Skocz do zawartości
IGNORED

HIGHEND to perfekcjonizm czy choroba


djedryk
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

4 godziny temu, morawka napisał:

proponuje test rowera BMX, może być z Wielkopolski;)

W tym teście BMX i zawodnicza szosa po każdej nawierzchni jadą tak samo:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Albo weżmy na 'hajendowy warsztat' samochody - samochody hajendowe. Niech będzie Mercedes. Taki normalny, standardowy... i zaraz obok ten sam model, ale AMG - generalnie to samo biorąc pod uwagę 'normalność użytkowania, publiczne drogi, po których ruch w świetle przepisów i prawa jest ograniczony i obostrzony... itd. I po co ten samochodowy hajend? Dwa razy drożej, lub trzy i niby to samo porównując na przykład jazdę po mieście, a jednak - frajda z jazdy i samopoczucie o wiele lepsze. I to jest haj-end. Podobnie zwykły pick-up truck Ford F-150 i niby ten sam za dwa razy więcej, ale Shelby F-150 Super Snake...??? Lub wszystkie Dodge lub Chrysler SRT...??? Jak ktoś ma ciśnienie i środki, to wybiera AMG, Shelbiego lub SRT - zadowolenie i frajda o wiele większa, ale czy to się przekłada na jakość jazdy w mieście w porównaniu z tymi samymi modelami, ale bez AMG i bez Shelbiego czy też SRT? Podobnie z high-end audio - ten biznes też musi mieć swój segment przeznaczony nie dla ogółu. Czy to tak ciężko zrozumieć? Emblematy z kolorowym logo Porsche na koła, to opcja - i jeden emblemat kosztuje za dodatkową opłatą $400.00. I ludzie dopłacają, żeby mieć ten kolorowy emblemat. Na tym to mniej więcej polega. Za nietypowy lakier też się doplaca...

Podobnie jest z instrumentami - ten segment też ma swój hajend i nie zawsze wyperfumowany Gibson za trzy ty$ie będzie lepiej brzmiał od na przykład Martina za 800 dolców...??? Wszystko kwestia priorytetów, potrzeb i środków.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hajend

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

12501709281111.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"A ci, którzy tańczyli, zostali uznani za szalonych przez tych, którzy nie słyszeli muzyki" — Friedrich Nietzsche 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)

Nie wiem czemu ma służyć ta dyskusja.

Highend to po prostu stan umysłu...

Najlepiej to było widać na kolejnych Audio Show. Co pokój to highend.

A ile highend'owców po cichu w swoich audioroomach słucha swego highend'a.

(po cichu słucha, ale już chwali się głośno ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, przemak napisał:

Tylko po pierwsze ty tak twierdzisz, użytkownicy breitlingów mogą twierdzić, że wszystko gra tak samo ale zegarki się różnią. Ubrania też. 

Po drugie przykład ze skrajnymi cenami nie jest ok i to każdy chyba rozumie. 

Generalnie nie wszystko w sprzęcie audio służy poprawie jakości dźwięku czy trwałości, nawet w nie hajendowym sprzęcie dopłacamy za lakier fortepianowy czy jakieś drewna egzotyczne. 

Co twierdzą użytkownicy Breitlingów, ? -  że nie słyszą różnicy w kolumnach za 100tys zł i 500zł . Słyszą - wszyscy którzy nie mają uszkodzonego narządu słuchu.

 

Co twierdzą użytkownicy Breitlingów, ?  - że czas inaczej pokazuje zegarek za 100tys i 500zł - pokazują tak samo z tą samą dokładnością. Natomiast zegarki za 100 tys zł i 500zł różnią się bardzo jakością wykonania, mechanizmu, zastosowanych materiałów.

To jeszcze raz co to jest HI-END - to JAKOŚĆ Dźwięku i Wykonania na najwyższym poziomie. Jeśli nie ma jednego z tych aspektów to to nie jest HI-END.

Można tu jeszcze dodać uzupełniające cechy pojęcia HI-END - to także marka, jej rozpoznawalność i pozycjonowanie na rynku sprzętu audio wysokiej klasy, historia - czas istnienia na rynku, zaplecze i  możliwości techniczne, powtarzalność produktów,  niezawodność, wysokiej jakości serwis, punkty dystrybucji na całym świecie.

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Aktualnie nie możesz dodawać odpowiedzi w tym temacie ( "....Jadis i88 vs Krell FBI....lampa czy tranzystor?"  oraz "Klub Scan speak") . Masz permanentną blokadę pisania w tym temacie"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, boomaga napisał:

Nie wiem czemu ma służyć ta dyskusja.

A ja wiem. Ma służyć, a raczej udowodnić, że Diora Dzierżoniów też jest hajendem i kosztuje tyle samo, co beret orzeszków ziemnych ? A te wszystkie AMG i inne, to naciąganie klienta na szmal.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
8 minutes ago, Chicago said:

A ja wiem. Ma służyć, a raczej udowodnić, że Diora Dzierżoniów też jest hajendem i kosztuje tyle samo, co beret orzeszków ziemnych ? A te wszystkie AMG i inne, to naciąganie klienta na szmal.

A najbardziej na takim samo przekonaniu się zależy tym których na nic więcej niż Diora nie stać bo Ci których stać to są...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 18.07.2019 o 13:13, Kris_54701 napisał:

Cały ten hajend narodził sie w osiemdziesiątych latach, kiedy stworzenie dobrego sysemu nie było takie łątwe.

W latach 80-tych stworzenie  "dobrego systemu nie było takie łatwe" ? Człowieku, co ty bredzisz :-)))) ? Ty w ogóle widziałeś kiedykolwiek jakikolwiek sprzęt z tamtych lat poza Kasprzakiem i Diorą :-) ?

W dniu 19.07.2019 o 18:32, Meloman napisał:

Spełnienia marzeń nie zabrania przecież żadna religia.

Ojojojojojoj nawet nie wiesz, jak się mylisz :-)))))).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Politykę robi się za pomocą pieniędzy, a pieniądze za pomocą polityki. Ot, taki przypadek...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Chicago napisał:

A ja wiem. Ma służyć, a raczej udowodnić, że Diora Dzierżoniów też jest hajendem i kosztuje tyle samo, co beret orzeszków ziemnych ? A te wszystkie AMG i inne, to naciąganie klienta na szmal.

A Unitra to co! Patyk? 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

?👈

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hajendowcy też starają się wierzyć że nie są tylko dobrymi klientami, a cena którą zapłacili jest uzasadniona.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"A ci, którzy tańczyli, zostali uznani za szalonych przez tych, którzy nie słyszeli muzyki" — Friedrich Nietzsche 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednym słowem może być dobre granie, ale nie musi być HI-END. W drugą stronę nie ma możliwości bytu. W drugą stronę to zwykły snobizm.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"A ci, którzy tańczyli, zostali uznani za szalonych przez tych, którzy nie słyszeli muzyki" — Friedrich Nietzsche 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od dobrego grania to jest hifi. Hiend nie ma tu nic do rzeczy.  Elektroakustyka od lat się już nie rozwija poza paroma aspektami takimi jak doskonalenie algorytmów kompresji.  Cała reszta to marketing, zarządzanie marką i takie tam.  Moja ostatnia wizyta na Audio Show miała dość charakterystyczny koniec.  Wszedłem do pokoju Totema gdzie sprzedawca zachwalał 2-drożne małe podłogówki za 60 tys.zł wyposażone w przetworniki z monstrualnymi magnesami.  Opowiadał okropne farmazony jak zresztą wszyscy inni. Zadałem mu kilka pytań na które odpowiadał coraz większym bełkotem po czym głośno przy wszystkich nazwałem go oszustem i ignorantem i wyszedłem. Kolumny jak to Totemy grały ładnie ale nie lepiej od poprzednich modeli kosztujących 1/10 ich ceny.  Resztę czasu spędziłem w sąsiednim pokoju słuchając 30 letnich Rogersów grających z odtwarzacza plików. Brzmiały nieco lepiej od Totemów.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

25 minut temu, kazik-t napisał:

i twoje samopoczucie uległo normatywnej poprawie stwarzając pozór samozadowolenia.

burak ?

A nie mogłeś napisać:

i twoje samopoczucie uległo poprawie, stwarzając samozadowolenie?

grafoman?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zapytaj lampy. Lampa bucha to Cię wysłucha! - powiedzonko dziecięce

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nazywanie oszusta oszustem w oczy obecnie nazywamy buractwem?

a obrabianie tyłka za plecami krytyką?

ten swiat na trzeźwo jest już nie do przyjęcia

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

ten świat na trzeźwo jest nie do przyjęcia 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)
57 minut temu, mgrkleszcz napisał:

 

A nie mogłeś napisać:

i twoje samopoczucie uległo poprawie, stwarzając samozadowolenie?

grafoman?

nie rozumiesz przekazu.

głupek ?

2 godziny temu, Zbig napisał:

 Wszedłem do pokoju Totema gdzie sprzedawca zachwalał 2-drożne małe podłogówki za 60 tys.zł wyposażone w przetworniki z monstrualnymi magnesami.  Opowiadał okropne farmazony jak zresztą wszyscy inni. Zadałem mu kilka pytań na które odpowiadał coraz większym bełkotem po czym głośno przy wszystkich nazwałem go oszustem i ignorantem i wyszedłem.

Dla jasności:

Napisz, jakie pytania zadałeś sprzedawcy?

Bo wyzwala się tu niezdrowa atmosfera oparta na pomówieniach i domysłach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, kazik-t napisał:

i twoje samopoczucie uległo normatywnej poprawie stwarzając pozór samozadowolenia.

burak ?

Moje samopoczucie nie polepszyło się ani trochę po tym jak ze smutkiem stwierdziłem że jeden z niewielu pozostałych producentów produkujących niezłe hifi przeszedł na pozycję producentów hiendu.

To sprzedawca zaczął a nie ja.  Jeżeli grzecznie pytasz o coś a pyskaty gnojek w tanim garniturku przy ludziach informuje Cię że zadajesz złe pytania, nie znasz się i takie tam, to trudno aby go publicznie nie podsumować.  Przytoczyłem tę historię jako symboliczną bo rzecz jasna proces uświadamiania sobie że hiend to jedynie ściema jak wiele innych trwał latami i składał się z wielu różnych zdarzeń.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
35 minutes ago, Zbig said:

Moje samopoczucie nie polepszyło się ani trochę po tym jak ze smutkiem stwierdziłem że jeden z niewielu pozostałych producentów produkujących niezłe hifi przeszedł na pozycję producentów hiendu.

To sprzedawca zaczął a nie ja.  Jeżeli grzecznie pytasz o coś a pyskaty gnojek w tanim garniturku przy ludziach informuje Cię że zadajesz złe pytania, nie znasz się i takie tam, to trudno aby go publicznie nie podsumować.  Przytoczyłem tę historię jako symboliczną bo rzecz jasna proces uświadamiania sobie że hiend to jedynie ściema jak wiele innych trwał latami i składał się z wielu różnych zdarzeń.

Bo to jest to o czym sam pisałem - to co nam się sprzedaje jako Hi-End to tylko jakieś tam lepsze Hi-Fi. Do Hi-End predystunują jak dla mnie producenci tacy jak Legacy Audio gdzie rzeczywiscie widać że próbują więcej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)
46 minut temu, Zbig napisał:

To sprzedawca zaczął a nie ja.  

Przytoczyłem tę historię jako symboliczną

Nadal nie wiadomo jak bardzo symboliczna jest historia którą symbolicznie przytoczyłeś i nadal ją toczysz zapamiętale mając nieutulony żal i złość do sprzedawcy w tanim garniturku.

Na marginesie; W co byłeś ubrany ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, piter z napisał:

Bo to jest to o czym sam pisałem - to co nam się sprzedaje jako Hi-End to tylko jakieś tam lepsze Hi-Fi. Do Hi-End predystunują jak dla mnie producenci tacy jak Legacy Audio gdzie rzeczywiscie widać że próbują więcej.

Faktycznie wydaje się , ze w przypadku Legacy Audio płaci się za myśl techniczna i technologie , a nie tylko ładne opakowanie ( które tez jest z reszta niczego sobie )

sluchal ktoś monitorów Legacy Calibre ( ciekawa konstrukcja ) , szczególnie interesuje mnie wersja aktywna?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez morawka

Ilu ludzi tyle opinii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, kazik-t napisał:

Na marginesie; W co byłeś ubrany ?

Niestety było to na tyle dawno że nie pamiętam czy założyłem frak czy jedynie smoking...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, kazik-t napisał:

Na marginesie; W co byłeś ubrany ?

Klient w krawacie jest mniej awanturujący się

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

ten świat na trzeźwo jest nie do przyjęcia 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)
3 minuty temu, Zbig napisał:

Niestety było to na tyle dawno że nie pamiętam czy założyłem frak czy jedynie smoking...

W jedynie smokingu, faktycznie mogłeś wywołać frustrację.

 

 

.........liczy się duży prąd i wielkie kondensatory

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, kazik-t napisał:

W jedynie smokingu, faktycznie mogłeś wywołać frustrację

W tej kategorii jest jeden mistrz - porucznik Frank Drebin.

20 minut temu, kazik-t napisał:

żal i złość do sprzedawcy w tanim garniturku.

Twoje próby socjotechniki w powyższych wpisach są zdecydowanie tańsze niż jego garnitur.  To był pionek bez znaczenia, dlaczego miałbym wobec niego cokolwiek odczuwać?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.