Skocz do zawartości
IGNORED

dlaczego starsze płyty CD brzmią lepiej?


Meloman
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

15 godzin temu, painkiller napisał:

no i na tym chyba trzeba zakończyć rozważania. Są dziś wydawane dobre płyty, w których zachodzi magiczna kombinacja: dobra jakość + wysoki dr. I na tym właśnie polega nasze (a przynajmniej moje) hobby, czyli na łowieniu perełek.

Czasem to nie pomaga.

Fani wycięli audio traki z gry i puścili to jako nową płytę zamiast tej z półki w sklepie.

O ile pamiętam - było tak z "Hardwired...". To też sposób, bo ta 'zróbtosesam' opisywana była jako lepiej brzmiącą.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)
17 minut temu, painkiller napisał:

Tak - w metalu da się słuchać DR6 pod warunkiem zachowania  innych aspektów na dobrym poziomie. Choć walczę o kupowanie bardziej płyt DR7-8. Natomiast problem w tym, że nawet i DR6 w nowych wydaniach bywa luksusem. Żeby nie było bez podparcia dowodów - wklejam dla fanów metalu dobrą stronę o dobrze brzmiącym metalu. Tutaj podsumowanie najlepiej i najgorzej brzmiących płyt 2017:

http://www.metal-fi.com/angry-metal-fi-best-worst-sounding-records-2017/

Tu więcej o wpływie DR na metal.

http://www.metal-fi.com/angry-metal-fi-on-dr-scores/

Popieram autora tego artykułu i w pełni przychylam się do zachwytów nad płytą Havok "Conformicide" notującą DR8

Sam widzisz...jest dużo więcej aspektów ważniejszych od samego DR...przegłośnienie to jest zmora... ?

Za linki dzięki, chętnie się zapoznam ... ?

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, ziko369 napisał:

Sam widzisz...jest dużo więcej aspektów ważniejszych od samego DR...

Za linki dzięki, chętnie się zapoznam ... ?

Powiem na zakończenie - jako ciekawostkę -  ostatnio kupiłem przez zupełny przypadek (nie znałem kapeli) płytę zespołu Witherscape "The Northern Sanctuary" gdzieś tam w koszu MM leżąca za dosłownie pięć złotych. Co mnie pchnęło do zakupu w ciemno? W zestawie były 2 wersje tego samego albumu  (2 fizyczne nośniki) - jeden z DR-em typowym jak na dzisiejsze czasy a drugi w wersji full dynamic range.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, painkiller napisał:

ale tak już dawno jest. są audiofilskie wytwórnie

Tak, i warzą w nich muzykę melomani amatorzy, jak ci od warzenia piwa w domu.

Mógłbyś chociaż nie żartować.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na pewno nie warzą w nich muzyki mainstreamowcy w celu puszczania w eremefce.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

pierwszy z brzegu przykład

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)

Panowie, bez złośliwości proszę...

Wszyscy słuchamy muzyki, a że każdy zwraca na co innego uwagę to już jego prywatna sprawa...

To co u mnie gra z...e u innego nie będzie grało...koniec i basta ?

Od zawsze tak było...

Nie zachowujmy się jak b...y z wiadomej zakładki...

Pozdrawiam serdecznie ? i zabieram się za słuchanie ... Dzisiaj czas na młóckę... ???

Przemak masz jakąś fajną propozycję programu do przeróbki albumów audio w locie tak jak zdjęcia...

Klik i masz podrasowany kawałek pod system...tak jak ustawienia w miniwieżach: rock, itd.

ja tam chętnie parę albumów bym sobie "przemasterował" na swoją modłę 

W audiofila bawię się jak słucham jazzu, klasyki, itp., metalu słucham jak audiofil ale wygar musi być...a tu często gęsto odchudzenie na dolnej średnicy i clipping aż się słuchać odechciewa ?

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

było coś takiego do odmasterowywania upierniczonych skrajów fali mówiąc ogólnie. tylko wyleciało z głowy i nie testowałem nawet. miłej "młócki" zatem. a jak ktos zna tą wtyczke dajcie namiar

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)
W dniu 20.09.2019 o 20:15, przemak napisał:

Współczesna muzyka ma tak brzmieć,

U mnie właśnie Iron Maiden nie gra tak jak pamiętam z dzieciństwa na Altonach i Diorze...a posłuchało by się ?

9 minut temu, ziko369 napisał:

Przemak masz jakąś fajną propozycję programu do przeróbki albumów audio w locie tak jak zdjęcia...

Klik i masz podrasowany kawałek pod system...tak jak ustawienia w miniwieżach: rock, itd.

ja tam chętnie parę albumów bym sobie "przemasterował" na swoją modłę 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, painkiller napisał:

Co do twierdzenia, że nikt nie będzie nagrywał płyt dla audiofili to jest zupełna nie  prawda. Będzie nagrywał i nagrywa, ot co. Polecam wizytę na jakims portalu sprzedającym gęste pliki (gęste? jak to? przecież to gra nie lepiej a gorzej!, ktoś powie:P). 

Oczywiście że nie prawda. Takie labele jak naim czy ECM nagrywają płyty dla audiofili. Pierwszy z brzegu przyklad jazzowa płyta wydana przez naim Jim gailloreto  Shadow puppets. Średnie dr 12 , max 14. Do tego brzmi genialnie bo nagrana w specjalny sposób , Living stereo. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, painkiller napisał:

na pewno nie warzą w nich muzyki mainstreamowcy w celu puszczania w eremefce.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

pierwszy z brzegu przykład

Żaden z muzyków, o których pisałem wcześniej nie jest puszczany w eremefce. Tak przypuszczam, bo nie słucham.

Wszyscy są zadowoleni z efektów swojej pracy. Zakładam więc, że te płyty tak mają brzmieć i efekt końcowy jest zamierzony.

Może są głusi? Zapytam się kumpla jak się spotkamy.

Może moj kolega nie ma w domu wystarczająco przejrzystego systemu bo wystarcza mu miniwieża denona?

 

 

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
22 godziny temu, arek67 napisał:

CD Metallica And Justice.... pierwsze wydanie nie brzmi kiepsko. Jest typowe jak na lata 80 ale nie kiepskie.

Odnośnie płyt :

Metallica'owe są akurat znaczącym przykładem - od zgrań (miksu) na winyl przez cedeki do zgrań na telefony i strumieniowe. Kilka epok audio zespół zaliczył i znany powszechnie.

Hajs trzepią na koncertach na żywo i jeszcze podziałkować się muszą z menadżerstwem i promotorami lokalnymi.

Dziwi mnie, że Was dziwi lekceważenie realizacji w studio. Nowofalowcy metalu, panka i popu mało o to dbali. W porównaniu do mega globalnego Motley Crue to cieniasy. Tamta kapela modniejsza ?

W dniu 21.09.2019 o 13:39, Meloman napisał:

To jest właśnie problem waszego pokolenia - dwudziesto i trzydziestolatków.

W większości macie wszystko za zaproszeniem w dupie.

Ja zgłosiłem problem technicznej jakości nagrań, którzy też niemal wszyscy dostrzegają.

Nie trafiłeś. @przemak ma swój wiek. 

Chyba ”6. morze" jak Maryla niegdyś śpiewała (... a gdzie to 7. morze...) mu aktualnie leci. Tak jak i mnie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego stare płyty brzmią lepiej? Temat, dla tych, co słyszeli 'sześć' płyt - i starych i nowych. Najlepiej polać się zimną wodą i póżniej wysłuchać na spokojnie chociaż kilku starych starych 'dobrze brzmiących' - niech będzie dla przykładu 'Amigos' z 1976 Santany - DR - 12, max 13. Słuchać się tego nie da za bardzo - zero wysokich. I mógłbym tak sypać z rękawa kolejne setki tych 'bardzo dobrze brzmiących' starych płyt. I co z tego, że DR wysoki? Po prostu nic. A jak komuś za głośno, to powinien po prostu ciszej słuchać ?

P.S. Generalnie, życie jest o wiele głośniejsze, to i płyty nagrywa się głośniej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, xetras napisał:

W metalu akurat nie ma znaczenia DR. Już bardziej jakość kompresji. Niestety obecnie chyba( @przemak , ?) cyfrowej.

Przy analogowej kompresji ekspander użytkownika zachowywał spójność. PR&T było czuć bardziej

Co za różnica, czy kompresor jest analogowy czy cyfrowy? 

5 godzin temu, xetras napisał:

To od kilku dekad chińska marka -tam w nosie mają patenty. Klonują

Nie cytuj głupot. 

Godzinę temu, xetras napisał:

Nie trafiłeś. @przemak ma swój wiek. 

Chyba ”6. morze" jak Maryla niegdyś śpiewała (... a gdzie to 7. morze...) mu aktualnie leci. Tak jak i mnie.

Trafił. Ja jestem młody a on jest stary. Ja nie mówię, że "kiedyś to panie lepiej było". 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pominąwszy metal:

Cyfrowe zgranie z sekwencerem akustycznych traków.

 

 

Postcard sessions - Bądź duży

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i zeżarła propagacja (pory SR i SS to kaszana w eterze).

Nie będzie riposty .

Skrócik @Chicago :

Zciszam względem akuratnego. Dla Ravela - Bolero tak się nie da.

Życie i hałas transportowy bardziej dręczy ale nawet industrial to nie panaceum na to. Dalsze czytelne plany i większa rozdzielczość powinny pobudzać selektywność słuchu a nie odwrotnie. Tendencja eksponowania dalekich elementów blisko mi nie pasuje a "ściana" była starym wynalazkiem.

ELO Time mi się przypomniało z tej okazji.

Autor tematu skupia się jednak nie na realizacji a na aranżacji.

Ta akurat mi nie przeszkadza. To element muzyki.

Vide:  Maria Ewa Żak albo Skaldowie - Cała jesteś w skowronkach.

Różne kompletnie aranżacyjne.

Ta 1. to inaczej Mery Spolsky

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 17.09.2019 o 09:36, Meloman napisał:

Zaczynając do aranżacji, poprzez  głębokość sceny, dynamikę. To wszystko lepiej brzmi na starych płytach.

Czyli mówimy głównie o miksie - bo o czym innym można rozprawiać w sensie brzmienia płyt? I jest on jest najważniejszy, pomijając kwestie profesjonalizmu wykonawcy jak i samego nagrania z technicznego punktu widzenia. Aranżacja, to przede wszystkim użycie 'narzędzi' muzycznych do przekształcenia i interpretacji oryginalnego utworu muzycznego - w kontekście formy, stylu i brzmienia.

... no i takimi najlepszymi aranżerami w muzyce rozrywkowej, to kto?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, przemak napisał:

Co za różnica, czy kompresor jest analogowy czy cyfrowy? 

Nie cytuj głupot. 

Trafił. Ja jestem młody a on jest stary. Ja nie mówię, że "kiedyś to panie lepiej było". 

1 W elastyczności (psuchoakystycznie).

2 Taki mamy 21 wiek. 

Uprzednie info o tym, jakoby Koninklijke Philips Electronics NV miało wpływ to istotnie głupota - wolę prostować.

3 Prosto i trafnie - to dobrze, że dzisiejszy jesteś , a ja powoli robię się wczorajszy. Jeszcze 1 buteleczka czeka.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, xetras napisał:

1 W elastyczności (psuchoakystycznie).

Kompresor ma trzy parametry, niektóre czasem nieliniowe, oraz jakieś zniekształcenia i pasmo. Żaden z tych parametrów nie jest wyłączny dla analogu.

3 minuty temu, xetras napisał:

Taki mamy 21 wiek. 

Uprzednie info o tym, jakoby Koninklijke Philips Electronics NV miało wpływ to istotnie głupota - wolę prostować.

Nawet nie to, bzdurą jest pomysł, że standard red book w jakikolwiek sposób wpływa na zawartość płyty (poza 74:14 rzecz jasna). 

5 minut temu, xetras napisał:

Prosto i trafnie - to dobrze, że dzisiejszy jesteś , a ja powoli robię się wczorajszy. Jeszcze 1 buteleczka czeka.

Czyli wczorajszy będziesz dopiero jutro ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Chicago napisał:

Czyli mówimy głównie o miksie - bo o czym innym można rozprawiać w sensie brzmienia płyt?

I jest on jest najważniejszy, pomijając kwestie profesjonalizmu wykonawcy jak i samego nagrania z technicznego punktu widzenia.

Aranżacja, to przede wszystkim użycie 'narzędzi' muzycznych do przekształcenia i interpretacji oryginalnego utworu muzycznego -

w kontekście formy, stylu i brzmienia.

... no i takimi najlepszymi aranżerami w muzyce rozrywkowej, to kto?

Oczywiste, że ci "wzięci" i "modni". Zależy od mentalnego porozumienia z artystami.

Kim innym w ogóle jest inżynier studia i producent muzyczny.Co do 2018  i  2019 roku ostatnio mocno preferowany jest u nas Bogdan Kondracki.

Ze starej gwardii: Jacek Złotkowski, Jacek Mastykarz, Józef Nowakowski, Wojciech Przybylski, 

Młodsi - Winicjusz Chróst , Jacek Gawłowski, Rafał Paczkowski

Ostatnio jako aranżer chyba Michał "Fox" Król

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, przemak napisał:

 

Czyli wczorajszy będziesz dopiero jutro ?

Gdybym zaczął przedwczoraj to jutro byłbym jeszcze letni.

Sen i kąpiel przywraca real. 

Co do tych kompresji - ściszanie ma wpływ (nie wiem na czym sprawdzić różne nagrania). Przy tym starszym stylu kiedy ciszej to są obcinane wyraźnie skraje pasma. Po to był wtedy filtr 'loudness'.

Obecnie właściwie tej wady (¿?) nie odczuwam i na tym by polegała zaleta nowszych miksów.

Aha - kiedy tych skrajów nie słychać więcej zróżnicowanego środka można usłyszeć. Teza, jakoby tylko na starszych nagraniach tak było, to jednak przesada. Jeśli starannie zrealizowane to obecne zdecydowanie bardziej namacalne. Tych starannych trzeba jednak się naszukać.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgrania (mix) ADD lub DDD jest na nośnik i przetwornik do skokowego cyfrowego tłumienia .

Zciszanie to inaczej tłumienie. Chyba od Brothers-In-Arms cezura czasowa następuje - wtedy była kulminacja . Cyfra zaczyna się od modulacji PCM czyli od lat 30. XX wieku w telefonii dla pasma mowy. Dla tv od PCM firmy Sony albo Nippon Columbia czyli Denon. Wtedy na taśmach systemu video U-matic, czyli dla audio: 1630.

Sprzętowo konsumencko ogarnięto tor* wraz z zaistnieniem TACTMillenium (oraz  np. Sonic Frontiers Processor3/Transport3).

Przy okazji - audiofilski 'Absolute Sound' nie ocenia dysków CD, winylowi pozostali.

*stereo

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez xetras
*

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
24 minuty temu, xetras napisał:

Zgrania (mix) ADD lub DDD jest na nośnik i przetwornik do skokowego cyfrowego tłumienia .

Zciszanie to inaczej tłumienie. Chyba od Brothers-In-Arms cezura czasowa następuje - wtedy była kulminacja . Cyfra zaczyna się od modulacji PCM czyli od lat 30. XX wieku w telefonii dla pasma mowy. Dla tv od PCM firmy Sony albo Nippon Columbia czyli Denon. Wtedy na taśmach systemu video U-matic, czyli dla audio: 1630.

Sprzętowo konsumencko ogarnięto tor* wraz z zaistnieniem TACTMillenium (oraz  np. Sonic Frontiers Processor3/Transport3).

Przy okazji - audiofilski 'Absolute Sound' nie ocenia dysków CD, winylowi pozostali.

*stereo

Nic nie zrozumiałem... 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Xetras zawsze pisze bełkotem. 

Był czas przywyknąć. ?

Zresztą Przemak też potrafi żonglować parametrami i nazwami, które nic nie wnoszą, ale stwarzają pozory tej "wiedzy", tylko dla normalnego odbiorcy to taki sam bełkot, który rozumieją tylko inni sceptycy techniczni, bo to ten sam sort. ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez soundchaser
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, przemak napisał:

Nic nie zrozumiałem... 

Bez gałki.  Przyciskami, niekiedy również na ekranie dotykowym. Nie wiem jak następuje przyciszanie cyfrowe.  O takie mi chodzi. Brak potencjometra i drabinki rezystorowej.

Po prostu tak się reguluje głośność - już od ćwierć wieku dominują telefony. A w tej dekadzie pliki.

Strumień swojego słowotoku obiecuję ograniczyć.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
18 godzin temu, xetras napisał:

Bez gałki.  Przyciskami, niekiedy również na ekranie dotykowym. Nie wiem jak następuje przyciszanie cyfrowe.  O takie mi chodzi. Brak potencjometra i drabinki rezystorowej.

Po prostu tak się reguluje głośność - już od ćwierć wieku dominują telefony. A w tej dekadzie pliki.

Strumień swojego słowotoku obiecuję ograniczyć.

Drabinka ma 21 czy nawet niech 100 pozycji. To jest więcej niż 16 milionów? ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, rafal735r napisał:

A drabina bez szczebli, ile ma pozycji? 

Nie ja pisałem o drabince rezystorowej. Ale jak chcesz to możemy sprawdzić, o jaki najmniejszy skok jesteś w stanie zmienić poziom sygnału potencjometrem. Tylko żeby nie miał ząbków, bo będzie walkower ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.