Skocz do zawartości
IGNORED

Czy warto inwestować w sprzęt vintage?


nikifor

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, margaryna85 napisał:

Nie jestem uprzedzony do żadnego sprzętu , no może tylko do technicsa bo syf to dla mnie nie samowity ?

Prawda jest niestety taka że sansui mnie nie porwało może gdyby było tańsze to na pewno ten czynnik też bym wziął pod uwagę ale w tej kasie niestety żadna rewelka jak dla mnie .

Teraz popatrz co się wypisuje w klubie Sansui po tych wpisach które tam są można wywnioskować, że to nieziemski sprzęt o "idealnym brzmieniu" pozbawiony jakichkolwiek wad ludzie którzy tam piszą prawdopodobnie mają małe doświadczenie nie za bardzo wiedzą co z czym łączyć całą jakość opierają na tych wzmacniaczach paranoja...  

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, zeta-j napisał:

Teraz popatrz co się wypisuje w klubie Sansui po tych wpisach które tam są można wywnioskować, że to nieziemski sprzęt o "idealnym brzmieniu" pozbawiony jakichkolwiek wad ludzie którzy tam piszą prawdopodobnie mają małe doświadczenie nie za bardzo wiedzą co z czym łączyć całą jakość opierają na tych wzmacniaczach paranoja

Nie czytam wątków klubowych. Niestety nikt kto piszę w takim wątku nie jest obiektywny I będzie zachwalać sprzęt z tytułu klubu a resztę mieszać z błotem.

Po tym co Rochu miał u siebie z fanbojami tej marki nie chcę nawet pisać z takimi ludźmi którym jak już braknie argumentów to posuwają się do inwektyw lub siły.

Hahaha bić się o sprzęt audio to już trzeba mieć nasrane w głowie .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Bumpalump napisał:

wszystko da sie kupic w oryginale

jakich rozwiazan? jedynie klasa D, w przypadku zwyklych ukladow w klasie AB nic sie nie zmienilo, a najbardziej zaawansowane i rozwiniete konstrukcje powstaly wlasnie w latach 80 i 90

problem w pieniadzach, kiedys producenci zamawiali specjalne wersje elementow, obecnie wklada sie to co jest pod reka i to najnatnsze syfy typu rubycon, teapo, jamicon

kolejny raz bzdury, nie masz kolega kompletnie pojecia o czym piszesz, postep w dziedzinie komputerow a audio dziela lata swietlne, jak mozna to wgl ze soba porownac...

naprawdę da się kupić w oryginalne lampy? tranzystory końcówki mocy? trafa? itp itd ? no to musisz mieć dostęp do tajemniczego sezamu z takimi częściami ...a propos nie odpowiedziałeś na podstawowe pytanie: skoro ten sprzęt był tak dobry to w czym problem by wskrzesić produkcję tego czy innego modelu? poniekąd dałeś odpowiedź bo nie produkuje się się już takich części czyli odpowiedziałeś przecząco na pierwsze ? rozumiem że uważasz że nowe kondesatory, trafa, rezystory, płytki pcb są nic nie warte w porównaniu z tymi użytymi w sprzęcie vintage ...no cóż tylko dlaczego tyle tego sprzętu dawno zeszło z tego padołu? a te które jeszcze żyją dopełniają żywota i raczej nikt już ich nie wskrzesi po zgonie..ciekawe dlaczego? bo zamawiali specjalne wersje ...zaiste masz poczucie humoru ...bo widziałem te specjalne wersje w latach 90(wspomniałem że przewinęło w owym czasie przez moje ręcę doprawdy wiele zacnych maszyn) kilka z nich udało się rozebrać i ja tam specjalnych wersji nie zauważyłem, kondesatory, trafa toroidalne czy klasyczne, rezystory, a płytki pcb wybacz ale spróbuj taką naprawić po latach ...poza tym w czym problem zamówić obecnie specjalne części i zbudować na podstawie schematu taki sprzęt? ...co do kosztów sorry ale nie ma na świecie firmy która z imię jakiejś idei będzie produkowała sprzęt i sprzedawała taki poniżej kosztów produkcji o marży nie wspomnę ? ...i co do jasnej anielki wymyślili inżynierowie poprzedniej epoki takiego w dziedzinie audio czego współcześni nie potrafią? i tylko Oni potrafili stworzyć święte grale audio? to jakim więc cudem dziś mamy CD, dekodery cyfrowo-anologowe, pliki przesyłane siecią w formie bezstratnej? skoro Ci dawni już dawno zeszli z tego padołu? wzmacniacze wielokanałowe, kino domowe, itp itd. A i same wzmacniacze mają czyste i pełne brzmienie w pełnym słyszalnym dla ludzkiego ucha zakresie i po za nim również aczkolwiek to już raczej dla marketingu bo słuch ludzki ma swoje ograniczenia i żaden nawet najbardziej wypasiony sprzęt tego nie przeskoczy ...i na koniec szczerze mówiąc wolę jednak tę analityczną jakość, gdzie słyszę każdy instrument, szarpnięcie struny, oddech np Anity Hegerland w utworzy Innocent Mika Oldfielda ? brzmienia jego gitary ...niż jakiegoś mitycznego mruczenia vintage...no może mam spaczony gust...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, zeta-j napisał:

Teraz popatrz co się wypisuje w klubie Sansui po tych wpisach które tam są można wywnioskować, że to nieziemski sprzęt o "idealnym brzmieniu" p

Nie dosc że można przeczytać bajki o idealnym  brzmieniu, to jeszcze bajdurzenie jaki to sansui ma jakieś cechy brzmienia niedostępne w innych sprzętach ??? ten klubik to jeden wielki przekręt i raj handlarzy. Kolega margaryna gra na nowym sprzęcie, wzmacniacz za 3500 na kondach rubycona. Sansuj powinien powalić na kolana no i nie powalił. A to że o połowę tańszy accuphase zagrał lepiej to już wisienka na torcie

8 godzin temu, margaryna85 napisał:

Hahaha bić się o sprzęt audio to już trzeba mieć nasrane w głowie .

Jak poczytali te bajki w klubiku, zapewnienia guru jakie to sansuje cuda i kasuje większość na rynku...to sprowadzenie na ziemię zabolało 

15 godzin temu, margaryna85 napisał:

Nie trzeba ekonomii kończyć żeby do tego dojść. Śmieszy mnie jak zaczyna się biednych księgowych winić za całe zło. Normalnie z nich takie Godzilla audio, wszystko niszczą. 

Accuphase używał dużo miedzi , złota ( nie tylko do platerowania wyjść RCA ale i do elektroniki wewnątrz), teflonu i jakoś nie zbankrutowal

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, robert3501k napisał:

skoro ten sprzęt był tak dobry to w czym problem by wskrzesić produkcję tego czy innego modelu?

Pozwól że się wypowiem: problem jest w ogromnej konkurencji co za tym idzie ciągłym cięciu kosztów. Następny problem z tym związany to "bylejakość" do której małymi kroczkami przyzwyczajają nas producenci sprzętu.

Firma nie uruchomi produkcji dla 100 chętnych podczas gdy 10.000 następnych wybiera sprzęt "takisobie", rozpadający się od samego patrzenia - tylko dlatego że jest znacznie tańszy. Rynek się tak wysycił że jest niestety problem. Ilu ludzi kupujących sprzęt ceni jego brzmienie, wyważenie i solidność? Sądzę ze może z 0,5%, reszta kupuje sprzęt oczami i aby cośtam grało. Dlaczego? Bo właśnie sami producenci w ciągu tych 20-30 lat nas do takiego podejścia przyzwyczaili. Przyzwyczaili też ludzi do nieprzywiązywania się do sprzętu, do jego ciągłej zmiany, do tego że jeśli wychodzi następny model to "musisz go mieć" mimo że czasami jest gorszy niż poprzednik (tutaj to narzucanie ludziom bylejakości wychodzi). Taniej, więcej, słupki w górę - tak to obecnie wygląda i raczej nie zapowiada się aby coś się zmieniło. Firma robiąca coś dobrego ale z wysokimi kosztami wytworzenia nie ma racji bytu. Aby być konkurencyjnym zwiększa oszczędności często kosztem jakości produktu albo pada na pysk i koło się zamyka. Są małe manufaktury starające się dla tej grupki zainteresowanych userów sprzęt jeszcze robić ale ceny... widzimy jakie są. Często chcemy ale nas na niego nie stać.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, robert3501k napisał:

naprawdę da się kupić w oryginalne lampy? tranzystory końcówki mocy? trafa? itp itd ? no to musisz mieć dostęp do tajemniczego sezamu z takimi częściami ...a propos nie odpowiedziałeś na podstawowe pytanie: skoro ten sprzęt był tak dobry to w czym problem by wskrzesić produkcję tego czy innego modelu? poniekąd dałeś odpowiedź bo nie produkuje się się już takich części czyli odpowiedziałeś przecząco na pierwsze ? rozumiem że uważasz że nowe kondesatory, trafa, rezystory, płytki pcb są nic nie warte w porównaniu z tymi użytymi w sprzęcie vintage ...no cóż tylko dlaczego tyle tego sprzętu dawno zeszło z tego padołu? a te które jeszcze żyją dopełniają żywota i raczej nikt już ich nie wskrzesi po zgonie..ciekawe dlaczego? bo zamawiali specjalne wersje ...zaiste masz poczucie humoru ...bo widziałem te specjalne wersje w latach 90(wspomniałem że przewinęło w owym czasie przez moje ręcę doprawdy wiele zacnych maszyn) kilka z nich udało się rozebrać i ja tam specjalnych wersji nie zauważyłem, kondesatory, trafa toroidalne czy klasyczne, rezystory, a płytki pcb wybacz ale spróbuj taką naprawić po latach ...poza tym w czym problem zamówić obecnie specjalne części i zbudować na podstawie schematu taki sprzęt? ...co do kosztów sorry ale nie ma na świecie firmy która z imię jakiejś idei będzie produkowała sprzęt i sprzedawała taki poniżej kosztów produkcji o marży nie wspomnę ? ...i co do jasnej anielki wymyślili inżynierowie poprzedniej epoki takiego w dziedzinie audio czego współcześni nie potrafią? i tylko Oni potrafili stworzyć święte grale audio? to jakim więc cudem dziś mamy CD, dekodery cyfrowo-anologowe, pliki przesyłane siecią w formie bezstratnej? skoro Ci dawni już dawno zeszli z tego padołu? wzmacniacze wielokanałowe, kino domowe, itp itd. A i same wzmacniacze mają czyste i pełne brzmienie w pełnym słyszalnym dla ludzkiego ucha zakresie i po za nim również aczkolwiek to już raczej dla marketingu bo słuch ludzki ma swoje ograniczenia i żaden nawet najbardziej wypasiony sprzęt tego nie przeskoczy ...i na koniec szczerze mówiąc wolę jednak tę analityczną jakość, gdzie słyszę każdy instrument, szarpnięcie struny, oddech np Anity Hegerland w utworzy Innocent Mika Oldfielda ? brzmienia jego gitary ...niż jakiegoś mitycznego mruczenia vintage...no może mam spaczony gust...

Weźmy takiego McIntosha MC275, jest produkowany bez większych zmian konstrukcyjnych od lat 60-ych,

JBL L100 Classic, to co prawda kolumna na zupełnie innych głośnikach niż słynny protoplasta , ale koncepcja właściwie ta sama

wyrazny rozwój w audio nastąpił przede wszystkim w źródłach cyfrowych

w kolumnach pojawiły się lepsze wysokotonowki ( beryl, diament) ale w średnio i niskotonowych celuloza wciąż ma się dobrze. Oprócz zauważalnej miniaturyzacji wooferow i ogólnie gabarytów ( przynajmniej w segmencie hi-fi ) postęp technologiczny oczywiście jest , ale nie tak wielki jakby się wydawało 

we wzmacniaczach postęp najmniejszy ( oczywiście IMHO ) tutaj podstawa jest dobry projekt, zasilanie i jakość użytych elementów , a oprócz pojawienia się klasy D jakiejś rewolucji nie było . Ograniczeniem starego wzmacniacza w największym stopniu jest jego wiek i wynikające z niego zużycie i niedostępność elementów oraz ryzyko ze grzebał w tym jakimś magik.

sa bardzo dobre i bardzo słabe wzmacniacze vintage

to samo tyczy się nowych

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez morawka

Ilu ludzi tyle opinii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, margaryna85 napisał:

no może tylko do technicsa bo syf to dla mnie nie samowity ?

A to tez blad bo technics potrafil robic dobry sprzet i kilka perelek wyprodukowal ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Bumpalump napisał:

A to tez blad bo technics potrafil robic dobry sprzet i kilka perelek wyprodukowal ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

ale zawsze znajdzie się ktoś , kto napisze , ze wszystkie Technicsy to syf , bo miał miniwieze i to nie grało 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez morawka

Ilu ludzi tyle opinii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, robert3501k napisał:

tranzystory końcówki mocy? trafa? itp itd ? no to musisz mieć dostęp do tajemniczego sezamu z takimi częściami

Da sie, oczywiscie nie w polsce

5 godzin temu, robert3501k napisał:

i ja tam specjalnych wersji nie zauważyłem, kondesatory, trafa toroidalne czy klasyczne, rezystory

Skoro nie widziales to znaczy ze nic szczegolnego nie miales

5 godzin temu, robert3501k napisał:

poza tym w czym problem zamówić obecnie specjalne części i zbudować na podstawie schematu taki sprzęt?

Problem w kosztach, zamowic mozesz, jak zamowisz 100.000sztuk elementu to Ci wyprodukuja, tylko kto Ci to zamowi? Teraz sprzet robi sie na ilosc a nie jakosc

5 godzin temu, robert3501k napisał:

 ...i co do jasnej anielki wymyślili inżynierowie poprzedniej epoki takiego w dziedzinie audio czego współcześni nie potrafią?

Potrafia ale nie maja srodkow na to.

Kiedys firmy przescigaly sie w opatentowaniu nowych rozwiazan, firmy tworzyly wlasne lasery np. Kto w dzisiejszych czasach opracuje nowy laser? Nikt, nie dlatego ze nie pitrafi, tylko dlatego ze im sie nie oplaca jak mozna uzyc gotowca, serio takie ciezkie to do zrozumienia?

Godzinę temu, Bartosz_70659 napisał:

Accuphase używał dużo miedzi , złota ( nie tylko do platerowania wyjść RCA ale i do elektroniki wewnątrz), teflonu i jakoś nie zbankrutowal

Stosowal tylko w najwyższych modelach oodczas gdy w sansui miales to juz w srednich modelach 

57 minut temu, morawka napisał:

Weźmy takiego McIntosha MC275, jest produkowany bez większych zmian konstrukcyjnych od lat 60-ych,

JBL L100 Classic, to co prawda kolumna na zupełnie innych głośnikach niż słynny protoplasta , ale koncepcja właściwie ta sama

wyrazny rozwój w audio nastąpił przede wszystkim w źródłach cyfrowych

w kolumnach pojawiły się lepsze wysokotonowki ( beryl, diament) ale w średnio i niskotonowych celuloza wciąż ma się dobrze. Oprócz zauważalnej miniaturyzacji wooferow i ogólnie gabarytów ( przynajmniej w segmencie hi-fi ) postęp technologiczny oczywiście jest , ale nie tak wielki jakby się wydawało 

we wzmacniaczach postęp najmniejszy ( oczywiście IMHO ) tutaj podstawa jest dobry projekt, zasilanie i jakość użytych elementów , a oprócz pojawienia się klasy D jakiejś rewolucji nie było . Ograniczeniem starego wzmacniacza w największym stopniu jest jego wiek i wynikające z niego zużycie i niedostępność elementów oraz ryzyko ze grzebał w tym jakimś magik.

sa bardzo dobre i bardzo słabe wzmacniacze vintage

to samo tyczy się nowych

Zgadzam sie w całości ze wszystkim

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiekszosc firm obecnie jedzie na patentach i ukladach wymyślonych przez gigantow w latach 70, 80, 90

Gdziekolwiek nie zajrzysz do srodka zobaczysz uklady sony, sanyo, panasonic, matsushita

Dlatego ja dalej podtrzymuje swoje stanowisko w tej sprawie

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, morawka napisał:

ale zawsze znajdzie się ktoś , kto napisze , ze wszystkie Technicsy to syf , bo miał miniwieze i to nie grało 

Ło jakie mocne słowa, czyżbyś chciał zacząć handlować tym zlomem? 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, margaryna85 napisał:

Ło jakie mocne słowa, czyżbyś chciał zacząć handlować tym zlomem? 

A chciałbyś kupić ?

smieszy mnie to trochę 

jak ktoś posłucha jakiś niskich , budżetowych modeli jakiejś marki i na tej podstawie stwierdza , ze wszystkie ich produkty to syf , nieważne czy to Technics czy Sansui

Mercedesy tez są klasy A, B, C,E i S

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ilu ludzi tyle opinii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak firma na 100 urządzeń ma z dwa które są w miarę ale i tak przegrywają z konkurencją z tego okresu i budzetu to jest dla mnie jest cienka jak sik komara. 

Mogę mieć takie zdanie czy nie? 

Nie trzeba zaraz wyjeżdżać z miniwiezami którą notabene też miałem ale nie tylko na tym przykładzie jest moja opinia. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, margaryna85 napisał:

Jak firma na 100 urządzeń ma z dwa które są w miarę ale i tak przegrywają z konkurencją z tego okresu i budzetu 

Skąd to wiesz ? Z czym niby Technics jest gorszy od Pioneera, Yamachy, Onkyo, Denona, Marantza, Sansui etc.

 

13 minut temu, margaryna85 napisał:

 

Mogę mieć takie zdanie czy nie? 

 

No pewnie ze możesz , każdy może mieć zdanie jakie chce ( patrz moja stopka )

dla Ciebie Accuphase 3xx gra lepiej niż Sansui @9xx , dla Bumpalumpa na odwrót , dla mnie to podobna klasa

o czym to świadczy ?

ze każdy ma inny słuch, gust i oczekiwania

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez morawka

Ilu ludzi tyle opinii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zawsze wychodziłem z założenia, że w kupowaniu starszego sprzętu chodzi o to, żeby kupić model wyższej klasy niż nowy w tym samym budżecie.

Kupowanie vintydżowej budżetówki mija się z celem, a już na pewno, nie powinno być podstawą do ferowania "wiążacych" opinii o całokształcie sprzętu vintage.

No chyba, że ktoś buduje pierwszy system za 500-1000zł, to wtedy faktycznie pozostaje sprzęt vintage klasy budżetowej.

Naiwnością jest też oczekiwanie, że 20-40 letni sprzęt będzie działał bez zarzutu przez kolejne dziesięciolecia.

Wymiana kondensatorów elektrolitycznych, na nowe tej samej lub wyższej klasy. Sprawdzenie i ew. wymiana kondensatorów sprzęgających w urządzeniach lampowych, sprawdzenie rezystorów, lutów, połączeń kablowych, regeneracja potencjometrów itd. to konieczność.

Dlatego jak ktoś się chce bawić w vintage, to niestety pasowałoby mieć choć podstawową wiedzę z zakresu elektroniki, żeby móc zweryfikować co trzeba wymienić, zanim nasz super sprzęt pójdzie z dymem.

Nie ma się też co spinać na walkę o "oryginalne" brzmienie, bo na pewno np. wzmacniacz, który ma 30 lat nie gra jak wtedy kiedy był nowy. Zakładanie, że to jak taki sprzęt gra przed remontem, to jest jego fabryczne brzmienie, jest najzwyklejszą w świecie bzdurą.

Powyższe ma szczegolne zastosowanie w przypadku lampowców,, gdzie często np. papierowe kondensatory sprzęgające  mają po latach koszmarną upływność, przez co cały układ ma rozjechane parametry, ale "fani oryginalności" będą się upierać, że nie wolno ich wymienić. Co z tego, że lampy pracują poza wyznaczonymi punktami pracy, a cały dźwięk jest bułowaty.

Kondensatory i rezystory (oczywiście w wybranych miejscach w układzie, tam gdzie pracują w najgorszych warunkach) to są części zużywające się, które trzeba sprawdzać i wymieniać.

Oczywiście sprzęt vintage z wysokiej półki będzie miał je często  przewymiarowane, w wykonaniu przemysłowym long-life itd. Dzisiaj takie podejście do konstruowania spotyka się już tylko w ekstremalnym high-endzie, a i to nie zawsze.

Także odpowiadając na pytanie z wątku, uważam, że jak najbardziej warto "inwestować" w sprzęt vintage audio, jeżeli wiemy co kupujemy, kupujemy sprzęt sprawny, chcemy się np. zapoznać z klasycznymi konstrukcjami audio, lub chcemy mieć radość z wyremontowania takiego sprzętu.

Brzmienie jest jak wiadomo kwestią gustu.

PS Trzeba też pamiętaź, że rzetelny remont takiego urządzenia może słono kosztować bo np. wysokiej klasy kondensatory są drogie. Ale lepiej zapłacić za przemysłowe kondensatory do zasilacza, niż potem szukać po internetach sparowanych sankenów do upalonej końcówki mocy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez zbyszek 1982
literówki, uzupełnienia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, Sine Metu napisał:

W Hongkongu zrobią Ci dowolne napisy, chcesz Sony?

Znając upodobanie naszych rodaków do zakupów na aliexpress to ciekawe ile chińskiego podrobionego zlomu siedzi w vintage. Bo to że duża część kabli w obiegu to podróbki z chin to wiadomo. 

22 minuty temu, zbyszek 1982 napisał:

Ale lepiej zapłacić za przemysłowe kondensatory do zasilacza, niż potem szukać po internetach sparowanych sankenów do upalonej końcówki mocy.

Widziałem komentarz pod jednym z filmików  gdzie komuś padł stk we wzmacniaczu. To wsadził zamiast jakis inny tranzystor czy coś ???grunt że działa i Janusz ucieszony

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minutes ago, Bartosz_70659 said:

Znając upodobanie naszych rodaków do zakupów na aliexpress to ciekawe ile chińskiego podrobionego zlomu siedzi w vintage. Bo to że duża część kabli w obiegu to podróbki z chin to wiadomo. 

Widziałem komentarz pod jednym z filmików  gdzie komuś padł stk we wzmacniaczu. To wsadził zamiast jakis inny tranzystor czy coś ???grunt że działa i Janusz ucieszony

Kupiłem kiedyś mocno wintydżowy amplituner. Lewy kanał grał ciszej. Okazało się, że ktoś go kiedyś "naprawiał" i w przedwzmacniaczu w miejsce dwóch tranzystorów npn wstawił pnp ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez zbyszek 1982
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, zbyszek 1982 napisał:

wysokiej klasy kondensatory są drogie

Nie są drogie, drogie są te z dopiskiem "Audio" albo, że są "... dedykowane ...", dla tych co lubią przepłacać i twierdzą, że po ich włożeniu sprzęt zagrał kilka klas wyżej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, radmorek napisał:

Nie są drogie, drogie są te z dopiskiem "Audio" albo, że są "... dedykowane ...", dla tych co lubią przepłacać i twierdzą, że po ich włożeniu sprzęt zagrał kilka klas wyżej.

Jeśli chcesz by taki kondensator dlugo podziałał i trzymał parametry to musi kosztować. Proste. Jakość kosztuje. 

9 minut temu, zbyszek 1982 napisał:

Kupiłem kiedyś mocno wintydżowy amplituner. Lewy kanał grał ciszej. Okazało się, że ktoś go kiedyś "naprawiał" i w przedwzmacniaczu w miejsce dwóch tranzystorów npn wstawił pnp ?

Bo po co oryginał. Poskładać ulepa i tak będzie grać ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minutes ago, radmorek said:

Nie są drogie

To sobie sprawdź ile kosztują markowe przemysłowe kondensatory o dużej pojemności np. do zasilacza.

Takie ze złączami śrubowymi i pasujące wymiarowo i parametrowo do tych co oryginalnie wsadzali np, do Accuphase.

Albo kondensatory wysokonapięciowe do wzmacniaczy lampowych, np, z mocowaniem do chasis na śrubę M18.

Tylko proszę nie wyskakuj z linkami do alledrogo, gdzie znajdziesz jakies jamicony 47000uF po kilka złotych, czy inne gówienka na 450V, które mają 4x2cm..

Kondensatory "do audio" to osobna działka i temat na oddzielną dyskusję.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez zbyszek 1982
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, zbyszek 1982 napisał:

Tylko proszę nie wyskakuj z linkami do alledrogo

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Na alle za drogo. Prawdziwy Janusz audio by zaoszczędzić kupuje na aliexpress. Tylko 3 dolce  i masz kondensatory

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Bartosz_70659 napisał:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Na alle za drogo. Prawdziwy Janusz audio by zaoszczędzić kupuje na aliexpress. Tylko 3 dolce  i masz kondensatory

Zapewne najwyższa jakość ?

 

chinski-kondensator.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mysle ze to jest ta wersja High-End, bo pisze na nim „Master“

Te jeszcze lepsze Super-High-End nazywaja sie „Master Pro“.

A ta szczytowa klasa nazywa sie „Master Pro Reference“.

 

Taka systematyka w nomenklaturze jest bardzo praktyczna. Bardzo rozpowszechniona w produktach takich jak intekonekty, sieciowki, podstawki, isolatory, kable glosnikowe itd. pozwala potencjalnym klientom bezproblemowo zlokalizowalac produkt „adekwatny“ do ich wymagan i ich portfela :-)

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, zbyszek 1982 napisał:

To sobie sprawdź ile kosztują markowe przemysłowe kondensatory o dużej pojemności np. do zasilacza.

Takie ze złączami śrubowymi i pasujące wymiarowo i parametrowo do tych co oryginalnie wsadzali np, do Accuphase.

Albo kondensatory wysokonapięciowe do wzmacniaczy lampowych, np, z mocowaniem do chasis na śrubę M18.

Tylko proszę nie wyskakuj z linkami do alledrogo, gdzie znajdziesz jakies jamicony 47000uF po kilka złotych, czy inne gówienka na 450V, które mają 4x2cm..

Kondensatory "do audio" to osobna działka i temat na oddzielną dyskusję.

 

Zajmuje się elektryką, automatyką i elektroniką od prawie 20 lat, serwisuję i naprawiam sprzęty od plc, falowników po magnetomy, a z kondensatorów, które w życiu wymieniłem mógłbym domek jednorodzinny wybudować więc zachowaj swoje uwagi dla siebie i "nie ucz ojca dzieci robić", jeśli coś piszę, to wiem o czym piszę, jeśli chodzi o elementy elektroniczne i potrafię ocenić ich przydatność i jakość.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez radmorek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma co porownywac automatyki przemyslowej do sprzetu audio...

w falownikach wymieniam tyle kondensatorow w tygodniu co w sprzecie audio przez 2 lata

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To podaj modele tych falowników, w których tak często padają kondensatory, bo ja nawet jak jadę do klienta co ma Huanyang, to najczęściej jest on kilkuletni, poza tym nie wiem czy zadałeś sobie trud, żeby sprawdzić w jakich warunkach pracują falowniki w przemyśle, 24h na dobę/7dni w tygodniu/365 dni w roku non stop, nie mówiąc o ilości operacji, które muszą wykonać, to teraz sobie "potraktuj" tak sprzęt audio i zobaczymy ile wytrzyma więc proszę nie pisz mi o tym, że nie ma co porównywać, tak jak by do audio kondensatory były z NASA, a do pozostałej elektroniki tylko z Chin, nie wspomnę o kondensatorach do magnetomów, porostu, jak już wielu zauważyło, na tzw. audiofilach dobrze "drze się kasę z nich" i wymyśla się bzdurne teorie o super kondensatorach tylko do audio i cena leci w górę, w przemyśle są, delikatnie mówiąc, niestety trochę bardziej rozgarnięci ludzie i nie chwytają się na takie bzdury.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez radmorek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, radmorek said:

 "nie ucz ojca dzieci robić", 

Z łaski swojej proszę sobie takie teksty zachować dla kolegów spod budki z piwem.

Jeżeli we wzmacniaczu vintage siedzą kondensatory wysokiej klasy, np. 4 x 47000uF z łączami śrubowymi, to wymiana ich na nowe podobnej klasy to będzie wydatek ponad 1000zł. Oczywiście mowa o markowych kondensatorach kupionych np w TME, czy u Mousera i nie chodzi o kondensatory audio, tylko o normalne przemysłowe kondensatory long-life od Kemeta, Fisher&Tauche, czy innego Epcos.

Jeżeli 1000zł za cztery kondensatory do zasilacza to tanio to okej. Ale nie każdy kto wyda 2-3k PLN na super vintage wzmacniacz jest świadom, że wcześniej czy później czeka go taki wydatek. Kondensatory do pozostałych układów, nawet te audio to faktycznie dużo mniejsze pieniądze..

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez zbyszek 1982
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, radmorek napisał:

To podaj modele tych falowników, w których tak często padają kondensatory

nie napisalem ze czesto, bo zazwyczaj maja za soba 10 lat pracy

Yaskawa V1000, Omron 3G3MV, Yaskawa J1000, Toshiba VF15 i wiele innych

50 minut temu, radmorek napisał:

to teraz sobie "potraktuj" tak sprzęt audio i zobaczymy ile wytrzyma więc proszę nie pisz mi o tym, że nie ma co porównywać

Resurs niektorych kondensatorow w sprzecie audio to 200.000h, pokaz mi kondensator w automatyce z takim resursem

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

56 minut temu, zbyszek 1982 napisał:

Jeżeli we wzmacniaczu vintage siedzą kondensatory wysokiej klasy, np. 4 x 47000uF z łączami śrubowymi

A powiedz mi ile jest sprzętu vintage w obrocie i w domach, gdzie na pokładzie jest  4x47000uF i ile on kosztuje jeśli już ktoś sprzedaje i jest on w stanie bardzo dobrym. Same kondensatory też nie są aż tak drogie, pierwszy z brzegu sklep gdzie ja kupuję w hurcie więc cena dla mnie jest jeszcze niższa : 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

więc naprawa nie jest wcale droga, w stosunku do ceny zakupu, tym bardziej, że nie muszą być Kemet.

44 minuty temu, Bumpalump napisał:

Resurs niektorych kondensatorow w sprzecie audio to 200.000h, pokaz mi kondensator w automatyce z takim resursem

Jak sam napisałeś "niektórych" więc, to nie jest wyznacznik dla wszystkich, a możesz np. podać jakiś przykład komu po 20 latach uznali gwarancję na utratę pojemności w kondensatorach. W fotowoltaice obecnie część mikrokonwerterów dysponuje gwarancją 25 lat, a więc i wszystkie podzespoły w nich także i co z tego, to taki sam chwyt marketingowy jak z tymi kondensatorami co podałeś. Poza tym producent kondensatorów do audio wie, że taki sprzęt, do którego ktoś kupuje takie kondensatory, jest "chuchany i dmuchany i stoi w idealnych warunkach", myślisz, że gdyby takie sprzętach stały w halach produkcyjnych o dużej wilgotności, kurzu, dużych wahaniach temperatury, często jak na szklarniach/tunelach foliowych, od -10 do +50 i pracowały w systemie ciągłym na pełnych obrotach, to też by dał taką gwarancję.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez radmorek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

      Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Słuchawki

      Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

      W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

      audiostereo.pl
      audiostereo.pl
      Muzyka 32

      Marantz Cinema 30

      Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Systemy

      Indiana Line Diva 5

      Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Kolumny

      Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

      O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

      AudioNews
      AudioNews
      Newsy
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.