Skocz do zawartości
IGNORED

Odsłuchy w Gliwicach lub okolicy


DeTom

Rekomendowane odpowiedzi

czy można prosić o jakieś bliższe info o tych nieprzyzwoicie tanich kolumnach ? jak bardzo są nieprzyzwoite ? :-)

wyraźniejsze foto mile widziane i nieco więcej słów o brzmieniu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moich myśli i spostrzeżeń nieugiętych, arbitralnie ujętych ;) z 2. kafejki (całodobowej tym razem :) W tamtej brutalnie czas dobiegł końca... c.d.

 

Zatem kto się waha, czy robić klony ProAc'a 2.5 odpowiedź jest tylko 1.: zdecydowanie TAK.

Zakres średnicy nie do pobicia. Efektowny, angażujący i wciągający dźwięk. Efektowny silny bas (mnie się podobał, ale... będzie o innym basie trochę niżej).

Gdybym kiedyś myślał o kolumnach DIY (no jeszcze ze 2 tyg. temu nie spodziewałem się, że DIY w temacie kolumn bedę w ogóle brał pod uwagę ;) W każdym razie swój typ na średniotronowca mam. W temacie co na górę - posłucham rad Grzegorza.

 

Jak na tym tle mają się uwagi-zastrzeżenia Grzegorza o ostrej górze i nie najlepszym doborze jako partnerze , wysokotonówek ? Ano zasadne. Przykładowo porównywana z nimi w budżetowych kolumnach o których pisaliśmy wyżej vifa nie była tak drapieżna, a bardziej naturalna, miekka, ładnie, właściwie: łagodnie dźwięczna. Moim uchem traciła jednak na efektywności, no ale to może kwestia umiejętnej aplikacji ? / Nie znam się./

 

* * *

Ad. wzmaka Marantz'a : wyrosłem z tego poziomu i ni echcę do niego wracać. Przy pozostałych 2. konstrukcjach tranzystorowych musiałbym go zjechać ;) To nie ta liga ! To budżet. A jak grał bez poprawki McGyvera - nie wiem, bo oryginalnego nie słyszałem. W każdym razie, wydaje mi się, że pozostali uczestnicy spotkania w liczbie 7 odnieśli takie samo wrażenie. Tzn. DeTom i mój Abox - tak, Marantz - nie.

No to była kawa na ławę, a jak ktoś uważa, że grał/gra cacy - lepiej niech z pozostałą dwójką zacnych tranzystorów nie porównuje ;)

Amen.

* * *

Na koniec czego się nie spodziewałem usłyszeć, a - jak to się mówi - przerosło moje oczekiwania.

Grzegorz załączył swego lampowego wzmaka i podpiął owe - skrytykowane przeze mnie za bas budżetowe kolumny podłogowe - te bez nazwy. No i basisko jak należy, ani śladu podstaw do krytyki. Nie rozlazłe, a zwarte, wystarczajaco twarde i dobre. Po raz kolejny Grzegorz udowodnił, że wie co robi i mówi. Jak to mówią: "szczena opadła".

Podpięliśmy potem jeszcze raz klony ProAc'a 2.5. Zagrało bosko. Bas jakiś trochę taki za duży ale rajcowny - mógłbym zaakceptować (nie wiem na jak długo.)

Z podziwem patrzyłem na klona i na Chińczyka dumając nad jakością słuchanego dźwięku.

Chciałbym taki mieć w domu.

 

Wzmak lampowy zdeklasował dźwiękiem obie - podkreślam - b. udane konstrukcje tranzystorowe.

(I nie dziwota, bo kosztuje słono.)

Nic to. Zaczarował mnie, chętnie bym wszedł w posiadanie takowego, tylko cena zmusza, by o nim zapomnieć : ((( Gdzież Amplifonom do niego... ;) Nie ta liga i chyba waga, bo ciężki jak diabli.

Były pytania czego słuchaliśmy. Np. płyty testowej wydanej z okazji 20-lecia Stereoplay'a, kawałków jazzowych różnych wykonawców, nieśmiertelnego D.S. i różnej innej muzy nie wyłączając symfoniki i wokali obu płci.

Bas sprawdzałem na perfidnym utworze z kotłami i stosownymi efektami. W ruch poszły też nagrania Kunzla.

 

I najprzyjemniejszy moment dla mnie. Pod cudo-wzmaka, Grzegorz podłączył dwa 50kg (?) słupy słusznej postury i wyglądu - kolumny "Credo".

A potem popłynął dźwięk. "7 niebo" - jak głosi pewna reklama i tak było w istocie. Bas był najlepszy, jakiego moje audiofilskie uszy w życiu słuchały. Był poteżny, zróżnicowany, swobodnie wybrzmiewający, wyśmienicie artykułowany i kontrolowany. I to na jakim poziomie... BTW: ogromne brawa dla tak udanej lampowej konstrukcji wzmaka i moje uznanie dla ucha/ gustu/umiejętności Grzegorza. Eeech, musielibyście sami tego posłuchać, bo trudno mi wyobrazić/przypomnieć lepszy.

 

Broda - żałuj, że się wcześniej zwinąłeś - ominęło Cię najlepsze.

 

Reszta pasma i wszystko do kupy: dla mnie pełna gębą hiend na poziomie w odróżnieniu od hiendowego hiendu lansowanego w pisemkach i paru ostatnich AS-ach (nie dotyczy wszystkich, ale większości "popisów/aspirantów" hehehe).

 

Wspomnę, że warunki odsłuchowe nie były specjalne, a jednak zagrało wyśmienicie. W szczególności najdroższe kolumny Grzegorza godne są apartamentów Sheratona i wykorzystania w najlepszych systemach kumających o co w dźwięku chodzi (a nie snobów, lecących na metkę. Sorry, ale widzę tu takich. Zresztą sprzedającym chyba wszystko jedno... ;))

Na tle cen konkurencji - powiny kosztować ponad 16kzl i dopiero byłaby to uczciwa cena, (zważywszy na ich wartość brzmieniową, możliwości i wartość materiałową (!).

Ale to niech każdy oceni sobie sam. Ja swoje wiem.

Grzegorz, jesteś moim idolem ;))

Jakieś pytania ?

 

Pozdr.

 

PS. Szybciej zamiawiajta te komponenty w Holandii, bo czas mi się dłuży okrutnie... ;)

 

W sobotę jestem u pal'a55, bo nie odpuszczę sobie okazji uczty dla uszu i duszy po raz drugi.

DeTom przybywaj ze swoim wzmakiem. Jest dobry, a może nawet więcej.

Szacuneczek.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i nie wiem czemu zapomniałem napisać (presja czasu ?)

 

Modyfikacja cedeka Denona przez p. Andrzeja Stelmacha - udana. Ale był problem z zawieszaniem się jednego kanału. Trzeba było 3-krotnie pod rząd wyłączyć go z sieci.

Tak świetnie grającego cedeka każdy obstukaniec chętnie widziałby w swoim systemie. Ja - też ;) Cena - chyba przyzwoita. Słyszałem, że 1kzł, więc warto.

* * *

Wzmak Alchemist Kraken rozgrywał/rozgrzewał się trochę nietypowo. Dopiero po ok. 40 minutach doszedł do siebie. Oceniam go b. dobrze, choć poniżej (w sensie możliwości mocowych) Aboxa czy konstrukcji DeToma. Jednak w znacznej mierze - jest to też kwestia gustu (cieplejszy). Co, kto lubi.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-> DeTom: dziekuję.

Myślę, że się mylisz. Liczy się każda para uszu. Gdybyś był przygłuchy, nie wierzę, że powstałby tak udany wzmaczek ;)

* * *

Uważam, że jeśli konstrukcja jest wyjątkowo udana, dobra, powinno ją usłyszeć maksymalnie dużo osób, by miały dobry punkt odniesienia. Chociażby w stosunku do tego co proponują za dużo większe pieniądze sklepy.

Wybór należy do kupującego.

 

Pozdrawiam i do zobaczenia BTW. Chętnie odsłuchałbym jakieś Twoje konstrukcje, o ile je popełnisz i będziesz z nich zadowolony co najmniej jak ze swego tranzystorowca.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzis podlaczylem moj system w domu wczoraj mi sie nie chcialo :) i to co ladnie wczoraj groalo u Grzegorza dzis jakos nie gra ale teraz juz wiec co jest nie tak( brak dobrego CD tu uklony do Mcgivera choc powiem ze modyfikacja Stelmacha mi sie podoba ) i jak mialem przyciety sluch powiem ze takie spotkania robia naprawde sporo dobrego i ucza wiele >ucho musi posluchac czego aby potem mozna bylo oceninic czy to gra dobrze poprawnie czy zle>

jestem pelen podziwu w jak szybkim czasie moi koledzy szybko wychwytywali bledy i problemy ktore wychodzily w sprzecie ale jak ktos na cos zworciol uwage i ja sie temu przysluchalem powiedzilem sobie no fakt przieciez to zeczywiscie slychac tylko trzeba czasem wiedziec co i jak sluchac dzisiaj juz wim troche wiecej i ma nadzije dalej doksztalcac moj jeszce bardzo niedoskonaly sluch

 

Dobra informacja !! wstepnie juz uzgodnilem cene i warunki zaplaty z wlascicelem Krakena teraz poluje na cd jesli ktos ma cos na oku ewentualnie jakies propozycje jestem niezmiernie wdzieczny. przejze jeszce fotki czy jakies nadaja sie jeszce do pokazania i dam na forum

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powiem tak juz na slabym sprzecie i zrodle mogelm docenic naprawde nieprzecietna srednice tych weglowych scanow a co do konstrukcji 3 droznej Grzegorza to ten na dole odpowiedzielny za bas ponizej 150 Hz to tez Scan weglowo papieowy o bardzo podobnej konstrukcji jak ten srednio

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

andrea29 - Ja już dużo wcześniej słyszałem konstrukcje Grzegorza , oraz McGyvera na spotkaniu które odbyło się ubiegłego roku w Puzonie :

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) .

Byłem i jestem nadal pod dużym wrażeniem możliwości akustycznych przedstawionego ( odsłuchiwanego ) tam sprzętu w/w kolegów :)

DeTom - Twoja konstrukcja jest niezła , ale Wiesz , że może być jeszcze dużo lepsza . POWODZENIA :)

Pozdrowienia dla Wszystkich Panów DIY :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Załączam obiecane ze spotkania w Tychach fotki. Nie ma ich wiele.

 

1. Najlepsza konfiguracja i dźwięk u Grzegorza: kolumny CREDO + wzmak Cayin'a za ok. 10kzł.

Bezdyskusyjny hiend.

 

2. Grzebnięty przez McGyver'a wzmak Marantza. Zwróćcie uwagę na starannie przyklejone płaty maty bitumicznej (nawet na rdzeniu trafa).

 

3. Klony ProAc'a 2.5 oraz b. tanie podłogówki. (Na podłodze wzmak Alchemista - każdy pozna ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.

[obrazekLUKASZ-247667_1.jpg] [obrazekLUKASZ-247667_2.jpg] [obrazekLUKASZ-247667_3.jpg]

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-26-100000281 1170263745_thumb.jpg

post-26-100000282 1170263743_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry za jakość. Nie umiem dobrze posługiwać się kompresją : (

* * *

4. Porównywaliśmy brzmienie gwizdków, a jakże...

5. W cedeku Denona widać z lewej strony w dolnym rogu, zaaplikowany przetwornik p. Andrzeja Stelmacha.

6. Lampowe cudo brzmieniowe Grzegorza, wzmak Cayin.

[obrazekLUKASZ-247689_1.jpg] [obrazekLUKASZ-247689_2.jpg] [obrazekLUKASZ-247689_3.jpg]

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-26-100000276 1170263752_thumb.jpg

post-26-100000277 1170263750_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam się dziwię, a jednak. Jakość pasma była wzorcowa, a bas - lepszej jego reprodukcji nie słyszałem od wielu lat.

Pojedź - usłysz - oceń - napisz.

 

Pozdr.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam dzis dwie wazne rzeczy sie zdazyly

jendak stalem sie wlascicielem Krakena ( moze jeszcze nie w calosci ale juz dalem czesc kasy) i jeszce jedno mam od Mcgivera cdeka powiem ze juz pozno i cicho slucham ale to naprawde po paru taktach inna bajka w porownau do tego co mialem .

wiecej opioweim jutro jak troche glosniej poslucham i dluzej

Andera29 jakos dziwne te twoje fotki moje moze male ale ostre a ja mam jedna z prostrzych cyfrowek mysle ze przesadziles z za duza zmiana rozdzileczosc i dlatego takie dropy sie pojawily pobaw sie porogramem IrfanWiev

darmowy po polsku i prosty w obsludze

pozdrawiam i czekam na kolejne spotkania w gronie

moze jakies proacowa wojna:D

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza tym jakie pomieszczenie zastaniemy? Sam wiesz jak grało u nas, a jak w Warszawie. Jak duża była różnica? Przepaści może nie było, ale spora fosa?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie wróciłem od tDrozda, gdzie miałem okazję posłuchać klonów Proac (tych samych co na zdjęciach) z Krakenem i CD Marantza upgradeowanym przez McGyvera.

Moje doświadczenie jest mizerne, więc nic konkretnego tu raczej nie napiszę. Najważniejszy wniosek jaki mi się nasunął to taki, że nie jestem audiofilem (ufffff....;) ), bo jarają mnie w muzyce najbardziej dwie rzeczy: wokal, i na drugim miejscu właśnie ta "przestrzeń", o której ktoś w innym wątku wspomniał, że jest to nie audiofilski, a bardziej chwytliwy marketingowo element dobrego brzmienia.

Słuchaliśmy "normalnej muzyki", a jedyna audiofilsko brzmiąca płyta to była Rebecca Pidgeon "The Raven" - z zawartością w gruncie rzeczy popową.

 

Koncentrowałem się na klonach. Pierwsze rzuciło mi się w uszy to, czego nie mam w domu, czyli lawina dźwięku wypełniająca bez problemu cały pokój. Spodziewałem się jednak nieco mocniejszego basu z bądź co bądź nienajmniejszej podłogowej kolumny. Ale to pierwsze wrażenie. Trudno się czepiać, bas był tam gdzie miał być, i właściwie taki jak lubię i do jakiego jestem przyzwyczajony - czyli praktycznie zawsze pod kontrolą, nie rozlewający się po całym pokoju. No, ale też nie powinno to dziwić w kolumnach audiofilskich za niemałe pieniądze.

Punkt odniesienia dla mnie to mój domowy dźwięk, oparty na mini-monitorkach Monitor Audio, wzmacniaczu Marantz z epoki srebrnych frontów z wieloma gałkami, i CD Techniksa z początku lat 90-tych.

Ogólnie brzmienie konów odebrałem jako bardzo przyjemne, żadnych natarczywości. Super kolumny do przyjemnego słuchania. Wokal taki, że lepszego jeszcze nie słyszałem....ale....tu się ucieszyłem, bo moje mini-Monitor Audio nie odbiegają od tego poziomu pod względem wokalu, przynajmniej nie wyraźnie, albo ja tej różnicy po prostu nie słyszę ;) Przyznam, że spodziewałem się, że droższy od mojego system oparty na klonach zmiecie w pył moje wyobrażenie o dobrym dźwięku. Nic takiego nie nastąpiło. Oczywiście klony są o wiele bardziej uniwersalne od małych monitorków, bo po prostu robią wrażenie, wypełniają muzyką całe pomieszczenie, słychać od razu i bez żadnych wątpliwości, że to już nie jest poziom dostepny dla klientów supermarketów czy prowincjonalnych sklepów RTV do jakich jestem przyzwyczajony w niedużym mieście. Takiego dźwięku w moim odczuciu nie ma z żadnych kolumn dostepnych w zwyczajnych sklepach nawet za kilka tysięcy (tu mi się przypominają wszechobecne Jamo, czy nawet B&W za 2, 3 albo i 4 kzł., droższego nic nie słyszałem) Klony pokazują wyraźną przewagę nad tym, czego się na codzień słucha w domach nie-audiofilów. Wprawdzie nie dziwi ta obserwacja, ale cieszy :)

 

Teraz o tym, na czym się nieco zawiodłem. Wokal, który mnie nie powalił na kolana. Był świetny, lepszego nie słyszałem, to fakt. Wiedziałem, że moje małe kolumienki są dobre pod tym względem, ale nie spodziewałem się, że mogłyby się równać z klonami Proaców, które w oryginale kosztują 8 razy więcej. A mogą się równać moim zdaniem, zupełnie bez kompleksów.

 

Wysokie tony, wszelkie przeszkadzajki, gwizdnięcia, syknięcia itp. Tu trudno mi ocenić. Moje metalowe kopułki w Monitor Audio grają zupełnie inaczej. Jakby bardziej dźwięczne. Ale jeden i drugi dźwiek jest dla mnie ok. W klonach pewnie lepiej, szczególnie w systemie tDrozda, ale....to jakby poza granicą mojego audiofilskiego doświadczenia. Klony grały świetnie, i nie mógłbym się przyczepic, choć pewnie gdybym miał Klony teraz, to przez jakiś czas bym tęsknił za wysokimi z Monitor Audio, choćby i miało to oznaczać, że mam zepsute ucho przyzwyczajone do nienaturalnych wyostrzeń stłumionych mułowatym wzmacniaczem Marantza. Bo przy okazji tDrozd podpiął na chwilę mojego Marantza w miejsce Krakena. Marantz okazał się mułowaty. Miał w porównaniu z Krakenem mięsisty bas, może nawet niższy od Krakena, ale gubił się na basie i co chwilę wydawał jednostajne pomruki niedźwiedzia. Wysokie tony z Marantza były wyraźnie stłumione. Tak, jakby kopułki głosników zostały przykryte...może nie zaraz grubym kocem, ale co najmniej cienkim ręcznikiem. Mam wrażenie, jakby taki własnie Marantz był idealnie dobrany do moich kolumienek, w których wysokie są prawdopodobnie ostre, a basu jest mało w ogólnym rozumieniu, choć jak na tak małe skrzyneczki zaskakująco dużo.

 

To wszystko co powyżej mozna by nazwac "audiofilskim czepianiem się". Bez dwóch zdań klony pokazały klasę.

W jednym tylko był dla mnie ten dźwięk nie do przyjecia. Mając teraz klony, byc może musiałbym "szukac dalej"...

A może po prostu ustawienie kolumn w dobrze wytłumionym pokoju tDrozda nie pokazało mozliwości klonów? CD Maranz McGywera był prawdopodobnie jednym z najlepszych źródeł jakie w życiu słyszałem. Wzmacniacz Alchemist Kraken przwyżaszał Marantza o co najmniej klasę, albo i kilka. Klony - woadomo, klasa.

A scena w głąb rozbudowana jak na lekarstwo. Wg mojego wrażenia - cała muzyka mieściła się w pokoju. Jakiś metr, góra dwa za kolumnami kończyła się scena. Chyba mam ucho zepsute przez Monitor Audio;) U mnie scena jest mniejsza, monitorki mam rozstawione 2-2,5 metra od siebie, a scenę w głąb mam często do kilku metrów za kolumienkami.

U tDrozda klony stoją od siebie może 3 metry, może trochę więcej. Rozstaw kolumn jest podobny lub wiekszy niż odległość słuchacza od linii kolumn. Może tu leży przyczyna? Bo jakoś nieprawdopodobne mi się wydaje, żeby klony pod względem głebi sceny nie mogły sie równać z 10 razy mniejszymi skrzyneczkami Monitor Audio.

 

Zweryfikowałem też swoje wyobrażenia o pokoju odsłuchowym. U mnie jest słabe wyłumienie, u tDrozda znacznie lepsze. Wygląda na to, że na moim (marnym) poziomie doświadczenia wytłumienie pomieszczenia nie wprawadza znacznych zmian. Moge to sobie zupełnie olać. Róznice, choc słyszalne (dla mnie słyszalne na niskich tonach) są dla mnie na tyle mało istotne, że nie widzę sensu sobie tym głowy zawracać. To jeszcze nie ten poziom zaudiofilenia ;)

Podobnie chyba jest z kablami...choć tu ciagle mam w pamięci wyraźną różnicę raz w życiu kiedyś usłyszaną, przy której szczęka mi opadła... Teraz mam mieszane uczucia. W tym systemie, nie takim już budżetowym, mój interlink Monster okazał się (na mój gust) minimalnie ustępujacy od Eagle'a tDrozda, ale ta różnica była na granicy autosugestii. W ślepym teście nie miałbym szans usłyszeć różnicy.

 

To chyba na tyle opisu wrażeń;) Kilka lat minęło od czasu, gdy ostatnio się jarałem słuchaniem czegoś innego niż tego co mam w domu. Tym razem znowu miałem okazję.

Dzięki tDrozd:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajny wpis :)

Adse - DZIĘKI : )

 

Ad. przestrzeni to - z mego doświadczenia niepoślednią rolę odgrywają:

 

1. Ustawienie kolum (odległości kolumn od ścian: tylnej, bocznych i słuchacza);

Oczywiście ważne gdzie usiądziesz (bądź wierzchołkiem tyrójkąta równoramiennego z kolumnami) i jaki jest rozstaw między kolumnami.

2. Jakość realizacji płyty: temu,co to w inym wątku woli "mono" polecałbym np. "La Folia" ALIA VOX AV 9805 i wtedy pogadamy ;)

3. Znośne warunki akustyczne pom. odsłuchowego i jego kształt. Najfajniej przestrzeń prezentuje się gdy za kolumnami, u góry jest pochylony dach, tj. góra w kierunku słuchacza. (No, ale to niekoniecznie, chociaż pomaga). Znam co najmniej 2 przypadki, gdzie to działa aż miło. Tam dźwięk z tunera tv brzmi wprost niewiarygodnie sugestywnie/przekonywająco, bo fantastycznie dobrze ;)

I tego im, kurna, zazdroszczę ;)

 

Coś pominąłem ?

 

Pozdr.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andrea

Ad1. Nie dało się dalej odejść, bo za plecami była ściana. Byłem wierzchołkiem raczej trójkąta prostokątnego równoramiennego. I tu dociekam przyczyny. Jakoś mi nie przyszło do głowy przestawiać kolumny TDrozda (chociaż miałem sprawdzić jakie są ciezkie, ale w końcu o tym zapomniałem).

Faktycznie, u mnie słucham "jako wierzchołek trójkąta równobocznego, a może nawet ten kąt między mną a kolumnami jest trochę mniejszy niż 60 stopni....wszystko przez krótkie 1-metrowe Van Den Hule ;) i tak już to wygląda jak ołtarzyk ;)

 

Ad2. Nawet na słabiej zrealizowanych płytach mam wrażenie co najmniej takiej samej lub wiekszej głebii niż była u TDrozda. I to mimo, że w domu mam przecież 13-letniego CD Technicsa, niegrzebanego, który powinien polec z kretesem pod każdym względem, również pod względem przestrzeni.

 

Ad 3. Mój pokój wprawdzie niewytłumiony, akustycznie kiepski, ale ok. 18 m2, czyli znacznie większy niż byłby optymalny dla małych kolumienek. To może mieć znaczenie... U mnie kolumny mają baaardzo duzo przestrzeni wokół siebie. Od ściany tylnej prawie metr (pół metra przed regałem), a po bokach ponad metr do ściany z każdej strony. Ale niedługo przeniosę je do mniejszego pokoju, coś koło 12 m2, i juz się zaczynam obawiac że mi scena zaniknie bo pokój będzie za mały i od kolumn do ścian będzie znacznie bliżej...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

->adse: poczekajmy. A co na to powiedzą inni posiadacze 2.5 ? U nich też są problemy z przestrzenią ?

 

Aha, no i zapomniałem dodać: przecież jeszcze kable mają conieco do gadania. A skoro tak to pewnie i wzmaki ? /Nie sprawdzałem wzmaków pod tym kątem, przyznaję bez bicia./

Grzegorz mówił, że na jakość przestrzeni ma wpływ jakość przetwornika wysokich tonów. /Nie zastanawiałem się nad tym i nie nie jestem pewny czy dobrze zrozumiałem./

 

Pozdr.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie przestrzeń to jedna z największych zalet Proaców, ale bez dobrego ustawienia jej nie uzyskamy, nawet małe korekty mogą przynieść sporą poprawę, lub pogorszenie. U mnie jeszcze nie doszedłem to ostatecznego, optymalnego ustawienia, ale efekty jakie udało mi się uzyskać są bardzo satysfakcjonujące. To co mnie uderzyło po pierwszym włączeniu ich w mój system to właśnie przestrzeń, piękne rozseparowanie dźwięków, dokładność, bez utraty muzykalności. Przesiadałem się z Avanców 503 więc nie ma w sumie co się dziwić, został zdjęty koc, i to dość gruby, którym były zasłonięte Avance :-). U mnie przestrzeń nie jest ograniczona, tzn. nie czuć tego, i jeśli nagranie na to pozwala to jest bardzo głęboko, szeroko i wysoko :-) Najgorsze jest to, że teraz słuchanie stało się nałogiem, a te Proaci, cholercia, w ogóle się nie nudzą. Teraz zbieram na dobry Preamp do Gainclona i nowe źródło, i być może to będzie system mojego życia i moja granica finansowa na dzień dzisiejszy. No może jeszcze jak McGyver skończy swoje, podrasowane Proaci (aż się boję ich posłuchać) to zlecę mu wymianę wysokotonowca i zwrotnicy, bo jeśli można jeszcze lepiej za rozsądne pieniądze ... :-) Jak dla mnie Proaci w cenie 2,5 tys. przy sprowadzeniu głośników z zagranicy, nie mają konkurencji sklepowej. Jednak mała cena może być myląca, bo one potrzebują drogich klocków do towarzystwa inaczej nie wykorzystamy potencjału, przede wszystkim basu, który z dobrym wzmacniaczem jest wspaniały.

 

Pozdr.

 

Ale teraz coś dla oczu :-)

[obrazekLUKASZ-251146_1.jpg] [obrazekLUKASZ-251146_2.jpg] [obrazekLUKASZ-251146_3.jpg]

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-225-100000178 1170263892_thumb.jpg

post-225-100000179 1170263890_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

McGyver

Fornir to czereśnia amerykańska, wcześniej był dużo jaśniejszy, ale z czasem doszedł do koloru jaki jest na zdjeciach i taki mi się bardziej podoba, wcześniej był trochę blady :-) Przy słonecznej pogodzie fajnie się mieni, mimo, że lakier to mat.

 

Pozdr.

 

A tutaj zdjęcie przed ściemnieniem :-)

[obrazekLUKASZ-251170_1.jpg]

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.