Skocz do zawartości
IGNORED

Odtwarzacz strumieniowy kontra dac


tajland

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, Dawid Hare napisał:

oj, co do jakości grania to na prawdę duże uproszczenie i generalizowanie. Z jakiego transportu i DAC , na jakim systemie uzyskałeś złą jakość grania w Tidal Hifi?

A czy muzyka z Tidala brzmi aby lepiej niż pliki z HDD ? I don,t think so ;-).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Politykę robi się za pomocą pieniędzy, a pieniądze za pomocą polityki. Ot, taki przypadek...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, SynSama napisał:

A czy muzyka z Tidala brzmi aby lepiej niż pliki z HDD ? I don,t think so ;-).

Jasne że Tidal ma swoje ograniczenia, ale nie generalizujmy proszę Cię. Oczywiście że pliki zabrzmią lepiej z HDD, ale pod warunkiem właściwie skonfigurowanego do tego celu źródła. Mało tego...gdzie reszta systemu? Na pewno wiesz, że b.dużo zależy od całego systemu, a wypowiadające się tutaj osoby nic na ten tema nie mówią. 

Jeden słucha Tidal-a streamowanego z chromecast po kablu analogowym, inny po optyku z kiepskim dac, inni z solidnego transportu + dac, jeszcze inni pliki z HDD po usb z komputera w ogóle nie przystopowanego do muzyki, a ty zapewne mówisz o plikach z HDD z urządzenia do tego przystosowanego na solidnym DAC i reszcie systemu. To wszystko ma znaczenie. Każdy bbędzie miał inne zdanie nt. plików, Tidala i CD. A takie upraszanie, to zawsze lepsze a to gorsze, nie ważne w jakim systemie, to zbyt duże uproszczenie i nie prawda.

Tidal HiFi to nie takie zło, potrafi zagrać dobrze. Potrafi zagrać też gorzej. Zależy dużo od konfiguracji źródła i reszty systemu. Szczególnie wersje płyt MQA w tidal są bardzo przyzwoitej jakości pod warunkiem dobrego masteringu, a z tym jak wiemy bywa różnie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Harpia... Moon...Sinusaudio...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
22 minuty temu, popej napisał:

Jedynie stwierdzam, że lampowe  wzmacniacze mocy nie mają wystarczającego pasma, żeby przenieść sygnał, jaki można zakodować przy próbkowaniu 192kHz.

Kolejne bzdury. Sam mam monosy pracujące w układzie pp z pasmem przenoszenia powyżej 200khz. Poczytaj jaki sygnał rzeczywisty w postaci analogowej otrzymujesz przy samplingu 192khz.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Dawid Hare napisał:

 Zadałem ci kilka pytań, co do sposobu porównywania CD kontra Tidal HhFi, a na zadne nie odpowiedziałeś. Napiałeś wyraźnie że " coś tu jest nie tak z tymi tidalowym streamingiem." dlatego pytam skąd takie wnioski ? Kiedy ja mam całkowicie odmienne...

Pisałem kilkukrotnie już na ten temat, nie chce mi się rozwijać tu elaboratu, zwłaszcza, że wątek dotyczy czegoś innego.
W skrócie: część muzyki z Tidala, tej w jakości 44,1 (czyli w jakości CD) potrafi zabrzmieć gorzej niż mp3.
Uważam, że z pewnymi zasobami lub sposobem ich przesyłu na Tidalu coś nie tak, skoro streamowana mp3 128 kbps potrafi zabrzmieć lepiej niż streamowany plik w jakości CD (ja przecież mp3 nie pochwalam i nie twierdzę, że super się tego słucha).
Tak, porównywałem te same mastery (bądź szukałem za wszelką cenę na Tidalu jakiegoś sensownego masteru w nadziei, że ktoś pomylił albumy/okładki).
System nie jest ograniczeniem, sprawdzałem to na przeróżnych konfiguracjach, tych budżetowych, tych za dyszkę i za stówkę, poprawnie złożonych, bez żadnych błędów w odsłuchach.
Problem występuje najczęściej w przypadku gatunków pop, rock (w ogóle nie biorę pod uwagę współczesnej muzyki rozrywkowej, gdyż ta często od samego początku jest nagrana źle.
Poza tym dobrej realizacji CD mogą podskoczyć wszelakie formaty DSD itp. (po prawidłowym przekonwertowaniu takich gęstych formatów do jakości CD konia z rzędem temu kto usłyszy różnice w ślepym teście).
Tłumy teraz rozwodzą się nad tym jak to grają gęste formaty i rozpoczęła się gonitwa za wszelakiej maści DSD a założę się, że wiele z tych osób nie słyszała nawet przyzwoitego odtwarzacza CD z przyzwoitą płytą, która rozłoży na łopatki ich "systemy plikowe" (nie piję w tym momencie do Ciebie).
Co do dobrego grania Hi Resów to bierze się to głównie stąd, że te wydania są po prostu dobrze nagrane i wśród nich mało jest badziewia, dlatego zazwyczaj dobrze grają (np. te na Tidalu i tutaj słabych Hi Resów nie znalazłem, ale nie wynika to z formatu a "przyłożenia się" do tych nagrań i w jakości CD też świetnie by się ich słuchało).

I to jest moim zdaniem najważniejsze: akustyka, przyzwoity, poprawnie złożony system (nie musi być "za miliony"), dobre nagrania (nie trzeba Hi Resów).

Tyle z mojej strony żeby więcej nie śmiecić.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, konradwo napisał:

Pisałem kilkukrotnie już na ten temat, nie chce mi się rozwijać tu elaboratu, zwłaszcza, że wątek dotyczy czegoś innego.
W skrócie: część muzyki z Tidala, tej w jakości 44,1 (czyli w jakości CD) potrafi zabrzmieć gorzej niż mp3.
Uważam, że z pewnymi zasobami lub sposobem ich przesyłu na Tidalu coś nie tak, skoro streamowana mp3 128 kbps potrafi zabrzmieć lepiej niż streamowany plik w jakości CD (ja przecież mp3 nie pochwalam i nie twierdzę, że super się tego słucha).
Tak, porównywałem te same mastery (bądź szukałem za wszelką cenę na Tidalu jakiegoś sensownego masteru w nadziei, że ktoś pomylił albumy/okładki).
System nie jest ograniczeniem, sprawdzałem to na przeróżnych konfiguracjach, tych budżetowych, tych za dyszkę i za stówkę, poprawnie złożonych, bez żadnych błędów w odsłuchach.
Problem występuje najczęściej w przypadku gatunków pop, rock (w ogóle nie biorę pod uwagę współczesnej muzyki rozrywkowej, gdyż ta często od samego początku jest nagrana źle.
Poza tym dobrej realizacji CD mogą podskoczyć wszelakie formaty DSD itp. (po prawidłowym przekonwertowaniu takich gęstych formatów do jakości CD konia z rzędem temu kto usłyszy różnice w ślepym teście).
Tłumy teraz rozwodzą się nad tym jak to grają gęste formaty i rozpoczęła się gonitwa za wszelakiej maści DSD a założę się, że wiele z tych osób nie słyszała nawet przyzwoitego odtwarzacza CD z przyzwoitą płytą, która rozłoży na łopatki ich "systemy plikowe" (nie piję w tym momencie do Ciebie).
Co do dobrego grania Hi Resów to bierze się to głównie stąd, że te wydania są po prostu dobrze nagrane i wśród nich mało jest badziewia, dlatego zazwyczaj dobrze grają (np. te na Tidalu i tutaj słabych Hi Resów nie znalazłem, ale nie wynika to z formatu a "przyłożenia się" do tych nagrań i w jakości CD też świetnie by się ich słuchało).

I to jest moim zdaniem najważniejsze: akustyka, przyzwoity, poprawnie złożony system (nie musi być "za miliony"), dobre nagrania (nie trzeba Hi Resów).

Tyle z mojej strony żeby więcej nie śmiecić.

Spoko, ja po prostu nie lubię generalizowania i pół prawd. Jak coś jest zawsze i wszędzie złe lub jest zawsze świetne, to zazwyczaj bywa z tym różnie. Jak to w ekonomi.. to zależy :) Ludzie słuchają Tidal z chromecast audio za 100zł po analogu i twierdzą że Tidal jest be. 

Masz rację, może nasze różnice w odbiorze biorą się z tego, że ja głównie słucham na Tidal muzyki poważnej i jazz, ale jakości Masters. Coraz więcej tych albumów jest na platformie i brzmią lepiej jak przyzwoicie. Co do plików z HDD, to również się zgadzam, bo dobrze skonfigurowane źródło, lub malinka + NAS po prostu miażdży. Mimo wszystko nie skreślał bym tak szybko Tidal HiFi. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Harpia... Moon...Sinusaudio...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak prawdę mówiąc to na Tidalu hi-resów w ogóle nie ma. MQA to format stratny. Jeśli przykładowo w "koszernym" 24/96 birate będzie 2400 kbs to w MQA to samo nagranie 24/96 będzie miało jakieś 1400 kbs. Miałem okazję porównać te same nagrania na USB Audio Player w formacie 24/96(pliki własne grane zapisane na karcie) z tymi w MQA z Tidala. Sprzęt był tani: słuchawki i DAC mobilny za jakieś 1,5 kzł + smartfon LG G6 w roli transportu. Różnice są subtelne ale MQA gra inaczej, szczuplej, niby bardziej dźwięcznie ale jest w tym coś sztucznego, a w klasyce to nawet trochę drażni.  Czy bym to wyłapał w ślepym teście? Pojęcia nie mam.

To zresztą zabawne bo kodek LDAC (na razie mało popularny) zapewnia ponad 900 kbs więc dla plików 16/44 to będzie praktycznie bezstratny przesył a i tak audiofile będą się boczyć, że to BT i straszny kompromis . Ale przy MQA,  gdzie kompromis też jest ,nie ma to znaczenia - jest super i słuchamy audiofliskich hi-resów.

Żeby było jasne ten MQA to fajny wynalazek, podobnie jak gęściejsze kodeki do BT, ale zafiksowanie niektórych audiofilów na zwierzętach równiejszych bywa zabawne.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest trochę MQA na Tidal ale wciąż mało. Na szczęście przybywa. Zobaczymy w jakim tempie i czy w międzyczasie Tidal się nie zwinie z PL bo różne informacje na ten temat słychać.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Harpia... Moon...Sinusaudio...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o porównanie Tidal vs CD, to temat był już przerabiany tutaj:

 

Opinia na temat Tidal HIFI vs CD wcale nie jest tak jednoznaczna, jak opinia kilku kolegów z tego wątku, którzy zjechali Tidal HiFI z góry w dół.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Harpia... Moon...Sinusaudio...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.