Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  386 członków

Audio Physic Klub
IGNORED

Fan-Club Audio Physic


krzyżak
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

To mnie
To mnie zaciekawiłeś tym H200, bo dla mnie wokal to podstawa w muzyce. A jakie jeszcze znaczące różnice między nimi zauważyłeś, bo pewnie szkoła brzmienia Hegla jest zachowana?
Ten H2+P2 bardzo rzadko się pojawia, H200 o wiele łatwiej kupić.
Nie właśnie h200 jest chyba takie mocno surowe granie Heglowe. Nie wiem czy nawet nie tęsknie trochę takiego granie z AP.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
21 minut temu, Riczi75 napisał:

Ale chyba za bardzo zeszliśmy z tematu tego fan klubu . Bo Klub Audio Physic??

W żadnym wypadku, bo chodzi o dobór wzmaka do naszych wyjątkowych kolumn?

13 minut temu, PolTor napisał:

Nie właśnie h200 jest chyba takie mocno surowe granie Heglowe.

To już mi dużo wyjaśniłeś, ja za takim graniem nie przepadam, ale to jest fajne że są różne opcje i można dopasować coś pod siebie, bo każdy coś innego lubi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wracając do kolumn, nie wiem czy nie wymię moich Yar na wersję zwykłą Yara ale na dwóch wooferach po 15cm, bo ogólnie brzmienie mi odpowiada bardzo, ale teraz jednak przy cichych odsłuchach lekko brakuje mi niskich tonów. Myślałem o Spark 3 i przeczytałem o jego tweeterze pierścieniowym, że jest bardzo kierunkowy i to mogłoby się u mnie nie sprawdzić ze względu na bliski odsłuch. Zostaje Spark 5, który by mi pasował budową(nie wiem jak on brzmi w stousnku do Yar, nigdy nie słyszałem), ale musiałbym dopłacić z tysiaka względem zwykłych Yar na dwóch wooferach i co tu teraz zrobić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
16 minut temu, Prewwit napisał:

A wracając do kolumn, nie wiem czy nie wymię moich Yar na wersję zwykłą Yara ale na dwóch wooferach po 15cm, bo ogólnie brzmienie mi odpowiada bardzo, ale teraz jednak przy cichych odsłuchach lekko brakuje mi niskich tonów. Myślałem o Spark 3 i przeczytałem o jego tweeterze pierścieniowym, że jest bardzo kierunkowy i to mogłoby się u mnie nie sprawdzić ze względu na bliski odsłuch. Zostaje Spark 5, który by mi pasował budową(nie wiem jak on brzmi w stousnku do Yar, nigdy nie słyszałem), ale musiałbym dopłacić z tysiaka względem zwykłych Yar na dwóch wooferach i co tu teraz zrobić?

Jak Spark V gra w stosynku do Yar to nie powiem Ci natomiast obawiam się że przy H80 miał bys ten sam problem przy cichym odsłuchu . Niskich tonów przy stosunkowo niskiej mocy nie uświadczysz . Przy bliskim odsłuchu w Sparku wysokie tony nie powinny być problemem . Generalnie granie bardzo bliskie T6. Porównywałem je bezpośrednio  bo pod koniec roku miałem obydwie . Z pewnością przez pewien niedostatek niskich w SV robią wrażenie nieco płasko grajacych . Ale przy wzmaku  dużej mocy staja sie całkiem fajnie grającymi skrzynkami. Do H80 nie polecam niestety .

 

To pod koniec zeszłego roku było na stanie ?

Screenshot_20200430-231255_Gallery.jpg

Sparki V z tym piecem na zdjęciu to bardzo fajne granie . Ale tam monoblok 300w na kanał drzemie . Jest czym dmuchnąć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim razie się na razie wstrzymam ze zmianami do póki nie pojawi się mocniejszy wzmak. Ja to ogólnie myślałem, że dobór mocy wzmaka dobiera się zależnie od wielkości kolumn, że np. do takich jak moje małe kolumny, większa moc nic nie wniesie, czy to w cichym czy głośnym słuchaniu.

16 minut temu, Riczi75 napisał:

To pod koniec zeszłego roku było na stanie ?

To można powiedzieć, do wyboru do koloru?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Prewwit napisał:

W takim razie się na razie wstrzymam ze zmianami do póki nie pojawi się mocniejszy wzmak. Ja to ogólnie myślałem, że dobór mocy wzmaka dobiera się zależnie od wielkości kolumn, że np. do takich jak moje małe kolumny, większa moc nic nie wniesie, czy to w cichym czy głośnym słuchaniu.

To można powiedzieć, do wyboru do koloru?

I akurat dobrze udało sie dobrać skrzynki bo wszystkie reprezentowały wyśmienite granie . Każde nieco inaczej ale wszystkie miały to coś ?

Na zawiłościach technicznych sie nie znam . Wszystko biorę na słuch . A jeżeli chodzi o wzmaki to lepiej mieć ciut za dużo mocy niż ciut za mało ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Riczi75 napisał:

I akurat dobrze udało sie dobrać skrzynki bo wszystkie reprezentowały wyśmienite granie . Każde nieco inaczej ale wszystkie miały to coś ?

Najlepsze są takie porównania, bo możesz tygodniami czytać opinie, recenzje, a odsłuch u siebie da 100% odpowiedź czy Ci podchodzi brzmienie czy nie, a jeżeli wszystkie się podobają, to która lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
19 minut temu, Prewwit napisał:

Najlepsze są takie porównania, bo możesz tygodniami czytać opinie, recenzje, a odsłuch u siebie da 100% odpowiedź czy Ci podchodzi brzmienie czy nie, a jeżeli wszystkie się podobają, to która lepiej.

Dlatego szanuje to jak ktoś mówi o sprzętach które sam słuchał a nie mówi osprzętach które słyszał że ktoś słyszał i na tej podstawie wyciąga wnioski . 

Dobrej nocki życzę . Rano do pracy . ? Paciorek jeszcze 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pojawiło się wcześniej twierdzenie, że NAD388 najlepiej sobie odpuścić bo kompletnie nie gra z APS2. Pozwolę sobie wyrazić swoje zdanie, które jest zgoła odmienne. Moje AP S1 grają obecnie z C368 z wpietym MDC BLUOS. Słucham głównie MQA przez Tidal. Dla mnie to połączenie już jest wyborne i pomijając delikatne braki w mikrodynamice przy cichym słuchaniu to niczego mi nie brakuje - począwszy od wszechpotężnego, zwartego, kontrolowanego, potrafiącego zejść niesamowicie nisko basu, poprzez neutralna średnicę i rzucającej się na pierwszy plan, krystalicznej i ostrej jak żyletki góry. Większość z klubowiczow zapewne wzgardzi na wejściu D klasa aczkolwiek nie da się zamazać faktu że te wzmaki NAD zbierają fenomenalne opinie na wielu forach zagranicznych. Ze względu na wspomniane wcześniej braki w mikrodynamice rozważam mocno zmianę na potężny mocowo C388 z osobnymi modułami hypex na kanał. Mam także w głowie dokupienie c268 i poleczenie w trybie bridge z c368 co daje 300W na kanał i będąc osłuchanym z D klasa NADa śmiem twierdzić że to może okazać się strzałem w 10 i system na lata. Warto też wspomnieć tutaj o systemie Bluosunda dedykowanym dla NADa i prawdopodobnie najlepszym na rynku - jest to na pewno wygoda i estetyka w jednym, a przecież melomani i audiofile estetami być muszą bo warto cieszyć zarówno ucho jak i oko. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, marjel111 napisał:

Pojawiło się wcześniej twierdzenie, że NAD388 najlepiej sobie odpuścić bo kompletnie nie gra z APS2. Mam także w głowie dokupienie c268 i poleczenie w trybie bridge z c368 co daje 300W na kanał

W stosunku do C368, będzie znaczny progres. Jeszcze większy byłby z dzielonką C368 + C268, tylko trzeba jedną rzecz mieć na uwadze - producent nie zaleca podłączenia w trybie bridge kolumn o oporności 4 Ω - a Scorpio taką własnie ma. Być może jest to twierdzenie na wyrost, ale kto tam ich wie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, xajas napisał:

 


Czy to znowu przyklad na to (niestety szeroko rozpowszechnione) przekonanie, ze „male paczki“ wymagaja mniej mocy niz wielkie?

 

Chyba pierwsza rzecz w której jesteśmy zgodni . Małe paczki również lepiej reagują na porządne zasilenie .?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 13.04.2020 o 17:41, Riczi75 napisał:

Jak pisałem już wyżej mocny wzmak do AP to podstawa. Yamaha AS2100 ma 90W /8 omah nie napędza APków tak dobrze jak na przykład Meridian 557, Hegel H2 , Audio Gd Master 3 czy TOA P300D . Na tych wzmakach grywam i grywałem i one dają radę bardzo dobrze . Kwestia jeszcze tylko czy bardziej zależy Ci na selektywnosci i dynamice czy raczej na muzykalności i wyrównanych pasmach . 

A możesz coś napisać o Audio Gd Master jak on ma się w stosunku do Hegla, czy też jest tak dobra przestrzeń, ukazywanie detali i separacja dźwięków? Czy też jest to w ogóle inny rodzaj brzmienia? Widzę z tej firmy wzmaka zintegrowanego Audio GD Master 10, ten to już chyba napędzi bez problemu wszystkie rodzaje kolumn z AP.

Edytowane przez Prewwit
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, marjel111 napisał:

Pojawiło się wcześniej twierdzenie, że NAD388 najlepiej sobie odpuścić bo kompletnie nie gra z APS2. Pozwolę sobie wyrazić swoje zdanie, które jest zgoła odmienne. Moje AP S1 grają obecnie z C368 z wpietym MDC BLUOS. Słucham głównie MQA przez Tidal. Dla mnie to połączenie już jest wyborne i pomijając delikatne braki w mikrodynamice przy cichym słuchaniu to niczego mi nie brakuje - począwszy od wszechpotężnego, zwartego, kontrolowanego, potrafiącego zejść niesamowicie nisko basu, poprzez neutralna średnicę i rzucającej się na pierwszy plan, krystalicznej i ostrej jak żyletki góry. Większość z klubowiczow zapewne wzgardzi na wejściu D klasa aczkolwiek nie da się zamazać faktu że te wzmaki NAD zbierają fenomenalne opinie na wielu forach zagranicznych. Ze względu na wspomniane wcześniej braki w mikrodynamice rozważam mocno zmianę na potężny mocowo C388 z osobnymi modułami hypex na kanał. Mam także w głowie dokupienie c268 i poleczenie w trybie bridge z c368 co daje 300W na kanał i będąc osłuchanym z D klasa NADa śmiem twierdzić że to może okazać się strzałem w 10 i system na lata. Warto też wspomnieć tutaj o systemie Bluosunda dedykowanym dla NADa i prawdopodobnie najlepszym na rynku - jest to na pewno wygoda i estetyka w jednym, a przecież melomani i audiofile estetami być muszą bo warto cieszyć zarówno ucho jak i oko. 

Zbiera dobre opinie, bo to tanie watty w swojej cenie zakupu w salonie, jednak porównanie z czymś starszym z rynku wtórnego może nie wyjść NADom na zdrowie... ciekawe jak by wypadlo porównanie z NAD S300 w klasie A, który jest uproszczoną wersją klasowego Gryphona Tabu. Od razu nadmienię, że z Gryphonen nie ma szans, ale w swojej cenie ok 3kzl, to może być fajna opcja...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, baksiu napisał:

Zbiera dobre opinie, bo to tanie watty w swojej cenie zakupu w salonie, jednak porównanie z czymś starszym z rynku wtórnego może nie wyjść NADom na zdrowie... ciekawe jak by wypadlo porównanie z NAD S300 w klasie A, który jest uproszczoną wersją klasowego Gryphona Tabu. Od razu nadmienię, że z Gryphonen nie ma szans, ale w swojej cenie ok 3kzl, to może być fajna opcja...

Powiem tak . Pare miesiecy temu zrobiliśmy zrzutkę ze znajamymi i w cenie do 4tysiecy szukaliśmy spełnienia marzeń o nowych grajkach naszego kolegi . W tej cenie zawierać sie miał wzmak , cd, kolumny . Warunek jeden "ma być nowy". Kolega pojeżdził poszukał i ostatecznie padło na podstawowy mode Cd Nad modelu nie pamiętam do tego Nad 165BEE i kolumny PSB . I o dziwo to ze sobą współgrało i to dość dobrze grało . Po przesłuchaniu tych nowych klocków a wróciwszy pamięcią do odsłuchów Nad a 388 z moimi Scorpio . Stwierdzam że te 4tyś na zestaw były znacznie lepiej wydaną kasą . Tyle w sprawie Nada 388 i Scorpio 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, Riczi75 napisał:

Po przesłuchaniu tych nowych klocków a wróciwszy pamięcią do odsłuchów Nad a 388 z moimi Scorpio

Nie pozostaje nic tylko pogratulować świetnej pamięci ? Ludzie potrafią godzinami rozstrzygać różnice słuchając sprzętu jednego po drugim, a Ty twierdzisz, że zasadniczo skleiliscie zestaw za 4 klocki i przypomina Ci się że AP z 388 słuchane pół roku wcześniej zagrało gorzej. Pomijajac już ten absurd to oprócz czczej gadki o tym że coś gra lepiej lub gorzej nie pada tu nawet jedno słowo o konkretach czego zabrakło, czego było mniej czego było więcej, co wysuwało się na pierwszy plan, co zostawało w tyle, jaka była scena? Trochę niepoważne jest porównanie systemu wartego 20 kilka tysięcy z czymś co może konkurować z kinem plastikowym panasa. Każdy ma prawo do swojego zdania i subiektywnej oceny, nikt gluchemu nie zabroni opowiadać o wspaniałym basie w Kasprzaku, także bawmy się ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, Prewwit napisał:

A możesz coś napisać o Audio Gd Master jak on ma się w stosunku do Hegla, czy też jest tak dobra przestrzeń, ukazywanie detali i separacja dźwięków? Czy też jest to w ogóle inny rodzaj brzmienia? Widzę z tej firmy wzmaka zintegrowanego Audio GD Master 10, ten to już chyba napędzi bez problemu wszystkie rodzaje kolumn z AP.

Witaj . Hegel to zdecydowanie energetyczne granie  bardziej detaliczne i przestrzen ma według mnie lepszą niz Audio Gd . Ten drugi to z kolei to drut nie dodajacy nic  od  siebie z potężnym wzmocnieniem . To granie dla osób oczekujących naturalnego brzmienia . Zagra tak dobrze jak zrealizowany jest album . Generalnie "prawdziwy " audiofil wybrałby AGD . 

4 minuty temu, marjel111 napisał:

Nie pozostaje nic tylko pogratulować świetnej pamięci ? Ludzie potrafią godzinami rozstrzygać różnice słuchając sprzętu jednego po drugim, a Ty twierdzisz, że zasadniczo skleiliscie zestaw za 4 klocki i przypomina Ci się że AP z 388 słuchane pół roku wcześniej zagrało gorzej. Pomijajac już ten absurd to oprócz czczej gadki o tym że coś gra lepiej lub gorzej nie pada tu nawet jedno słowo o konkretach czego zabrakło, czego było mniej czego było więcej, co wysuwało się na pierwszy plan, co zostawało w tyle, jaka była scena? Trochę niepoważne jest porównanie systemu wartego 20 kilka tysięcy z czymś co może konkurować z kinem plastikowym panasa. Każdy ma prawo do swojego zdania i subiektywnej oceny, nikt gluchemu nie zabroni opowiadać o wspaniałym basie w Kasprzaku, także bawmy się ?

Ważne są emocje jakie daje słuchanie muzyki . Twierdzę że w porównaniu ze sprzetem  Nada z niskiej półki ale dobrze , przyzwoicie skonfigurawanego to nie warto w zakup 388 wchodzić . A pytanie dotyczyło jak on zagra ze Scorpio . Więc ze Scorpio nie zagrało . Nie oznacza to że to zły wzmak . Być może jest on nawet wybitny ale nie z tymi kolumnami niestety. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Riczi75 napisał:

Witaj . Hegel to zdecydowanie energetyczne granie  bardziej detaliczne i przestrzen ma według mnie lepszą niz Audio Gd .

To w takim razie zostaje przy Heglu.

54 minuty temu, tomgda napisał:

A mnie cały czas intryguje hybryda jakaś mocna. Ciekawe jak by się spasowała z S2.

Może spróbuj jak Riczi radzi tego Hegla H300, pisałeś że chcesz przestrzeni u mnie w H80 jest bardzo dobra, to w modelu wyżej będzie raczej jeszcze lepiej. A regulator barwy też myślałem, że będzie mi go brakować, ale jakoś Hegel tak napędza niskie, że nie mam potrzeby podkręcania, co np. robiłem w Onkyo. Spróbuj jego u Siebie, jak nie podejdzie to go sprzedasz, raczej nie powinno być problemu, bo są chodliwe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
23 minuty temu, Prewwit napisał:

To w takim razie zostaje przy Heglu.

Może spróbuj jak Riczi radzi tego Hegla H300, pisałeś że chcesz przestrzeni u mnie w H80 jest bardzo dobra, to w modelu wyżej będzie raczej jeszcze lepiej. A regulator barwy też myślałem, że będzie mi go brakować, ale jakoś Hegel tak napędza niskie, że nie mam potrzeby podkręcania, co np. robiłem w Onkyo. Spróbuj jego u Siebie, jak nie podejdzie to go sprzedasz, raczej nie powinno być problemu, bo są chodliwe.

?To dobre granie . Kiedyś tylko z mocą do góry podjechać  i będziesz w niebowzięty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, Prewwit napisał:

To w takim razie zostaje przy Heglu.

Może spróbuj jak Riczi radzi tego Hegla H300, pisałeś że chcesz przestrzeni u mnie w H80 jest bardzo dobra, to w modelu wyżej będzie raczej jeszcze lepiej. A regulator barwy też myślałem, że będzie mi go brakować, ale jakoś Hegel tak napędza niskie, że nie mam potrzeby podkręcania, co np. robiłem w Onkyo. Spróbuj jego u Siebie, jak nie podejdzie to go sprzedasz, raczej nie powinno być problemu, bo są chodliwe.

Nie chodzi tylko o zwiększanie dołu czy góry ale również o zmniejszanie zależnie jak płyta jest zrealizowana (a z tym wiecie jak jest). Jak coś będzie nie tak z płytą, przy braku jakiej kolwiek regulacji zostajesz w czarnej D i płyta idzie w odtawke jako niezdatna do odsłuchu. Wtedy zaczynasz niepotrzebnie myśleć o wymianach, kablach, źródłach, ustrojach, podstawkach pod kable i co tam kolwiek magicznego, itd, itp i tak w koło macieju. Nie mam już na to czasu, kasy i chęci, wolę się skupić na muzyce jaką lubię. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obecnie nie wiem co to za moda z tym odejmowaniem funkcjonalności dla wzmacniaczy z wyższej półki, co za problem dodać dwa pokrętła i guzik source albo robić dwie wersje minimalistyczną i wypasioną? W Hegelu jak odpalam wzmacniacz to poziom głośności zawsze się ustawia na 20, też dla mnie dziwne rozwiązanie i nie mam jak tego zmienić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o $$$ ? Nie masz kręcić gałkami tylko wymieniać wzmacniacze i wszystko inne włącznie z mieszkaniem  poprawnym akustycznie w ramach propagowanej poprawności audiofilskiej ? Ale to chyba offtopic i wstęp do kolejnej "gówno burzy" więc wróćmy do tematu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Prewwit napisał:

Obecnie nie wiem co to za moda z tym odejmowaniem funkcjonalności dla wzmacniaczy z wyższej półki, co za problem dodać dwa pokrętła i guzik source albo robić dwie wersje minimalistyczną i wypasioną? W Hegelu jak odpalam wzmacniacz to poziom głośności zawsze się ustawia na 20, też dla mnie dziwne rozwiązanie i nie mam jak tego zmienić.

Nie do końca chodzi o odejmowanie funkcjonalności tylko o to by ścieżka sygnału była jak najkrótsza (tutaj source direkt rozwiązuje problem) i o to że konstruktor ma pomysł na skończony dźwięk swojego wzmacniacza a klient nie płaci za zbędne dodatki. 

Ten stały poziom głośności podczas uruchomienia wzmacniacza to nie jest głupia sprawa - miałem tak w Primare. Teraz w zwykłym potencjometrze tego nie mam i już dwukrotnie po włączeniu muzyki okazało się że córka przekręciła gałkę wzmocnienia - można dostać zawału serca. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Soniaku ma tak jak piszesz jest wejście direct, regulatory barwy i guzik source można powiedzieć że full wypas?

34 minuty temu, lorecci napisał:

Teraz w zwykłym potencjometrze tego nie mam i już dwukrotnie po włączeniu muzyki okazało się że córka przekręciła gałkę wzmocnienia - można dostać zawału serca. 

W sumie mi przypomniałeś jak w Soniaku podczas sprzątania przekręciłem gałkę, potem jak odpaliłem to tak jak piszesz prawie zawał, ale i tak bym wolał mieć możliwość regulacji tego.

Edytowane przez Prewwit
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jeszcze ze wzmacniaczy przypomniał mi się Vincent, czytałem opinie że ma niezłą przestrzeń, w budżecie Twoim Vincent SV-227MK i jest hybryda Vincent SV-237MK. Ja na Twoim miejscu wybrałbym się na odsłuch do Q21, może mają na miejscu jeszcze jakieś kolumny Audio Physic i wstępnie je odsłuchał, a potem sprawdzenie u siebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W takim razie się na razie wstrzymam ze zmianami do póki nie pojawi się mocniejszy wzmak. Ja to ogólnie myślałem, że dobór mocy wzmaka dobiera się zależnie od wielkości kolumn, że np. do takich jak moje małe kolumny, większa moc nic nie wniesie, czy to w cichym czy głośnym słuchaniu.
To można powiedzieć, do wyboru do koloru
I tak i nie.
Ciche słuchanie jest łatwiejsze jak masz duży driver. Wtedy niewielka głośność już daje poczucie pełnego dźwięku.
Mały driver pewnie musi się bardziej wychylic, abyś poczuł że gra pełna piersią. Musisz więc podkręcić wzmak.
Jeśli masz z boku głośnik to też kolejny element. To są raczej sztywne basowe, subwooferowe drivery.
Mocy nigdy za wiele do nich.


Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, maciek36 napisał:

I tak i nie.
Ciche słuchanie jest łatwiejsze jak masz duży driver. Wtedy niewielka głośność już daje poczucie pełnego dźwięku.
Mały driver pewnie musi się bardziej wychylic, abyś poczuł że gra pełna piersią. Musisz więc podkręcić wzmak.
Jeśli masz z boku głośnik to też kolejny element. To są raczej sztywne basowe, subwooferowe drivery.
Mocy nigdy za wiele do nich.

To co mam zrobić aby poprawić niskie tony, która opcja lepsza: mocniejszy wzmak do Yara Evolution woofer 18cm czy zakup Yar/Spark 5 na dwóch wooferach 2x15cm, a potem dokupienie np. Hegla H100/H300

Edytowane przez Prewwit
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
36 minut temu, Prewwit napisał:

To co mam zrobić aby poprawić niskie tony, która opcja lepsza: mocniejszy wzmak do Yara Evolution woofer 18cm czy zakup Yar na dwóch wooferach 2x15cm, a potem dokupienie np. Hegla H100/H300

Sorki źe się wtrącę . Uczucie głębi basu i wychyły głośnika łatwiej jest uzyskać z duźego głośnika(średnica) . Bas bardziej plastyczny uzyskuje przy zastosowaniu "mocnego" wzmaka na większej membramie np. 25cm . Visaton Gf250 to kolumny ktòre co prawda zaczęły grać przy wzmaku 250-300/8omah ale słuchanie muzyki przy niższych ustawieniach głośności dają lepsze wraźenia aniźeli przy jakich kolwiek APkach . Im głośniej tym szala przechyla sie na korzyść AP . Kolumny które są najbardziej uniwersalne i sprawują sie przy niskich i wysokich zakresach głośności to Snell. I polecam posłuchać wszystkim chcącym mieć uniwersalne kolumny i kolumny dajace radę  z prawie kaźdym wzmakiem to (modele K,J lub E) polecam ?

Właśnie sączy się małe co nieco przy Snellach E IV

Edytowane przez Riczi75
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.