Skocz do zawartości
IGNORED

[problem] Pioneer PL-112D - ramię ucieka na zewnątrz


Tristan
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry!

Zakupiłem Pioneera 112D w pięknym stanie wizualnym. Technicznie wszystko bez zarzutu z wyjątkiem ramienia, które w pozycji ZERO (balans) przy AS ustawionym na 0 ucieka delikatnie na zewnątrz talerza. Widać to na załączonym filmie: 

 

Nasuwają mi się 3 ewentualne przyczyny:

1. Brak bypassu AS- pomimo ustawienia na 0 jest przykładana jakaś minimalna siła;

2. Okablowanie ramienia "ciągnie" - najbardziej prawdopodobne;

3. Uszkodzone łożyska poziome - ale nie znalazłem podobnego przypadku w siec, dla tego modelu wiec płonie we mnie nadzieja.

 

Gramofon zakupiłem tydzień temu i mogę zażądać zwrotu, gdyż miał być w doskonałym stanie, lecz jest tak zadbany, że trochę mi szkoda, bez poznania przyczyny. 

O ile kable dam radę poprowadzić od nowa, o tyle nie będę bawił się w wymianę łożysk.

 

Czy spotkaliście się z podobnym przypadkiem?

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, Tristan napisał:

Czy spotkaliście się z podobnym przypadkiem?

Ja się spotkałem kilka razy. Sądzę, że jest to wina antyskatingu, który przy pozycji 0 nie do końca się wyłącza. Ja bym się tym nie przejmował. Moim zdaniem nie ma to żadnego wpływu na odtwarzanie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli ramię jest w równowadze to zawsze tak będzie się robiło, jak ramię dotyka windy to coś jest nie tak.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez witek_z
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AS jednak jest w pełni z bypassowany przy ustawieniu na 0. Olewam temat, jeżeli ciągnie równo z zgodnie z kierunkiem antyskatingu to nie ma wpływu na nic - po prostu AS jest częściowo odciążony. Ale i tak będę wymieniał przewody ramienia za jakiś czas, bo są bardzo sztywne i w jednym miejscu lekko hamują ramię. Pobawiłem się trochę nimi i jest lepiej, ale nie idealnie.

Czy wymiana przewodów ramienia to jakieś wielkie wyzwanie?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli przewody rzeczywiście zesztywniały, to koniecznie są do wymiany. Choć to trochę dziwne, bo w moim 40-letnim Dualu nadal są doskonale giętkie. Widać różnie przewidywano żywotność sprzętu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, porlick napisał:

Jeśli przewody rzeczywiście zesztywniały, to koniecznie są do wymiany. Choć to trochę dziwne, bo w moim 40-letnim Dualu nadal są doskonale giętkie. Widać różnie przewidywano żywotność sprzętu.

Przede wszystkim, zależy na jakami strychu, piwnicy, śmietniku stał, u Jurgena ?  

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nieważne. I tak płakał, jak sprzedawał...

?

(Albo wystawiał.)

Mimo to, sprzętom z potencjałem remont się należy, bo zazwyczaj o ile nie są uszkodzone mechanicznie, po dopieszczeniu bywają lepsze od współczesnych. Znam to z autopsji- odbudowę swojego Duala opisałem w "Projektach ukończonych".

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
58 minut temu, porlick napisał:

Nieważne. I tak płakał, jak sprzedawał...

?

(Albo wystawiał.)

Mimo to, sprzętom z potencjałem remont się należy, bo zazwyczaj o ile nie są uszkodzone mechanicznie, po dopieszczeniu bywają lepsze od współczesnych. Znam to z autopsji- odbudowę swojego Duala opisałem w "Projektach ukończonych".

I do dzisiaj dzwoni, aby posłuchać jak gra ?

Wystawiał Juregen na śmietnik przyjechali ci co sprzątają, sprzedali Polakowi, a ten przetarł szmatą, albo i nie i fru na popularny serwis aukcyjny. Kupił inny Polak i zaczęło się, owszem działa, ale inaczej,  a to przewody do wymiany, a to obrotów nie trzyma jak należy. a to łożyska ramienia dawne temu stracił swoje parametry, a to coś buczy, czasem świszczy.

Owszem jak ktoś lub grzebać w tych starych klamotach ze śmietnika to będzie miał zabawę, ale jak nie lubi, to będą tylko problemy. 

 Stary paskowiec, z linii budżetowej..... 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, porlick napisał:

po dopieszczeniu bywają lepsze od współczesnych.

Kluczowe jest tutaj słowo "bywają" 

Każdy przypadek jest inny.

 Zależy od modelu, nie wszystkie modele z lat dawno minionych to modele nad którymi w ogóle warto się pochylać. Na pewno warto pochylać się nad modeli topowymi,  te dodatkowo bywają dobrze zachowane, były szanowane, zastosowano w nich takie rozwiązania które dobrze przetrwały próbuję czasu.

Zależy również, od stanu w jakim model się zachował, czy naprawa będzie opłacalna, nieuciążliwa, w ogóle możliwa

Zależy czy w danym egzemplarzu usunięto wszelkie wady, naprawiono, wyregulowano, czy tylko przeprowadzona serwis, szmatą, wodą, a regulacja ograniczyła się do przykręcenia wkładki gramofonowej i ewentualnie założenia nowej igły, najtańszego zamiennika oczywiście.  

No weźmy tego Pioneera, naprawy wymaga mechanizm równoważnie siły dośrodkowej, trzeba wymienić okablowanie ramienia, sprawdzić geometrię ramienia, łożyska, stabilność, równomierność obrotów, że nie wspomnę o odnowieniu obudowy. 

Zakres prac duży, a model, że tak powiem, mimo że vintage, to mocno budżetowy.

Inaczej to taki egzemplarz nadaje się raczej jako gustowny eksponat.  

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez monofon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, monofon napisał:

Wystawiał Juregen na śmietnik przyjechali ci co sprzątają, sprzedali Polakowi, a ten przetarł szmatą, albo i nie i fru na popularny serwis aukcyjny.

Z tego co widać na alledrogo to najwięcej takich sprzętów , wkładek sprzedaje Gramofonikogerwazomonofonomalkow ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.