dbanie o lampy - a więc czy warto wzmacniacz wyłączać?

[audiorabbit]

Witam

jestem posiadaczem Bewitcha KT88 , lampy mocy KT88 EH ( jest system opóźnionego startu i bias regulowany ręcznie), sterujące 4 x 6sn7.

Nurtuje mnie pytanie, czy jak włącze wzmak- to już nie ruszać przez parę godzin , nawet bez odsłuchu?, czy wręcz przeciwnie - a więc wyłączenie np już po 20-30 minutach nie szkodzi lampom a daje im odpocząć? ( później ponowne włączenie). Jak robicie?

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jaxcek]

Osobiście rzadko kiedy włączam na 20-30 min, ale jak mi się zdarzy to wyłączam i już. Natomiast staram się nie załączać ponownie zbyt szybko po wyłączeniu. Jeśli mam potrzebę wyłączenia albo wysiada nagle zasilanie, to wyłączam urządzenie i załączam dopiero jak się trochę schłodzi.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[katalonczyk]

Zazwyczaj pozwala się lampie osiągnięcie temperatury "roboczej" około 20-30 min przed włączeniem źródła muzyki - to przedłuża żywotność lampy oraz ogranicza zniekształcenia na wyjściu. Po wyłączeniu lampa stopniowo ochładza się i tyle, nic się jej nie stanie, gdy za chwilę włączymy lampę, aczkolwiek również należy pamiętać o czasie osiągnięcia właściwej temp., zapewne krótszy od tego gdy lampa jest zimna

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[fafarskid]

Moim zdaniem jeżeli słuchamy np. 5 godzin i robimy godzinę przerwy w środku to nie warto wyłączać. Lepiej dla lamp jeśli będą ciągle pracować. No chyba że wszyscy wychodzą w tym czasie z domu, to lepiej wyłączyć ze względu bezpieczeństwa.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[DeviLeq]

Ja wyłączam bez zastanawiania się , przy soft-starcie nie powinno być problemów ? chociaż przyznam iż odczekuje zawsze 15-45 minut zanim podkręcę mega mocniej , ale to też wynika z tego by kondensatory się nasyciły oraz lampy osiągnęły robocze warunki pracy przez co dłużej wszystko posłuży .

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[zjj_wwa]

Równie ważną jest (oprócz pytań zadanych w tytule):

A). SEKWENCJA załączania, oraz (równie ważna):

B) SEKWENCJA wyłączania.

ad A). Załączanie:
1). W chwili T=0 załącz wszystkie trafa żarzenia na połowicznym napięciu (pół gwizdka);
2). W chwili T=15 sekund załącz wszystkie trafa żarzenia do pracy na napięciu docelowym;
3). W chwili T=25 sekund załącz wszystkie trafa anodowe na pół gwizdka;
4). W chwili T=40 sekund AND napięcie anodowe osiągnęło 66% wartości docelowej - załącz wszystkie trafa na pełny gwizdek;

ad B). WYłączanie:
1). W chwili T=0 wyłącz  wszystkie trafa anodowe);
2). POCZEKAJ, aż muzyka przestanie całkowicie grać w głośnikach;
3). Wyłącz wszystkie trafa żarzeniowe;
4). Wyłącz źródło sygnału dźwiękowego.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[zelo7]

3 godziny temu, zjj_wwa napisał:

Równie ważną jest (oprócz pytań zadanych w tytule):

A). SEKWENCJA załączania, oraz (równie ważna):

B) SEKWENCJA wyłączania.

ad A). Załączanie:
1). W chwili T=0 załącz wszystkie trafa żarzenia na połowicznym napięciu (pół gwizdka);
2). W chwili T=15 sekund załącz wszystkie trafa żarzenia do pracy na napięciu docelowym;
3). W chwili T=25 sekund załącz wszystkie trafa anodowe na pół gwizdka;
4). W chwili T=40 sekund AND napięcie anodowe osiągnęło 66% wartości docelowej - załącz wszystkie trafa na pełny gwizdek;

ad B). WYłączanie:
1). W chwili T=0 wyłącz  wszystkie trafa anodowe);
2). POCZEKAJ, aż muzyka przestanie całkowicie grać w głośnikach;
3). Wyłącz wszystkie trafa żarzeniowe;
4). Wyłącz źródło sygnału dźwiękowego.

Wszystko fajnie te sekwencje ,tylko jak fizycznie to zrobić z trafo anodowym 500W

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[zjj_wwa]

20 godzin temu, zelo7 napisał:

Wszystko fajnie te sekwencje ,tylko jak fizycznie to zrobić z trafo anodowym 500W

To zależy, czy masz jedno wszystko-mające trafo zasilające , czy masz oddzielne trafka żarzeniowe i anodowe.
Kwestia też, czy anodowy prostownik krzemowy, czy lampowy.
Można to zrobić na wiele różnych sposobów.

Pierwszy, z czubka głowy (acz ten koncentruje się głównie na stronie "załączania"):

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Oczywiście, można też metodą na leniucha, jakimś durnym soft-startem, z regulacją stałej czasowej rzędu dziesiątki sekund, oraz z lekko zmodyfikowanymi rezystorami szeregowymi. Ale to jest dwusieczna broń, bo wtedy redukcja napięcia idzie "na wszystko" czyli jednocześnie na anodowe jak i na (niedogrzane) żarniki lamp.

W całej tej zabawie warto jest pierwej ustalić, a). ile czasu Ci mija, zanim po załączeniu zasilania wszystkie lampy się "świecą" (w sensie widać, że żarzenie już w pełni rozgrzane; b). ile czasu Ci mija, zanim napięcie anodowe za filtrem osiągnie 67% wartości docelowej (czyli 1-e(-t/tau) ... czyli ile wynosi stała czasowa tau).

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[zelo7]

Wiem jak zrobić opóźnienie dołączenia napięć .Natomiast ciekawi mnie jak zrobić dołączenie trafa anodowego na "pół" gwizdka.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Seyv]

To nie lepiej zrobić powolne załączanie napięcia anodowego?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[zelo7]

59 minut temu, Seyv napisał:

To nie lepiej zrobić powolne załączanie napięcia anodowego?

No nie jest to takie łatwe przy nap. 1250V i prądzie 250mA.

Bardziej mnie ciekawi jak można włączyć trafo anodowe na pół gwizdka.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[artw]

W dniu 7.04.2019 o 06:46, zjj_wwa napisał:

Równie ważną jest (oprócz pytań zadanych w tytule):

A). SEKWENCJA załączania, oraz (równie ważna):

B) SEKWENCJA wyłączania.

ad A). Załączanie:
1). W chwili T=0 załącz wszystkie trafa żarzenia na połowicznym napięciu (pół gwizdka);
2). W chwili T=15 sekund załącz wszystkie trafa żarzenia do pracy na napięciu docelowym;
3). W chwili T=25 sekund załącz wszystkie trafa anodowe na pół gwizdka;
4). W chwili T=40 sekund AND napięcie anodowe osiągnęło 66% wartości docelowej - załącz wszystkie trafa na pełny gwizdek;

ad B). WYłączanie:
1). W chwili T=0 wyłącz  wszystkie trafa anodowe);
2). POCZEKAJ, aż muzyka przestanie całkowicie grać w głośnikach;
3). Wyłącz wszystkie trafa żarzeniowe;
4). Wyłącz źródło sygnału dźwiękowego.

a jak to zrobić w fabrycznym , niegrzebanym wzmacniaczu?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[zelo7]

pomysły są ale a wykonalne.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Kris_54701]

na termistorze mam zrobione. W sposób płynny zwiekszają sie napiecia.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[MaciekP]

Niektorzy, co porzadniejsi producenci, podaja gwarantowana ilsc cykli wlaczania i wylaczania (zalacznik).

To wszystko to balansowanie pomiedzy zuzyciem wynikajacym z konca migracji elektronow w katodzie i konca emisji a trwałosci wynikajacej z cykli grzanie-chlodzenie i jak nie ma soft startu to jeszcze wyrywaniem elektronow z zimnej katody przez za wczesnie przylozone napiecie na anodzie. Do tego mamy jeszcze trwalosc wynikajaca z napiecia pracy grzejnika, czyli pod zadnym pozorem nie przekraczac nominalnego napiecia, ewentualnie delikatne niedogrzanie.

Po kilkunastu latach uzywania wielu rzadzen lampowych moge podsumowac co jest najwazniejsze:

1. Napiecie heatera/filament +0% do -5% (2x krotszy czas zycia lampy po przekroczeniu +10% napiecia grzania)

2. Softstart lub prostownik lampowy - opoznienie i woilne narastanie napiecia  (ecc88 przestaly sie w DAC zuzywac jak zalozylem lampe prostownicza)

3. Wylaczanie na noc lub wylaczanie kiedy przerwa w uzywaniu przekracza 2 godziny

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )