Skocz do zawartości
IGNORED

problem - przesterowany bass.


slimeck

Rekomendowane odpowiedzi

witam

pooooosiadam problem z glosnikami niskotonowymi, moze ktos z was, kto zna się na kolumnach od podszewki moglby udzielic mi odpowiedzi, a problem wygląda tak :

kolumna 120 watt znamionowa /240 watt muzyczna podłączona do wzmacniacza, a do calosci podłączony mikrofon, zbyt duza glosnosc ustawiona na wzmacniaczu przez jakiegoś lamera, i głośniki dostaja dwie, co prawda krotkie, ale naprawde potezne petardy - sprzężenia. w serwisie stwierdzono ze glosniki nie sa uszkodzone, ani zadne krytyczne ich lelemnty nie sa przepalona ani nadpalone, zwrotnica także w dobrym stanie ( sam nie oglądałem bo się na tym nie znam ), jednak JA, który z moimi kolumnami bylem osluchany spory kawal czasu słyszę że bass stracił wyrazistośc i głębię - jest teraz potezniejszy, jednak płaski, pozbawiony szczegółów, buczący, "zatykający" uszy. ktos lubiący dyskotekowa rąbankę bylby zachwycony, ale mnie to nie odpowiada. po prostu uwazam ze kolumny zmieniły brzmienie na minus... podczas odsłuchu teraz "latają" mi elementy wystroju wnetrz mojego pokoju które wcześniej "siedziały cicho" :)

nawet kiedy ściszam bass na wzmacniaczy o 8 db, nadal slychać niskie uderzenia i huczenie, ktorego normalnie byc nie powinno, wiem to bo znam swoje kolumny.

przyczyną nie jest wzmacniacz, gdyz testowalem na innym i brzmienie bylo takie samo.

w takiej wysuacji proszę o poradę o kogoś znającego się na budowie kolumn glosnikowych - gdzie jeszcze szukać przyczyny przesterowania nieskich tonów?

z gory dziekuje za wszelkie sugestie

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/14386-problem-przesterowany-bass/
Udostępnij na innych stronach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) - i borykasz się z tym problemem od roku ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

niestety, miejsce zamieszkania na pomorzu, jedyny autoryzowany serwis w warszawie ( coz, moze źle szukalem, ale swego czasu sporo dzwonilem tu i ówdzie ), pomnożyć to przez brak czasu i środków... i oto stuka prawie roczek :/

cóż, dzięki za chęci pomimo to ;-) tak czy siak - to okropne uczucie kiedy kolumny zamiast cieszyć uszy - zaczynaja je kłuć w nie...

scenka : wpada kolega jadący na miniaturowych komuterowych bzyczkach ( nieco brutalny kontrast ) : "fajne masz nagłośnienie!" ; a ja wiem ze już nie grają jak powinny nie, bo to tylko przesterowany bass, ktory, jako taki, potrafi bys efektowny, ba, jest nawet dobry, ale na naprawde króciutka metę, i od święta.

ludzie, dbajcie o swoje kolumny jak o wlasne... hehe, a gałki od głośności najlepiej chowajcie głęboko ;]

 

jakby sie znalazl jeszcze ktos z pomocnymi sugestiami, to z góry dziekuję!

pozdrawiam

czy te kolumny są B-R?

 

jeśli zamknięte to może jak "dupnęło" skrzynki się rozszczelniły

 

jakie tam są głośniki niskotonowe? może zawieszenie w nich się naderwało, czego nie widać dopóki nie rozlecą się zupełnie.

 

U mnie (gdn30/60/3) bas robi się coraz mocniejszy (miejscami uciążliwszy - gałka na minus 2) w miarę jak zawieszenia, które niedawno wymieniłem, się docierają - i na to bym u Ciebie stawiał

zawieszenie?.. hmm , czyli moze jednak jest nadzieja ze da sie to "naprawić" bez wymiany :)

( niedawno ktos się smiał że chcę naprawiać dobre kolumny, heh... okropne, grrrr ;-) )

 

moje kolumny sa w obudowie bass-reflex i jestem przekonany ze z całą pewnąścią "poszło" zawieszenie, nie zaś obudowa.

 

na tej stronie znajduje się opis zestawu glosnikowego w sklad ktorego wchodza moje kolumny, moje to te najwieksze z dwoma niskotonowymi glosnikami ), jest dośc długi wiec ponizej wkleję tylko opis samego glosnika niskotonowego jaki tam jest ( a resztę możecie przeczytać tutaj jesli chcecie

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) )

 

"Pierwszą (wewnętrzną) warstwę tworzy mieszanka celulozy i bawełny. Ma ona dobre tłumienie wewnętrzne, jednak nie jest specjalnie sztywna. Dlatego też całość utwardzana jest mieszaniną lakieru oraz pyłu grafitowego. Taka warstwowa membrana ma więc zalety obydwu technologii – jest sztywna i dobrze tłumiona. Kosze głośników niskotonowych i średniotonowego wykonane są z wytłaczanej blachy, która tworzy również ozdobne obrzeże, widoczne z zewnątrz. Jest to o tyle istotne, że głośniki nie posiadają wyfrezowanych otworów."

 

dodam ze, patrząc "z zewnatrz" jest zawieszony na gumowym resorku górnym ( tak to się ponoc nazywa ;-) ) do którego membrana zdaje się byc przyklejona... ( tak to wygląda pod swiatło, wąska wastewka jakby-przezroczystego-lakieru, zapewne wlasnie kleju posostalego z procesu produkcji, przytwierdzającego mem branę do owej resorującej gumy ) jednak chyba nie to jest zawieszeniem głosnika? bo, jak wspomniałem - do środka nie zaglądałem )

 

BeerFan - piszesz ze zawieszenia sie docierają - czyli - po tuż po wymianie zawieszeń bass jest słabszy i wraz z ich docieraniem się ( czyli, zakladam dopasowywaniem się co całosci ) staje sie on coraz mocniejszy, taki jak byc powinien, czy wręcz ZBYT potezny? mam na mysli relacje tego jaki byl pierwotnie, i jaki jest tuż po wymianie, a nastepnie już po proawidłowym dotarciu się/dopasowaniu/wygrzaniu wraz z nowym zawieszeniem )

 

i który resor wymieniłeś? górny czy dolny? hmm... kilka dni temu widzialem w sklepie z kolumnami resory górne gumowe, i .. hmm... czy możliwa jest ich wymiana w przypadku kiedy przymocowane sa do membrany klejem? zaś wymiana zawieszenia dolnego? czy sa one możliwe do wykonania BEZ ryzyka zmiany/pogorszenia brzmienia głośnika w stosunku do ich pierwotnego brzmienia?

 

z gory sorry za, byc moze, chaotyczną wypowiedź, ale nie chcę redagowac jej bo jeszcze coś niepotrzebnie pomieszam, a jesli cośniajasno napisaem, to pytajcie, a uzupełnię :)

 

pozdrawiam :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

wymieniłem górne (to które widzisz) - dolne i tak ma skok o wiele większy niż górny.

 

Jeśli wymienisz na orginalne to co ma się pogorszyć?

 

Zrób tak" zatkaj szczelnie otwory B-R i wciśnij głośnik do obudowy. Jeśli wejdzie i wróci powoli, to skrzynki i zawieszenia masz ok. Jeśli będzie go tak łatwo wcisnąć i wróci tak szybko jak z odetkanym B-R, to masz nieszczelną skrzynkę lub poszło zawieszenie.

 

Ja bym sprawdził jeszcze raz zwrotnice, może poszło coś od filtru głośnika niskotonowego i dlatego dostał kopa

 

Tuż po wymianie basu praktycznie nie miałem, teraz wali za mocno (2 miesiące gry)

 

Jak długo masz te kolumny?

uwaga , opisuję kolumny :P :

( tak jak na stronie producenta )

 

Bass reflex

Speakers: 3-way

Nominal/music power (W): 120/240

Frequency response (Hz): 28...22.000

Crossover frequency (Hz) : 1.100/3.200

Efficiency (dB/1W/1m): 89

impendance : 4...8

 

Woofer : 2 x 210 mm Ø

 

...

 

zatkałem szczelnie bass reflex i wciskam jeden woofer... a wysuwa się drugi ;-) wciśnięte oba - powoli wracają do pozycji "zerowych", więc jesli wierzyc temu testowi, i jesli dobrze go wykonałem, to calosc zdaje się być szczelna.

 

kolumny grały u mnie niecałe dwa lata, i dbałem o nie tak jak to tylko mozliwe, nie żyłowałem ich i nie sprawdzałem granic ich wytrzymałości, wiec można powiedzieć ze były w bardzo dobrym stanie.

 

własnie bawilem się ze zmniejszaniem bassów znowu : na wszelkich ustawieniach bassy przepierdywały bardzo podobnie sytuacji kiedy w utworze muzycznym jest coś na 'kształt' odległego niskiego grzmotu burzy, oczywiście nałożonego na utwór i pewnie podrasowanego cyfrowo ( czyli bardzo niskie tony oczywiście ). wieksze glosnosci to niezbyt czysty huk, a mniejsze - nadal nieprzyjemne, nienaturalne i niemiłe dla ucha buczenie niskich tonów.

 

wiec wynika z tego ze JEŚLI resory są nieuszkodzone, to może zwrotnice może dają jakiś nieproporcjonalny skok bassów przy czestotliwościach, niezaleznie od tego jaki sygnal dostaną ze wzmacniacza?

 

jak w ogóle objawiają się uszkodzenia zwrotnic?

 

a moje pytanie o pogorszenie brzmienia wynika stąd, że oglądając moje głosniki nie przychodzi mi do głowy absolutnie żaden spoób aby bezinwazyjnie i całkowicie bezpiecznie odczepić resor górny od membrany ( bo dolny nawet nie wiem jak wygląda )

w tych kolumnach, z tego co się orientuję, bas standardowo zagłusza średnie.

 

Co ja bym podziałał:

- zatkać b-r, będzie kulturalniejszy bas i mniej niskich grzmotów.

- zmniejszyć efektywność niskotonowca (raczej kiepskie wyjście)

- obejrzeć zwrotnicę - może średnio i wysokotonowce maja rezystory do zmniejszenia efektywności, wywalić je

- zmienić kolumny

 

Przypomniałem sobie, że basu mi przybyło, ale pogorszyła się jego jakość jak zmieniłem zwrotnicę niskotonowca z 12 na 6 dB. Jeśli masz elektrolity w zwrotnicy to może poszły jak "dupnęło" i tną z mniejszą stromością.

BeerFan, piwo dla Ciebie za szybką odpowiedź! ;)

 

czytając którys z wątków dowiedzialem sie ze kolumny mojego posiadania to coś na kształt audiofilskiego szajsu absolutnego ;) jednak jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma ;-) wprawnym audiofilem nie jestem, ale jako meloman mogę ze swojej strony zapewnić ze kolumienki te 'nówki' grają naprawdę... ładnie :)

to także a propos bassu - faktycznie jest on dośc silny, jednak pierwotnie jest dość czysty i naprawdę przyjemnie głęboki, i nie tak strasznie zagłuszający ( imho ).

 

a wracając : przyznam sie ze wolę uniknąc 'korekcji' jedynie ukrywającej mankamenty, tudzież zatykania bass refleksu, jedyna rzecz na jaką liczę w obecnej sytuacji to cień nadziei ze jednak coś sie, hmm... rozregulowało w zwrotnicach, i ze jest to do mozliwe to naprawy, celem nadania kolumnom pierwotnego brzmienia, w przeciwnym wypadku wymienię głosniki.

 

hmm, właśnie sprawdziłem brzmienie na niskich częstotliwościach ( 10-100 Hz ), i tak pełnym zakresie przenoszenia niskie tony buczą ( niskie potężne, w moim odczuciu zbyt nachalne, "brrrrrrrrr", oczywiście tylko w najniższych tonach, i mankament słychac takze na niewielkiej głosności )

 

jeszcze raz dzieki za komentarz!

pozdrawiam

Zatkaj B-R i będzie po sprawie.

 

Albo sprzedaj kolumny jakiemuś lubiącemu bassssior młodemu człowiekowi a sam kup coś innego.

 

W wymianę głośników bym się nie bawił - koszt niewart efektu,a w końcu i nowe się dotrą i wrócisz do punktu wyjścia

hmm... jeśli bym przewidywał sprawdzenie jak ile metrów w dal polecą membrany kolejnych, nowych kolumn ( kiedy znow ktos machnie sobie pokrętełkiem na maks w prawo ) to faktycznie nie warto ;-) ale tak całkiem serio to lubiłem moje quadrale ( kiedy grały jak powinny ), zaś na kolumny z wyzszej półki nie stac mnie i nie będzie stać przez jeszcze dlugo. pewnie znawcy wyśmiali by mnie w tym momencie, ale gdybym mial wymienic kolumny to na quadrale tego samego typu. w zasadzie to nie mam sie co z tym spieszyć.

 

czytam to forum na wyrywki, o tym jak to poszczegolne wzmacniacze "scalają" dźwięk, bądź go "rozcalają", i cos widzę ze jeszcze długa droga przede mną, moze kiedys uslysze te smaczki. :-)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.