Skocz do zawartości
IGNORED

Ortofon Quintet Bronze


Aleko

Rekomendowane odpowiedzi

33 minuty temu, rochu napisał:

Sam sobie porównuj.

Ja etap porównywania stokowych japończyków do reszty świata zakończyłem około 2004 roku.

Szkoda, już mialem nadzieję że coś ciekawego wniesiesz do dyskusji.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

www.wieczorzanalogiem.pl - moj dziennik przygód audio, dużo lamp, troche vintage'u, ale nie tylko...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
21 minut temu, julius-6 napisał:

Szkoda, już mialem nadzieję że coś ciekawego wniesiesz do dyskusji.

 

Po twoich i bolo_senor wpisach w tym wątku myślę, że do pięt wam nie dorastam.

I dobrze.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Są audiofile i melomani jak i audiodebile..."  -  darkul w wątku 11299 "Co ma w sobie Garrard ?"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, rochu napisał:

Po twoich i bolo_senor wpisach w tym wątku myślę, że do pięt wam nie dorastam.

Przeciwnie, merytoryki wniosles podobną ilosc

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

www.wieczorzanalogiem.pl - moj dziennik przygód audio, dużo lamp, troche vintage'u, ale nie tylko...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż, nie chełpię się hałdą szrotu eufemistycznie nazywanego vintage.

Nie wychwalam starego Kenwooda, który za chwilę zapewne pojawi się na aukcji.

To i meteorytyki nie wnoszę do wątku : )

 

Ale, ale zapomniałem.

Mam na stanie tytułową Ortofon Quintet Bronze.

Reda też mam. I tego bardzo sobie chwalę. Melodia, rytm i bardzo punktualne odmierzanie czasu.

Bronze jest jak na mój gust nieco zbyt wyrafinowany. Nieco się spóźnia i jest trochę poza czasem. Nadrabia za to powabem.

Nie znam Blacka, ale jeżeli ma on podobne DNA jak 2M Black, który przypadkowo posiadam, to ta wkładka jest zapewne czarującym, głęboko patrzącym w oczy wytwornym brunetem...

Ale ja prosty chłopak ze wsi jestem. To się nie znam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Są audiofile i melomani jak i audiodebile..."  -  darkul w wątku 11299 "Co ma w sobie Garrard ?"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż, jedni wolą Mustangi '78 inni Skodę 2018. 
Meble drewniane, inni papierowe. 
Przystojnych brunetów i zgrabne brunetki. 
Gusta zawsze były różne i będą różne. 
Ale nie o nich chciałem.


Szkoda, że nie napisałeś więcej z jakim to 'szrotem' miałeś do czynienia i które to gramofony współczesne odstawiły do kąta vintage - wówczas moglibyśmy pogadać merytorycznie, ale jak tak przeleciałem Twoje posty to widzę że raczej standard u Ciebie. 

Widać japończycy, u których winyl nigdy nie umarł i mają 10x większy rynek niż cały europejski wiedzą mniej niż rouchu z Polski i bez sensu wypieprzają nadal takie pieniądze na ramiona Seaca, Fidelity Resachrch, Lustre, Staxa, czy Micro Seiki. 

No ale dobra, z mojej strony koniec tematu.

Co do wkładek, żeby nie przeciągać offtopa:

seria Quintet to najgorsza (nie licząc MC Turbo) seria MC Ortofona - nawet w Mediamie to przyznawali. 

Budżetowe body z najsłabszych materiałów, słabsze generatory. Każdy kto miał do czynienia ze starszymi Ortofonami - Rohmannem, Jubilee, Rondo, czy MC XX to zgodnie przyznaje. 

W budżecie 1300zł Q Bronze jest świetny, ale jak mówiy o +2000 to już zamiast Quintet Black lepiej wybrać było Rondo Blue, Bronze, serię MC, czy chocby AT OC9 czy PTG

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

www.wieczorzanalogiem.pl - moj dziennik przygód audio, dużo lamp, troche vintage'u, ale nie tylko...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że kolega na znawce celuje.

Tak się składa, że wkładki o których piszesz w większości ja znam a ty jedynie o nich słyszałeś.

A swoją ocenę Quinteta formułuję o własne doświadczenia.

A są one raczej pozytywne.

 

A co do japońszczyzny. Było kilka rodzynków w zamierzchłych czasach o które być może warto byłoby nawet dzisiaj zawalczyć.

Co ciekawe ludzie w tych czasach raczej jednak woleli Garardy, Linny i SME. Co ciekawe Japończycy kochają je do dzisiaj.

Możesz mi to wytłumaczyć?

 

Wkładki to już inna historia. Japończycy mieli w latach 70-tych sporo do powiedzenia w tym zakresie.

Ale cóż z tego, skoro np. takiego Supexa już dzisiaj nie uświadczysz a sami Japończycy robią obecnie głównie OEM dla Ortofona.

Być może to tłumaczy, dlaczego po latach miernoty ten ostatni potrafił wrócić na rynek HIFI z całkiem niezłymi produktami.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Są audiofile i melomani jak i audiodebile..."  -  darkul w wątku 11299 "Co ma w sobie Garrard ?"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, rochu napisał:

Tak się składa, że wkładki o których piszesz w większości ja znam a ty jedynie o nich słyszałeś.

 

Fajnie, że wiesz lepiej co słuchałem a czego nie słuchałem.

Wszystkie wkładki ktore wymieniłem słuchałem lub mam Jubilee (którego nie miałem i nie słuchałem) +  na codzień też mam moliwość słuchania Windfelda, który jest swego rodzaju referencją jeśli chodzi o Ortofona i stoi sporo wyżej niż plastikowe Cadenzy, gdzie dopiero niebieska jako tako zaczyna grać, ale cena jest mocno z czapy. 

18 minut temu, rochu napisał:

A co do japońszczyzny. Było kilka rodzynków w zamierzchłych czasach o które być może warto byłoby nawet dzisiaj zawalczyć.

Co ciekawe ludzie w tych czasach raczej jednak woleli Garardy, Linny i SME. Co ciekawe Japończycy kochają je do dzisiaj.

Możesz mi to wytłumaczyć?

Powiadasz, że woleli?
Na jakiej podstawie to stwierdzasz?

Z tego co ja się orientuję to owszem - miały one swoje miejsce na rynku i mają do tej pory, ale to bardzo niewielka część ich rynku. SME Japończycy cenią bardzo, cenią także wysokie Thorensy (bardziej niż Linny), a i ja nie twierdzę, ze to są złe ramiona, czy gramofony. Marki europejskie w japonii ze wzlgędu na dość hermetyczny rynek i wysokie koszta importu są dość rzadkie stąd tez i ich ceny bywają dużo wyższe niż w europie... 

Co nie zmienia faktu, że taki np Pioneer PL 70L II mimo ze wybili tego ogromne ilosci sprzedaje się tam jak ciepłe bułeczki do tej pory - nie wspominając nawet o Pioneerach Exclusive, czy napędów z wymiennymi ramionami jak  Micro BL 91/101/111 czy ich odpoiedniki Luxy 555, 310,350, 300, czy Directy 121,444,441. Japoński odpowiednik KD 990 jest obok Victorów TT 71, 81 jednym z najczęsciej modyfikowanych pod DIY napędów na których wieszają po 3-4 ramiona. Należałoby też wspomnieć o Technicsie, który zdominował europejski rynek DJki i nie tylko (studyjna przeszłość napędów SP) 

Jakby japończycy marek europejskich nie kochali to większosc w/w napędów jest ceniona dużo bardziej od europejskich - nie wspominając o serii RX  od Micro , czy 12 calowych ramionach Acosa, FRa, czy Saeca, które własciwie nigdy specjalnie nie staniały. 

Wkładki?

Z tego co mi wiadomo to Kiseki i Koetsu nadal mają się całkiem dobrze. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

www.wieczorzanalogiem.pl - moj dziennik przygód audio, dużo lamp, troche vintage'u, ale nie tylko...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że kolega jest wytrawnym znawcą japońskiego rynku audio.

Ja swoją skromną wiedzę czerpię jedynie z obserwacji ofert w takich sklepach jak Hifido i bardzo sporadycznie czynionych tam zakupów.

Odnoszę takie wrażenie, że łatwiej kupić klasyczne europejskie audio tam niż w Europie. Przynajmniej gdy idzie o takiego Naima, Leaka, Goodmansa, Gararada czy Sugdena.

I zauważam pewien trend ale skoro kolega wie lepiej...

No cóż, nie staram się pozować na guru tej zakładki.

 

A co do Koetsu.

Była ze trzydzieści lat temu piękna afera gdy wkładka Linn Basik za kilkanaście funciaków zmiażdżyła takiego Koetsu za przeszło tysiąc ówczesnych dolców.

Ale to dawno i pewnie nieprawda ; )

A może jednak prawda?

A, jeszcze jedno.

Gratuluję koledze znajomości wiedzy katalogowej.

Mnie już pamięć tak dobrze nie służy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Są audiofile i melomani jak i audiodebile..."  -  darkul w wątku 11299 "Co ma w sobie Garrard ?"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
59 minut temu, julius-6 napisał:

Wszystkie wkładki ktore wymieniłem słuchałem lub mam

obiecałeś , nam maluczkim te cudeńka pokazać , czekamy z niecierpliwością.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż, interesuje mnie zarówno temat europejskich trurnrabli jak i japońskich, a że japończycy historycznie sporo mieli do powiedzenia w tej kwestii to poświęcam im sporo uwagi.

To że łatwiej tam kupić marki europejskie niż w Europie to o czym wg Ciebie niby swiadczy? O tym, że bardziej cenili niż swoje? 

Sporo europejskiego audio wylądowało w japonii, bo to duży rynek, dużo bardziej dojrzały  audiofilsko niż europejski i mimo wszystko chyba bardziej zamożny. Do tego bardziej dbający o klasyki niż zachlysnieci nowosciami europejczycy, ale to wynika z innej kultury - przynajmniej w mojej ocenie. Japończycy nigdy z winyla w przeciwieństwie do Europy nie wyszli, bo grali na takim sprzęcie i na takich wydaniach, że CD tylko dla części słuchaczy była na tyle kusząca by porzucić winyl 

To że pewne zagraniczne marki głosnikowe bardzo tam się przyjęły - jak Tannoy, czy JBL to inna kwestia, ale mam po prostu wrażenie, że Japońcy w kwiesti głosnikow nigdy wybitni nie byli, choć elektronikę robili bardzo dobrą.

Abstrahujac od tego - europejska szkoła po prostu była odmianą od japońskiej i często dobrze się z nią zgrywała - mysle że to tylko i aż tyle w tej kwestii...

Co do Koetsu vs. Linn - z pewnoscią tak było, tylko jakims głupim sposobem Linn jedzie dzisiaj jeszcze na logo, a Koetsu jest w czołówce najbardziej uznanych wkładek na swiecie.

A teksty o wiedzy katalogowej gramiakow, wkłądek, czy ramion byś sobie darował - nie wątpię że coś tam w rękach mialeś, tylko o wiele mniej niż sugerujesz, a z drugiej strony nie majac pojecia o moim dosiwadczeniu próbujesz ze mnie zrobić uczniaka. Chętnie zobaczyłbym prawdziwe argumenty stawiajace cie w roli autorytetu i czegoś ciekawego bym się dowiedział, niestety na razie prężysz tylko muskuły, podważasz to co widziałem/słyszałem i lejesz wodę posługując się ogólnikami. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

www.wieczorzanalogiem.pl - moj dziennik przygód audio, dużo lamp, troche vintage'u, ale nie tylko...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
32 minuty temu, rochu napisał:

Widzę, że kolega jest wytrawnym znawcą japońskiego rynku audio.

expert co się zowie i nie tyko japońskiego.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, bolo_senor napisał:

obiecałeś , nam maluczkim te cudeńka pokazać , czekamy z niecierpliwością.

po co? żebyś mnie znowu o chęć handlu posądził? :D

wszystko w swoim czasie

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

www.wieczorzanalogiem.pl - moj dziennik przygód audio, dużo lamp, troche vintage'u, ale nie tylko...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, julius-6 napisał:

Co do Koetsu vs. Linn - z pewnoscią tak było, tylko jakims głupim sposobem Linn jedzie dzisiaj jeszcze na logo, a Koetsu jest w czołówce najbardziej uznanych wkładek na swiecie.

dobre :)

linn lp12 jest chyba najbardziej znanym gramofonem , a producent jedzie na logo .

ciekawe czyje logo jest więcej warte ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, bolo_senor napisał:

dobre :)

linn lp12 jest chyba najbardziej znanym gramofonem , a producent jedzie na logo .

ciekawe czyje logo jest więcej warte ?

a zara najwiecej ludzi ubiera, czy czyni to z nich najlepsza markę? nie, po prostu docierają do najszerszego grona sredniego i chudego portfela.
zresztą mowa była o wkladkach jabys nie zauważył 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

www.wieczorzanalogiem.pl - moj dziennik przygód audio, dużo lamp, troche vintage'u, ale nie tylko...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, julius-6 napisał:

po co? żebyś mnie znowu o chęć handlu posądził? :D

nie choćby po to , żebym wiedział , że nie pisze z gówniarzem co se zabawę urządził.  

2 minuty temu, julius-6 napisał:

a zara najwiecej ludzi ubiera, czy czyni to z nich najlepsza markę? nie, po prostu docierają do najszerszego grona sredniego i chudego portfela.
zresztą mowa była o wkladkach jabys nie zauważył 

Marka to marka , zresztą linn chyba własnych wkładek nie robi , chyba , że coś się zmieniło. Zazwyczaj był to brand z ich szlifem . Zresztą w tym przypadku to tylko dodatek do ich gramofonu , zresztą jakbyś porównał ile linn sprzedał lp12 a ile ken to pewnie byłby jakiś wyznacznik bo cena odpowiednio wysoka. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
18 minut temu, bolo_senor napisał:

nie choćby po to , żebym wiedział , że nie pisze z gówniarzem co se zabawę urządził.  

Marka to marka , zresztą linn chyba własnych wkładek nie robi , chyba , że coś się zmieniło. Zazwyczaj był to brand z ich szlifem . Zresztą w tym przypadku to tylko dodatek do ich gramofonu , zresztą jakbyś porównał ile linn sprzedał lp12 a ile ken to pewnie byłby jakiś wyznacznik bo cena odpowiednio wysoka. 

Zejdz juz z tego Kena -co zresztą ilosc sprzedanych egzemplarzy ma do rzeczy? O czym to świadczy? O większej popularności co najwyzej.
Kenwood to Japoński Passat - może nie najlepszy, nie najbardziej wyrafinowany, ale cholernie skuteczny i to marzenie 8/10 użytkownikow samochodu a 7/10 użytkowników powinien wystarczyć na całe zycie. Są lepsze, ładniejsze, bardziej wyrafinowane, itd

A tak nawiasem mówiąc to swojego nie posiadam już od kilku miesięcy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

www.wieczorzanalogiem.pl - moj dziennik przygód audio, dużo lamp, troche vintage'u, ale nie tylko...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 3 tygodnie później...
W dniu 8.01.2019 o 21:34, julius-6 napisał:

seria Quintet to najgorsza (nie licząc MC Turbo) seria MC Ortofona - nawet w Mediamie to przyznawali. 

Budżetowe body z najsłabszych materiałów, słabsze generatory. Każdy kto miał do czynienia ze starszymi Ortofonami - Rohmannem, Jubilee, Rondo, czy MC XX to zgodnie przyznaje. 

Dzisiaj znalazłem takie coś.

Stereoplay opublikował nowy ranking.

I taki mały suprajsik a'propos Q. Reda ; )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Są audiofile i melomani jak i audiodebile..."  -  darkul w wątku 11299 "Co ma w sobie Garrard ?"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, rochu napisał:

Dzisiaj znalazłem takie coś.

Stereoplay opublikował nowy ranking.

I taki mały suprajsik a'propos Q. Reda ; )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Fajna ciekawostka, ale o czym to świadczy ? :) 
Możesz podrzucic linka do pełnego rankingu?

Od Stereoplay Cadenza Red i 2m Bronze też jakies nagrody rok, czy 2 temu dostały... 
Chętnie poczytałbym równiez o systemie testowym na jakim byli w stanie 'obrobic' wkładki o tak szerokim spektrum napięć i podatności... 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

www.wieczorzanalogiem.pl - moj dziennik przygód audio, dużo lamp, troche vintage'u, ale nie tylko...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Proszę bardzo, całość rankingu.

 

Co do reszty informacji o których piszesz, to będziesz musiał zakupić papierową wersję czasopisma i wykazać się znajomością języka niemieckiego.

 

Jak chcesz, to mogę podrzucić rankingi Stereoplay od 1978 r.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Są audiofile i melomani jak i audiodebile..."  -  darkul w wątku 11299 "Co ma w sobie Garrard ?"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, rochu napisał:

Jak chcesz, to mogę podrzucić rankingi Stereoplay od 1978 r.

chętnie.
Czasami wpadały mi jakies w oczy i nie da się ukryć tam wyjątkowo wysokich pozycji marek niemieckich :D 
Trafiłem pamiętam jakoś  w latach 70 czy 80 wysokie Celestiony, czy KEF były DUŻO poniżej mocno przeciętnych AudioPhysiców (słuchałem i tych AP i tych Celestionów). Sądzę, że w brytyjskim magazynie byłoby dokładnie odwrotnie. Natomist na pewno można tam wyłapać jakieś ciekawe pozycje. Np Audio Phycic Caldera dostała tam kiedys bardzo dużo punktów... i akurat w tym przypadku zgodzę się z tym w 100%.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

www.wieczorzanalogiem.pl - moj dziennik przygód audio, dużo lamp, troche vintage'u, ale nie tylko...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pliki wyślę wieczorem.

IMO, Steroplay jako niemieckie pismo było kiedyś (tak do 2002-2003 r.) dość bezwzględne dla ich krajowych produktów.

Dla japońskich zresztą też. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Są audiofile i melomani jak i audiodebile..."  -  darkul w wątku 11299 "Co ma w sobie Garrard ?"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie dość interesująca jest sekcja phono pre, gdzie w budzecie ~5k zł jest tam sporo nowych pozycji dla mnie. 
Nie dziwi mnie wysoka pozycja Passów, zaskakuje brak np. Trilogy906 (może nie słuchali?)  i bardzo dobre oceny PhonoBoxów, niskie oceny Ortofon SPU.

AT440mlb tak wysoko w półce niższych wkładek to dla mnie też nieporozumie - na każdym ramieniu, w każdym systemie wolę 2m blue, czy nagaoke mp110 (chociaz punktów ma niby tyle co 2m blue wiec co? afabetycnzie poleciala na szczyt? :) ) Gdzie jest czarna Cadenza? nie dostała się do rankingu? czy nie byla testowana?

Rozumiem , że 'Heft' to nr w ktorym byla dana wkladka oceniana , tak ?

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

www.wieczorzanalogiem.pl - moj dziennik przygód audio, dużo lamp, troche vintage'u, ale nie tylko...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Możesz sobie spojrzeć jeszcze tutaj.

Nieco szersze zestawienie teutońskich testów.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Są audiofile i melomani jak i audiodebile..."  -  darkul w wątku 11299 "Co ma w sobie Garrard ?"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obiecane pliki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Są audiofile i melomani jak i audiodebile..."  -  darkul w wątku 11299 "Co ma w sobie Garrard ?"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

danke schon

chętnie sobie poprzeglądam choćby poglądowo :) 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

www.wieczorzanalogiem.pl - moj dziennik przygód audio, dużo lamp, troche vintage'u, ale nie tylko...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Idzie gdzieś dostać jakieś archiwalne numery / PDFy z testów ? Kilka mi się udało wygrzebać, ale nie te, które by mnie najbardziej interesowały... 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

www.wieczorzanalogiem.pl - moj dziennik przygód audio, dużo lamp, troche vintage'u, ale nie tylko...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem.

Może szukać przez Google Scholar?

Jeżeli szukasz recenzji vintage to polecam zasoby brytyjskiego Gramophone (płatne). Pismo co prawda zorientowane na muzykę wysoką, niemniej zamieściło w latach 60, 70 i 80-tych sporo świetnych recenzji sprzętu audio (swego czasu z pomiarami).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Są audiofile i melomani jak i audiodebile..."  -  darkul w wątku 11299 "Co ma w sobie Garrard ?"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 4 tygodnie później...

Ten ranking wkładek bardzo dziwny.....

Od dawna podejrzewałem lekkie manipulacje handlowe w niemczech. SPU podane sa jako średniaki , Clearaudio wysoko , brak Black Cadenzy .

Sporo zmienia się,  jesli uwzględni sie upodobania muzyczne i spzret towarzyszący.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Być może po prostu patrzą na temat trzeźwo?

Akurat Niemcom czy Brytyjczykom jestem w stanie bardziej zaufać w temacie ich recenzji niż rodzimym recenzentom naganiaczom.

Inna zasobność portfela a co za tym idzie lepsza perspektywa w spojrzeniu na rynek audio, wyższa kultura ogólna i co tu dużo mówić - lepszy gust.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Są audiofile i melomani jak i audiodebile..."  -  darkul w wątku 11299 "Co ma w sobie Garrard ?"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaki sens ma dana recenzja, jeśli ta sama wkładka, na różnych ramionach, z różnymi pre, wzmacniaczami, kolumnami, pomieszczeniami, ba - nawet o różnej porze dnia i dla każdego słuchacza, zagra diametralnie inaczej?

To dotyczy zresztą każdego elementu układanki.

Przykładowo: Ortofon Quintet Black wisi na ramieniu RPM 9 a 2m Black na ramieniu RPM 5, reszta toru i pozostałe warunki identyczne. Wynik? "Lepszy" będzie zapewne Quintet. No to teraz dajmy 2m Black do 9ki a Quintet do 5ki. Jaki będzie wynik? A to najprostsze rozwiązanie, bo składowych zależnych, które mają wpływ na wynik jest znacznie więcej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.