Skocz do zawartości
IGNORED

Gramofon


v50

Rekomendowane odpowiedzi

Wybierajac gramofon Pro-Ject Xtension 9 EVO... jaki wzmacniacz gramofonowy i jaka wkladke nalezaloby poszukac, aby moc "poczuc" moc gramofonu? Pytam, poniewaz chcialbym posluchac dobrego analogu i nie wiem, w jakim kierunku warto pojsc, aby moc stworzyc liste do odsluchow? Gdybym mogl prosic o porade, czego posluchac...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ile płyt winylowych posiadasz?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Są audiofile i melomani jak i audiodebile..."  -  darkul w wątku 11299 "Co ma w sobie Garrard ?"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość

(Konto usunięte)

Ilość płyt nie ma znaczenia. Choćby miał jedną to frajda ze słuchania jest nie do przeliczenia. Samemu "rozglądam" się za gramofonem, bo nachodzi ochota na winyl a płyt nie posiadam. I nie sądzę by było to rozstrzygające i znaczące w czymkolwiek. Gorzej, że kiedy odsłuchiwałem kilka gramofonów "poważnych" marek, zagrał dopiero kosztujący ponad setkę w detalu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, v50 napisał:

Wybierajac gramofon Pro-Ject Xtension 9 EVO... jaki wzmacniacz gramofonowy i jaka wkladke nalezaloby poszukac, aby moc "poczuc" moc gramofonu? Pytam, poniewaz chcialbym posluchac dobrego analogu i nie wiem, w jakim kierunku warto pojsc, aby moc stworzyc liste do odsluchow? Gdybym mogl prosic o porade, czego posluchac...

Ja do swojego pro-jecta xtension 10 używam Heeda. Co prawda stałem się jego posiadaczem przez przypadek ale ogólnie fajnie to sie wszystko zgrywa i nie kosztuje dużo (ps. gramofon to nie jest moje podstawowe źródło)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

9-ka Xtension to już naprawdę bardzo dobry gramofon. Porządnie wykonany, ciężka plinta, solidny talerz, niezłe ramię. Jak chcesz dobrać adekwatną wkładkę wrzuć Ortofona 2M-Blacka. W mojej ocenie jedna z lepszych wkładek MM w tym  budżecie. Jeżeli miałbym zaproponować pre-amp zwróć uwagę na polską manufakturę 1-ARC Arrow lub Musical Fidelity MX-VYNL. Pierwszy ma lepszą precyzję i rozdzielczość, drugi nieco cieplejszą i uspokojoną górą pasma. Kwestia gustu. Jak jesteś zainteresowany zakupem zestawu zapraszamy do kontaktu, pomyślimy coś z ceną ?

 

Pozdrawiam,

Rafał

Pomagamy, doradzamy, wypożyczamy, zapraszamy na indywidualne odsłuchy.

Najlepsze ceny dla forumowiczów magazynu Audiostereo - zapytaj o ofertę! Pełna oferta na stronie www.Q21.pl.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mając wzmacniacz sluchawkowy Ifi Can Se, słuchawki Final Sonorous VI, czy np gramofon z wzmacniaczem gramofonowym byłby dobrym źródłem dla takiej pary w budowaniu zestawu słuchawkowego? 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świetną wkładką wartą swej kwoty jest Soundsmith Carmen MkII. Moją drugą propozycją jest HANA MH. Trzecia opcja, najtańsza to Acoustic Signature MCX2
Jako przedwzmacniacz dorzucił bym do twojej listy Acoustic Signature Tango Mk3 i Keces Ephono + Ephono Power.

W razie jakichś pytań zapraszam do konwersacji prywatnej ?
Pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 7.06.2019 o 20:00, kazik-t napisał:

Ilość płyt nie ma znaczenia.

Nieprawda. Ma znaczenie. Budowanie całego systemu winylowego dla kilkunastu-kilkudziesięciu płyt winylowych nie ma IMHO żadnego sensu, bo to będzie koszt idący co najmniej w tysiące zł. żeby to miało jakikolwiek brzmieniowy sens. A potem jeszcze rozbudowywanie kolekcji płyt winylowych które też wieczne nie są... 

Tymczasem za 5000zł można sobie znakomicie rozbudować płytotekę CD wzbogacając ją o 150-350 płyt. Lub można zaopatrzyć się w świetnie brzmiący DAC i nastawić się na słuchanie plików z Tidala. 

Uważam że ma tu zastosowanie

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) . Zatem nie nalezy mnożyć rodzajów nośników, gdyż będzie to wymagało poświęcenia (lub zmarnowania) środków na hardware służący do ich odtwarzania zamiast na muzykę. No chyba że ktoś jest technofilem a nie melomanem, muzykę ma w zadzie, a brandzluje się sprzętem samym w sobie...ale to odrębne zagadnienie. Wspomniałem tu o tym dlatego, że należałoby wpierw poświęcić nieco czasu na refleksję, określić swoje priorytety, i dopiero na podstawie trzeźwych przemyśleń a nie emocjonalnego chciejstwa dokonywać decyzji zakupowych. W przeciwnym razie bowiem może się okazać że ktoś puścił parę w gwizdek i nic mu to nie dało.

Oczywiście cały powyższy wywód nie ma większego sensu w przypadku kogoś dysponującego nieograniczonymi funduszami, taki ktoś oczywiście może sobie pozwolić na nieefektywne szastanie środkami bo i tak osiągnie to co chciał, co najwyżej ponosząc po drodze całkowicie zbędne wydatki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość

(Konto usunięte)
25 minut temu, McGyver napisał:

Nieprawda. Ma znaczenie. Budowanie całego systemu winylowego dla kilkunastu-kilkudziesięciu płyt winylowych nie ma IMHO żadnego sensu, bo to będzie koszt idący co najmniej w tysiące zł. żeby to miało jakikolwiek brzmieniowy sens.

nie napisałeś jaki związek z brzytwą ma brzmieniowy sens, ale swoje zdanie wyraziłeś, pozostając w niewiedzy o tym czym jest przyjemność niesplamiona jakąkolwiek opłacalnością.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, kazik-t napisał:

nie napisałeś jaki związek z brzytwą ma brzmieniowy sens, ale swoje zdanie wyraziłeś, pozostając w niewiedzy o tym czym jest przyjemność niesplamiona jakąkolwiek opłacalnością.

Skoro tak, to mogę doprecyzować. Otóż większość użytkowników dysponuje pewnym określonym budżetem przewidzianym na  ów "brzmieniowy sens". I w takiej sytuacji rozmienianie się na drobne przez mnożenie sobie nośników prowadzi do podziału wyżej wymienionych określonych środków na dwa lub więcej rodzajów źródeł oraz dwa lub więcej rodzajów nośników. W rezultacie żadne ze źródeł nie ma tak dopracowanego "hardwaru" jak mogłoby mieć w przypadku skupienia się na jednym z nich, gdyż budżet został podzielony. 

Przy czym wcale nie jest tak, że winyl z zasady zapewnia lepszą jakość dźwięku niż cyfra. Nic podobnego. Finalna jakość dźwięku zależy od tego jak dobrze zbuduje się tor winylowy bądź tor cyfrowy. A dobre urządzenia nie należą do tanich. Żeby zagadnienie jeszcze bardziej utrudnić, kupowanie urządzeń drogich dlatego że są drogie wcale nie gwarantuje sukcesu. 

Przy czym zbudowanie klasowego toru pod winyl będzie dalece trudniejsze i kosztowniejsze niż zbudowanie klasowego toru pod cyfrę. Zatem osobom nie dysponującym dużym doświadczeniem, a chcącym zbudować sobie dobrze brzmiący system należałoby doradzić budowanie systemu cyfrowego, gdyż jest to łatwiejsze i zwyczajnie tańsze. 

I piszę to świadomie, jako branża oferująca elektronikę zarówno do systemów cyfrowych, jak i analogowych, zatem nie jest to inspirowane żadną chęcią zysku, lecz autentycznymi osobistymi poglądami, gdyż zarobię zarówno wtedy gdy ktoś zakupi ode mnie hardware do cyfry, jak i gdy zakupi hardware do analogu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, McGyver napisał:

Nieprawda. Ma znaczenie. Budowanie całego systemu winylowego dla kilkunastu-kilkudziesięciu płyt winylowych nie ma IMHO żadnego sensu, bo to będzie koszt idący co najmniej w tysiące zł. żeby to miało jakikolwiek brzmieniowy sens. A potem jeszcze rozbudowywanie kolekcji płyt winylowych które też wieczne nie są... 

Tymczasem za 5000zł można sobie znakomicie rozbudować płytotekę CD wzbogacając ją o 150-350 płyt. Lub można zaopatrzyć się w świetnie brzmiący DAC i nastawić się na słuchanie plików z Tidala. 

Uważam że ma tu zastosowanie

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) . Zatem nie nalezy mnożyć rodzajów nośników, gdyż będzie to wymagało poświęcenia (lub zmarnowania) środków na hardware służący do ich odtwarzania zamiast na muzykę. No chyba że ktoś jest technofilem a nie melomanem, muzykę ma w zadzie, a brandzluje się sprzętem samym w sobie...ale to odrębne zagadnienie. Wspomniałem tu o tym dlatego, że należałoby wpierw poświęcić nieco czasu na refleksję, określić swoje priorytety, i dopiero na podstawie trzeźwych przemyśleń a nie emocjonalnego chciejstwa dokonywać decyzji zakupowych. W przeciwnym razie bowiem może się okazać że ktoś puścił parę w gwizdek i nic mu to nie dało.

Oczywiście cały powyższy wywód nie ma większego sensu w przypadku kogoś dysponującego nieograniczonymi funduszami, taki ktoś oczywiście może sobie pozwolić na nieefektywne szastanie środkami bo i tak osiągnie to co chciał, co najwyżej ponosząc po drodze całkowicie zbędne wydatki.

Rozsądna ocena sytuacji. Nim ktoś z młodych adeptów wejdzie w temat gramofonu, byłoby warto żeby miał świadomość co z czym i jak. Opinie sprzedawców ze zrozumiałych powodów zwykle nie są miarodajne.

Po 1 - i tak jakieś źródło cyfrowe w systemie być musi, aby mieć dostęp do szerokiego katalogu muzyki. Wielu pozycji na vinylu kupić nie można. Nie są po prostu wydawane. Czy należy mieć pliki ze streamingu, czy lepsze pliki na dyskach HDD/SDD, czy też player CD, to jest temat na inną dyskusje, ale jakieś źródło cyfrowe być musi i czym lepsze tym...lepiej. 

Po 2 - trzeba mieć świadomość ukrywanego przez branże faktu, że wszystkie vinyle wydawane po ok 85r, nawet te ze starą muzyką z lat 50-80 są...cyfrowe, czyli mają w sobie nałożenie wad cyfry i wad analogu plus wady odtwarzania vinyli. One nie grają tak samo jak CD, bo sam proces odtwarzania jest analogowy, ale materiał muzyczny pochodzi z cyfrowej „matki” i był cyfrowo obrobiony podczas przygotowania mastera na vinyl. Znawcy analogu uważają, że te wszystkie cyfrowe vinyle grają kiepsko lub nawet gorzej i kupują tylko płyty wydawane przed 85r. Ale ceny takich płyt w dobrym stanie są bardzo wysokie, czasem kilkaset USD. Poza tym mocno ogranicza się repertuar muzyczny, zero nowości itd.

Dlatego gramofon dla melomana z wielką kolekcją czarnych płyt z epoki analogu na pewno ma sens, bo na czymś musi to odtwarzać. Ale czy ma sens dziś budowanie toru gramofonowego od zera pod cyfrowe vinyle , to już każdy sam musi sobie odpowiedzieć, tym bardziej, że sporą kwotę jaką trzeba na to wydać, można przeznaczyć na lepsze kolumny, poprawę akustyki i lepszą amplifikację. To zdecydowanie wyniesie cały system audio na wyższy poziom.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez sly30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

    Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Słuchawki

    Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

    W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

    audiostereo.pl
    audiostereo.pl
    Muzyka 13

    Marantz Cinema 30

    Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Systemy

    Indiana Line Diva 5

    Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Kolumny

    Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

    O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

    AudioNews
    AudioNews
    Newsy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.