Odtwarzacze cd Pioneer PD

[Sławo1]

Pisze do Was w takiej sprawie.

Wiem, że temat ten był już, ale można go przypomnieć na nowo, może coś nowego się dowiemy.
Może ktoś miał ostatnio nowe jakieś doświadzczenia z tymi odtwarzczami.

Sąsiad mojego kolegi, mieszkający w Austrii, ma zamiar sprzedać odtwarzacz cd Pioneer PD 73 Urushi.
Czy sprzeda jeszcze nie wiadomo.
Według niego odtwarzacz ten jest w stanie dobrym, albo bardzo dobrym stanie technicznym i wizualnym.
Jedynymi śladami zużycia, są tylko te widoczne, ale nie rzucające się " w oczy ".
Czyli po prostu te, które wynikają z użytkowania tego odtwarzacza (jak wiemy mają one już trochę lat)
Kolega mój był u niego na chwilę i to już trochę naocznie sprawdził.
Teraz wszystko działa.
Ale to teraz.
Austriak ten ma  " wymagane", nieodzowne akcesoria do tego odtwarzacza ( czyli pilot oczywiście (!) i instrukcję obsługi )
Wie nawet o zabezpieczeniu ( chyba mechanizmu lasera) do ewentualnego transportu, gdybym go kupił.
Wiem o laserach, że są niedostępne, albo bardzo drogie w odsprzedaży.

Na co zwrócić uwagę, jak sprawdzić, żeby mieć jakąś tam pewność, że posłuży taki odtwarzacz jeszcze bardzo długo?
Mam trochę płyt cd w swojej kolekcji.
Mam odtwarzacz Sony CDP X222 ES, który czyta mi wszystkie płyty bez problemów.
Mam też odtwarzacz Sony XCDP 202ES, który jednego utworu nie czyta na tej płycie.
Czy wypróbować tą płytę na tym PD 73?
I jak to jest naprawdę z tą soczewką, z tym odklejaniem się "lasera" ( jeśli oczywiście jest to często występująca usterka)
Można to przy dużej wiedzy naprawić, przy też odrobinie szczęścia:)?
Tylko po prostu wystarczy je odpowiednio, że tak powiem oczyścić, może niekoniecznie również z użyciem płynów, itp.
Pod warunkiem oczywiście, że nie mają już jakichś mechanicznych uszkodzeń.
Czy to nie jest przypadkiem tak, że jednak te lasery PWY 1011 są niezniszczalne ( jak te lepsze lasery w Sony ES ) 
Czy jak są także te PWY 1011 w innych odtwarzaczach Pioneera, to powinny pasować do PD 73?
Kupić też coś co okaże, że nie będzie w pełni działać, to porażka.
Czy jak są także te PWY 1011 w innych odtwarzaczach Pioneera, to powinny pasować do PD 73?
Jednak w tym przypadku, trochę zażartuję, to przecież Urushi, a więc nadrobiłby najwyżej swoim wyglądem:) byłby do "wystroju" pokoju.
No i chyba i DAC z niego byłby dobry.
Co do ceny, to nie wiem, jaka byłaby, jakby to powiedzieć...rozsądna.
I czy PD 703, to inna wersja PD 73 z tym samym laserem?

P.S.
Napisałem także prywatną wiadomość na ten temat do jednego z kolegów na forum, jednak na razie nie odpowiedział.
Czas leci, jak gość się zdecyduje sprzedać tego Pioneera, to już będę musiał być może podjąć decyzję od razu, być ewentualnie gotowy i świadomy kupna i co kupuję.
A nie chciałbym też przegapić tego odtwarzacza jak to będzie okazja, ale okazja warta ceny

Chciałem także napisać do discomaniac71, on wiele razy się wypowiadał na temat Pioneera, ale nie wiem czemu jest chyba nieaktywny na forum i nie  mogłem z jakiegoś powodu do niego w ogóle wysłać wiadomości.
Coś wiadomo? O nim?
Czegoś nie wiem?

[muda44]

Ileś lat temu miałem całe zestawy klocków Pioneera .

Z odtwarzaczy miałem PD: 7700,8700,9700,901 i PD75. Ostatni jest bardzo ładny wizualnie .

PD 73 ma tez swój urok ale ma tyle lat że w każdej chwili może się coś stać . Jeżeli cena okazyjna to wsadź jakąś porysowana płytę i sprawdź jak sobie radzi z korekcją ale nie da to ani pewności ani gwarancji na kolejne lata bezawaryjnej jego pracy .

Innym rozwiązaniem jest zakup nowego PD-50 . Gra lepiej od tych które miałem . Nie jest tak wykonany i tak  ładny ale kupisz nowy , będziesz mógł odtwarzać płyty CD , SACD i DSD .

 

 

 

[Audio.Japan]

12 godzin temu, Sławo1 napisał:

Sąsiad mojego kolegi, mieszkający w Austrii, ma zamiar sprzedać

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Pioneer PD 73 Urushi.

Seria urushi reference to rzeczywiście fajne sprzęty. Z laserami nigdy nie wiadomo , mogą podzialac jeszcze długo. Zawsze jest ryzyko. Najlepiej w sprawie lasera wypowiedziałby się jakiś fachowiec który by go pomierzył. Inaczej trudno wyrokować. Obecnie na alle jest pd 73 za 3300. 

Co do pd 50 to większe zaufanie mam do pd 73, oczywiście kwestia lasera...

Discomaniac usunął konto więc nie napiszesz do niego

35 minut temu, muda44 napisał:

odtwarzaczy miałem PD: 7700,8700,9700,901 i PD75. Ostatni jest bardzo ładny wizualnie .

PD 73 ma tez swój urok ale ma tyle lat że w każdej chwili może się coś stać .

Bardziej prawdopodobne że nowy pd 50 się zepsuje niż sprzęt z ery przed made in China. Wystarczy poczytać jak się psują nowe sprzęty w czasie gwarancji jak i po. Ja kupiłem CD z 1996 roku i już 2 lata gra bez praktycznie problemu. Made in Japan przeżyje chińszczyznę 

 

13 godzin temu, Sławo1 napisał:

tym przypadku, trochę zażartuję, to przecież Urushi, a więc nadrobiłby najwyżej swoim wyglądem:) byłby do "wystroju" pokoju.
No i chyba i DAC z niego byłby dobry.

Jeśli Ci się aż tak podoba ( nie ma porównania do pd 50) można zaryzykować, kwestia ceny

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Audio.Japan]

 

[muda44]

Jak pisałem , kwestia ceny . Jak padnie a kosztuje jak na allegro z 3kzł to raczej nikt tego nie naprawi a jak naprawi to z dużym prawdopodobieństwem w kwocie tego odtwarzacza . PD9700/901 są o tyle dobre że idzie do nich wyciągnąć laser z PD7700 kosztujący około 400zł.

Jak padnie PD50  to mechanizm da się kupić i wymienić . Mam znajomych którzy używają je od czasu jak weszły na rynek i działają bezawaryjnie.

Sam miałem dziesiątki starych odtwarzaczy CD a obecnie mam jeden z 1992r na łatwo dostępnym CDM4/19 i coś tam  wiem  na temat ich trwałości ale latka mijają a jak nie laser to kondensatorki wysychają . Kilka stówek owszem ale tysiące raczej nie . Chyba że coś topowego , unikatowego jak np Theta Data Basic gdzie ryzykujemy ( lasery są ale drogie  ) ale mamy top transport CD .

Jest jeszcze jeden punkt widzenia . Podoba mi się , kupuję i tyle  ?

[Audio.Japan]

12 minut temu, muda44 napisał:

Jak padnie a kosztuje jak na allegro z 3kzł to raczej nikt tego nie naprawi a jak naprawi to z dużym prawdopodobieństwem w kwocie tego odtwarzacza . PD9700/901 są o tyle dobre że idzie do nich wyciągnąć laser z PD7700 kosztujący około 400zł.

Jak padnie można zawsze wystawić za pół ceny lub mniej na części. Jednak oczywiście brak dostępu do lasera jest problemem 

[muda44]

2 minuty temu, Bartosz_70659 napisał:

Jak padnie można zawsze wystawić za pół ceny lub mniej na części. Jednak oczywiście brak dostępu do lasera jest problemem 

Ale kto to kupi na części jak najważniejszą częścią do ewentualnego zakupu na części jest laser ?

 

 

[Audio.Japan]

1 minutę temu, muda44 napisał:

Ale kto to kupi na części jak najważniejszą częścią do ewentualnego zakupu na części jest laser ?

 

 

Ostatnio były wystawione jakieś nadpalone accuphase i było branie. 

Ok podsumujmy. Kupno starego sprzętu to ryzyko. Ja zastanawiając się czy dać za ponad 20 letni sprzet 1900 zł wiedziałem że jak pójdzie mikroprocesor sterujący to sprzęt będzie do wyrzucenia. Wybór był jasny albo wyższej klasy sprzęt z lat 90 albo byle co współczesne...

[Sławo1]

Dzięki Wam, choć dużo mi to nie rozjaśniło.

Tak jest ryzyko i to duże.

Jednak jak cena byłaby zadowalająca to mógłbym się skusić na zakup.
Jednak 3500 zł z dostawą za PD 73, to krótko mówiąc duża przesada, przegięcie, najdelikatniej mówiąc.
Sprzedający wystawił go chyba z myślą :
"uda się sprzedać w tej cenie to super - nie uda się to nic się mi nie stanie"
A i ma on chyba jakiś monopol na Pioneery Urushi, bo ma ich całe mnóstwo:) (!)

A i jaka cena byłaby możliwa do przyjęcia, realna za ten PD 73?
Waszym zdaniem?

Czy kupno PD 73 będzie to ryzykiem, to okaże się, później czy było:)
Jednak myślę, że jak odtwarzacz był należycie traktowany, nie odtwarzano na nim płyt wskazujących ani na brud, niewiadomego pochodzenia, a także niewłaściwy transport odtwarzacza podczas przenoszenia, ( i przewożenia ) itp;  to nic im nie będzie, to raczej nie ma się czego obawiać.

Tak jak pisałem wcześniej w przypadku laserów do wyższych modeli odtwarzaczy Sony ES, lasery są nie do zajechania, jeśli były właściwie użytkowane.

Co do dostępności, to trochę tego jest.
Okazuje się, że taki sam laser jak w PD 73 ( PWY 1011 ) "siedzi" w takich modelach:

PIONEER PD-717
PIONEER PD-737
PIONEER PD-2000 LTD
***PIONEER PD-7100 ( PWY 1006 / PWY 1011 )***
PIONEER PD-7300
PIONEER PD-8500

W tym PD 7100 były chyba dwie wersje z PWY 1006 i inna z PWY 1011.

Nie byłoby, więc tak źle.
Są oferowane do sprzedaży ( te z Allegro chyba odpadają? ) 
Często takie odtwarzacze mają inne usterki, a laser może być w nich jak nowy.
Trafić na takiego i sprawa załatwiona.

Czy jednak coś różni te wymienione przeze mnie lasery wyżej - od tego lasera co jest w PD 73?
Sposób mocowania, połączeń lasera, regulacji , natężenia, itd. 
Tego nie wiem.
Podobno na przykład lasery Sony kss 240a nie zawsze chcą "współpracować" w innych odtwarzaczach z tym samym laserem.
Gdzieś mi się to "obiło o uszy".

Szkoda, że Disco, discomaniac nie może się tu wypowiedzieć.
A drugi z kolegów jeszcze nie odpisał na moją prywatną wiadomość.
Może wypowie się tu na forum.
Na pewno, dużo by wnieśli obaj do tej rozmowy.
 

[Audio.Japan]

12 minut temu, Sławo1 napisał:

"uda się sprzedać w tej cenie to super - nie uda się to nic się mi nie stanie"
A i ma on chyba jakiś monopol na Pioneery Urushi, bo ma ich całe mnóstwo:) (!)

Pewnie przez lata kolekcjonował hi fi i teraz mu przeszło i sprzedaje. 

 

13 minut temu, Sławo1 napisał:

Jednak myślę, że jak odtwarzacz był należycie traktowany, nie odtwarzano na nim płyt wskazujących ani na brud, niewiadomego pochodzenia, a także niewłaściwy transport odtwarzacza podczas przenoszenia, ( i przewożenia ) itp;  to nic im nie będzie, to raczej nie ma się czego obawiać.

Oczywiście ale musialby to ktoś sprawdzić. Już pisałem o laserze. Przypadki że sprzęt był szanowany się zdarzają. 

 

15 minut temu, Sławo1 napisał:

choć dużo mi to nie rozjaśniło.

Ale co tu rozjaśniać więcej? Podoba Ci się sprzęt, tyle że laser to ogromny problem. Kwestia jak bardzo lubisz audio i ile masz kasy do zaryzykowania. 

 

 

 

[Sławo1]

Ten styl, wygląd Urushi podoba się wielu z nas.
Za tym idzie też jakość.
A i też w moim przypadku ( posiadam też magnetofony kasetowe ) też byłoby z czego wybierać, bo są tam wyśmienite modele Pioneera, ( CT 91, 91a, a przede 
 wszystkim CT 93! ) właśnie jak wiecie - w stylu Urushi.
I w przyszłości, więc mógłbym także pozyskać taki magnetofon.

Jednak co do laserów, to jeśli pasują/pasowałyby bez żadnych problemów od innych Pioneerów PD, to nie będzie, nie byłoby przecież, aż tak źle.
Z laserami od sony ES, nie jest jednak tak, tam już jak "padnie" laser z wyższego modelu, to już tylko gdzieś nowy można kupić za sumę, przekraczającą koszty samego odtwarzacza.

[Audio.Japan]

8 minut temu, Sławo1 napisał:

Jednak co do laserów, to jeśli pasują/pasowałyby bez żadnych problemów od innych Pioneerów PD, to nie będzie, nie byłoby przecież, aż tak źle.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Poczytaj. Z zamiennikami też jest problem. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bumpalump]

jako dawce PWY1011 mozna szukac pd-7300 lub pd 8500 ale ich optyka i sterowanie to nie jest szczyt mozliwosci w dziedzinie cd, sporo problemow z ustawieniami i dzialaniem nowej glowicy w starym odtwarzaczu
Soczewki odklejaja sie dosc czesto, jesli nie odpadnie to mozna ja latwo wkleic na miejsce.

Odtwarzacz musisz przetestowac na dosc mocno porysowanych plytach, cd-r
jesli bedzie czytal szybko i sprawnie od poczatku do konca to bedziesz wiedzial ze na chwile obecna sprzet dziala poprawnie.

W polsce bardzo czestym procederem tak samo jak pryskanie potencjometrow przed sprzedaza tak samo ejst reanimowanie laserow poprzez podkrecenie, oczywiscie by to sprawdzic nalezy sprzet pomierzyc, ale za granica raczej takich kwiatkow nie odstawiaja.

Co do zywotnosci, moze nie jest to glowica ktora mozna porownac do cdm1 czy kkss-190 ale jest calkiem niezle

[Audio.Japan]

3 godziny temu, Sławo1 napisał:

Ten styl, wygląd Urushi podoba się wielu z nas.

Ojj podoba. Ja juz miałem odtwarzacz CD to kupiłem końcówkę Pioneer m90a urushi .  Trochę ma defekt kosmetyczny ale przynajmniej cena była normalna. 

[Gość Mysza 13]

2 godziny temu, Bumpalump napisał:

Soczewki odklejaja sie dosc czesto, jesli nie odpadnie to mozna ja latwo wkleic na miejsce

Były klejone jakąś dziwną żywicą , która się wykrusza - ciężko je dokleić . Jedna z większych wpadek firmy.

[Gość Mysza 13]

7 godzin temu, Bartosz_70659 napisał:

Ostatnio były wystawione jakieś nadpalone accuphase i było branie

Był DP-65 serwowany jako ,,frytka" [mocno upieczona] za 2kz , ale sam laser z tej frytki jest cholernie trudny do zdobycia i ceny przekraczają 2kz.....Bardzo możliwe , że cały klocek dał się uratować , bo zjarane były tylko zewnętrzne plastiki..

[muda44]

7 godzin temu, Sławo1 napisał:

Ten styl, wygląd Urushi podoba się wielu z nas.
Za tym idzie też jakość.
A i też w moim przypadku ( posiadam też magnetofony kasetowe ) też byłoby z czego wybierać, bo są tam wyśmienite modele Pioneera, ( CT 91, 91a, a przede 
 wszystkim CT 93! ) właśnie jak wiecie - w stylu Urushi.
I w przyszłości, więc mógłbym także pozyskać taki magnetofon.

Jednak co do laserów, to jeśli pasują/pasowałyby bez żadnych problemów od innych Pioneerów PD, to nie będzie, nie byłoby przecież, aż tak źle.
Z laserami od sony ES, nie jest jednak tak, tam już jak "padnie" laser z wyższego modelu, to już tylko gdzieś nowy można kupić za sumę, przekraczającą koszty samego odtwarzacza.

Miałem CT 91 i 93 ( 737,777,710,939,959,979,900S,910 ) . Nowszy model 910 był znacznie lepszy ale i tak przeszedłem na Sony. Od pięknego CT93 lepszy jest nawet CT959 a od nich wszystkich znacznie lepszy Sony KA6ES ?

Do Sony 779ES czy 707ES pasują lasery od X339ES dostępnych za kilka stów . Gorzej z XA7ES .

Natomiast 779ES to według mnie dobra klasa wyżej grania od PD-75 ale 7demki nie są tak ładne jak Pioneery z boczkami .

Więc jak kto woli ?