Skocz do zawartości
IGNORED

Czy warto inwestować w sprzęt vintage?


nikifor
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 2.05.2019 o 22:12, Dawid Hare napisał:

i kto tu zaczął opisywać Xianga....Masz problemy z pamięcią, i to spore...

Tak? No to sobie sprawdź godzinę , w której zacząłeś bezsensowną wojenkę o Xianga. I skończ już.

W dniu 30.04.2019 o 15:53, Dawid Hare napisał:

Jak długo jestem na tym forum, to nie widziałem wpisu, żeby ktoś mówił, że Chiński dac (np. Xiangsheng (...)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Homo sapiens do myślenia potrzebuje całego mózgu, a nie tylko lewej strony

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do głównego wątku - ja poruszę temat inwestowania mniejszych pieniędzy. I tu uważam, że czasem warto. 

Bazuję na wzmacniaczach do 600zł i do tej pory się nie "przejechałem". Przerobiłem Yamahy z serii A, Sony z serii ES, był po drodze H/K VXi, każdy grał inaczej. Dosyć często zmieniam sprzęt i ciągle czegoś szukam, więc każdy pograł około roku i na sprzedaż. Najlepiej wspominam Fine Arts A903 oraz Yamahę A720.

Niedawno kupiłem stary amplituner z lat 70 i zaskoczenie. Grał naprawdę ciekawie, mega głębia w dźwięku, coś innego. Przełączałem na zmianę ze współczesnym wzmacniaczem i radość była po ponownym włączeniu amplitunera. Oczywiście, gdyby wyzerować wszystkie potencjometry okaże się, że gra nieco płasko, brakuje basu, sprzęt vintage, szczególnie amplitunery wymagają użycia Loudness. Działa on natomiast bardzo subtelnie. Jak włączę go w nowszym wzmacniaczu - membrany chcą wyskoczyć, nie da się tego słuchać.
Radio odbierało kapitalnie, ledwo antenę zbliżałem do miejsca podłączenia. Dźwięk zbliżony do mojej topowej Yamahy Y-85.

Jednak coś psuło mi ten odbiór. Po pierwsze świadomość, że w środku siedzą STK. Odbierało mi to komfort użytkowania, "bo zaraz padnie pewnie". Po drugie nie mogłem do niego dopasować samodzielnie żarówek, musiałby trafić do serwisu na przelutowanie, bo były podłączone na stałe. Do tego zużyty już potencjometr głośności, na którego nie pomagał już kontakt PR. W efekcie poszedł na sprzedaż, a ja wracam jednak do lat 80-90, gdzie sprzęt jest w prawdzie Vintage, ale da się znaleźć dobre egzemplarze (w Sony/Yamaha/HK nie musiałem robić totalnie nic). Kusi mnie też zakup czegoś całkiem nowszego, ale w cenie 600-700zł raczej nic uczciwego nie kupię. Wejście w lata 70 wymaga już sporych pieniędzy, aby to uczciwie grało. Pewnie podejmę jeszcze jedną próbę za jakiś czas.

Tyle z perspektywy niskobudżetowej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez maniek21
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem praktycznie wszystkie złote Fine-Artsy do dziś mam schowanego w szafie A-9000 z oryginalnym STKa i CD-9000, model A-903 to budżetówka 1000DM jego dźwięk przywodzi na myśl lampę... ma bardzo słabą górę i bas pamiętam, że rocka i elektroniki na tym wzmacniaczu nie dało rady słuchać jedna wielka papka zamiast dźwięku, na plus trzeba mu zaliczyć ciekawą barwę, ale reszta... kiedyś sprzedałem go tu na forum za 200zł obecnie handlarzyny w coraz to gorszym stanie wystawiają go za 600zł.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, zeta-j napisał:

Miałem praktycznie wszystkie złote Fine-Artsy do dziś mam schowanego w szafie A-9000 z oryginalnym STKa i CD-9000, model A-903 to budżetówka 1000DM jego dźwięk przywodzi na myśl lampę... ma bardzo słabą górę i bas pamiętam, że rocka i elektroniki na tym wzmacniaczu nie dało rady słuchać jedna wielka papka zamiast dźwięku, na plus trzeba mu zaliczyć ciekawą barwę, ale reszta... kiedyś sprzedałem go tu na forum za 200zł obecnie handlarzyny w coraz to gorszym stanie wystawiają go za 600zł.

No i co człowiek to inna opinia, bo wszystko zależy od systemu. Również zauważyłem, że A903 nieco rozmywa przekaz, ale za to był jedynym wzmacniaczem do tej pory, który uspokoił trochę przełom średnicy i góry w Topaz 20.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 1 miesiąc temu...
W dniu 28.04.2019 o 09:19, matoole napisał:

Na dwoje babka wróżyła. Porównywałem kiedyś Chorda Mojo ze starymi CD. Podobną sygnaturę ma Braun Atelier CD5, wypełnienie na basie mają podobne, jednak "miękkość" muzyki i scena była większa w Braunie. Niuansów już nie pamiętam bo porównywałem ponad rok temu, ale lepiej wypadł Braun. Niedawno natomiast była okazja posłuchać Arcama irDAC II na robionym zasilaczu - dźwiękowo bardzo podobny do Yamahy CDX1060. Arcam jest cichszy, więc Yamahę podłączyliśmy przez Variable, żeby wyrównać poziomy. Dynamika i przestrzeń po stronie Yamahy. Więc te tanie DAC'ki to mogą co najwyżej robić jako element nowoczesności w mieszkaniu. Warunek jednak jest jeden - stare klocki muszą być przeserwisowane

Ja tylko dodam ze Arcam irdacII wymaga naprawde dobrego zasilania. Zrobilem kilka zasilaczy efekt przecietny bardzo, a zostałem przy akumulatorach zelowych. Obowiazkowo przy aku musza byc wysokiej jakosci kondensatory. Ja zastostosowalem mundorf supreme i plain.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam miałem Rdaca z zasilaczem diy na tym regulatorze z Teddy Pardo złożył mi to mudda44 efekt był bardzo dobry, ogólnie jest to dobry dac zwłaszcza jeśli ktoś szuka gładkiego poukładanego dźwięku z całkiem niezłą rozdzielczością.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 25.06.2019 o 18:43, Pleksa napisał:

Ja tylko dodam ze Arcam irdacII wymaga naprawde dobrego zasilania. Zrobilem kilka zasilaczy efekt przecietny bardzo, a zostałem przy akumulatorach zelowych. Obowiazkowo przy aku musza byc wysokiej jakosci kondensatory. Ja zastostosowalem mundorf supreme i plain.

No tak, ale ile dodatkowo trzeba doliczyć do takiego przetwornika C/A ,żeby lepiej grał (?) + koszt robocizny ...

Jak się na tym znasz to grzebanie jest pewnie nawet przyjemnością, ale laik musi zabulić i czy wtedy jest sens?

Budżetowe odtwarzacze kompaktowe, które wymieniłem tj. Yamaaha CDX1060  i Braun CD5( tylko  ebay), nie mają raczej konkurencji w porównaniu z przetwornikami C/A w tej samej kwocie. Nie słuchałem co prawda setki DAC-ów, ale takie mam spostrzeżenia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez matoole

Homo sapiens do myślenia potrzebuje całego mózgu, a nie tylko lewej strony

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja  opieram się tylko na sprzęcie  z lat ok .90.

Podoba mi się brzmienie Sansui Aux 711. Z CD dobrze wspominam Nad 514

Kolumny miałem różne IIQ Ted. Jbl Ti 5000 i Infinity kilka modeli .

Uważam że dobry zakup w .miarę dobrze otrzymanego sprzętu jak najbardziej ma sens ale trzeba trochę znać się na tym i nie kupować pod wpływem nieprzemyslanych decyzji.

Kupno u,zwanego sprzętu to niekiedy oszczędność iod kilku do nawet kilkunastu tys.    porównując oczywiście klasowe z nowym sprzętem.

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
17 godzin temu, matoole napisał:

No tak, ale ile dodatkowo trzeba doliczyć do takiego przetwornika C/A ,żeby lepiej grał (?) + koszt robocizny ...

Jak się na tym znasz to grzebanie jest pewnie nawet przyjemnością, ale laik musi zabulić i czy wtedy jest sens?

Budżetowe odtwarzacze kompaktowe, które wymieniłem tj. Yamaaha CDX1060  i Braun CD5( tylko  ebay), nie mają raczej konkurencji w porównaniu z przetwornikami C/A w tej samej kwocie. Nie słuchałem co prawda setki DAC-ów, ale takie mam spostrzeżenia.

Przecież ten Braun kosztował 2500DM i to ma być budżetówka? na tamte czasy większość mogła sobie pomarzyć o takim sprzęcie, jak można to porównywać do taniego Arcama poza tym ten staroć pewnie na aukcjach ma już ceny po kilka tys opisywany jako legenda i super hiper hi-end w tamtych czasach pewnie klasyfikowany na "Absolute Spitzenklasse" miałem Arcama był przyzwoity zwłaszcza z NOWYCH za tą kasę, później zmieniłem na CASM6 był jeszcze lepiej obecnie stanęło na Heglu HD20 bo nie potrzebuję strumieniowca a ten drugi ma jeszcze lepszą rozdzielczość.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, zeta-j napisał:

Przecież ten Braun kosztował 2500DM i to ma być budżetówka?

Wiadomo, że to był drogi sprzęt, ale teraz na jebaju można go kupić za 400-500euro i tą cenę porównuję. Za 2 koła można go mieć, a wymiata przetworniki C/A z pułapu ... (nie chcę tworzyć legendy ?)

Zresztą na krajowych aukcjach jest dość rzadki.

6 godzin temu, zeta-j napisał:

jak można to porównywać do taniego Arcama

Noo, dźwiękowo nie można, ale o tym jest ten temat - czy warto inwestować w vintage? Jednym z ważniejszych kryteriów jest właśnie cena, a ta zdecydowanie przemawia za starszymi klamotami. Takiego irDac'a jakością prezentacji ( niuanse ciężko mi zapamiętać) porównałbym do  Onkyo DX-6550 za cztery stówy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Homo sapiens do myślenia potrzebuje całego mózgu, a nie tylko lewej strony

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, matoole napisał:

Wiadomo, że to był drogi sprzęt, ale teraz na jebaju można go kupić za 400-500euro i tą cenę porównuję. Za 2 koła można go mieć, a wymiata przetworniki C/A z pułapu ... (nie chcę tworzyć legendy ?)

Zresztą na krajowych aukcjach jest dość rzadki.

Noo, dźwiękowo nie można, ale o tym jest ten temat - czy warto inwestować w vintage? Jednym z ważniejszych kryteriów jest właśnie cena, a ta zdecydowanie przemawia za starszymi klamotami. Takiego irDac'a jakością prezentacji ( niuanse ciężko mi zapamiętać) porównałbym do  Onkyo DX-6550 za cztery stówy.

Pytanie w jakich warunkach były porównywane te źródła wzmacniacz, kable, akustyka? nie będę ukrywał, że dla mnie odtwarzacze cd nie istnieją już od dawna relikt przeszłości tym bardziej te stare które są obecnie promowane przez tych co mają coś do opchnięcia zazwyczaj... Na szczęscie moja przygoda z vintage dobiegła już końca i raczej nie mam zamiaru do tego wracać ku uciesze naganiaczy na legendy. Za niedługo te wasze ukochane vintage będzie miało ceny wyższe niż pierwotne w chwili kiedy były produkowane poczekajcie jeszcze trochę bo to nastąpi handlarze i serwisanci którzy mają z tego kaskę już zacierają rączki. Obecnie można kupować sprzęt kilku letni za ok 40-50% ceny i to się opłaca przykład? Hegel HD20 cena 6tyś nowy kupiony z 2 letnim przebiegiem w idealnym stanie za 2,5 tys, Usher Be-718Dmd nowe 12tys kupione używane 6,5tyś przykład starocia Sansui AUX-901 cena 2000DM w 87r obecna cena 5tys czyli więcej niż kosztował 32 lata temu także pozdro :-) aaha i jeszcze jedno stary sprzęt pozostanie stary i nic tego nie zmieni sprzęt przechodzony po kilku właścicielach i osłabiany przesyłkami oraz wątpliwymi serwisami w których wkłada się zamienniki n nieorginalne w tym kondensatory  bo nie ma skąd brać oryginałów albo trzeba to zamawiać z końca świata to tylko małe niedogodności :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już o tym pisałem 

jesli vintage to tylko najwyższe modele w dobrym stanie technicznym ( o co raczej trudno ) , te niskie opisywane na Allegro jako hi-end, kultowe i legendarne to najczęściej szrot.

jesli chodzi o względy soniczne to wysokie modele vintagowych Sansui, Accuphase czy McIntosha grają całkiem przyjemnie ale rozdmuchane ceny sprawiają , ze za ta kasę można kupić lepszy sprzęt , wiec maja one wartość bardziej kolekcjonerska i z tego co widać mogą być forma inwestycji

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ilu ludzi tyle opinii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, zeta-j napisał:

przykład starocia Sansui AUX-901 cena 2000DM w 87r obecna cena 5tys czyli więcej niż kosztował 32 lata temu także pozdro

Na audiokarma dał ktoś za to 350 dolców , czyli jakieś 1500 zł :) jesli jakieś matoły dają za to 5 tysięcy to nie mam pytań:) jelenie jak się patrzy. No ale jeśli uwierzyli głównym naganiaczom na ten szrot to są sami winni

 

Godzinę temu, zeta-j napisał:

Za niedługo te wasze ukochane vintage będzie miało ceny wyższe niż pierwotne w chwili kiedy były produkowane 

Zależy co. Złom Sony i sansui już mają wyższe ceny. Jakoś mój CEC który kosztował w 1996 8 tysięcy ceny wyższej nie chce osiągnąć. Nie ma klubiku i naganiaczy

 

Godzinę temu, morawka napisał:

jesli chodzi o względy soniczne to wysokie modele vintagowych Sansui, Accuphase czy McIntosha grają całkiem przyjemnie ale rozdmuchane ceny sprawiają , ze za ta kasę można kupić lepszy sprzęt ,

Powiedz to naganiaczom sansui, dla nich tanie modele to hi end

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, zeta-j napisał:

przykład starocia Sansui AUX-901 cena 2000DM w 87r obecna cena 5tys czyli więcej niż kosztował 32 lata temu także pozdro ?

Podałeś jakiś ekstremalny przykład naciągactwa z tymi 5 tys. , który może dotyczyć każdej marki u jakiegoś walniętego handlarza. Sansui 901 chodzą max za połowę tego, w zależności od stanu. A po drugie takie przeliczanie nie ma sensu, jest inflacja + podnoszenie cen przez prodicentów każdego roku za ten sam / odświeżony model, ok +30% na 10 lat. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Bartosz_70659 napisał:

powiedz to naganiaczom sansui, dla nich tanie modele to hi end

Naganiaczy jest pełno od różnych marek.  Sansui zasługuje na zasłużony szacunek a nie wasze drwiny po jakimś przypadkowym odsłuchu.  Sam posiadam kilka par kolumn tej marki kupionych za śmieszne pieniądze jako stare graty z ciekawości a zmiotły większość dzisiejszych "super kolumn"  dochodzących do +10k (nowych) z jakimi miałem styczność. Dotyczy to modeli z lat przed 80 rokiem, później było z paroma wyjątkami dużo słabiej. Jak widzę jak jakiś handlarz wyskoczy z jakąś teoretycznie wariacką ceną za stare kolumny Sansui,  to wiadomo że nikt mu normalnie tego nie kupi, ale po odsłuchu porównawczym jestem pewny - że jak najbardziej tak.  Często za dźwięk,  realnie oceniając,  są rzeczywiście tyle warte, co wychodzi w porównaniach do innych kolumn, szczególnie nowych, bo wtedy jest punkt odniesienia cenowy. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, zeta-j napisał:

przykład starocia Sansui AUX-901 cena 2000DM w 87r obecna cena 5tys czyli więcej niż kosztował 32 lata temu także pozdro :-

 

A powyżej druzgocząca opinia o sansui 901, autorstwa bumpalumpa. Widać miał wtedy jeszcze dobry słuch. 

5 minut temu, don111 napisał:

ale po odsłuchu porównawczym jestem pewny - że jak najbardziej tak.  

Powyżej masz dwie opinie po porównaniu. Jedna całkowicie stwierdza jaki to 901 jest gniot a druga też ochów nie ma

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, don111 napisał:

Naganiaczy jest pełno od różnych marek.  Sansui zasługuje na zasłużony szacunek a nie wasze drwiny po jakimś przypadkowym odsłuchu.  Sam posiadam kilka par kolumn tej marki kupionych za śmieszne pieniądze jako stare graty z ciekawości a zmiotły większość dzisiejszych "super kolumn"  dochodzących do +10k (nowych) z jakimi miałem styczność. Dotyczy to modeli z lat przed 80 rokiem, później było z paroma wyjątkami dużo słabiej. Jak widzę jak jakiś handlarz wyskoczy z jakąś teoretycznie wariacką ceną za stare kolumny Sansui,  to wiadomo że nikt mu normalnie tego nie kupi, ale po odsłuchu porównawczym jestem pewny - że jak najbardziej tak.  Często za dźwięk,  realnie oceniając,  są rzeczywiście tyle warte, co wychodzi w porównaniach do innych kolumn, szczególnie nowych, bo wtedy jest punkt odniesienia cenowy. 

Miałem okazję kiedyś posłuchać jbl ti 1000 i grało to jak dla mnie bardzo dziwacznie zwłaszcza średnica która była płaska i zupełnie nijaka i na domiar dudniący mocny bas to może było dobre ale 30 lat temu zresztą stopieni zużycia przetworników zawieszeń nie ma szans żeby takie kolumny  po tylu latach były w 100% sprawne kwestia wyglądu starych kolumn vintage może i są fani takiego wzornictwa sprzed lat, ale te stare pudła wyglądają zazwyczaj okropnie przynajmniej dla mnie i obecnie mało kto chce pakować takie brzydactwa do domu które cuchną starością :-) zresztą widać po aukcjach te legendarne kolumny które kiedyś kosztowały fortunę wiszą tam miesiącami i nikt tego nie bierze.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, zeta-j napisał:

Miałem okazję kiedyś posłuchać jbl ti 1000 i grało to jak dla mnie bardzo dziwacznie zwłaszcza średnica która była płaska i zupełnie nijaka i na domiar dudniący mocny bas to może było dobre ale 30 lat temu zresztą stopieni zużycia przetworników zawieszeń nie ma szans żeby takie kolumny  po tylu latach były w 100% sprawne kwestia wyglądu starych kolumn vintage może i są fani takiego wzornictwa sprzed lat, ale te stare pudła wyglądają zazwyczaj okropnie przynajmniej dla mnie i obecnie mało kto chce pakować takie brzydactwa do domu które cuchną starością ? zresztą widać po aukcjach te legendarne kolumny które kiedyś kosztowały fortunę wiszą tam miesiącami i nikt tego nie bierze.

Z tym akurat nie za bardzo się zgodzę 

JBL Ti1000 to jedne z najlepszych monitorów w rozsądnej cenie. Są jednak dość wymagające dla reszty toru, są przejrzyste i pokażą każda słabość towarzyszącego sprzętu , nie lubią jasno grających tranzystorów i źródeł , jednak z wydajnym ciepło grającym tranem , najlepiej w klasie A, albo mocna lampa typu KT88, a nawet porządnym SET w swojej cenie właściwie nie maja konkurencji.Miałem wiele monitorów , w tym np. Kosztujące jaki nowe 17500pln Totem Mani2 ( najtrudniejsze do wysterowania kolumny jakie spotkałem ) i Ti1000 wiele im nie ustępowały , a są o wiele łatwiej sterowalne. Jako nowe kosztowały  4600DM, co dziś byłoby ok 10tys pln i wśród nowych żeby brzmienie było na tym poziomie to trzeba szukać w tym zakresie cenowym. Trzeba jednak trafić w dobrym stanie, niegrzebane 

Jednak dla jednego będą stare, dla drugiego wyglad zbyt vintage, trzeci podłączy do nich jakiś badziew i dziwi się ze nie grają , a niska cena na rynku wtórnym ( miałem je 3 razy , kupiłem za 2200, 1500 i 1700pln) sugeruje ze nie mogą dobrze grać . Ostatnia pare sprzedałem kumplowi , i po zmianie z sklepowo nowych Klipsch RP-16 jest wniebowzięty 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ilu ludzi tyle opinii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Bartosz_70659 napisał:

 powyżej druzgocząca opinia o sansui 901, autorstwa bumpalumpa. Widać miał wtedy jeszcze dobry słuch. 

Powyżej masz dwie opinie po porównaniu. Jedna całkowicie stwierdza jaki to 901 jest gniot a druga też ochów nie ma

Sansui wypuszczało też słabsze rzeczy czy to w elektronice czy to w kolumnach. Mi nie chodzi w ogóle akurat o ten model wzmacniacza i ja go nie bronię, nie znam go.  Może był faktycznie słaby, ale też pewnie wasze oczekiwania były za duże i trzeba go było przez to trochę zjechać bardziej (1 gwiazdka) ;)  Chodzi mi ogólnie o wasze podejście do Sansui, tak jakby wszystko automatycznie było nie warte swoich pieniędzy. A ja twierdzę że część rzeczy można kupić okazyjnie, w stosunku do tego jak grają, szczególnie kolumny te ze starszych serii. I to nie jest tak że ludzie je sprzedają tanio i to są normalne ceny - to są właśnie okazje, a handlarze to nie wariaci, to oni wystawiają bardziej realne ceny (w odniesieniu do jakości grania i uwzględniając wiek), np 2,5 - 4 tys. za wyższe modele, choć czasem też przesadzają, ale to wiadomo.

Godzinę temu, morawka napisał:

Z tym akurat nie za bardzo się zgodzę 

JBL Ti1000 to jedne z najlepszych monitorów w rozsądnej cenie.

Ti 1000 są na mojej liście do sprawdzenia. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, don111 napisał:

Chodzi mi ogólnie o wasze podejście do Sansui, tak jakby wszystko automatycznie było nie warte swoich pieniędzy. A j

Posłuchaj uważnie. Tu nikt nie twierdzi że ogólnie sansui to nie warte nawet 100 zł. To o czym mowa to pokazanie patologii jaka dzieje się w kwestii sansui. Gdy ktoś twierdzi że sprzęt sansui który chodzi po 2500 zł w Japonii i nikt nie daje więcej, ale w Polsce nagle guru twierdzi że to super hi end wart 15 tysięcy a przy okazji ma to na sprzedaż  to sorry ale to urabianie jeleni. Bo w Japonii jakoś o ten konkretny model 907 dr się nie zabija. 

 

19 minut temu, don111 napisał:

np 2,5 - 4 tys. za wyższe modele

A gdzie Ty widziałeś takie ceny?? Wyższe modele to raczej 15-20 tysięcy, takie ceny wołają 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tymczasem na allegro kolejna " okazja" vintage. Sansui au 607 xr. W Japonii chodzi po 1200 zł, w latach 90 był tani 89800 yen. A na allegro? 4300 zł. Za tani niski model...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gwoli informacji - facio (Central HiFi w Levallois), prowadzący od lat sklep z vintage i mający czasem okazy, zapierające dech w piersiach - wyprzedał wszystko za pół ceny i zamknął swój biznesik.

Już, będąc u mojego brata i idąc do sklepu po piwo - nie będę miał na czym oka zaczepić. ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Bezlitosna Niusia napisał:

wyprzedał wszystko za pół ceny i zamknął swój biznesik

No szkoda, że bez uprzedzenia. Zamówilibyśmy jakiegoś Berlieta i pojechali w kilku "cuś" wyhaczyć :-))))))))))))))))))))))))).

Czy intuicja źle mi podpowiada, że pewnie ceny też ten dech zapierały :-))))) ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez SynSama
dod

Politykę robi się za pomocą pieniędzy, a pieniądze za pomocą polityki. Ot, taki przypadek...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale sklep z piwem - dalej jest! Właśniem stamtąd wrócił...??.

A ceny u typa... Bo ja wiem? Takie - zwykłe. Biorąc pod uwagę fakt, że to spory sklep w niezłej dzielnicy, w centrum ...

Ceny na francuskich portalach "dla waryjatuf" są o wiele niższe. 

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 28.06.2019 o 08:08, zeta-j napisał:

starocia Sansui AUX-901 cena 2000DM w 87r obecna cena 5tys czyli więcej niż kosztował 32 lata temu także pozdro ?

Ale dziwaki wypisujesz i to jeszcze tak autorytarnie. Sprawdź sobie siłę nabywczą marki w tamtych latach i jakie były ceny np. samochodów. Sprawdź sobie ilu było trzeba wymienionych przez ciebie Sansui AUX-901 za 2000DM by kupić nowego Golfa w benzynie.

Dzisiaj od cenny brutto sprzętu odlicz tak z 50% na marketing.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez matoole

Homo sapiens do myślenia potrzebuje całego mózgu, a nie tylko lewej strony

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, matoole napisał:

Ale dziwaki wypisujesz i to jeszcze tak autorytarnie. Sprawdź sobie siłę nabywczą marki w tamtych latach i jakie były ceny np. samochodów. Sprawdź sobie ilu było trzeba wymienionych przez ciebie Sansui AUX-901 za 2000DM by kupić nowego Golfa w benzynie.

Dzisiaj od cenny brutto sprzętu odlicz tak z 50% na marketing.

 

Sam jesteś dziwak :-) pewnie handlarzyna powtarzam jeszcze raz dla mnie starocie już nie istnieją i nie będę do tego powracał bo to jak cofanie się wstecz i proszenie się o problemy ze względu na zużycie starej elektroniki. Nie mam już zamiaru słuchać dziwaków którzy piszą jak to stary sprzęt bije te nowe oczywiście naganiacze porównują bardzo wysokie modele z przed lat do współczesnych zaledwie startowych modeli bo innych na oczy nie widzieli. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat AU-901x to nic specjalnego, choć z tego ogłoszenia 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

mozemy dowiedzieć się , ze to "wzmacniacz na poziomie współczesnych konstrukcji za 20000pln"

Z drugiej strony dziwi mnie jeśli ktoś miał kilka szrotowych Grundigow i twierdzi , ze cały vintage to badziew 

15 godzin temu, zeta-j napisał:

Nie mam już zamiaru słuchać dziwaków którzy piszą jak to stary sprzęt bije te nowe oczywiście naganiacze porównują bardzo wysokie modele z przed lat do współczesnych zaledwie startowych modeli bo innych na oczy nie widzieli. 

Powstaje bowiem pytanie ile wysokich modeli vintage słuchałeś  , a nie widziałeś na obrazku, ze tak jednoznacznie wrzucasz całe vintage do jednego worka  ?

Wsrod vintage , podobnie jak wśród nowych sprzętów są konstrukcje mniej i bardziej udane.

A jak ktoś ma rozeznanie to się w jelenia zrobić nie da

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ilu ludzi tyle opinii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, morawka napisał:

 

Powstaje bowiem pytanie ile wysokich modeli vintage słuchałeś  , a nie widziałeś na obrazku, ze tak jednoznacznie wrzucasz całe vintage do jednego worka  ?

Wsrod vintage , podobnie jak wśród nowych sprzętów są konstrukcje mniej i bardziej udane.

A jak ktoś ma rozeznanie to się w jelenia zrobić nie da

Byłem w posiadaniu np. Accuphase E-206, E-302, Grundiga A-9009, CD-9009 absolute spitzenklasse w tamtych czasach ten  szrotowy grundig kosztował 2000DM A-9000 dokładnie tyle samo ile Sansui AUX-901 i to jest ta sama klasa, oba wzmacniacze to przeciętne granie gubią detale na górze i nie mają kontroli na dole mają problem z napędzeniem cięższych kolumn, a napisać to ja też sobie mogę że coś mi gra na poziomie 20tys. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
37 minut temu, zeta-j napisał:

Byłem w posiadaniu np. Accuphase E-206, E-302, Grundiga A-9009, CD-9009 absolute spitzenklasse w tamtych czasach ten  szrotowy grundig kosztował 2000DM A-9000 dokładnie tyle samo ile Sansui AUX-901 i to jest ta sama klasa, oba wzmacniacze to przeciętne granie gubią detale na górze i nie mają kontroli na dole mają problem z napędzeniem cięższych kolumn, a napisać to ja też sobie mogę że coś mi gra na poziomie 20tys. 

Nie mówię , ze Sansui jest lepszy niż Grundig , czy na odwrót , tylko ze ciężko oceniać całe vintage na podstawie niskich , słabych modeli .Żaden z wymienionych przez Ciebie wzmacniaczy to wysoki model. Grundig za 2000DM to żaden cud, ten Sansui au-x901 tez jest słaby, podobny poziom, porządne Accuphase zaczynaja się od 3xx w górę .

Posluchaj np . dzielonki Sansui BA /CA 3000, integry AU-X1, McIntosha 2105 albo przynajmniej Accu 303x zanim wrzucisz całe vintage do jednego worka .

Mercedesy tez są klasy od A do S

Co prawda tak jak pisałem wcześniej , ceny na vintage są obecnie rozdmuchane i za ta kasę można sonicznie lepiej , ale te najwyższe modele ( nie jakieś AU-X901, 911,701 , Grundigi itp po 2000DM ) to bardzo fajne wzmaki. Nie jest to wyczynowe granie, ale ładne barwowo bardzo przyjemne w odbiorze.

Tylko trzeba tego najpierw posłuchać 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez morawka

Ilu ludzi tyle opinii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, morawka napisał:

Nie mówię , ze Sansui jest lepszy niż Grundig , czy na odwrót , tylko ze ciężko oceniać całe vintage na podstawie niskich , słabych modeli .Żaden z wymienionych przez Ciebie wzmacniaczy to wysoki model. Grundig za 2000DM to żaden cud, ten Sansui au-x901 tez jest słaby, podobny poziom, porządne Accuphase zaczynaja się od 3xx w górę .

Posluchaj np . dzielonki Sansui BA /CA 3000, integry AU-X1, McIntosha 2105 albo przynajmniej Accu 303x zanim wrzucisz całe vintage do jednego worka .

Mercedesy tez są klasy od A do S

Co prawda tak jak pisałem wcześniej , ceny na vintage są obecnie rozdmuchane i za ta kasę można sonicznie lepiej , ale te najwyższe modele ( nie jakieś AU-X901, 911,701 , Grundigi itp po 2000DM ) to bardzo fajne wzmaki. Nie jest to wyczynowe granie, ale ładne barwowo bardzo przyjemne w odbiorze.

Tylko trzeba tego najpierw posłuchać 

Niby mogę posłuchać tylko po co? Accu 303x to będzie co najwyżej rozwinięcie E-302 za bardzo nie daję wiary, że zagra DUŻO lepiej swoją drogą zarówno E-206 i 302 to nie są całkiem złe wzmacniacze również Grundig A-9009 (nie mylić z A-9000) Wzmacniacze które podałeś to nie moja bajka nie podoba mi się ich wzornictwo i to, że jest to już praktycznie 100% vintage to są 40dziestoletnie kloce ich ceny na aukcjach oscylują w granicach 8-12tys za te pieniądze można kupić kilku letniego Accuphase który kosztował 20-25tys nowy więc po co mam się pchać w starocie? wiesz ile kosztuje przeserwisowanie takiego vintage z najwyższej półki choćby u tego całego j. kawy? Kupowanie takich topów sprzed lat to raczej tylko z sentymentu albo dla bogatego kolekcjonera, poza tym im starszy piec to brzmienie tym dalsze od neutralności idące w stronę barwy, ciepła dopalone na średnicy właściwie te vintage należało by łączyć z kolumnami z tamtych lat bo ze współczesnymi kolumnami grającymi "liniowo" będą ciepłe kluchy z tego.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.