Skocz do zawartości
IGNORED

Szymona sprzętowe poszukiwania... Czyli jak dotrzeć do serca audiofila.


Szymon

Rekomendowane odpowiedzi

4 godziny temu, ASURA napisał:

Ja słuchałem te kolumienki mimo sporych ograniczeń zarówno co do rozpiętości basu, dynamiki i takich tam "pierdół" grały muzykę. Wyższy model Herbatnika już tak nie miał; no ale jak to mówią gra system i bądź tu mądry ;)

Jak rozumiem słuchałeś Flacony LS3/5?

Rogers JR150 to troche inna konstrukcja bo ma jeden 5" głosnik więcej. Co za tym idzie są większe od JR149 i moga wytrzymac więcej wsadzonej w nie mocy. I potrzebują wydajnego prądowo piecyka co ciekawe. Pełna zgoda o rozpiętości basu. Pisałem, graja powyżej 70Hz. Zapewne podobnie jak te Magico. W żadne ich 35Hz +/-3dB przy tym przetworniku i takiej obudowie nie wierzę. Co do dynamiki jest lepiej niz myślałem, jak napisałem dwa niskośredniotonowe przetworniki zamiast jednego. Ale oczywiscie nie jest to moje papierowe 15" z JBL 4343 :).

To prawda, te pudełka po butach jak piszesz graja muzykę. Miałem kilka lat temu Harbeth HL Monitor III i potem Harbeth SHL5 i mogę napisać, że ... bas jest u mnie lepszy z Rogersów. W herbatnikach sie rozłazi i próbuje grać coś czego nie potrafi. A JR150 gra tylko to co potrafi, pomijając resztę. I wychodzi z tego ... muzyka :).

Kiedyś gdzieś na tym forum ktoś napisał, że prawdziwy audiofil woli basu mniej niż złego więcej. Coś w tym jest ale ... ja wolę "dużo" ... bardzo dobrego basu i 15-o calowy papier zasilany dedykowanym na pasmo 30-300Hz tranzystorem o mocy 300W AB nadaje się do tego znakomicie. Taki już jestem.

 

Ciekawe jak wypadłoby porównanie tych Rogersów do tych Magico ;).

Skończmy ten OT, niech się dalej Szymon produkuje.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, dzarro napisał:

Przecież nagrania pop bardzo często brzmią krzykliwie na sprzęcie, który bardzo dobrze odtwarza fortepian albo skrzypce a sybilanty to głównie wynik sztucznego wzmocnienia wokalu na nagraniu. Na żywo nie ma sybilantów kiedy nie ma mikrofonu. To może napiszcie przynajmniej na których nagraniach brakowało "pudła kontrabasu"?

Problem nieczystego odtwarzania sybilantów to problem odpowiedniej równowagi tonalnej wyższej średnicy, wysokich i ultrawysokich. Jeśli system ma zachwianą równowagę tonalną w tym zakresie wówczas występują problemy z odtwarzaniem sybilantantów. To nie jest problem mikrofonu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Problem nieczystego odtwarzania sybilantów to problem odpowiedniej równowagi tonalnej wyższej średnicy, wysokich i ultrawysokich. Jeśli system ma zachwianą równowagę tonalną w tym zakresie wówczas występują problemy z odtwarzaniem sybilantantów. To nie jest problem mikrofonu.
A jak z kimś rozmawiasz to słyszysz sybilanty? Słyszałeś kiedyś sybilanty w operze? W operze też coś tam wzmacniają ale prędzej nie usłyszysz dokładnie śpiewaka(co niestety jest dość częste) niż usłyszysz sybilanty. Na nagraniach już prędzej ale nie na poziomie nagrań gdzie wokal jest sztucznie miksowany i często nie przypomina rzeczywistego głosu wokalisty. Ja akurat najgorsze sybilanty w życiu słyszałem na żywo na koncercie Take 6. Czy bardzo dobre kolumny, gdyby było nagranie z tego koncertu, powinny to pokazać czy nie? Możliwe, że te całe Magico to słabizna(cena jest bezsensowna - YG Carmel mają przynajmniej design) ale z powyższych opinii można wysnuć tylko taki wniosek, że nie słuchało się przyjemnie Michaela Jacksona. Każdy słucha czego chce i nic nie musi się nikomu podobać, zwłaszcza metka. Nie zmienia to faktu, że z powyższych opinii niewiele wynika - przynajmniej dla mnie.

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, dzarro napisał:

Możliwe, że te całe Magico to słabizna(cena jest bezsensowna - YG Carmel mają przynajmniej design) ale z powyższych opinii można wysnuć tylko taki wniosek, że nie słuchało się przyjemnie Michaela Jacksona

Wszyscy obecni na odsłuchu jednogłośnie stwierdzili wadę Magico, polegającą na podbiciu wyższej średnicy, góry pasma i akcentowaniu sybiliantów.  Było to prędzej czy później słyszalne w każdym odtwarzanym utworze nie zależnie od gatunku muzycznego.  Więc powiedz mi na litość boską czego mieliśmy słuchać ?  Bębenka solo ?  

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jesli po zmianie kolumn sybilanty znikły i wszyscy to słyszeli to jest to ewidentnie bład konstrukcyjny kolumn magico przynajmniej dla mnie

ostre szczegółowe kolumny moga sie podobac zblazowanej młodziezy ale na pewno nie prawdziwemu miłosnikowi dobrego dzwięku

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

ten świat na trzeźwo jest nie do przyjęcia 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
24 minuty temu, dzarro napisał:

że nie słuchało się przyjemnie Michaela Jacksona.

MJ był raptem jeden czy dwa kawałki. Repertuar był szeroki. Wszystkiego mi się nie chciało wymieniać i też nie robiłem notatek. To było luźne spotkanie. Jazz też był, kawałki bez wokalu, elektronika była. Z klasyki chyba nic nie było. Cały czas też nie siedziałem. Może coś leciało jak wyszedłem na "przerwę" Nie znam się na klasyce bo słucham sporadycznie więc nie cisnąłem na taki repertuar.  

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Wszyscy obecni na odsłuchu jednogłośnie stwierdzili wadę Magico, polegającą na podbiciu wyższej średnicy, góry pasma i akcentowaniu sybiliantów.  Było to prędzej czy później słyszalne w każdym odtwarzanym utworze nie zależnie od gatunku muzycznego.  Więc powiedz mi na litość boską czego mieliśmy słuchać ?  Bębenka solo ?  
Mniejsza o Magico. Nie wiem jak można wypowiadać się o podbiciu jakiegokolwiek pasma nie słuchając ani jednego instrumentu akustycznego(poza gitarą) w oparciu o nagrania, w których 100% efektu zależy od suwaczków. Z mojej strony EOT.

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
35 minut temu, dzarro napisał:

A jak z kimś rozmawiasz to słyszysz sybilanty? Słyszałeś kiedyś sybilanty w operze? W operze też coś tam wzmacniają ale prędzej nie usłyszysz dokładnie śpiewaka(co niestety jest dość częste) niż usłyszysz sybilanty. Na nagraniach już prędzej ale nie na poziomie nagrań gdzie wokal jest sztucznie miksowany i często nie przypomina rzeczywistego głosu wokalisty. Ja akurat najgorsze sybilanty w życiu słyszałem na żywo na koncercie Take 6. Czy bardzo dobre kolumny, gdyby było nagranie z tego koncertu, powinny to pokazać czy nie? Możliwe, że te całe Magico to słabizna(cena jest bezsensowna - YG Carmel mają przynajmniej design) ale z powyższych opinii można wysnuć tylko taki wniosek, że nie słuchało się przyjemnie Michaela Jacksona. Każdy słucha czego chce i nic nie musi się nikomu podobać, zwłaszcza metka. Nie zmienia to faktu, że z powyższych opinii niewiele wynika - przynajmniej dla mnie.

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka
 

Możesz wypożyczyć i osobiście ocenić. A nóż Ci podpasują..

Ja nie będę przekopywał całej biblioteki żeby w końcu dogodzić kolumnom za 150.000.

Albo coś gra , albo nie. Koniec.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, Silver_85 napisał:

Canto przy Metallice (wiadomo też ich płyty są średnio czy nawet słabo zrealizowane) też pozostawiały niedosyt. Brakowało power-a , stopa była za płytka. Trzeba by je trochę dopchać do ściany , ale wtedy scena by ucierpiała. W reszcie repertuaru było już bardzo dobrze. 

Ethosy też grały. Pokazały, że nawet Metallica może się podobać :) 

No właśnie, nawet te średnie płyty grają fajnie przez to, że dźwięk jest bardzo barwny i nie analityczny.
Jak teraz wracam sobie pamięcią to fajnie jest odwzorowane brzmienie gitary elektrycznej bo jest nieco dopalona i nawet w zespołach gdzie jest ostra (na wzmacniaczu gałka treble na pewno nie była na środku :) ) to da się słuchać głośno i bez przerysowania, natomiast, w zespołach gdzie już same brzmienie jest barwne i ciepłe to otrzymujemy tego dobrego jeszcze trochę więcej i w połączeniu z dużą selektywnościa i szybkością daje b. dobry efekt.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

obiektywnie o audio

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, tb82 napisał:

Przeczytaj jeszcze raz powoli ze zrozumieniem wpis, do którego się odnosisz oraz jego kontekst w dyskusji.... wskaż mi miejsce gdzie CG i Magico porównywałem do Porsche... była to odpowiedź na post użytkownika Piterski, chodziło o ogólną metodologię testową....

Akustyki, ok ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

obiektywnie o audio

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
19 minut temu, Sonic990 napisał:

No właśnie, nawet te średnie płyty grają fajnie przez to, że dźwięk jest bardzo barwny i nie analityczny.
Jak teraz wracam sobie pamięcią to fajnie jest odwzorowane brzmienie gitary elektrycznej bo jest nieco dopalona i nawet w zespołach gdzie jest ostra (na wzmacniaczu gałka treble na pewno nie była na środku :) ) to da się słuchać głośno i bez przerysowania, natomiast, w zespołach gdzie już same brzmienie jest barwne i ciepłe to otrzymujemy tego dobrego jeszcze trochę więcej i w połączeniu z dużą selektywnościa i szybkością jeste bardzo fajny efekt.

U Rafała da się słuchać głośno bo jest zrobiona akustyka. W gołych pokojach dociera do ucha dźwięk nie tylko z kolumny , ale i z wszystkich odbić. Miałem przecież Canto wersje standard i testowałem 2-3 godziny wersje premium z tym wysokotonowym co przywiózł kolega do odsłuchu. U mnie Canto z morelem elite w połączaniu z mniej neutralną elektroniką (czytaj cieplejszą) udało się podprowadzić do tego , że brzmienie było za ostre, za dużo góry . Na tym odsłuchu mimo , że reszta toru bardziej neutralna można była Canto słuchać o wiele głośniej niż u mnie. I nawet Canto szybko na basie zagrały.  

Ethosy różnicują dobre i złe nagrania. Te dobre to jest wisienka na torcie. Te gorsze da się słuchać i to dla mnie ich duża zaleta. Jak płyta jest skompresowana to też słychać. Na pewno znajdzie się też płyta gdzie nie da się tego słuchać. Realizacje są czasem tak skopane , że żaden system może ich nie uratować :)  

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

16 minut temu, Silver_85 napisał:

U Rafała da się słuchać głośno bo jest zrobiona akustyka. W gołych pokojach dociera do ucha dźwięk nie tylko z kolumny , ale i z wszystkich odbić. Miałem przecież Canto wersje standard i testowałem 2-3 godziny wersje premium z tym wysokotonowym co przywiózł kolega do odsłuchu. U mnie Canto z morelem elite w połączaniu z mniej neutralną elektroniką (czytaj cieplejszą) udało się podprowadzić do tego , że brzmienie było za ostre, za dużo góry . Na tym odsłuchu mimo , że reszta toru bardziej neutralna można była Canto słuchać o wiele głośniej niż u mnie. I nawet Canto szybko na basie zagrały.  

Ethosy różnicują dobre i złe nagrania. Te dobre to jest wisienka na torcie. Te złe da się słuchać i to dla mnie ich duża zaleta. Jak płyta jest skompresowana to też słychać. 

 

Ja nie piszę o dobrych i złych nagraniach tylko o brzmieniu gitary. To, że gitara jest przerysowana i ostra to nie jest wada. Po prostu niektóre zespoły tak ustawiają przester, barwe i tak dobierają gitary (przetworniki w gitarach), żeby uzyskać taki efekt. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

obiektywnie o audio

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Miroslav1 napisał:

...chyba nie jest to odpowiednie podejście do sprawy ...... ,,wygrały,,

 

 (oczywiście jest to tylko moje gdybanie ale).....powiedzmy że wstawiamy Szymona Amplifony do mojej klitki

..przecież  istnieje  duże prawdopodobieństwo  że te smoki (z różnych względów)  w moim pomieszczeniu mogą   gorzej

 zaprezentować niż mój wzmacniacz  ...czy wtedy powinienem  powiedzieć że moja integra  ,,wygrała,, z Amlifonem ? ;-)

Mirku , skoro u mnie gra ten sam Amplifon co u Szymka , a metraż mam zbliżony do Twojego ,to; dopowiedz sobie....:-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Rafał.M napisał:

Mirku , skoro u mnie gra ten sam Amplifon co u Szymka , a metraż mamy zbliżony to; dopowiedz sobie....:-)

Przecież nie jest powiedziane,  że jak ktoś ma 500 koni w aucie to wszędzie jeździ 200 km/h. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Silver_85 napisał:

Canto przy Metallice (wiadomo też ich płyty są średnio czy nawet słabo zrealizowane) też pozostawiały niedosyt. Brakowało power-a , stopa była za płytka.

Ale to nie nawiązuje do porównań Canto z Magico. 

Nie można porównywać Canto do Ethosa, który był punktem odniesienia w skali bezwzględnej bo to nie ta liga.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Teraz, MrSalieri napisał:

Przecież nie jest powiedziane,  że jak ktoś ma 500 koni w aucie to wszędzie jeździ 200 km/h. 

Dokładnie, ważne żeby tą moc mieć zawsze do dyspozycji. Zresztą aby wysterowac dobrze Q1 ,jak widzialeś trzeba było im dac prądu tyle co Ethosom.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, MrSalieri napisał:

Ale to nie nawiązuje do porównań Canto z Magico. 

Chodziło mi o to, że w jednym kawałku (chyba był to Enter Sandman) Magico fajniej zagrały stopę niż Canto. Na początku jak wchodziła perkusja/stopa.  Potem jak dołączyły gitary i blachy już mnie Magico zamęczyły. W reszcie kawałków Canto górowały całościowo. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
40 minut temu, robert19091990 napisał:

Nie wiedziałem, że wypożyczenie sprzętu wiąże się z podpisaniem cyrografu o niepublikowaniu recenzji (tym bardziej niepochlebnych) na forum audio. Ciekawe, bardzo ciekawe...

Popatrz co się stało z opisami sprzętu w KAIMie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, pmcomp napisał:

PS. nie wyobrażam sobie zakupu sprzetu audio za kilkadziesiat czy kilkaset tysięcy bez odsłuchu w moim systemie i pomieszczeniu.

Dokładnie. 

Przecież powtarzamy przy każdej okazji . To są nasze  subiektywne wrażenia i oceny testowanego sprzętu.

Zamiast atakować Szymona ,poproście zadowolonych klientów którzy posiadają Magico S5mkII, Q1, niech je zrelacjonują.

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Łukasz_62438 napisał:

Zrobiłem sobie zrzut ekranu z tym kuriozalnym postem AK... jak znam życie, wkrótce wyparuje on z tego wątku. Za jakiś czas, nikt mi nie uwierzy, że oficjalny dystrybutor w Polsce w 2019 r. mógł coś takiego napisać.

Szymon, Panowie, tym bardziej nie odpuszczajcie i piętnujcie taką postawę. Proszę Was jednocześnie, abyście nie przegięli w drugą stronę i nie tracili swojego zdroworozsądkowego obiektywizmu, i nie potępiali wszystkich większych marek ad hoc, bez dania racji. Pozdrawiam!

W żadnym przypadku nikt z nas nie ma zamiaru skreślać ad hoc drogich marek, problem z tym, że jeżeli dochodzi do testów porównawczych większość z tych sprzętów po prostu nie gra, lub gra na skandalicznym poziomie jakościowym w kontekście ceny jaką życzy sobie dystrybutor. Sprawa tyczy się głównie kolumn głośnikowych, tutaj naprawdę ciężko trafić na produkt wart uwagi... bo o ile mogę wymienić kilka modeli, wzmacniaczy, dac, transportów, które w mojej ocenie warte są swojej ceny, tak z kolumnami mam prawdziwą zgryzotę....kuriozalny dźwięk połączony nierzadko z fatalnym jak na cenę wykonaniem w głowie mi się po prostu nie mieści.... Akurat opisywane Magico były zrobione bardzo starannie ( design jest kwestią gustu ) jedynie dźwięk odstawał od wykonania szczególnie małych Q1... Ale mieliśmy do czynienia również z lepszymi "kwiatkami",  gdzie słaby dźwięk szedł w parze ze skandaliczną jakością wykonania....a w recenzjach cud miód i orzeszki....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Rafał.M napisał:

Mirku , skoro u mnie gra ten sam Amplifon co u Szymka , a metraż mam zbliżony do Twojego ,to; dopowiedz sobie....:-)

Rafał, tym wpisem ustawiłeś mnie do pionu ;-)

akurat o co innego mi chodziło ale jest OK

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Moderatorzy

Otwieramy temat z nadzieją, że znajdzie się osoba/osoby chcące dalej pisać w tym miejscu.

Nie muszę chyba po raz setny przypominać, że nie rozpatrujemy tu przeszłości i czemu i kogo nie ma (i nie będzie).

Piszemy o sprzęcie, a nie o dystrybutorach.

Proszę się pilnować bo temat jest na świeczniku i moderacja będzie tu surowa. 

Jeśli taka formuła się nie sprawdzi, temat zostanie zamknięty. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

simple-events.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Otwieramy temat z nadzieją, że znajdzie się osoba/osoby chcące dalej pisać w tym miejscu.
Nie muszę chyba po raz setny przypominać, że nie rozpatrujemy tu przeszłości i czemu i kogo nie ma (i nie będzie).
Piszemy o sprzęcie, a nie o dystrybutorach.
Proszę się pilnować bo temat jest na świeczniku i moderacja będzie tu surowa. 
Jeśli taka formuła się nie sprawdzi, temat zostanie zamknięty. 
Tylko, że wątek o Szymona poszukiwaniach, bez Szymona to jakieś opary absurdu. O czym tu pisać dalej? Cześć przenieść do odpowiedniego klubu, resztę spalić na stosie .

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję Wam wszystkim za olbrzymie wsparcie i bardzo wiele serdecznych wiadomości, które otrzymałem. Dajecie mi siłę i olbrzymią dozę energii do dalszej pracy.

Witam ponownie i zapraszam na dalszy ciąg testów z serii bez cenzury. W ciągu maksymalnie 48 godzin pojawi się opis mojej przygody z kolumnami Trenner & Friedl Isis. Zapraszam do lektury.

Zanim przeczytacie moje spostrzeżenia polecam do zapoznania się z obecnymi w sieci płatnymi recenzjami tych kolumn.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć brachu
A co do kolumn... mnie zastanawia czemu Umka w tak dobrych kolumnach używa dodatkowego tweetera


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Sprzedam VITUS RI100

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, Marcin_Sz napisał:

Cześć brachu
A co do kolumn... mnie zastanawia czemu Umka w tak dobrych kolumnach używa dodatkowego tweetera

Witam Serdecznie Marcinie.

Niebawem wszystkiego się dowiesz. Będzie uzasadnienie techniczne, które wiele wyjaśni.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.