Skocz do zawartości
IGNORED

O gustach się nie dyskutuje ale.......


piotrek7

Rekomendowane odpowiedzi

Wczoraj zupełnie przez przypadek kupiłem składający się z 10 płyt Box o nazwie VooDoo 1955-1960 Rare Ritual Sounds & Jazz Interpretations from Africa, Haiti, Cuba, Brazil and the US. Tytuł trochę przydługi ale wyjaśnia wszystko jeśli chodzi o zawartość płyt. Lubię sobie czasem posłuchać muzyki etnicznej w jej oryginalnym brzmieniu i ten zestaw nadaje się do tego wręcz idealnie. Po przesłuchaniu 2 pierwszych płyt zacząłem się zastanawiać nad pewnym "problemem". Nie wiem, czy można to nazwać poziomem nagrania czy sposobem realizacji płyty. Na tych płytach nagrano bowiem muzykę a nie zapisano zrealizowany materiał. Wszystko brzmi naturalnie mimo, że są to nagrania mające już sporo lat . Oczywiście zostały przed wydaniem na tych płytach poddane stosownym zabiegom w studiu nagraniowym ale i tak nie zniszczyło to ich prawdziwości. Słychać naturalną barwę głosów ludzkich, naturalny rytm instrumentów. Wszystko pomimo niedoskonałości rejestracji i ograniczonej rozdzielczości ma naturalne proporcje. Czego zaś nie ma? A no charakterystycznej dla współczesnych nagrań wygładzonej, sterylnej "doskonałości". Odseparowania i wszystkich dźwięków tak aby po przepuszczeniu przez najróżniejsze filtry i programy stworzyć "coś". To mniej więcej tak, jak w sklepie kupuje się mięso podane na plastikowej tacce, owinięte plastikową folią, naszprycowywane woda i środkami chemicznymi. Wygląda ładnie ale nie ma wiele wspólnego z naturalna żywnością.

Tak więc, z czego wynika obecny styl realizacji nagrań?

Czy tylko oczekiwań przeciętnego, statystycznego odbiorcy?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, piotrek7 napisał:

Tak więc, z czego wynika obecny styl realizacji nagrań? 

Czy tylko oczekiwań przeciętnego, statystycznego odbiorcy?

Tylko z tego. Target przeciętnych, statystycznych to pewnie więcej niż 90% nabywców.

Melomani to jakieś 9,9 %

Audiofile - 0,1 %

Biznes is biznes - nikt dla niszy, nic nie znaczącej ilościowo, nadwyrężać się nie będzie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może to raczej tzw. branża narzuca określony model "konsumpcji muzyki"? Kształtuje gusta - patrz MTV, VIVA. Plastikowy produkt, który w zasadzie spełnia takie same funkcje jak spot reklamowy. Ma atakować dźwiękami, kolorami. Te same zasady

A można przecież tak

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem tak do końca jaki jest problem autora wątku, ale chciałbym wiedzieć co ma oznaczać kwestia 'słychać naturalny rytm instrumentów' i 'naturalną barwę głosów ludzkich'. O co chodzi? Czy jak śpiewa Maryla Rodowicz, to nie słychać jej naturalnej barwy głosu?

Co do rytmu, to albo się go trzyma, albo i nie - zawodowy i profesjonalny muzyk powinien trzymać rytm, bo jak go nie trzyma, to jest po prostu złym muzykiem i powinien zmienić zawód. Oczywiście jest dużo rytmów, ale żeby o tym coś wiedzieć, to trzeba się zaznajomić z rytmiką, która jest wykładana już w podstawowej szkole muzycznej. Rytm porządkuje i określa 'time signature', czyli metrum.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli nie rozumiesz tego co napisałem, przykro mi. Nie potrafię inaczej tego wyjaśnić. Dla mnie różnica pomiędzy "nagraną muzyką" a "zrealizowanym materiałem" jest jasna. Ujmując to w inne słowa. Wolę słuchać "efektów pracy" muzyków niż efektów pracy realizatorów i wykorzystywanych przez nich programów komputerowych

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, piotrek7 napisał:

Dla mnie różnica pomiędzy "nagraną muzyką" a "zrealizowanym materiałem" jest jasna.  

Proszę oświeć mnie, ponieważ dalej nie rozumiem. Czy 'nagrana muzyka' jest materiałem niezrealizowanym? Po prostu spodobały ci się afrykańskie i latynoskie rytmy i to cała tajemnica. Czy płyty Led Zeppelin lub innych wielkich figur, czy to rockowych czy też jazzowych, zrealizowanych w studio nie posiadają 'muzyki'? Coś pobłądziłeś i pomieszałeś drogi forumowiczu, ale zdarza się i najlepszym, więc to żaden problem. Przemyśl proszę swoją refleksję jeszcze raz, a zobaczysz, że to o czym piszesz jest bez sensu.

Owszem - Kuba i Brazylia, choć rytmicznie inne, to umuzykalnione kraje... tak samo jak Afryka, Karaiby, Ameryka Północna, Azja i Europa. Muzyka, to między innymi czas, a jak jest czas, to jest i rytm, a jak jest rytm i czas, to jest timing, a timing is everything - czy uważasz, że Tomasz Stańko nie grał muzyki?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może to Ty forumowiczu coś pomieszałeś i pobłądziłeś? Ale nie przejmuj się zdarza się najlepszym więc to żaden problem.

Darując sobie dalsze uszczypliwości (jeśli pozwolisz), przytoczę fragment wywiadu z Jackiem Gawłowskim zamieszczonym na High Fidelity. Może to wyjaśni, o czym napisałem:

"Co trzeba było poprawić?
Generalnie bardzo wiele. To raczej był z mojej strony mastering ze sporą ingerencją w brzmienie. Stare nagrania nie miały dołu, często były zbyt ostre w górze. Trzeba to było uporządkować. Zrobiłem to w domenie cyfrowej na urządzeniach Weiss."

Problem polega na tym, że materiał, który ostatecznie wydany zostaje na płycie nie ma zbyt wiele wspólnego z tym, który został nagrany przez mikrofon. Wolę naturalny dźwięk. Nawet z jego niedoskonałościami. Czy to takie dziwne i tak trudno to zrozumieć?

Link do całego tekstu

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aaa, chodzi o te audiofilskie rzeczy - teraz rozumiem. Miks i mastering, a właściwie miks - to on oddaje nastrój, barwę i to wszystko, co nazywamy 'muzykalnością'. W tej kwestii zgoda - ale z małym wyjątkiem. Są nagrania z epoki, i to wiele, nawet te najlepsze jazzowe, których nie da się słuchać w 'oryginale' i dopiero remiks i remaster wnosi coś pozytywnego, co powoduje, że można na nowo słuchać tych nagrań z półsatysfakcją. Działa to też w odwrotną stronę - czasami pierwowzory brzmią lepiej, ale nie są to za częste przypadki - zależy kto się zabierze za nową edycję. W kontekście profesjonalizmu i zawodowstwa wykonawcy, praca inżyniera w studio jest oczywiście o wiele łatwiejsza i przyjemniejsza niż praca z koślawcami. I faktycznie nagranie naturszczyków może być również bezbolesne, choć to nie jest żadna reguła.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Chicago napisał:

Aaa, chodzi o te audiofilskie rzeczy

Czy aby te audiofilskie? A może wręcz przeciwnie. Może właśnie chodzi o zwyczajność i naturalność a nie perfekcyjne dopieszczenie wszystkiego, co prowadzi do sterylnej, perfekcyjnej sztuczności. I to niezależnie od gatunku muzycznego. Akurat tym razem trafiło na klimaty karaibskie.

a nawiązując do cytowanego wcześniej tekstu, o wiele bardziej lubię brzmienie starych nagrań Maanamu, mimo braku dołu, ostrości na górze. Nowa ich postać nie podoba mi się. Zbyt przesłodzona i sztuczna

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwyczajność i naturalność jest raczej tylko z live - każda muzyka zrobiona z prądu i dostarczona do głośnika to już audio - i jakbyś nie spojrzał i czymkolwiek nie argumentował, naturalności i zwyczajności nie będzie, tzn. będzie, ale tylko i wyłącznie w kontekście audiofilskim. Przyciśnij trzy klawisze fortepianu w realu, a póżniej wysłuchaj brzmienia tych samych trzech klawiszy z audio - wtedy 'zobaczysz' różnicę w naturalności. Poza tym wiem już o co Ci chodzi, więc z mojej strony temat zamknięty. Sorry za zbyt ofensywny charakter moich odpowiedzi, choć złych intencji wcale nie miałem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, piotrek7 napisał:

Wolę słuchać "efektów pracy" muzyków niż efektów pracy realizatorów i wykorzystywanych przez nich programów komputerowych

To oznacza, ni mniej ni więcej, ze lubisz słuchać muzyki granej na akustycznym instrumentarium.

To nic dziwnego nie jest, ja też czasem mam taka ochotę.  ;)

21 minut temu, Chicago napisał:

Sorry za zbyt ofensywny charakter moich odpowiedzi, choć złych intencji wcale nie miałem.

Może to wpływ obecnej temperatury w Illinois?

Zerknij no na termometr za oknem - wyszło już z -30 C?   ;)))

(ile to bedzie w F?)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Realnie odczuwalna temperatura, to -45 stopni C. Takiego mrozu jeszcze chyba nie było w Wietrznym Mieście.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, iro III napisał:

To oznacza, ni mniej ni więcej, ze lubisz słuchać muzyki granej na akustycznym instrumentarium.

W zależności od aktualnego nastroju. Na wieczór szykuję ZZ Top. Spektrum jest więc dość szerokie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Chicago napisał:

Realnie odczuwalna temperatura, to -45 stopni C. Takiego mrozu jeszcze chyba nie było w Wietrznym Mieście.

To trzymaj się ciepło ...i nie "całuj" metalowych powierzchni ;)

Metalu używaj tylko muzycznego, jako "grzałkę" dodatkową.   ;)))

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli lubisz słuchać takich surowych nagrań, to polecam fonogramy muzyki ludowej. Można także sporo takich nagrań itp. znaleźć na YT.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dla mnie osobiście realizacja (nagranie/miks/mastering) jest także częścią procesu twórczego. Czasami technika ingereuje w nagranie bardziej, czasami mniej. Czasami grają na "setkę", czasami osobno, czasami ktoś wyciągnie dyktafon i coś nagra. Wszystko można zrobić bardzo dobrze, jak i popisowo spartolić.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

System gra dobrze, albo nie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serpent jest mi dobrze znany :)

Fakt, że mastering jest częścią procesu twórczego, niemniej jak dla mnie w tym konkretnym wypadku "mniej znaczy lepiej". Mastering (dobry) powinien być przyprawą do dania głównego a nie lądować na środku talerza w roli dania głównego.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może być ciekawe

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

    Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Słuchawki

    Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

    W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

    audiostereo.pl
    audiostereo.pl
    Muzyka 20

    Marantz Cinema 30

    Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Systemy

    Indiana Line Diva 5

    Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Kolumny

    Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

    O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

    AudioNews
    AudioNews
    Newsy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.