Skocz do zawartości
IGNORED

Nieoryginalne tranzystory wpływ na brzmienie


CartmanEric

Rekomendowane odpowiedzi

Po bliższych oględzinach zauważyłem, że w niedawno zakupionej końcówce NAD 2600 jest nieoryginalny tranzystor.

 

Z jednej strony jest taki (nieoryginalny):

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

a z drugiej taki (oryginalny):

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

I teraz pytanie: jak duży ma to wpływ na brzmienie i czy można gdzieś dostać oryginał?

 

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Moderatorzy

Po bliższych oględzinach zauważyłem, że w niedawno zakupionej końcówce NAD 2600 jest nieoryginalny tranzystor.

 

Z jednej strony jest taki (nieoryginalny):

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

a z drugiej taki (oryginalny):

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

I teraz pytanie: jak duży ma to wpływ na brzmienie i czy można gdzieś dostać oryginał?

Czy to ma wpływ nambrzminie zależy od jakości zamiennika. Oczywiscie ze moze miec wpływ negatywny na prace układu. Sprawdź dokladnie inne elementy bo rzadko sie zdarza by tylko jeden element sie uszkodził.

 

Te wyglada jak orginal

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

-----------------

Widziałem już to ogłoszenie, ale czy to oryginał to pewny nie jestem - ma inne logo Toshiby (znacznie prostsze) niż pozostałe tranzystory w moim wzmaku. Może jakaś inna wersja.

Tranzystory mocy, jeśli zastosujesz oryginalne i porządne, nie będą miały wpływu na brzmienie. Z obecnie produkowanych z powodzeniem można użyć Toshiby 2SA1943/2SC5200 czy ON Semiconductor NJW0281/NJW0302. W Twoim przypadku wygląda na to, że "czarny" tranzystor był wymieniany i niestety na nie oryginalny. 2SA1302 pochodzi z 20 wieku i wg mojej wiedzy zawsze PNP był zielony. Nie ma co się łudzić, że każdy inny, albo sprzedawany jako nowy jest pełnowartościowym oryginałem. Czym to grozi? podróby mają oszukane małe struktury, które z pewnością nie wytrzymają prądu maksymalnego do jakiego zostały stworzone. Dlatego też grając na wysokiej mocy, ryzykujesz spalenie tranzystorów i przy okazji tranzystorów poprzednich stopni.

 

Jeśli chodzi o brzmienie, to olbrzymi wpływ na brzmienie mają tranzystory sterujące, tzw. drivery. Twój wzmacniacz skoro jest podejrzenie wymiany tranzystorów mocy, prawdopodobnie miał też uszkodzone tranz. sterujące. Niestety znalezienie wartościowego brzmieniowo zamiennika w zasadzie jest bardzo ciężkie. Z obecnie produkowanych i oryginalnych praktycznie do wyboru jest tylko sanken 2sa1667/68 i NPN 2SC4381/4382 które to są strasznie wolne (20mhz) i zamiana na 2SA1859/2SC4883 (60 Mhz) w brzmieniu i szczególnie jego rozdzielczości pokazuje to bardzo dosadnie! Toshiba do tego celu, obecnie oferuje jedynie TTA004/TTC004, które to jednak są w obudowie TO123 a nie TO220, a w niej odwrotnie wyprowadzona jest baza i emiter, co gdyby stosować bez przeróbek wymaga odwrócenia tranzystora, co spowoduje problem z odprowadzeniem ciepła. Można jeszcze coś wybrać z MJE nie pamiętam numeru... Niestety moje doświadczenia pokazały że żaden z nich dźwiękowo, nie może równać się z tranzystorami powszechnie używanymi w latach 80 tych, takich jak Toshiba 2SA1306, 2SA968 czy Sanken 2SA956.

 

Okazało się też, że może nie lepiej, ale mniej sztucznie, brzmiały podróby np. Toshiby 2SA1930, które to kilku sprzedawców nawet zarzekało się że są oryginalne, jednak rozbicie tranzystora i oględziny struktury wyraźnie pokazały, że to podróby i tranzystor przewidziany do pracy z prądem 1,5A wydaje się, że jak wytrzyma 0,5 to będzie dobrze.

 

Kilka zdjęć z mojej kolekcji gdzie widać struktur (2SC5198 jest oryginalna)

iqyN5QU.jpg

Sq85jx5.jpg

9uoC9IC.jpg

Dzięki za odp, chyba więc nic nie da się z tym problemem zrobić.

 

Jeżeli to wartościowy sprzęt, to można go przywrócić do pełnej wartości. Tranzystory sterujące da się "zdobyć" na różne sposoby, choć czasem wymaga to cierpliwości. Natomiast tranzystory mocy spokojnie można zastosować współczesne tylko z pewnego źródła. Niestety też często przy okazji takiej awarii ulega uszkodzeniu także stopień jeszcze wcześniejszy, pierwszy stopień wzmocnienia prądowego i ustalający punkt pracy. Ale to już małe tranzystory zwykle w obudowie to-92 i nawet z wylutu czy uszkodzonych egzemplarzy można zdobyć bez problemu. Ale też i ze współczesnych który brzmią dobrze można coś wyszukać. Jeszcze jako ciekawostkę mogę podać że np. 2SA970 produkowane przez toshibę i powszechnie stosowane w ubiegłym wieku i równolegle produkowane przez Koreański KEC z oznaczeniem KTA970 brzmiały o wile gorzej na korzyść toshiby.

To generalnie raczej mało wartosciowy sprzęt, więc wątpię czy się go opłaca regenerować. Sam tego nie zrobię, niestety. No nic, jakby ktos chciał nabyć takiego NADa w miarę okazyjnej cenie to można pisać na priv:-)

To generalnie raczej mało wartosciowy sprzęt

 

sorka, nie zauważyłem, że opisałeś co to za sprzęt. generalnie jak nie grasz na "full", to raczej nic się złego nie wydarzy, kanały pewnie grają nico inaczej, ale też jak nie masz "audiofilskich" zapędów, to nawet tego nie zauważysz, tym bardziej, że i wzmak nie wiele więcej może Ci pewnie zaoferować, choć na pewno z w pełni oryginalnymi oby dwoma kanałami było lepiej i pewniej. pozdrawiam i dobranoc.

I teraz pytanie: jak duży ma to wpływ na brzmienie

Skoro masz tą końcówkę to chyba słyszysz czy różnica jest czy jej nie ma?

Byś mógł mnie obrazić, najpierw muszę cenić Twoje zdanie.

Nie znam brzmienia oryginału więc wolałem się upewnić. Wzmak od razu po podłaczeniu w domu wydał mi się strasznie zamulony na dole, teraz znam już przyczynę.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.