Skocz do zawartości
IGNORED

7 dylematów audiofila:) Nowy czy używany. Ceny używanego sprzętu. Utrata wartości.


Roxi

Rekomendowane odpowiedzi

Jaki sprzęt bez kompromisów ma najlepszy stosunek cena jakość :)

 

Po ilu latach sprzęt jest warty 50 i 30 % swojej pierwotnej wartości.

 

 

Biorac pod uwage np. kolumny uzywane chcac odpowiedziec na pytanie pierwsze, nie da się powiedziec jednoznacznie przez ogrom takich uzywanych sprzetow na rynku, co uniemozliwia ich odsluchanie i porownanie. Na podstawie moich skromnych doswiadczen odsluchowych - akurat jak dla mnie – wybitny stosunek ceny do jakosci maja klasyczne Tannoy-e (troche modeli tych kolumn i glosnikow posiadalem – jakie, można zobaczyc w moim profilu), tym glosnikom pozostalem wierny do dzisiaj i nie nosze się z zamiarem zastapienia innymi z tej prostej przyczyne, iz – jak dla mnie – nic innego (niezaleznie od ceny) jak dotad nie zagralo mi lepiej i uwazam, ze porownywanienie ich do wspolczesnych tzw. slupkow nie bardzo ma sens. Zreszta odwiedzajacy mnie sluchacze również potwierdzaja wysoka jakosc dzwieku z tych kolumn.

Jak widac ma to tez przelozenie cenowe na rynku wtornym i odpowiadajac na pytanie drugie, nie moge odpowiedziec po ilu latach kolumny te są warte 50 czy 30 %, gdyż akurat nie wiem ile kosztowaly nowe aby jakos się odniesc, ale moge powiedziec, ze na kolumnach tych nie tylko się nie traci po latach uzytkowania lecz odsprzedaja się nawet za znacznie wyzsza cene. Przykladowo ceny modeli SRM 12 B czy LRM, LGM przed laty ( 7 – 10 lat wstecz) oscylowaly w granicach ok. 3 – 3,5 kzl, a dzisiaj widuje 5,5 – 6 kzl ! Wiekszy model – choc na tych samych glosnikach - SRM 12 X, SGM 12 X, przed laty między 4,5 – 5,5 kzl, a dzisiaj

7 – 9 kzl. Oczywiscie gorne kwoty jeśli stan idealny. Sam właśnie sprzedalem SRM 12X dokladnie za 8,5 kzl. Gosc posluchal i był pod takim wrazeniem, ze na drugi dzien już były jego :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

JR150 są większe, maja dwa woofery, 55 cm wysokości i 28 cm średnicy i nadają się do większych pomieszczeń. Także głośniki Audaxa, a nie FEFa.

Strasznie jestem ciekaw jak to u mnie zagra.

 

Oczywiście KEFa miało być.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, od ceny zakupu liczony jest narzut.

to inne okreslenie marzy

przeciez i narzut i marza odnosci sie tego smego

jeden powie smiglowiec a drugi helicopter

uwielbiam to wyklucanie sie o szczegoly

amortyzacja deprecjacja itp itd

proponuje nie wnosic szumu zwiazanego z nazewnictwem rzeczy oczywistych

 

Jizzzz.

 

Nie ma marży kilka tysięcy procent !!!

 

Marża z założenia ze wzoru nie może być większa niż 100%.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

uwielbiam to stosowanie dwudziestu nazw dla okreslenia tych 20 zl zysku w przykladzie

zauwaz ze moge powiedzien

na ten towar mamy 20 zl narzutu sztuka

nasza marza na tym towarze wynosi 20 zl ...... i tez mam racje ba wtedy marzna jest rowna narzutowi

no ale przeciez ciagle mowimy o tym samym

na ile skrojono klienta

to zupelnie jak z wymyslaniem dziesiatek wskaznikow w analizie fiansowej

z po przeczytaniu n -tego bilansu i n-tego rachunku wiemy o co chodzi nawet nie musimy pamietac tych roznych nazw

zreszta wiekszkosc to to itak sztuka dla sztuki

nie przejmujmy rzeczami oczywistymi co wie nawet dziecko

 

marza

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to inne okreslenie marzy

przeciez i narzut i marza odnosci sie tego smego

jeden powie smiglowiec a drugi helicopter

uwielbiam to wyklucanie sie o szczegoly

amortyzacja deprecjacja itp itd

proponuje nie wnosic szumu zwiazanego z nazewnictwem rzeczy oczywistych

 

 

 

uwielbiam to stosowanie dwudziestu nazw dla okreslenia tych 20 zl zysku w przykladzie

zauwaz ze moge powiedzien

na ten towar mamy 20 zl narzutu sztuka

nasza marza na tym towarze wynosi 20 zl ...... i tez mam racje ba wtedy marzna jest rowna narzutowi

no ale przeciez ciagle mowimy o tym samym

na ile skrojono klienta

to zupelnie jak z wymyslaniem dziesiatek wskaznikow w analizie fiansowej

z po przeczytaniu n -tego bilansu i n-tego rachunku wiemy o co chodzi nawet nie musimy pamietac tych roznych nazw

zreszta wiekszkosc to to itak sztuka dla sztuki

nie przejmujmy rzeczami oczywistymi co wie nawet dziecko

 

marza

 

Mówimy o wyrażeniu w procentach, a nie o wartości bezwględnej. Nie zauważyłeś? I cała twój dowód własnie poszedł się rąbać ;).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co pisac w temacie? Jedni lubia bloddynki, drudzy brunetki. Jedni nowe drudzy uzywane. Każdy ma swój rozum i swoje zdanie i nikogo nie przekonasz. Każdy sam musi.

 

Ja juz nie raz napisałem, że w analogowym audio wszystko co najlepsze juz wymyślono mniej więcej do połowy lat 90-ych ubiegłego stulecia.

W kolumnach świat zatoczył koło i wraca się do materiałów powszechnych w latach 50-70 ubiegłego wieku. Bo papier jest najlżejszy i najsztywniejszy. Coraz częściej wraca się do zawieszeń na płótnie.

Wzmacniacze w klasie D? Proszę mnie nie rozśmieszać.

Gramofony to klasyka do końca lat 80-ych. Dzisiaj praktycznie nie ma nowych pomysłów, jedynie idzie się w ciężar i każe płacić dziesiątki albo setki tysięcy złotych.

Studyjne magnetofony szpulowe to źródła najlepszego dźwięku.

Topowe kiedyś magnetofony kasetowe to zajefajne zabawki, które dzisiaj mogą sprawić mnóstwo radości, za które kiedyś trzeba było oddać obie nerki, a dzisiaj mieć za parę czy parenaście stówek.

 

Jedynie cyfra cały czas się rozwija choć poczciwy format 44/16 moim zdaniem najlepiej gra na stareńkich kościach TDA1541 czy PCM63.

 

Ot takie moje filozofowanie oparte na własnych doświadczeniach zabawy w audio i video na przestrzeni ostatnich 40-u lat. Dlatego osobiście kupuje stare używane klocki analogowe i najnowsze rozwiązania cyfrowe.

 

Pozdro

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

W kolumnach świat zatoczył koło i wraca się do materiałów powszechnych w latach 50-70 ubiegłego wieku. Bo papier jest najlżejszy i najsztywniejszy. Coraz częściej wraca się do zawieszeń na płótnie.

 

Pozdro

 

No wlasnie membrany w Tannoy-ach, o ktorych pisalem powyze, j sa papierowe i maja zawieszenie sztywne plocienne.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego osobiście kupuje stare używane klocki analogowe i najnowsze rozwiązania cyfrowe.

 

Idę tą samą drogą.

 

W kolumnach świat zatoczył koło i wraca się do materiałów powszechnych w latach 50-70 ubiegłego wieku. Bo papier jest najlżejszy i najsztywniejszy.

 

Jakiś główny konstruktor Tonsila na pewnym filmie na YT ze spotkania audiofilów twierdzi to samo, a mianowicie, że papier jest najlepszy, ale z pewnych powodów ( wiadomo jakich ) światowe firmy przekonują ludzi do "wynalazków".

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Politykę robi się za pomocą pieniędzy, a pieniądze za pomocą polityki. Ot, taki przypadek...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 3 tygodnie później...
W dniu 28.11.2018 o 21:25, SynSama napisał:

 

 

 

 

Jakiś główny konstruktor Tonsila na pewnym filmie na YT ze spotkania audiofilów twierdzi to samo, a mianowicie, że papier jest najlepszy, ale z pewnych powodów ( wiadomo jakich ) światowe firmy przekonują ludzi do "wynalazków".

Tonsil to rzeczywiście dobry przykład zaawansowanej technologii i dźwięku.  Polecam model Altus 300. Cudowne brzmienie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, jello napisał:

Tonsil to rzeczywiście dobry przykład zaawansowanej technologii i dźwięku.  Polecam model Altus 300. Cudowne brzmienie.

Już tu się nie popisuj :-). Ja nie twierdzę nigdzie, że Tonsil to klasa sama w sobie, ani nie propaguję Altusów, bo moje zdanie o nich jest zapewne jeszcze gorsze niż Twoje, ale fakt faktem jak się posłucha tego faceta, o którym pisałem to widać, że pojęcie o fachu tworzenia głośników ma i to niemałe.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Politykę robi się za pomocą pieniędzy, a pieniądze za pomocą polityki. Ot, taki przypadek...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, SynSama napisał:

fakt faktem jak się posłucha tego faceta, o którym pisałem to widać, że pojęcie o fachu tworzenia głośników ma i to niemałe.

To jest oczywiste, jednak niektórym wyczynowym ciągle się wydaje, że oni są od takich ludzi bardziej fachowi...nawet jak już udało im się w życiu udłubać jakąś kolumnę...z gotowych głośników, nawet nie-tonsilów.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, SynSama napisał:

Już tu się nie popisuj :-). Ja nie twierdzę nigdzie, że Tonsil to klasa sama w sobie, ani nie propaguję Altusów, bo moje zdanie o nich jest zapewne jeszcze gorsze niż Twoje, ale fakt faktem jak się posłucha tego faceta, o którym pisałem to widać, że pojęcie o fachu tworzenia głośników ma i to niemałe.

Pewnie tak jest, szkoda tylko że teoria nie dorównuje praktyce. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 24.11.2018 o 00:31, Roxi napisał:

Czy warto kupować nowy sprzęt audio.

Warto, ale wszystko ma swoje uwarunkowania szczególne.

W dniu 24.11.2018 o 00:33, Marek.S napisał:

Najmniej podatne są kable,

Poważnie?

W dniu 24.11.2018 o 10:01, jaxcek napisał:

Dodałbym jeszcze kolejny dylemat: lampa czy tranzystor?

Wszystko jedno, byle świadomie w oparciu o wiedzę. Tranzystor niewątpliwie jest mniej wymagający, mniej podatny na zmianę parametrów obciążenia.

W dniu 24.11.2018 o 10:14, piter z napisał:

Jak ktoś nie chce zbytnio się bawić to tran - ale lampa jest niestety lepsza, tyle że wymaga zaglębienia w temat.

Dlaczego?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie poprostu lampy oferują dużą wyższą jakość dźwięku (ale akurat kt mi się nie podoba bo brzmi w porównaniu do triod płasko i twardo - kto wie może jest jakaś co gra fajnie) - było tak nawet w przypadku słuchawek gdzie nie trzeba dużych mocy (a może właśnie szczególnie w zasadzie). Zobacz sobie na czym są niemal wszystkie lepsze wzmacniacze słuchawkowe wysokiej klasy (to bardzo dużo mówi). Tranzystor ma tą zaletę że w porównaniu do lampy jest bezobsługowy i ma więcej mocy za mniej pieniędzy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lech36,

Tak. Wiadomo że po odpakowaniu tracą 40% wartości ale jeśli chodzi o używane kable to pierwszych paru miesiącach wartość się ustatkowuje. Wystarczy popatrzeć na Tary, MITy czy Transparent - od dawna starsze serie kosztują tyle samo lub nawet więcej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.