rock i jazz puszczany z winyli i tutaj trochę mi brakuje czarującej średnicy. Stąd pomysł na zmianę wzmacniacza na coś cieplejszego. Poczytam o tym peachtree, ciekawa propozycja, szczególnie że ma daca chyba niezłego. Atolla też wezmę pod uwagę, mam ich daca i jestem z niego zadowolony. Byłby komplet.

Co do zmiany kolumn, to też jest w sumie dobry pomysł, muszę to przemyśleć. Jakby się trafiła jakaś okazja, to czemu nie. Z tego co pamiętam, to Focale mogłyby się nadać.

**Silver_85** · 24 Października 2018

Jeśli Atoll to moim zdaniem trzeba by celować w IN200. To dość równo grający wzmacniacz, barwnie, dobra dynamika. Używki chodzą po 4k. Jednak i tak kolumny będą ograniczeniem.

Podobnie może się sprawdzić Haiku Bright MK3. Znam co prawda tylko Sol-a 2 , ale biorąc pod uwagę jak opisują posiadacze Bright MK3 mógłby się spasować. Do tego to polski produkt świetnie wykonany. Minus brak pilota, ale to idzie przeżyć. Jednak to też dużo wyższa klasa niż kolumny.

Zerknij na Heeda Obelisk. Dawno miałem okazję go posłuchać, ale z tego co pamiętam to ciepło, analogowo grający wzmacniacz, skupiony na średnicy. Może jeszcze Rega Brio. Mistrzami dynamiki te piece nie są , ale z Twoimi kolumnami mogą zagrać.

Można też pomyśleć o wzmacniaczu lampowym np. na lampach EL34.

**Silver_85** · 24 Października 2018

aha jeszcze mi się przypomniało. Może wypożycz od firmy Rafko wzmacniacz NuPrime IDA-8. Poniżej masz wątek. Dają możliwość posłuchania u siebie. IDA-8 jest dość mocno wygładzony i z Twoimi kolumnami może dobrze wypaść.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )