Skocz do zawartości
IGNORED

cechy dobrego sprzętu audio


Meloman
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Jesteś forumowym typkiem, który musi bazgrnąć zawsze jako ostatni. 

Taki szczególnie upierdliwy.

Czytają to ludzie, którzy wyciągają własne wnioski. 

Swoim pisaniem "prawd" nie spowodujesz, że są prawdziwe.

A te schemaciki to mają kasowanie prądem stałym, w drugim przypadku to po prostu magnes...

Niezłe macie te technologie w tej branży Pro audio...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Grzegorz7 napisał:

Czytają to ludzie, którzy wyciągają własne wnioski. 

Mam nadzieję.

6 minut temu, Grzegorz7 napisał:

Swoim pisaniem "prawd" nie spowodujesz, że są prawdziwe.

Nie, dlatego pokazuję jakieś dowodziki. Schematy czy choćby cytaty z wiki chyba trochę lepsze są niż krótkie stwierdzenie "brednie" ? 

6 minut temu, Grzegorz7 napisał:

A te schemaciki to mają kasowanie prądem stałym, w drugim przypadku to po prostu magnes...

Kasowanie oczywiście, i prąd podkładu też stały. Swoim pisaniem nie spowodujesz, że zniknie MK121, ale mnie zmotywowałeś i znalazłem lepszy schemat - proszę, ponad 0,5mA prądu stałego na głowicę i to kurcze bezpośrednio z zasilania końcówki mocy, nie z przedwzmacniacza, bez żadnego RC ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Teraz napisz "brednie", będzie wiadomo, o kim piszesz ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 9.05.2020 o 23:05, Zwykły Drut napisał:

Możemy pewnie też mówić o kształcie zboczy przebiegów o częstotliwościach słyszalnych, który to kształt będzie zależał od harmonicznych niesłyszalnych

Masz na myśli jakieś interferencje fal ultradźwiękowych z których utworzy się fala słyszalna? Jak dla mnie takie efekty nie mają sensu, bo brak nad nimi kontroli.

W dniu 9.05.2020 o 22:30, przemak napisał:

Ale na przykład ponadakustyczna częstotliwość dodawana do sygnału ma ogromny wpływ na jakość nagrania na taśmie magnetycznej.

Zainteresowałem się korektorami z zakresem do 100kHz, są w ogóle takie?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
56 minut temu, J.Jerry napisał:

Zainteresowałem się korektorami z zakresem do 100kHz, są w ogóle takie?

Ale cyfrowe/wtyczkowe czy rzeczywiste? Wtyczkowe oczywiście.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli są. Możesz napisać jak w praktyce wygląda korekcja pasma powyżej 20k Hz - czy często się korzysta z takich korektorów, czy ich użycie zależy od preferencji, czy dobrego słuchu realizatora...po prostu jak się koryguje zakres niesłyszalny?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, J.Jerry napisał:

Czyli są. Możesz napisać jak w praktyce wygląda korekcja pasma powyżej 20k Hz - czy często się korzysta z takich korektorów, czy ich użycie zależy od preferencji, czy dobrego słuchu realizatora...po prostu jak się koryguje zakres niesłyszalny?

Praktycznie nigdy. Są dwa przypadki korekcji w zakresie niesłyszalnym, ale to raczej wpływ na słyszalne pasmo decyduje. Po pierwsze niedawno odkryto, że stare przedwzmacniacze mikrofonowe (transformatorowe, lampowe i tranzystorowe) miały rezonans w okolicy 50kHz i podbicie w tym zakresie paru dB. Kiedyś nikt się tym nie przejmował, bo tak trafa obciążone "tak se" mają i takie podbicie góry było fajne, bo choć trochę rozjaśniało. A teraz, jak sprzęt pozwala na wychwycenie tego, to mamy przedwzmacniacze i korektory z funkcją "AIR" czyli dodającą 50kHz czy ile tam. Tych 50kHz nie słychać, ale na krańcu pasma jest parę dB podbicia i wszyscy się cieszą. Drugim przypadkiem jest podbijanie najwyższej góry, też niesłyszalnej albo ledwo słyszalnej, na sumie na koniec - mówią, że lepsze "transjenty" wychodzą. Ja tak nie robię, ale jak mi się przypomni, to robię ? Generalnie nie rusza się czymś, czego nie słychać, logicznie rzecz biorąc wręcz powinno to być zabronione, bo jak nie słyszysz, to ktoś inny może usłyszeć, więc jak nie ucinasz, to nie ruszaj przynajniej. Poza tym 99% materiału to jest CD i nie ma o czym gadać ? 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy dobrze rozumiem. W pierwszym przypadku podbija się 50k żeby wyszło więcej na analizatorze widma i żeby trochę skraj pasma słyszalnego? W drugim przypadku podbija się górę w celu podania większego sygnału na tweetery, to nadrabia się ich spadek pasma i może spadek czułości ucha? Chyba już wiem, co tu nie gra - nie wspominałeś nic o brzmieniu konkretnych instrumentów, które w jakiś sposób zyskują, dzięki korekcji ultradźwięków. A orientujesz się, czy do realizacji nagrań docelowo do formatu hi-res używa się kolumn o rozszerzonym zakresie przetwarzania do np. 100kHz?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
47 minut temu, J.Jerry napisał:

Nie wiem czy dobrze rozumiem. W pierwszym przypadku podbija się 50k żeby wyszło więcej na analizatorze widma i żeby trochę skraj pasma słyszalnego?

Przyjmuje się, że pasmo to 20k, może trochę więcej. Kiedyś było sporo mniej, niewiele urządzeń wiedziało o 16kHz z sensownym poziomem. A jak się nagrywa w 44 (szacuję, że wciąż przeważająca większość nagrań) to i tak interesuje nas do 20k. Więc chodzi o ten decybel-dwa podbicia w górze na 20k. Taki air, powietrze, jak zwał. Słychać albo nie. Przy czym oczywiście nie oznacza to podbicia "ponad" kreskę, większość mikrofonów tam albo wcześniej i tak się kończy.

50 minut temu, J.Jerry napisał:

W drugim przypadku podbija się górę w celu podania większego sygnału na tweetery, to nadrabia się ich spadek pasma i może spadek czułości ucha?

Tu raczej chodzi o większy "trzask" na transjentach typu werbel. To nie są spektakularne różnice - trochę tu, trochę tam, i w rezultacie lepsze to a nie tamto. Ale nie ma reguł. Ja nie lubię ostrej góry, generalnie nie robię tak.

52 minuty temu, J.Jerry napisał:

Chyba już wiem, co tu nie gra - nie wspominałeś nic o brzmieniu konkretnych instrumentów, które w jakiś sposób zyskują, dzięki korekcji ultradźwięków.

Większość realizatorów nie słyszy nic powyżej i wie, że tam nie ma nic istotnego. Rejestracje w 96 czy wyżej w przypadku rozrywki  robione są z jednej strony dla szpanu a z drugiej, bo to rzeczywiście lepiej brzmi. Z drugiej strony trzeba potem walczyć, żeby tak samo brzmiało po konwersji do formatu docelowego, więc imo niekoniecznie warto, bo po co się branzlować w studiu brzmieniem przez dwa tygodnie, żeby na koniec wyszedł syf? A jakby robić od początku w 44 to można by coś po drodze zrobić, żeby było lepiej. W dodatku w muzyce rozrywkowej wyższe częstotliwości czy oversampling stosuje się raczej w celu uniknięcia aliasingu niż dla jakiegośtam lepszego brzmienia. Raczej należy to na końcu uwalić, właśnie dla lepszego brzmienia ? Doskonały filmik o tym jest tu, polecam, trochę długi i trudnawy dla laika, ale warto, a czas mamy:

 

Godzinę temu, J.Jerry napisał:

A orientujesz się, czy do realizacji nagrań docelowo do formatu hi-res używa się kolumn o rozszerzonym zakresie przetwarzania do np. 100kHz?

W rozrywce nie, w klasyce nie wiem, ale realizatorzy mają swoje ulubione odsłuchy a w studiu jest co jest jako dalekie pole i nikt raczej nie chwali się jakimś kosmicznym pasmem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
31 minut temu, przemak napisał:

Przyjmuje się, że pasmo to 20k, może trochę więcej. Kiedyś było sporo mniej, niewiele urządzeń wiedziało o 16kHz z sensownym poziomem. A jak się nagrywa w 44 (szacuję, że wciąż przeważająca większość nagrań) to i tak interesuje nas do 20k. Więc chodzi o ten decybel-dwa podbicia w górze na 20k. Taki air, powietrze, jak zwał. Słychać albo nie. Przy czym oczywiście nie oznacza to podbicia "ponad" kreskę, większość mikrofonów tam albo wcześniej i tak się kończy.

Tu raczej chodzi o większy "trzask" na transjentach typu werbel. To nie są spektakularne różnice - trochę tu, trochę tam, i w rezultacie lepsze to a nie tamto. Ale nie ma reguł. Ja nie lubię ostrej góry, generalnie nie robię tak.

Większość realizatorów nie słyszy nic powyżej i wie, że tam nie ma nic istotnego. Rejestracje w 96 czy wyżej w przypadku rozrywki  robione są z jednej strony dla szpanu a z drugiej, bo to rzeczywiście lepiej brzmi. Z drugiej strony trzeba potem walczyć, żeby tak samo brzmiało po konwersji do formatu docelowego, więc imo niekoniecznie warto, bo po co się branzlować w studiu brzmieniem przez dwa tygodnie, żeby na koniec wyszedł syf? A jakby robić od początku w 44 to można by coś po drodze zrobić, żeby było lepiej. W dodatku w muzyce rozrywkowej wyższe częstotliwości czy oversampling stosuje się raczej w celu uniknięcia aliasingu niż dla jakiegośtam lepszego brzmienia. Raczej należy to na końcu uwalić, właśnie dla lepszego brzmienia ? Doskonały filmik o tym jest tu, polecam, trochę długi i trudnawy dla laika, ale warto, a czas mamy:

 

W rozrywce nie, w klasyce nie wiem, ale realizatorzy mają swoje ulubione odsłuchy a w studiu jest co jest jako dalekie pole i nikt raczej nie chwali się jakimś kosmicznym pasmem.

Fajnie że zainteresowałeś się tym tematem, od dziesięciu lat na tym forum usiłowałem od czasu do czasu zaszczepić to że obecność bardzo wysokich częstotliwości nawet do ponad 75kHz (skrzypce) jest niezbędna w odtwarzanej muzyce mimo że słuchacz słyszy tylko 16,12, 10 a nawet ciut mniej KHz.
Należy przypomnieć tylko że tak wysokie częstotliwości żeby to poprawnie funkcjonowało muszą mieć bardzo niskie THD gdyż w paśmie które słyszymy jest niejako zwielokrotnianie stąd Stradivariusy potrafią zajazgotać nam z głośników-słuchawek czego z oryginału nie uświadczysz.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez ASURA
literówka

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłbym zapomniał nawet dobre DPA jak ktoś ma kasę w studio nagrywają do 50KHz tak że zapis np. na też dobrym KU87 i obróbka tego w paśmie powyżej jest sportem dla samego sportu i to zasygnalizowałeś ale nie wszyscy realizatorzy o tym pamiętają

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez ASURA

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 10.05.2020 o 01:12, Floki napisał:

Dobry sprzęt w moim przypadku musi poradzić sobie w muzyce metalowej. Gdzie nie ma miejsca na jazgot i zlewanie się instrumentów w jedno "guwno" 

Muzycy metalowi nawet po większej ilości browarów nie leżeli w czasie nagrania przy takim sprzęcie. Oczywiście moim zdaniem

Za tym jak coś się zlewa to za dużo wtedy było browarów i nie ma co tego naprawiać korygując sprzęt  pod konkretne browary

Oczywiście moim zdaniem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
49 minut temu, przemak napisał:

Większość realizatorów nie słyszy nic powyżej i wie, że tam nie ma nic istotnego. Rejestracje w 96 czy wyżej w przypadku rozrywki  robione są z jednej strony dla szpanu a z drugiej, bo to rzeczywiście lepiej brzmi. Z drugiej strony trzeba potem walczyć, żeby tak samo brzmiało po konwersji do formatu docelowego, więc imo niekoniecznie warto, bo po co się branzlować w studiu brzmieniem przez dwa tygodnie, żeby na koniec wyszedł syf? A jakby robić od początku w 44 to można by coś po drodze zrobić, żeby było lepiej.

Dzięki za wyjaśnienia.

Tutaj napisałeś, że rejestracja w 96 lepiej brzmi, a po konwersji do 44 już nie. Czy powyżej 20k są istotne dla brzmienia dźwięki, czy może 44 jest za małe na pasmo słyszalne? Zapewne odpowiedzi są w tym filmie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 10.05.2020 o 18:54, Grzegorz7 napisał:

Czy mowa o prądzie podkładu?

To prąd o częstotliwościach ponad akustycznych dodawany przy zapisie na taśmach magnetycznych. Nie ma nic wspólnego z oddziaływaniem z sygnałem użytecznym. Stosuje się w celu głównie poprawy nagrywania skrajów pasma. Jego wartość to np. 70kHz.

 

Używało i się jeszcze używa dla uporządkowanie domen magnetycznych na taśmie. Niweluje to magnetyzowanie domen choćby magnetycznym polem ziemskim i poprawia dynamikę nagrania na taśmie magnetycznej o 1dB co przy zdolności zapisywania wysokich częstotliwości na taśmie na poziomie -20dB jest bezcenne.

Dodanie w nagraniu sugerowanych wysokich częstotliwości przez kolegę Przemaka dodatkowo te uporządkowane domeny moduluje maskując szum własny taśmy (ok 59dB max) co fizjologicznie sprawia odczucie większej ciszy w ciszy i "przy okazji" ambientu

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 10.05.2020 o 20:56, przemak napisał:No i stosuje się to w celu poprawy liniowości w całym paśmie a nie poprawy "nagrywania skrajów pasma", cokolwiek to znaczy. Musisz się postarać, bo na razie słabo... ?

W celu poprawy skrajów pasma stosowali nieliczni skrośne pole magnetyczne za pomocą upierdliwych w precyzyjnym ustawieniu dwóch głowic z czego druga dostawna

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 10.05.2020 o 21:07, Grzegorz7 napisał:

Za wiki:

Oddziaływanie − rodzaj działania, które występuje, gdy dwa lub więcej obiektów ma na siebie jakiś wpływ.

Ani prąd podkładu ani sygnał nie oddziałują na siebie. Oba są niezależnie wprowadzane na głowicę zapisującą. Oba oddziałują niezależnie z taśmą magnetyczną. 

Ale w taśmie magnetycznej już tak i następuje ich interakcja , modulacja etc.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, J.Jerry napisał:

Dzięki za wyjaśnienia.

Tutaj napisałeś, że rejestracja w 96 lepiej brzmi, a po konwersji do 44 już nie. Czy powyżej 20k są istotne dla brzmienia dźwięki, czy może 44 jest za małe na pasmo słyszalne? Zapewne odpowiedzi są w tym filmie.

Powinno przy konwersji na 44,1 nagrywać się w studio na 88,2 ale z rozpędu jak można dać więcej bo 96 realizatorzy tej opcji nie wybierają.

Aktywni na tej i poprzedniej stronie koledzy wyjaśnią pewnie co się niedobrego z punktu technicznego dzieje przy konwersji z 96KHz a czego nie ma z 88,1

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez ASURA
literówka

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, ASURA napisał:

Fajnie że zainteresowałeś się tym tematem, od dziesięciu lat na tym forum usiłowałem od czasu do czasu zaszczepić to że obecność bardzo wysokich częstotliwości nawet do ponad 75kHz (skrzypce) jest niezbędna w odtwarzanej muzyce mimo że słuchacz słyszy tylko 16,12, 10 a nawet ciut mniej KHz.
Należy przypomnieć tylko że tak wysokie częstotliwości żeby to poprawnie funkcjonowało muszą mieć bardzo niskie THD gdyż w paśmie które słyszymy jest niejako zwielokrotnianie stąd Stradivariusy potrafią zajazgotać nam z głośników-słuchawek czego z oryginału nie uświadczysz.

Trochę nie to pisałem, ale w sumie może być ? Generalnie i tak tych częstotliwości w pliku wynikowym nie ma, więc problem znika. 

Godzinę temu, J.Jerry napisał:

Dzięki za wyjaśnienia.

Tutaj napisałeś, że rejestracja w 96 lepiej brzmi, a po konwersji do 44 już nie. Czy powyżej 20k są istotne dla brzmienia dźwięki, czy może 44 jest za małe na pasmo słyszalne? Zapewne odpowiedzi są w tym filmie.

Praca nad utworem w zasadzie polega na jak najmniejszym psuciu. Na początku jest super, w trakcie dodawania kolejnych elementów robi się coraz gorzej, bo trzeba spełniać przeciwstawne wymagania. Uważam, że nagrania w 96 na samym początku brzmią lepiej, aczkolwiek to jest w sumie na granicy sugestii. Niestety podczas pracy ta różnica zaczyna się zacierać a jeżeli dbamy o to, żeby było super do końca, to i tak na koniec trzeba zrobić płytę CD... Ja uważam, że lepiej zacząć w formacie docelowym, wtedy na bieżąco można korygować różne rzeczy i nie ma żadnego problemu z transferem do formatu konsumenckiego. Najgorszą rzeczą jaką można zrobić jest uzyskanie zarąbistego brzmienia w studiu, które w ogóle nie transferuje się do domu czy samochodu. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, przemak napisał:

. Uważam, że nagrania w 96 na samym początku brzmią lepiej, aczkolwiek to jest w sumie na granicy sugestii. Niestety podczas pracy ta różnica zaczyna się zacierać a jeżeli dbamy o to, żeby było super do końca, to i tak na koniec trzeba zrobić płytę CD... Ja uważam, że lepiej zacząć w formacie docelowym, wtedy na bieżąco można korygować różne rzeczy i nie ma żadnego problemu z transferem do formatu konsumenckiego. Najgorszą rzeczą jaką można zrobić jest uzyskanie zarąbistego brzmienia w studiu, które w ogóle nie transferuje się do domu czy samochodu. 

Próbuj działać w 24bit 88,2KHz a później z tego cyfrową matkę CD wysyłaj do tłoczni. Dopiero wtedy z wytłoczone płyty zabrzmi Ci to po ludzku.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
35 minut temu, ASURA napisał:

Aktywni na tej i poprzedniej stronie koledzy wyjaśnią pewnie co się niedobrego z punktu technicznego dzieje przy konwersji z 96KHz a czego nie ma z 88,1

Różnice są nieistotne. I tak i tak trzeba przeliczyć wszystkie próbki. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Teraz, przemak napisał:

Różnice są nieistotne. I tak i tak trzeba przeliczyć wszystkie próbki. 

Zrób próbę nie idź jak inne realizatorskie owce na rzeź nagraniową?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 12.05.2020 o 21:03, przemak napisał:

Doskonały filmik o tym jest tu, polecam, trochę długi i trudnawy dla laika

Obejrzałem dopiero raz i nie znam prostej odpowiedzi...wszystko jest powiązane. Format 44 wydaje się wystarczający, ale można nawrzucać różnych efektów, eksploatować zbyt mocno skraj pasma i wtedy format 96 ratuje sytuacje. Pewnie gdyby rozważać wzmacniacze i kolumny pracujące w takim zakresie zaraz wyszłyby kolejne problemy. Najciekawsze jest to, że wrzucamy różne rzeczy do ultradźwięków w celu niewiadomym, a dostajemy z powrotem niepożądane efekty w pasmie słyszalnym

W dniu 12.05.2020 o 23:10, ASURA napisał:

Powinno przy konwersji na 44,1 nagrywać się w studio na 88,2 ale z rozpędu jak można dać więcej bo 96 realizatorzy tej opcji nie wybierają.

Sinus wygląda tak samo w 44 i 88 w rozsądnym zakresie częstotliwości akustycznych

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, J.Jerry napisał:

Obejrzałem dopiero raz i nie znam prostej odpowiedzi...wszystko jest powiązane. Format 44 wydaje się wystarczający, ale można nawrzucać różnych efektów, eksploatować zbyt mocno skraj pasma i wtedy format 96 ratuje sytuacje. Pewnie gdyby rozważać wzmacniacze i kolumny pracujące w takim zakresie zaraz wyszłyby kolejne problemy. Najciekawsze jest to, że wrzucamy różne rzeczy do ultradźwięków w celu niewiadomym, a dostajemy z powrotem niepożądane efekty w pasmie słyszalnym

Sinus wygląda tak samo w 44 i 88 w rozsądnym zakresie częstotliwości akustycznych

Rzadko słucham sinusa o oglądaniu nie wspominając, zazdraszczam-ciekawe hobby

Kiedyś oglądałem w studio w profesjonalnym programie do nagrywania muzyki Protools nagrań robionych przez różne kable równolegle wpięte w torze i nawet przy największym powiększeniu jednego cyklu częstotliwości nagrywanej muzyki I nałożeniu na siebie obu torów nie było Widać żadnej różnicy. Od tamtego czasu przestałem dociekać jak coś zwizualizować żeby zobaczyć różnicę tego co słychać

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
15 godzin temu, ASURA napisał:

Od tamtego czasu przestałem dociekać jak coś zwizualizować żeby zobaczyć różnicę tego co słychać

Najpierw ustal czy to co słyszysz jako różnicę to pochodzi ze słuchanego sprzętu czy jest efektem innych zjawisk występujących w audio nie związanych ze słuchanym sprzętem. Potem może dojdziesz dlaczego w np. teście różnicowym nie widać różnicy do bardzo niskich poziomów.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 12.05.2020 o 23:38, przemak napisał:

Najgorszą rzeczą jaką można zrobić jest uzyskanie zarąbistego brzmienia w studiu, które w ogóle nie transferuje się do domu czy samochodu. 

Masz takie próbki?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Lech36 napisał:

Masz takie próbki?

Przykład nic nie da, wszędzie są takie przykłady, mniej lub bardziej. To chodzi o brzmienie i proporcje inne od spodziewanych, uzyskanych w studiu. W kontrolowanych warunkach odsłuchowych wszystko brzmi, a w domu czy w samochodzie kicha. Trzeba po prostu wiedzieć, jak konkretne warunki odsłuchowe przenoszą się na "cywilne" i odpowiednio korygować. 

Co do próbek 96k - nagrałem blachy perkusyjne i neumannem i pomiarówką i wychodzi, że na 20k coś jest ale malutko, a na 30k jest absolutne zero. Po rozjaśnieniu i naturalnym przesterze coś się pojawi, ale nie o to chodziło. Trzeba by metal o metal czyli ten trójkąt, ale nie mam. Będę miał w pamięci. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.