Czy można poprawić sobie słuch?

[jarrro]

Kiedyś był taki wątek na forum, ale umknął mi. Mam na myśli witaminy, jakieś środki inne typu miłorząb. W wyniku jednego leku pogorszył mi się słuch, jako alergik mam ciągle zapchany nos. Lekarz tradycyjny nie pomoże, trzeba szukać alternatywnych metod poprawy słuchu. Czy istnieją takowe?

A jeśli tak, to cóż takiego?

Martwy kot pod poduszką?

Przez pięć tygodni?

Słuchanie disco polo trzy razy dziennie?

Czy może schabowy utłuczony niesmażony w formie okładów nausznych?

 

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

 

 

[TomekL3]

Pozbyć się alergii za pomocą szeroko pojętej naturopatii. Przyda się także coś z działu audio - misy tybetańskie.

Warto by też sprawdzić czy ktoś z zewnątrz nie podbiera naszej energii.

[szymon1977]

Skoro zatkany nos to może czyszczenie uszu? Tylko profesjonalne jakieś.

[Chicago]

Jeżeli słuch pogorszył Ci się w wyniku reakcji mózgu lub układu nerwowego, to już raczej nic z tym fantem nie zrobisz. Jeżeli jest to jakieś fizyczny uszczerbek, czyli zatkane uszy, to faktycznie możesz sobie pomóc, i to bez potrzeby wizyty u lekarza. Wystarczy zaopatrzyć się w dość pojemną strzykawkę, np.100ml, wypełnić letnią wodą i pod ciśnieniem kontrolowanym przez samego siebie wstrzyknąć sobie tę dawkę wody do ucha - korki z woskowiny powinne same wyskoczyć z ucha i po problemie. Są też specjalne środki do rozpuszczania woskowiny w uszach, oraz środki do eliminacji wody w uszach, ale nie wiem jakie i które są dostępne w Polsce. W US dość popularnymi są te:

 

[Jaro_747]

Jest coś takiego do rozpuszczania i usuwania woskowiny, ostatnio leciały reklamy ale nie pamiętam. Poszukaj to na pewno znajdziesz.

 

Tu coś masz tak ogólnie:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Natomiast miłorząb poprawia przepływ krwi więc też na pewno nie zaszkodzi.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Chicago]

Dodam jeszcze, że zabieg czyszczenia ucha czy też eliminacji czopów woskowych ze strzykawką jest regularną czynnością przeprowadzaną przez laryngologa, którą jak już wspomniałem, można spokojnie i bez obaw zrealizować we własnym zakresie. Są organizmy, które mają tendencję do zbierania się dużych pokładów woskowiny w uszach, a są i takie, które nie mają z tym problemu. Myślę, że zabieg usuwania czopów woskowych przy pomocy strzykawki z wodą jest najskuteczniejszą i najlepszą metodą. Oczywiście, jeżeli tylko i wyłącznie problemem jest zebrana woskowina w uszach. Jakakolwiek inna infekcja czy też problemy ztym związane powinne raczej być konsultowane w lekarzem.

[przemak]

Warto zauważyć, że osoby, które dużo, uważnie i przede wszystkim głośno słuchają, mają zwiększone wydzielanie woskowiny, ponieważ ma ona na celu ochronę słuchu ;)

[witek_z]

jarrro, objawowo - Xylometazolin 0.1%

[Allmr]

Pani pielęgniarka w przychodni wypłuka ci ucho strzykawą w 2 minuty. Sam zrobisz to za lekko. To tyle na temat wosku, choć podejrzewam, że to nie jest Twój problem.

Przede wszystkim diagnoza u laryngologa, czy jest to rzeczywiście trwała utrata słuchu. Jeżeli nie, to istnieją srodki farmakologiczne umożliwiające "odbudowę" słuchu.

Przypominam też, że mamy ośrodek na światowym poziomie, specializujący się w leczeniu wad słuchu - w Kajetanach k.Warszawy.

[ASURA]

Warto zauważyć, że osoby, które dużo, uważnie i przede wszystkim głośno słuchają, mają zwiększone wydzielanie woskowiny, ponieważ ma ona na celu ochronę słuchu ;)

 

Większe wydzielanie woskowiny jest spowodowane podrażnieniem ucha chemią we wszelkiego rodzaju płynach, mydłach,etc.oraz np. wkładaniem do kanału słuchowego obcego ciała np.słuchawek tzw. dokanałowych. Użyta w nich guma lub silikon mogą podrażniać-uczulać ucisk od zewnątrz kanału słuchowego też robi swoje. Większa ilość woskowiny zaczyna zamieniać się w czop i z czasem coraz gorzej słyszymy aż go u laryngologa nie usuniemy i tak do następnego razu.

 

Co za tym, nie używamy patyczków z wacikami dopychających wosk głębiej ale raczej szpatułek metalowych w kształcie łyżeczki dostępnych w sklepach kosmetycznych-to w tym zdaniu akurat usuwa efekt.

 

Zmniejszenie wydzielania woskowiny o dziwo następuje po przejściu na mycie czystą wodą!!! Dla tych bardziej ambitnych pozbycie się dodatkowo przykrego zapachu uzyskujemy poprzez użycie preparatu na bazie naturalnej soli która jak wiemy jest bakteriobójcza a zapach to efekt przerabiania pysznego białego jedzonka dla bakterii w niej apetyczne coś żółtego. Polecam Audispray Adult z oczyszczonej wody morskiej, oczywiście proszę przeczytać ulotkę i punkt co robimy z opakowaniem a raczej końcówką po wyjęciu z ucha. Audispray redukuje florę bakteryjną w kanale słuchowym a za tym ucho jest mniej podrażnione biologicznie i zaczyna wydzielać mniej woskowiny. Przypomnę że woskowina też osiada na bębenku słuchowym a co za tym idzie tłumi wysokie częstotliwości.

 

Na koniec (to głownie do Przemaka), ludzie którzy głośno słuchają to często realizatorzy dźwięku, estradowcy, etc. i u nich występuje choroba zawodowa nazwana niedosłuchem polegająca na wyrywkowym zaniku słyszenia pewnych częstotliwości. Słyszałem taką opowieść że Path Metheny zdjął w naszym studio nagraniowym słuchawki a ktoś po nim je włożył i był zdziwiony że jest bardzo bardzo głośno, domyślić się dlaczego tak było jest bardzo łatwo. Tak że w tej branży należało by przynajmniej raz w roku badać słuch bo jego utrata to nie szybki zawał tylko następuje powoli niezauważalnie a za tym zdradliwie bo nie mamy tej świadomości że praca non stop w hałasie czyni z naszym słuchem takie spustoszenia.

 

Jeżeli słuch pogorszył Ci się w wyniku reakcji mózgu lub układu nerwowego, to już raczej nic z tym fantem nie zrobisz.

 

W tym przypadku jako stary pierdziel przedostatnie 15lat nie słyszący powyżej 13-14kHz o dziwo po spożywaniu przez trzy lata pewnego sproszkowanego "świństwa" z Indii obecnie słyszący do 17kHz muszę się do końca nie zgodzić.

 

Obecnie również poprawę pracy układu nerwowego a nawet nie tylko wytworzenie równoległych połączeń zastępujących uszkodzone neurony ale tworzenie w mózgu nowych neuronów robi dobowa dieta głodowa która jest banalnie prosta i nie niszcząca zdrowia osobom ogólnie zdrowym.

 

W ciągu doby jemy zwykle to co na co dzień ale okres między ostatnim a kolejnym pierwszym posiłkiem musi wynosić 16 godzin.

 

W tym okresie następują skomplikowane przemiany chemiczne w organizmie który zaczyna przerabiać odłożone na póżniej zapasy energii. Same procesy przemian są clou diety a nie to tylko że energia jest pobierana z miejsc w które jest odłożona w organizmie.

 

W uproszczeniu Matka natura sobie tak u nas genetycznie w wyniku ewolucji wykombinowała że w trakcie głodu trzeba być bardziej bystrym aby zdobyć kolejne jedzenie i przeżyć; za tym organizm jest zmuszany do wytwarzania większej liczby ślicznych nowiutkich neuronów.

 

Zarówno u szczurów jak i u osób mających w życiu okresy niedożywienia zauważono 25-30% dłuższy okres życia, dobrą pamięć niższy współczynnik na choroby demencyjne, Parkinsona, etc.

 

 

 

Tak że słuch mając nowiuśkie neurony dołączane do tych zmęczonych ale dalej pracujących jakoś tak sobie lepiej funkcjonuje mz.

[Less]

o dziwo po spożywaniu przez trzy lata pewnego sproszkowanego "świństwa" z Indii obecnie słyszący do 17kHz muszę się do końca nie zgodzić.

Zdradzisz, co to za sproszkowane świństwo?

[ASURA]

Najpierw 16 godzinna dieta, to nic nie kosztuje, po co się czymś faszerować jak może wcale w Twoim przypadku nie jest potrzebne a i tak masz szansę 20% dłużej pożyć z do końca świadomym umysłem.

[pawcio]

Ta dieta to dość popularny leangains wśród uprawiających sporty siłowe.

Obszerny wątek na forum kfd:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ale o wpływie na neurony nie słyszałem.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[przemak]

Na koniec (to głownie do Przemaka), ludzie którzy głośno słuchają to często realizatorzy dźwięku, estradowcy, etc. i u nich występuje choroba zawodowa nazwana niedosłuchem polegająca na wyrywkowym zaniku słyszenia pewnych częstotliwości. Słyszałem taką opowieść że Path Metheny zdjął w naszym studio nagraniowym słuchawki a ktoś po nim je włożył i był zdziwiony że jest bardzo bardzo głośno, domyślić się dlaczego tak było jest bardzo łatwo. Tak że w tej branży należało by przynajmniej raz w roku badać słuch bo jego utrata to nie szybki zawał tylko następuje powoli niezauważalnie a za tym zdradliwie bo nie mamy tej świadomości że praca non stop w hałasie czyni z naszym słuchem takie spustoszenia.

 

Dziękuję za cenne rady (na pewno skorzystam), przybliżenie nieznanych dotąd faktów i niezwykle ciekawą zaskakującą anegdotę z praktyki studyjnej. Masz więcej takich przemyśleń?

[Adam Sikora]

na katar,bakterie,alergie itd. - zakropl sobie nos rozcienczona woda utleniona - sposob rewelacyjny i tani ! (poszukaj w google) nie polecany przez komercyjne firmy farmaceutyczne.

 

woskowina w uszach jest naturalna ochrona , nie uzywaj patyczkow higenicznych do czyszczenia uszow

 

jak chcesz lepiej slyszec idz do lekarza , zapisze tobie specjalne urzadzenia wzmacniajace dla slaboslyszacych na uszy

[jarrro]

Dziękuję za wszelkie porady. A co mają robić ludzie cierpiący na nadwrażliwość na hałas?

Podobno jest to związane z niesprawnym układem nerwowym, trzeba więc dietę uzupełniać witaminami z grupy B, zrezygnować z kawy na rzecz suplementacji magnezu?

Czy to znaczy, że natężenie dźwięków dla innych niegroźne, dla osób z nadwrażliwością może być przyczyną ubytków słuchu?

 

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

 

 

[Pasqual]

Jeżeli nie masz przeciwwskazań to może Ci pomóc np. Vestibo lub odpowiednik. Poprawia mikrokrążenie w uchu. Kiedyś się przeziębiłem, nie mogłem iść na zwolnienie i zacząłem gorzej słyszeć na jedno ucho. Zrobiłem audiogram, poszedłem do laryngologa i po leczeniu (właśnie tym) audiogram wrócił do stanu poprzedniego. Jak go będziesz robił, to w tym samym gabinecie co wcześniej - wyniki pewnie będą takie same, choć mogą niestety się trochę różnić . Inne izolowane pomieszczenie, inne słuchawki no i na pewno inne kable i inny wzmacniacz :)), co może spowodować inny odbiór dźwięku i inny wynik testu. Nie chodzi mi o żadne cuda , ale o zwyczajne tworzenie się harmonicznych przy słuchaniu w słuchawkach - na bardzo małą skalę, ale powstają

owocnej kuracji !!

[Gość]

Proponuję kupić sobie nowe uszy . Tylko nie wiem gdzie ? Może ktoś wie ? Aparat słuchowy mnie nie interesuje .

[ASURA]

Dziękuję za wszelkie porady. A co mają robić ludzie cierpiący na nadwrażliwość na hałas?

 

 

Zmienić adres stałego przebywania na cichszy lub od czasu do czasu tabletki na ból głowy-to podobnie jak w audio zależne na co masz budżet. Słuch obciąża układ nerwowy całą dobę , nie można go jak oczy zamknąć i wyłączyć zewnętrzne bodźce. Na noc polecam stopery ale wtedy będziesz miał większe wydzielanie większej ilości woskowiny. Długotrwałe obciążenie hałasem może wywołać choroby autoimmunologiczne pozornie nie mające nic wspólnego z hałasem np. mogą Ci wypadać włosy.

[luk1985]

zamiast plukaniu uszy lepsze swiecowanie, warto puszukac indianskich swiec do uszu, do kupienia praktycznie w kazdej aptece

[Music]

Spróbuj tego:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )