Skocz do zawartości
IGNORED

Wzmacniacz Romulus V3 awaria


j1arek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam ,

Mój Romulus po 20 latach "grania" dostał zadyszki. Najpierw zaczął  "harczeć" i zanikać lewy kanał. Zaczęło się to po podłączeniu zakupionego przedwzmacniacza gramofonowego (też lampa). Ale po próba ch ruszania lampami i czym tam jeszcze raz grało raz nie grało. Ostatecznie po próbach ze zmianami przewodów, ewidentnie lewy kanał we wzmacniaczu . Rozkręciłem. No i się zaczęło. Przyfajczone (zdjęcie) rezystory anod 12au7 ( napięcie z anod idzie do lamp mocy 6l6). Wymieniłem, sprawdziłem w prawym kanale , jeszcze ok, ale lakier popękany więc wymieniłem, idę dalej i .... podobnie

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

jak na zdjęciu przypalony kolejny rezystor. Rezystor R  " doprowadzający" napięcie do  obydwu par przypalonych rezystorów anod 12au7. Wymieniłem. Do tego rezystora R napięcie  jest doprowadzone przez zasilacz ( mostek, 2 kondensatory, 2 rezystory), zasilany z uzwojenia na którym winno być 390v zmienne (jeszcze nie mierzyłem).  

Wzmacniacz odpaliłem , gra ale brumi. Ruszam potencjometrami na płytce , jest , brum ustępuje . Potencjometr  ma przerwę . Wymiana. Przy okazji zacząłem mierzyć napięcia. 

Pre-Splitter 2x 12ax7 na anodach 266v to samo Pre-Amplifier 1x 12ax7. Pre- driver 2x 12au7 na anodach 302 v i 290 , chyba za dużo. 

Na płytce w dwóch miejscach jest zapisane 460V mierzę a tam 492V . Jest to napięcie bezpośrednio z zasilacza (mostek , 10 kond. 100mf NKL i rezystory, w międzyczasie chyba powielacz w linii "+" trafo toroidalne tylko 2 przewody).  Kondensatory mają od 90 do 100 mf (zmierzyłem), tolerancja ok. chociaż niektóre są płaskie a niektóre trochę wypukłe. 

Zasilacz ten (te 460V a teraz 492) zasila transformatory głośnikowe i anody  12ax7 sprzęgnięte z siatkami .... .

Ktoś mi doradził dopasować rezystorem napięcie i tyle . Ale chyba nie należy iść tą drogą . Ma ktoś jakieś sugestie

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 lat temu napięcie w sieci było 220V i tak pewnie był projektowany wzmacniacz.Teraz jest 230 V nominalne a w konkretnym Twoim przypadku może być jeszcze więcej, nic dziwnego ,że napięcia mogły się rozjechać

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

DIY to przyjemność grzebania w sprzętach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś w tym może być , chociaż  to pewnie wcześniej powinno być coś nie tak (wzmacniacz jest na 230v).

Jest jednak  gorzej. Zasilanie transformatora głośnikowego 492v chyba wynika z przepalenia (przerwa)  pierwotnego zasilania (w takiej sytuacji zasilacz jest nieobciążony i stąd chyba to wysokie zasilanie. Nie wiem w którym momencie przy tych naprawach nie podłączyłem głośników i uzwojenie pierwotne poszło, tak przypuszczam ( przerwa w uzwojeniu "zasilającym"  +.- ,brak rezystancji  lub przewodzenia). Sygnałowe uzwojenia mają o ile pamiętam 67,5 oma.

No to przede mną szukanie transformatorów. Oryginalne (CRVA-01/T2 TT234) wrzucałem do internetu , brak jakichkolwiek informacji ,nie mówiąc o kupnie. Chyba sami robili , napisałem do nich. Ale to Anglia , myślę  że za sztukę poniżej 1k zł nie da rady. Znalazłem na toroidy ttg-El34pp  , 2*6l6 i pusch -pull się zgadza. No ale przychodzi myśl a czy będzie tak samo grało (przy alternatywie że teraz gra jak rozjeżdżana  żaba to właściwie .. ? ) . Ale przy okazji zobaczyłem TTG-CFB8000PP - Transformator głośnikowy CFB [8kOhm] .Cathode Feedback.  Ale niestety nie ogarniam tego tylko tyle że fajnie jest napisane. Wiem że pytanie czy ktoś coś doradzi jest pytaniem takim sobie ale właściwie po to tutaj piszemy.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.