Skocz do zawartości
IGNORED

Interkonekt phono - Supra, Pro-Ject - inny?


miki450

Rekomendowane odpowiedzi

Na pewno powielam temat, ponieważ o interkonach już było wiele razy.

Ale nigdzie nie mogę doczytać  opinii nt. kabelków jak w tytule.

Supra robi model Phono i Biline (chyba już wycofywany ze sprzedaży).

Oba te kabelki mają identyczną budowę i parametry jak kabelek Dual Supra, z tą różnicą, że Dual nie ma dodatkowej, zewnętrznej żyły masy.

Pro-Ject robi 4 kabelki: E, C, CC i SI, różniące się budową a przede wszystkim pojemnością.

Czy słuchał ktoś może tych kabelków i może coś napisać?

A jeśli nie te powyżej, to jaki inny, niskopojemnościowy do wkładki MM?

Zrobiłem kiedyś Suprę Dual z wtykami Rean, wg projektu Ahaji (masa wyprowadzona ekranem).

Fajnie gra ale może "fabryczny" Supra Phono z miedzianymi wtykami jest "lepszy"?

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to jak kabel ci zagra zależy od wkładki (jej parametrów) i pre jaki posiadasz , a także całej reszty , czyli od dopasowania impedancji rezystancji i innych tego typy głupot. W poprawnie dobranym elektrycznie torze kable nie grają.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, bolo_senor napisał:

to jak kabel ci zagra zależy od wkładki (jej parametrów) i pre jaki posiadasz , a także całej reszty , czyli od dopasowania impedancji rezystancji i innych tego typy głupot. W poprawnie dobranym elektrycznie torze kable nie grają.

Coś ci dzwoni , tylko nie zawsze wiesz w jakim kościele bije dzwon

Załóżmy, że ma wkładkę typu MM, wejście w pre gramofonowym  nie ma żadnych regulacji. Kupił dwa kable do połączenia 

Pierwszy ma pojemność rzędu 75 pF, drugi ma pojemność rzędu 300 pF (dość ekstremalny przypadek)  Będzie grało, słyszalnie inaczej. Więc grają kable czy nie grają?  

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, gramofonik napisał:

Coś ci dzwoni , tylko nie zawsze wiesz w jakim kościele bije dzwon

coś masz tym dzwonieniem , może czas odwiedzić laryngologa  i do okulisty też na wizytę czas się umówić , zacytuje sam siebie bo z czytaniem masz problemy.

 

18 godzin temu, bolo_senor napisał:

W poprawnie dobranym elektrycznie torze kable nie grają.

Słowo klucz to poprawnym. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, gramofonik napisał:

Pierwszy ma pojemność rzędu 75 pF, drugi ma pojemność rzędu 300 pF (dość ekstremalny przypadek)  Będzie grało, słyszalnie inaczej. Więc grają kable czy nie grają? 

i to też g. prawda bo jak wkładka ma zalecaną pojemność 100-250 pf to raczej też nie usłyszy.  Druga sprawa to gdzie rezonans wkładki wypadnie , bo jak na częstotliwości poza słyszalnym pasmem indywidualnym dla każdego człowieka - to co ma usłyszeć . Także nie kombinuj , bo taki mądry to jeszcze nie jesteś. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z całym szacunkiem - ale nie interesuje mnie wykład nt. wpływu pojemności.

Te zagadnienia są mi znane.

Interesują mnie wrażenia z odsłuchu kabli Pro-Ject i Supra. To, że kable mają wpływ na dźwięk w głośnikach, to wiem z autopsji (i proszę - nie ciągnijmy tego zagadnienia).

Chodzi mi o różnice - podobieństwa dźwiękowe, opis typu "fajne wtyki", inne spostrzeżenia.

Zresztą za chwilę temat będzie nieaktualny, ponieważ Suprę mam (DIY) a Pro-Ject'a w wersji SI zamówiłem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, bolo_senor napisał:

i to też g. prawda bo jak wkładka ma zalecaną pojemność 100-250 pf to raczej też nie usłyszy.  Druga sprawa to gdzie rezonans wkładki wypadnie , bo jak na częstotliwości poza słyszalnym pasmem indywidualnym dla każdego człowieka - to co ma usłyszeć . Także nie kombinuj , bo taki mądry to jeszcze nie jesteś. 

Taaaa 

Jeśli wkładka ma zalecane obciążenie 100-200 pF, np popularna Audio Technica 440Mla, to różnicę słuchać pomiędzy 100 a 200. Jak np kabel będzie miał 300 pf, to będzie to grało bardzo jasno, w zasadzie nie da się tego słuchać. 

7 minut temu, miki450 napisał:

Chodzi mi o różnice.

Jeśli kable mają te same parametry techniczne, to cała reszta to jest marketing. Brałbym ten który podoba się, lub jest tańszy.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm, przewody sygnałowe gramofon -> przedwzmacniacz korekcyjny, to u mnie jedyne przewody, których wymiana na inne nie powoduje żadnych istotnych zmian w dźwięku. Troszkę tego przerzuciłem, mam preamp z możliwością zmiany impedancji, i naprawdę nie ma większego znaczenia, jakie mam przewody sygnałowe.

Gram zatem na przewodach dostarczonych przez Konstruktora mojego gramofonu i mam spokojną głowę... przynajmniej tutaj, bowiem w innych punktach zestawu sytuacja nie jest już tak jednoznaczna :)

Ps. próbowałem także z kabelkiem Supra ESS, sygnał płynął bez zakłóceń i było bardzo dobrze. Zmian w brzmieniu in plus / in minus nie stwierdzono.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jak pisałem wcześniej, trawiony ciekawością, zakupiłem kabelki: Pro-Ject Connect It SI o długości 1,23 m. i Supra Phono o długości 1,0 m..

Pro-Ject wg opisu producenta, to kabel z czystego srebra, o pojemności 58 pF/m. Ma bardzo solidne, zakręcane wtyczki (srebrzone), bardzo przypominające z wyglądu Furutech 108. Kabel jest opisywany jako kierunkowy - choć kierunek podłączenia jest dla mnie zagadką.

Supra jest nową wersją kabla Phono, zrobioną, na okazję 40 lecia firmy. Ma metalowe wtyczki oznaczone jako RCA-SC, wg opisu pin centralny jest wykonany z miedzi. Kabel ma pojemność 52 pF/m i wykonany jest z miedzi OFC 5N. Kabel ma zaznaczony kierunek podłączenia.

Supra z wyglądu jest "poważniejsza" niż Pro-Ject, jest grubsza i ma wtyki sprawiające wrażenie, większych.

Kable zostały podłączone do Pro-Ject 6 Perspex SB z wkładką Ortofon 2m Black.

Od razu napiszę, że różnica w graniu jest i to bardzo wyraźnie słyszalna. To nie są niuanse.

Supra wydaje się być kablem tzw. zrównoważonym w odbiorze, skręcając jednocześnie w kierunku ciepła i pogrubienia niskiego pasma. Czym jest to ciepło? Nie wiem jak to oddać słowami ale ja to odbieram jako "wypełnienie" pomiędzy wybrzmiewanymi dźwiękami, takie nieco ich pogrubianie. Przez to wysokie tony sprawiają wrażenie zmiękczonych. Wokal jest bardzo czytelny. Jest jednocześnie kablem, dzięki któremu słychać bardzo dużo detali. Do tego kreuje przestrzeń, chyba większą niż jest. Bas jest naprawdę nisko schodzący i wybrzmiewający. Ogólnie jest to bardzo przyjazny dźwięk, jak to często można przeczytać w opisach sprzętu: "nie natarczywy". Bardzo dobry kabel, oferowany za (tak mi się wydaje), rozsądne=atrakcyjne pieniądze.

Wpięcie w miejsce Supry, srebrnego Pro-Ject'a powoduje lekki szok. Znika pogrubianie, poszerzanie i zmiękczanie. Pojawia się kontur i wyraźne miejsce pomiędzy dźwiękami. Ich lokalizacja staje się punktowa. Bas schodzi równie nisko jak w kabelku Supry ale jest bez porównania dużo czytelniejszy. Średnica jest bardzo podobna jeśli chodzi o barwę, natomiast inaczej wybrzmiewają wysokie tony: są punktowe na tle Supry, przez to mogą się wydawać bardziej jasne ale to tylko złudzenie (specjalnie przepinałem, żeby się upewnić). Pro-Ject sprawia wrażenie, że po prostu odtwarza zapisaną na krążku muzykę, nie koloruje jej, jakby nie dodaje nic od siebie (oczywiście porównując do Supry). Jest kablem pokazującym muzykę w sposób rzetelny i czytelny. Np. Pink Floyd The Wall gra obłędnie, podobnie jak Fleetwood Mac Rumours wydanie 45 rpm, czy chórki Webb Sisters na płytach Cohena. Dziwna sytuacja, bo wszędzie można przeczytać, że kabel ze srebra jest chłodny, wyostrzony itp.. W Connect-It SI nie ma to w ogóle miejsca (przynajmniej w mojej konfiguracji).

No i to tyle, jeśli komuś udało się to wszystko przeczytać i skorzysta to fajnie.

Jeszcze wrócę do kierunkowości kabla Pro-Ject. Ma on oznaczone strony kolorem czarnym i niebieskim, gdzie czarny oznacza źródło. Tyle, że chcąc się upewnić rozkręciłem wtyczkę i ekran jest podłączony tylko po stronie niebieskiej. Więc tą stroną podłączyłem do źródła.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, miki450 napisał:

Od razu napiszę, że różnica w graniu jest i to bardzo wyraźnie słyszalna. To nie są niuanse.

Supra wydaje się być kablem tzw. zrównoważonym w odbiorze, skręcając jednocześnie w kierunku ciepła i pogrubienia niskiego pasma. Czym jest to ciepło? Nie wiem jak to oddać słowami ale ja to odbieram jako "wypełnienie" pomiędzy wybrzmiewanymi dźwiękami, takie nieco ich pogrubianie. Przez to wysokie tony sprawiają wrażenie zmiękczonych. Wokal jest bardzo czytelny. Jest jednocześnie kablem, dzięki któremu słychać bardzo dużo detali. Do tego kreuje przestrzeń, chyba większą niż jest. Bas jest naprawdę nisko schodzący i wybrzmiewający. Ogólnie jest to bardzo przyjazny dźwięk, jak to często można przeczytać w opisach sprzętu: "nie natarczywy". Bardzo dobry kabel, oferowany za (tak mi się wydaje), rozsądne=atrakcyjne pieniądze.

Wpięcie w miejsce Supry, srebrnego Pro-Ject'a powoduje lekki szok. Znika pogrubianie, poszerzanie i zmiękczanie. Pojawia się kontur i wyraźne miejsce pomiędzy dźwiękami. Ich lokalizacja staje się punktowa. Bas schodzi równie nisko jak w kabelku Supry ale jest bez porównania dużo czytelniejszy. Średnica jest bardzo podobna jeśli chodzi o barwę, natomiast inaczej wybrzmiewają wysokie tony: są punktowe na tle Supry, przez to mogą się wydawać bardziej jasne ale to tylko złudzenie (specjalnie przepinałem, żeby się upewnić). Pro-Ject sprawia wrażenie, że po prostu odtwarza zapisaną na krążku muzykę, nie koloruje jej, jakby nie dodaje nic od siebie (oczywiście porównując do Supry). Jest kablem pokazującym muzykę w sposób rzetelny i czytelny. Np. Pink Floyd The Wall gra obłędnie, podobnie jak Fleetwood Mac Rumours wydanie 45 rpm, czy chórki Webb Sisters na płytach Cohena. Dziwna sytuacja, bo wszędzie można przeczytać, że kabel ze srebra jest chłodny, wyostrzony itp.. W Connect-It SI nie ma to w ogóle miejsca (przynajmniej w mojej konfiguracji).

to nowy rodzaj reklamy ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej garść informacji i spostrzeżeń. Może się komuś przyda.

Supra jest całkiem popularnym kablem ale informacji nt. wersji Phono albo Biline jest bardzo mało.

Nt. Pro-Ject'a Connect It praktycznie nigdzie, nic, nie ma, a wersja SI jest jakby zupełnie nieznana.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jestem na etapie szukania kabla phono, chętnie zrobię podobny test

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

www.wieczorzanalogiem.pl - moj dziennik przygód audio, dużo lamp, troche vintage'u, ale nie tylko...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie lepiej zrobic samemu taki kabelek na bazie schutza? Na forum jest gdzies przepis kolegi jak to wszystko polutowac.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Schulz jest dobry na początek. Też go kiedyś miałem w systemie. Zresztą nadal mam ale gdzieś na dnie szuflady. Potem i tak szuka się czegoś lepszego.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jaki kabel byście polecali na inerkonekt DIY do gramofon -> pre . Teraz mam z gramofonu do pre - melodika, a z pre do wzmacniacza qed performace graphit. Tak się zastanawiam by melodike na coś wymienić.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spróbuj z opisywaną tu Suprą (żeby nie było, że lokuję produkt).

Zrobiłem sobie kiedyś kabel gramofonowy z kabelka Dual, z wtykami Neutrik/Rean, wg przepisu forumowicza Ahaja.

To niskopojemnościowy kabelek, grający dość szczegółowo, gęsto, barwnie i przestrzennie. Żeby wyłapać jego słabości, trzeba mieć już naprawdę dobry system i porządną wkładkę. Metr kabelka z wtykami kosztuje ok. 100 zł..

Jeszcze lepiej jakbyś dostał z metra kabelek Supra Phono. Wcale bym się nie zdziwił, gdyby w budżetowym lub średnim systemie okazał się docelowym kabelkiem.

Tanie kabelki mikrofonowe raczej bym odpuścił. One są projektowane i dedykowane do innych zastosowań. Zrobiłem sobie 25 cm. długości  Schulza z Neutrikiem - nic specjalnego.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sadzisz , ze te markowe zagraja lepiej? Zawsze myslalem ze najwazniejsza cecha jest dobry wtyk i kabel o niskiej wartosci pFa.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak nie pomierzysz kabla i nie zrównasz ich parametrów , to takie porównania są jak porównywanie psa z kotem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.02.2019 o 22:21, miki450 napisał:

Wpięcie w miejsce Supry, srebrnego Pro-Ject'a powoduje lekki szok

Czytanie tego powoduje u mnie (lekki) szok.

Jesteś z branży?

Bo leci to reklamą na maksa.

Chłopaku, napisz chociaż do jakiego sprzętu to podpinasz, że słyszysz tak wiele

za tak niewiele?

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze, to mi lotto co o chłopakach myśli niejaki wloo-dek (o branży i o reklamach też).

Patrząc na to forum, przez taki pryzmat, należałoby wyciąć z 50% wpisów.

Natomiast wolałbym, żebyś opisał kolego w tym wątku swoje przemyślenia nt. tytułowych kabli.

Bo jak wielu innych, poza smrodem, nie wniosłeś nic.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

W dniu 26.02.2019 o 19:28, miki450 napisał:

Patrząc na to forum, przez taki pryzmat, należałoby wyciąć z 50% wpisów.

święta racja miki , ale i twoje wywody poszły by do kosza , bo jeżeli metrologia pomiarów jest żadna - to jest to zwykła reklama.

Zasady powstawania różnych filtrów w kablach jest większości nam znana , a takie odkrycia są na porządku dziennym ( przynajmniej kiedyś były ) . Nie ma się co denerwować , bo jedni wieżą inni mierzą .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja moje obecne przewody gramofonowe mam z przewodu współosiowego 75 Ohm. Srebrzona miedź z przewodu SVideo. Dobrze i tanio. Co lepiej mam pomysł, ale praktyka jeszcze przede mną.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

    Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Słuchawki

    Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

    W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

    audiostereo.pl
    audiostereo.pl
    Muzyka 26

    Marantz Cinema 30

    Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Systemy

    Indiana Line Diva 5

    Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Kolumny

    Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

    O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

    AudioNews
    AudioNews
    Newsy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.