Skocz do zawartości
IGNORED

Polski tenis po Radwańskiej


Jaro_747

Rekomendowane odpowiedzi

29 minut temu, Zbig napisał:

Niemniej na twardej wygrał 5 szlemów i 10 mastersów, jak to nie jest wybitność, to już nie wiem co nią jest.

Porównywałem do Nole i Rogera. Jeśli Rafa wg Ciebie w stosunku do nich też jest wybitny na betonie to jakie określenie miałbyś dla Novaka, który wygrał na hardcourt 12 GS, 35 mastersów i kilka finałów ATP? ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez audiofan01
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coco i Belinda po dwóch tiebreakach dalej walczą z perspektywą 3 godzin ms korcie i mniej niż 5 godzin odpoczynku od Igi. Teoretycznie ta co wygra jutro będzie podpierać się językiem i Iga będzie miała spacerek. Jednak wiadomo  to tylko teoria.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to druga Szwajcarka do pokonania przez Igę. Coco dzielnie walczyła ale zabrakło trochę precyzji, bo błędów popełniła co niemiara.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez jamelo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to finał jednak z Belindą. Na papierze 50 na 50 ale jak Iga się nie przejedzie po tym znerwicowanym, szwajcarskim króliczku to będzie siara...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, dzarro napisał:

No to finał jednak z Belindą. Na papierze 50 na 50 ale jak Iga się nie przejedzie po tym znerwicowanym, szwajcarskim króliczku to będzie siara...

Ale mecz powinien chyba być ciekawszy, bo Gauff to zdaje się taki pszenno-buraczany siłowy styl a la wczesne Williamsy?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach



Porównywałem do Nole i Rogera. Jeśli Rafa wg Ciebie w stosunku do nich też jest wybitny na betonie to jakie określenie miałbyś dla Novaka, który wygrał na hardcourt 12 GS, 35 mastersów i kilka finałów ATP? 


To sprawdź sobie H2H Rafa vs Roger. Aż sam się zdziwiłem. Nole jest chyba minimalnie na plusie do obu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale mecz powinien chyba być ciekawszy, bo Gauff to zdaje się taki pszenno-buraczany siłowy styl a la wczesne Williamsy?
Buraczany styl sióstr na W dawał seryjne zwycięstwa na Wimbledonie i niekalendarzowego szlama i to w czasach gdzie grały Henin, Capriati czy Devenport, które czołówkę ostatniej dekady wciągały by nosem przez sen.
Właśnie przyszło mi do głowy, że Coco ma ciutkę "genu Sereny" - przy innej osobowości. Miałem wrażenie, że to Belinda czeka na 17 urodziny. Być może się mylę ale Bencić będzie się dalej zapowiadać - ale duże wygrane w jej wykonaniu będą mega sensacją. Z Coco też nie wiadomo - znawcy twierdzą, że ma jakieś niedostatki techniczne, a jest prowadzona dość forsownie. Ale mentalnie dziewczyna robi wrażenie - wystarczy porównać z Igą w jej wieku.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, dzarro napisał:


 

 


To sprawdź sobie H2H Rafa vs Roger. Aż sam się zdziwiłem. Nole jest chyba minimalnie na plusie do obu.

 

Sprawdziłem. Beton 11:8 dla Rogera, Beton plus trawa 14:9

A mowa była o dokonaniach na twardych kortach.

 

3 minuty temu, dzarro napisał:

Z Coco też nie wiadomo - znawcy twierdzą, że ma jakieś niedostatki techniczne, a jest prowadzona dość forsownie.

Obejrzałem cały mecz. Była dzisiaj słaba przy siatce. Reszta niedostatków to stosownie do wieku, choć trzeba przyznać, że głowę ma już chłodniejszą niż Iga 2 w jej wieku.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdziłem. Beton 11:8 dla Rogera, Beton plus trawa 14:9
A mowa była o dokonaniach na twardych kortach.
 
Ok ale Rafa pokonał Rogera w W a Roger Rafę w RG - nie. Każdy as ma swoje słabości i swoich fanów, którzy uważają go za GOAT. Akurat tu akcje Rogera pewnie stoją wyżej. Nole ma spore szanse, żeby obu przebić w statystykach co i tak nie zmieni faktu, że raczej miłości tym nie kupi...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, dzarro napisał:

Ok ale Rafa pokonał Rogera w W a Roger Rafę w RG - nie. Każdy as ma swoje słabości i swoich fanów, którzy uważają go za GOAT. Akurat tu akcje Rogera pewnie stoją wyżej. Nole ma spore szanse, żeby obu przebić w statystykach co i tak nie zmieni faktu, że raczej miłości tym nie kupi...

Przypomnę, że mowa była o wynikach na różnych nawierzchniach z moją tezą, że lepiej koncentrować się na dobrej grze na betonie bo na tej nawierzchni jest najwięcej turniejów i punktów do zdobycia co widać na przykładzie Novaka, który na trawie i mączce ma najmniej sukcesów, a zanosi się na to, że w karierze osiągnie najwięcej. Natomiast kto jest lepszy/gorszy bez względu na statystki to bardziej subiektywna w ocenie sprawa. Osobiście sięgnął bym także po tych już nie grających takich Sampras, Agassi, Borg, etc. choć obiektywnie rzecz biorąc to chyba jednak Roger.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez audiofan01
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z drugiej strony to jest perpektywa "galaktyczna". Z perspektywy wybitnych ale nie ekstremalnie wybitnych zawodników/zawodniczek to specjalizacja nie musi być zła. Dla indywidualnych dokonań tak samo problematyczne może być wygranie fuksem jednego szlama jak i wielotygodniowe liderowanie w rankingu bez szlama. Moim zdaniem lepiej robić wielkie wyniki tylko na mączce niż tylko bardzo dobre na wszystkich nawierzchniach - ale bez wisienki. W takim wariancie też się zresztą można zdziwić - np. Conchita Martinez ponoć najlepiej grała na mączce a wygrała tylko Winbledon.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, dzarro napisał:

Z drugiej strony to jest perpektywa "galaktyczna". Z perspektywy wybitnych ale nie ekstremalnie wybitnych zawodników/zawodniczek to specjalizacja nie musi być zła. Dla indywidualnych dokonań tak samo problematyczne może być wygranie fuksem jednego szlama jak i wielotygodniowe liderowanie w rankingu bez szlama. Moim zdaniem lepiej robić wielkie wyniki tylko na mączce niż tylko bardzo dobre na wszystkich nawierzchniach - ale bez wisienki. W takim wariancie też się zresztą można zdziwić - np. Conchita Martinez ponoć najlepiej grała na mączce a wygrała tylko Winbledon.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tak, tylko jak ktoś już osiągnął galaktyczność np. na mączce jak Rafa zwłaszcza w Paryżu to szuka kolejnych wyzwań i motywacji bo wygrywanie RG po raz ...nasty po prostu może się znudzić. Pewnie do końca kariery już go nikt tam nie pokona, bo jak nie będzie miał pewności, że jest w stanie wygrać po raz kolejny to nie wystartuje.

Z drugiej strony jak powiedział zmarły parę dni temu A. Doba że on żyje zgodnie z zasadą, że lepiej być tygrysem jeden dzień niż owcą przez całe życie. W tenisie to np, Bartoli z wygranym Wimbledonem w porównaniu do naszej Agnieszki, która cały czas była w czołówce ale tej "truskawki" ( by Hajto ?) na torcie zabrakło.

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez audiofan01
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach




Może też jak wygra w sobotę to opuści Doha.


Jednak jeszcze nie wiadomo czy Iga zagra w Doha. Trochę się rozjeżdża ten turniej w Katarze. Z drugiej strony komuś się przyfarci i przytuli sporo punktów. W Adelaidzie też jest trochę łatwiej niż się zapowiadało.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, audiofan01 napisał:

Z drugiej strony jak powiedział zmarły parę dni temu A. Doba że on żyje zgodnie z zasadą, że lepiej być tygrysem jeden dzień niż owcą przez całe życie. W tenisie to np, Bartoli z wygranym Wimbledonem w porównaniu do naszej Agnieszki, która cały czas była w czołówce ale tej "truskawki" ( by Hajto ?) na torcie zabrakło.

I tu dotykamy sfery mentalnej zawodników która właśnie w tenisie jest niezwykle ważna.

Nie chce mi sie teraz rozwodzić, ale Radwańska mnóstwo razy doprowadzała mnie do szału swoją zachowawczą taktyką. Z kolei z drugiej strony mieliśmy szaleństwa Janowicza. Wydaje mi się, że Świątek ma szanse złapać ten balans i gdy trzeba grać spokojnie i w sposób wyrachowany a w odpowiednim momencie rzucić się do walki ze świadomością że trzeba zaryzykować. Bo technikę i siłę to Iga już ma, teraz pora na odpowiedni balans i nabranie odporności psychicznej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jestem Europejczykiem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Jaro_747 napisał:

I tu dotykamy sfery mentalnej zawodników która właśnie w tenisie jest niezwykle ważna.

. Wydaje mi się, że Świątek ma szanse złapać ten balans i gdy trzeba grać spokojnie i w sposób wyrachowany a w odpowiednim momencie rzucić się do walki ze świadomością że trzeba zaryzykować. Bo technikę i siłę to Iga już ma, teraz pora na odpowiedni balans i nabranie odporności psychicznej.

W tej sferze Iga niesamowicie się poprawiła. Można poczytać nawet nasze komentarze sprzed roku i wcześniej o gorącej głowie i chęci grania samych winnerów. Najlepiej to pokazuje serwis, a konkretnie przygotowanie do serwisu i przerwy między 1 a 2 serwisem. Dwa trzy lata temu to serwowała jak dziecko szybko, bez przerwy bez oddechu. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach



Dwa trzy lata temu to serwowała jak dziecko szybko, bez przerwy bez oddechu. 

Czyli jak Sonia Kenin teraz

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, audiofan01 napisał:

Osobiście sięgnął bym także po tych już nie grających takich Sampras, Agassi, Borg, etc. choć obiektywnie rzecz biorąc to chyba jednak Roger.

Ja bym nie sięgał. Uważam, że tak wielkiej trójki, jaką mieliśmy przez lat chyba kilkanaście, to we wcześniejszej historii tenisa nie było.

Agassi miał okazję zmierzyć się z Rogerem. Mógł mieć swój najlepszy okres za sobą, ale Roger z kolei był wtedy  jeszcze młokosem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Jaro_747 napisał:

Radwańska mnóstwo razy doprowadzała mnie do szału swoją zachowawczą taktyką.

Aga nie miała mocnej ręki.  Jak zdołała wypracować pozycję, to odwrotny cross forhendowy miewała taki że nie było co zbierać, ale uderzenia kończącego z każdego miejsca na korcie nie miała.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Zbig napisał:

Aga nie miała mocnej ręki.  Jak zdołała wypracować pozycję, to odwrotny cross forhendowy miewała taki że nie było co zbierać, ale uderzenia kończącego z każdego miejsca na korcie nie miała.

zwłaszcza swym pchanym forhandem gdy sama miała uderzyć, po którym piłka bez wykorzystania siły przeciwnika leciała jak w zwolnionym tempie i nawet kąty nie pomagały

4 minuty temu, Less napisał:

Ja bym nie sięgał. Uważam, że tak wielkiej trójki, jaką mieliśmy przez lat chyba kilkanaście, to we wcześniejszej historii tenisa nie było.

Agassi miał okazję zmierzyć się z Rogerem. Mógł mieć swój najlepszy okres za sobą, ale Roger z kolei był wtedy  jeszcze młokosem.

Generalnie te porównania są bez sensu, inne czasy inny sprzęt, nawierzchnie pieniądze, ilość turniejów, długość kariery etc.

To podobna bezowocna dyskusja jak o tym kto jest kierowcą wszech czasów w F1 Fangio czy Senna, Hamilton, Schumacher, Alonso itp.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie oglądałem, ale komentarz z Tweetera

Cytat

Po prostu przepaść. Belinda Bencic jakby mogła, to pewnie uciekłaby już kortu. Tenisowa perfekcja Świątek.

Pierwsza dziesiątka coraz bliżej!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, dzarro napisał:

Co tu gadać. Dziewczyna - brzytwa.

Drugi set to była rzeźnia.  Wyrazy uznania dla Bencic, że trzymała klasę do końca.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oglądałem i zobaczyłem Igę taką jak na RG, skupioną, zmotywowaną, pewną siebie. Zrobiła tylko 6 niewymuszonych błędów i miała 59 winnerów do 34 Bencic.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez jamelo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, Less napisał:

Nie oglądałem, ale komentarz z Tweetera

Pierwsza dziesiątka coraz bliżej!

Planowanie już jest z pierwszej dziesiątki.  Odpuszcza Katar i cała uwaga na Dubaj.

1 minutę temu, jamelo napisał:

Oglądałem i zobaczyłem Igę taką jak na RG, skupioną, zmotywowaną, pewną siebie. Zrobiła tylko 6 niewymuszonych błędów i miała 59 winnerów do 34 Bacic.

59 do 34 to są punkty ale winnerów było ponad 3 razy tyle co UF.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35229-2-.JPG?width=2128

"narodziny gwiazdy" czy "one hit wonder" ?

Innymi słowy czy zwycięstwo  RG i Adelaide to początek wielkiej kariery i kolejna kandydatka na GOAT czy zwyczajnie to chwilowy blask w polskiej tenisowej rzeczywistości?

Osobiście bliżej mi do tej pierwszej opcji, a ten rok będzie kluczowy i oby nie było tak jak z Ostapienko albo Andrescu. Siłę Igi na HC zweryfikuje Miami bo Dubaj traktuję jako rozgrzewkę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez audiofan01
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam tylko, że w Adelajdzie to nie było za bardzo się z kim sprawdzić choć takie seryjne zwycięstwa meczów, które powinno się wygrywać też nie jest takie oczywiste i dodaje pewności siebie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez audiofan01
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, audiofan01 napisał:

oby nie było tak jak z Ostapienko albo Andrescu.

Tak jak z Ostapienko to raczej chyba już nie.  Natomiast kontuzja, odpukać tfu tfu tfu, zawsze się może przydarzyć.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andreescu jeszcze nie ma co skreślać. W 2019 nie grała tak spektakularnie jak Iga w RG 2020 ale miała trudniejsze mecze i prawdziwą serię w wielkich turniejach. Iga słabo zagrała 2 mecze po 3 miesiącach przerwy to co się dziwić Biance, że ma ciężki start. Jak zdrowie jej nie zawiedzie to powinna się odbudować. Akurat przed finałem w Adelajdzie obejrzałem sobie SF US z Bencic, Bianca nie grała tam szczególnie dobrze a w 2 secie przy 2-5 była już mocno zrezygnowana ale jak wyczuła, że Belinda zaczyna cykorzyć i przepchnąć seta to rzuciła jej się do gardła. W tym sensie Andreescu moim zdaniem jest szczebelek przed Igą w doświadczeniu. Iga na razie szybko nokautuje ale jeszcze nie wiadomo jak wytrzyma mecze typu wymiana ciosów i ani kroku w tył.
Serce mi podpowiada, że duże wyniki będą w tym roku - ale może być i tak, że będzie trochę dobrych meczów i góra jakieś QF, oby w szlamach lub WTA 1000. Ten rok to jeszcze za mało - nawet jak sukcesy będą. Ostapienko rok po RG była przecież w SF Wimbledonu, dopiero potem się posypała

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

    Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Słuchawki

    Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

    W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

    audiostereo.pl
    audiostereo.pl
    Muzyka 26

    Marantz Cinema 30

    Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Systemy

    Indiana Line Diva 5

    Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Kolumny

    Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

    O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

    AudioNews
    AudioNews
    Newsy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.