Skocz do zawartości
IGNORED

Kabel wpływający na brzmienie


J.Jerry

Rekomendowane odpowiedzi

12 minut temu, Sine Metu napisał:

 


Długo to trwało nim się tzw. słyszący samozaorali na amen.

Do niczego takiego nie doszło, z jednego prostego powodu - to jest tylko Twoje zdanie...

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez tomekkk1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Sine Metu

(Konto usunięte)
A jak siedzę na koncercie i nie znam nazwy instrumentu to go nie słyszę ?
Czyli wyobrażasz sobie saksofon słuchając trąbki, lub fortepian słuchając wibrafonu? No to ja nie mam więcej pytań.
Do niczego takiego nie doszło, z jednego prostego powodu - to jest tylko Twoje zdanie...
 
Heh, to może pobawimy się w odróżnianie np. Glenfiddich 12yo od Jamesona? Łatwo nie będzie, bo obydwie butelki zielone są
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Sine Metu napisał:

Czyli wyobrażasz sobie saksofon słuchając trąbki, lub fortepian słuchając wibrafonu? No to ja nie mam więcej pytań

Tak, i jeszcze jak Dinozaury jeżdżą na wrotkach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Sine Metu napisał:

Heh, to może pobawimy się w odróżnianie np. Glenfiddich 12yo od Jamesona? Łatwo nie będzie, bo obydwie butelki zielone są emoji3.png

Skoro takie Twoje zdanie, baw się dobrze ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

No dobra z tym HEY JUDE to trochę nie zrozumiałem. JUDE to po niemiecku żyd i z tym natychmiast mi się skojarzyło.

Skojarzyć Hey Jude z żydami i wojna...chyba kolega codziennie ogląda Pianistę . To jak się koledze kojarzy niemiecka muzyka typu Kraftwerk lub Rammstein?Z czym kojarzy się Berlin? A jak się kojarzy skrót SS ??

A ciągnąć offtopa spytam czy kolega kibicuje czasem Niemcom czy bundeslidze? Bo przeczytałem gdzieś na forum że " prawdziwy Polak nie kibicuje Niemcom" ?

 

 

 

 

(Mi SS jednoznacznie kojarzy się z Solid State a Berlin z trylogia berlińska Bowiego która ostatnio studiuje )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, Bartosz_70659 napisał:

Mi SS jednoznacznie kojarzy się z Solid State

No ale chyba jednak małymi literami ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, przemak napisał:

No ale chyba jednak małymi literami ?

Na zagranicznych forach piszą duzymi czasem

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Bartosz_70659 napisał:

Na zagranicznych forach piszą duzymi czasem

Pewnie też studenci ...

2 godziny temu, Bartosz_70659 napisał:

Skojarzyć Hey Jude z żydami i wojna...chyba kolega codziennie ogląda Pianistę . To jak się koledze kojarzy niemiecka muzyka typu Kraftwerk lub Rammstein?Z czym kojarzy się Berlin? A jak się kojarzy skrót SS ??

A ciągnąć offtopa spytam czy kolega kibicuje czasem Niemcom czy bundeslidze? Bo przeczytałem gdzieś na forum że " prawdziwy Polak nie kibicuje Niemcom" ?

 

 

 

 

(Mi SS jednoznacznie kojarzy się z Solid State a Berlin z trylogia berlińska Bowiego która ostatnio studiuje )

A studiujesz, no to wiele tłumaczy ...I do czego cię to upoważnia ?
Wiesz ile studentów ląduje na zmywaku albo na kasie w hipermarkecie.
Czego Ci oczywiście nie życzę...

Mnie się jude kojarzy z żydami, nic na to nie poradzę... Pianista to bardzo dobry film.

Rammstein lubię szczególnie kawałek pussy ?

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Kalasanty Ciaputko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

studiujesz, no to wiele tłumaczy ...

Jeśli nie zrozumiałeś użyje określenia "słucham wnikliwie". By przestać kojarzyć Hej Jude z holocaustem, Hitlerem i żydami polecam odstawić Pianistę i wszelkie publikacje na temat 2 wojny światowej a zacząć słuchać krautrocka, oglądać częściej inne filmy o Niemczech  jak " niebo nad Berlinem" , fajna komedie niemiecka " goodbye Lenin" czy trochę gorzki " my dzieci z dworca zoo" gdzie wystąpił David Bowie i dał parę piosenek do fajnego soundtracka. Polecam też polski dokument Królik Po Berlińsku To tak na początek...aha i radzę zmienić kalendarz. Mamy 2019 nie 1939...

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

studiujesz, no to wiele tłumaczy ...I do czego cię to upoważnia ?
Wiesz ile studentów ląduje na zmywaku albo na kasie w hipermarkecie.
Czego Ci oczywiście nie życzę...

Czy mógłbyś czytać to, na co odpowiadasz? Dziękuję. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Bartosz_70659 napisał:

Jeśli nie zrozumiałeś użyje określenia "słucham wnikliwie". By przestać kojarzyć Hej Jude z holocaustem, Hitlerem i żydami polecam odstawić Pianistę i wszelkie publikacje na temat 2 wojny światowej a zacząć słuchać krautrocka, oglądać częściej inne filmy o Niemczech  jak " niebo nad Berlinem" , fajna komedie niemiecka " goodbye Lenin" czy trochę gorzki " my dzieci z dworca zoo" gdzie wystąpił David Bowie i dał parę piosenek do fajnego soundtracka. Polecam też polski dokument Królik Po Berlińsku To tak na początek...aha i radzę zmienić kalendarz. Mamy 2019 nie 1939...

 

Tak jak lubię zupę pomidorową i fasolkę po bretońsku tak lubię tajemnice 2 wojny światowej.
Ale uspakajam, Bawarskie przypadki też kilka razy widziałem hehehe ?
 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

No dobra z tym HEY JUDE to trochę nie zrozumiałem. JUDE to po niemiecku żyd i z tym natychmiast mi się skojarzyło.

Wielu rzeczy nie rozumiesz, ale może kiedyś...

3 godziny temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Nie zmienia to jednak faktu że Ty malikali jesteś dla mnie małostkowy i tylko przylepiasz się do kogoś np. do Chicago.

Generalnie nie wiem skąd taki wniosek wierzę, że śledzisz moje wszystkie wpisy co nie zmienia faktu, że mam prawo cytować wpis jaki mi się podoba, a Tobie nic do tego. A jeśli się zgadzam z kimś, to potwierdzam i nie wychodzę przed szereg jeśli widzę, że ktoś ma więcej do powiedzenia w temacie. Ale faktycznie przylepiłeś się do mnie i coś chcesz ?

3 godziny temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Wątek powinien być zamknięty bo już dawno wpisy nie dotyczą kabli a tylko są inwektywami jednych w stronę drugich.

Które sam tu uskuteczniasz i pomawiasz innych, a o wątku na szczęście nie Ty decydujesz.

3 godziny temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Właśnie zabieram się do wymiany kondensatorów w moim lampowcu... ?
Niniejszym znikam z tego wątku bo chyba już więcej nie wniesie w moje marne życie.

Na pewno wartość merytoryczna wzroście.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, malikali napisał:

Wielu rzeczy nie rozumiesz, ale może kiedyś...

Skąd się bierze u sceptyków ta mania wielkości i nieodparta chęć poniżania innych?
Może paradoksalnie z kompleksu niższości...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, malikali napisał:

Wielu rzeczy nie rozumiesz, ale może kiedyś...

Najważniejsze że Ty rozumiesz... To mnie uspakaja ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minutes ago, soundchaser said:

Skąd się bierze u sceptyków ta mania wielkości i nieodparta chęć poniżania innych?
Może paradoksalnie z kompleksu niższości...

?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

54 minuty temu, soundchaser napisał:

Skąd się bierze u sceptyków ta mania wielkości i nieodparta chęć poniżania innych?

Wręcz przeciwnie- MY nie tworzymy pseudo elitarnych tworów typu "salonik", gdzie mogą wejść tylko "wtajemniczeni", gdzie nie ma wolności słowa, bo każdy niepoprawny ideowo wpis jest kasowany przez lokalną cenzurę, a autor wylatuje jub jest szykanowany.

My dopuszczamy odmienne poglądy i dyskusję, wymagamy tylko argumentów i merytoryki, nie wystarczy nam "ja słyszę!"

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez porlick
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, soundchaser napisał:

Skąd się bierze u sceptyków ta mania wielkości i nieodparta chęć poniżania innych?
Może paradoksalnie z kompleksu niższości...

Wszystko bardzo upraszczasz i odczytujesz jak ci wygodnie. Dociekliwość i próby wyjaśnienia zjawisk odbierasz jako wymądrzanie się i manie wielkości. Stawiasz tezy które logicznie rozwijając bez problemu można sprowadzić do absurdu i to odbierasz jako poniżanie i ataki personalne. 

Tobie wystarcza niezachwiana wiara w twój nadprzyrodzony słuch. Nigdy nie masz wątpliwości że może jednak mózg płata ci figle. Oczywiście nikt ci tego nie zabrania. Ale jest zasadnicza różnica w stwierdzeniu "Ja słyszę swoje kable" a generalizowaniem "kable mają fundamentalny wpływ na brzmienie sprzętu a jak tego nie słyszysz to jesteś głuchy"  Żaden ze sceptyków nie twierdzi że każdy sprzęt brzmi tak samo. Sceptycy jedynie stawiają pytanie dlaczego tak się dzieje. Żaden ze sceptyków nie twierdzi że wzmacniacze różnie grają tylko dla tego że mają inaczej ustawioną głośność a jedynie że różnica głośności przy porównywaniu wzmacniaczy MOŻE mieć wpływ na wynik porównania. 

A tak na marginesie może byś napisał jak to jest z tym kablem od elektrowni do domu bo jakoś wszyscy pytani nabrali wody w usta:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, porlick napisał:

My dopuszczamy odmienne poglądy i dyskusję, wymagamy tylko argumentów i merytoryki, nie wystarczy nam "ja słyszę!"

Wymagać to se każdy może może:) 

A w przypadku słyszenia, to albo się słyszy albo nie. Jak się nie słyszy, to, po prostu trzeba się z tym pogodzić a nie strzelać fochami . ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, porlick napisał:

Wręcz przeciwnie- MY nie tworzymy pseudo elitarnych tworów typu "salonik", gdzie mogą wejść tylko "wtajemniczeni", gdzie nie ma wolności słowa, bo każdy niepoprawny ideowo wpis jest kasowany przez lokalną cenzurę, a autor wylatuje jub jest szykanowany.

My dopuszczamy odmienne poglądy i dyskusję, wymagamy tylko argumentów i merytoryki, nie wystarczy nam "ja słyszę!"


Nie jestem AUDIOFILEM, nie mam presji na sieciówki, IC czy USB. Co nie znaczy że nie słyszę różnic między wzmacniaczami. A Wasze tkwienie w przekonaniu że miałem głośność inną przekonuje mnie tylko do tego że Was się nie da przekonać.
Ciekawi mnie też dlaczego tak bardzo "niesłyszący" chcą przekonać "słyszących" że Ci drudzy ulegają sugestii, złudzeniom, i mają omamy słuchowe. I poświęcają temu bardzo wiele czasu i energii. To jest jakaś wasza misja czy jak? 
Mnie jakoś nie za bardzo zależy żebyście Wy "niesłyszący" usłyszeli cokolwiek. Nie słyszycie Wasza sprawa... Nie chcecie usłyszeć tym bardziej Wasza sprawa.
 

10 minut temu, KrisNext napisał:

Wszystko bardzo upraszczasz i odczytujesz jak ci wygodnie. Dociekliwość i próby wyjaśnienia zjawisk odbierasz jako wymądrzanie się i manie wielkości. Stawiasz tezy które logicznie rozwijając bez problemu można sprowadzić do absurdu i to odbierasz jako poniżanie i ataki personalne. 

Tobie wystarcza niezachwiana wiara w twój nadprzyrodzony słuch. Nigdy nie masz wątpliwości że może jednak mózg płata ci figle. Oczywiście nikt ci tego nie zabrania. Ale jest zasadnicza różnica w stwierdzeniu "Ja słyszę swoje kable" a generalizowaniem "kable mają fundamentalny wpływ na brzmienie sprzętu a jak tego nie słyszysz to jesteś głuchy"  Żaden ze sceptyków nie twierdzi że każdy sprzęt brzmi tak samo. Sceptycy jedynie stawiają pytanie dlaczego tak się dzieje. Żaden ze sceptyków nie twierdzi że wzmacniacze różnie grają tylko dla tego że mają inaczej ustawioną głośność a jedynie że różnica głośności przy porównywaniu wzmacniaczy MOŻE mieć wpływ na wynik porównania. 

A tak na marginesie może byś napisał jak to jest z tym kablem od elektrowni do domu bo jakoś wszyscy pytani nabrali wody w usta:)

A'porpos wody... Wiesz co to dysza laminarna ?  Nikt nie wnika jak bardzo zardzewiałymi rurami ta woda dociera do dyszy. Tylko wodę widać a prądu nie...
Może to na takiej zasadzie działają kable elektryczne... nie wiem, kombinuję... Nie znam się...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

2 minuty temu, jar1 napisał:

Wymagać to se każdy może może:) 

A w przypadku słyszenia, to albo się słyszy albo nie. Jak się nie słyszy, to, po prostu trzeba się z tym pogodzić a nie strzelać fochami . ?

Nooo...

Juz niedawno tu mieliśmy przypadek Pierwszego Słyszącego i jego (nie)słyszenia trąbki i saksofonu. Brawo On!

A bezpiecznik słyszał...

Podobnie jak inni z "Klubu Nietoperza", co to słyszą deski pod przedłużaczem i rozmagnesowanie winyli. Normalnie szok.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, soundchaser napisał:

Skąd się bierze u sceptyków ta mania wielkości i nieodparta chęć poniżania innych?
Może paradoksalnie z kompleksu niższości...

To słyszący mają manię wyższości, sceptyków uważają za głuchych i ciągle pouczają że nauka nie dotarła na ich poziom, więc wymyślają swoje prawa na potwierdzenie złudzeń słuchowych, a nawet obalają istniejące ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, jar1 napisał:

A w przypadku słyszenia, to albo się słyszy albo nie. Jak się nie słyszy, to, po prostu trzeba się z tym pogodzić a nie strzelać fochami

Jest jeszcze jedna opcja... Może ci się wydawać że słyszysz. A jeśli uważasz że to zły argument to zajrzyj na jeden z oddziałów w szpitalu dla chorych psychicznie gdzie pacjenci słyszą różne rzeczy i sprawdź czy też to usłyszysz. Żeby było jasne... nie twierdze że słyszący a tym bardziej ty jesteście chorzy psychicznie. Chce tylko pokazać że są osoby które twierdzą że słyszą ale tak naprawdę nie słyszą. Nie twierdzę też że wszystko gra tak samo ale czasem różnica jest iluzoryczna. I warto sprawdzić w jakiś inny sposób czy to złudzenie czy faktyczna zmiana.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mialem wzmacniacz estradowy,

1 minutę temu, porlick napisał:

 

Nooo...

Juz niedawno tu mieliśmy przypadek Pierwszego Słyszącego i jego (nie)słyszenia trąbki i saksofonu. Brawo On!

A bezpiecznik słyszał...

Podobnie jak inni z "Klubu Nietoperza", co to słyszą deski pod przedłużaczem i rozmagnesowanie winyli. Normalnie szok.

Moze i się wdaje, ale nie pisał ze nie słyszy

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, .:Gerard:. napisał:

Moze i się wdaje, ale nie pisał ze nie słyszy

Hmmm czyli lepiej pisać bzdury że się słyszy niż napisać "ja nie słyszę różnicy"?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, jar1 napisał:

A w przypadku słyszenia, to albo się słyszy albo nie. Jak się nie słyszy, to, po prostu trzeba się z tym pogodzić a nie strzelać fochami . ?

Słyszeć sobie można ale istniejącym faktem to nie musi być ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, .:Gerard:. napisał:

 

Moze i się wdaje, ale nie pisał ze nie słyszy

Słyszał, ale nie wiedział, CO SŁYSZAŁ. To właśnie jest sęk. Warto zastanowić się i zrozumieć, CO słychać (lub nie) i dlaczego, a nie pitolić o niedorastaniu nauki do zjawisk w audio. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, soundchaser napisał:

Skąd się bierze u sceptyków ta mania wielkości i nieodparta chęć poniżania innych?
Może paradoksalnie z kompleksu niższości...

Wprawdzie trochę to poniżej pasa, ale po starej znajomości - czy przedwczoraj zaliczyłbyś do kategorii słyszących kogoś, kto nie odróżnia na słuch trąbki od saksofonu? Co się od przedwczoraj zmieniło? do której kategorii zaliczysz mnie, który słyszy różnice między trąbką i saksofonem, tenorem i altem, lespaulem i stratocasterem, pianinem i fortepianem? Może uczciwiej byłoby odnosić się konkretnie do poszczególnych wpisów, zamiast klasyfikować ludzi na podstawie własnego widzimisię?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, porlick napisał:

 

Nooo...

Juz niedawno tu mieliśmy przypadek Pierwszego Słyszącego i jego (nie)słyszenia trąbki i saksofonu. Brawo On!

A bezpiecznik słyszał...

Podobnie jak inni z "Klubu Nietoperza", co to słyszą deski pod przedłużaczem i rozmagnesowanie winyli. Normalnie szok.

Ale po co się tak podniecać? I tak się nikomu nie udowodni, że nie słyszy, jak twierdzi, ze słyszy. 

Nie da się udowodnić, że czegoś nie ma. 

6 minut temu, porlick napisał:

Słyszał, ale nie wiedział, CO SŁYSZAŁ. To właśnie jest sęk. Warto zastanowić się i zrozumieć, CO słychać (lub nie) i dlaczego, a nie pitolić o niedorastaniu nauki do zjawisk w audio. 

Czy jak nie znasz jakiegoś dźwięku to przyjmujesz, że go nie ma? Przecież to nie ma sensu. Takie "nie ma misia". ? 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, jar1 napisał:

I tak się nikomu nie udowodni, że nie słyszy, jak twierdzi, ze słyszy. 

To akurat jest dość proste, tylko nie każdy się na test zgodzi, Ja jestem umówiony na takowy test i wprawdzie to trwa, ale obaj nie odpuścimy ? 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

      Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Słuchawki

      Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

      W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

      audiostereo.pl
      audiostereo.pl
      Muzyka 13

      Marantz Cinema 30

      Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Systemy

      Indiana Line Diva 5

      Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Kolumny

      Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

      O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

      AudioNews
      AudioNews
      Newsy
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.