Skocz do zawartości
IGNORED

Co lubię a czego nie lubię w muzyce


SłuchaczX

Rekomendowane odpowiedzi

Brr... Profanacja!

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A właściwie wprost przeciwnie - gładkość i obrazek jakoś zgrzyta z surowym prawzorem.

Natomiast przeróbka ( 1 z chyba 5  - vide : mój wpis w temacie : Plagiaty?) przeboju Eddy Granta i The Equals - Baby Come Back jako Punk Freud - Come As You Are jest wyśmienita:

 

Talking Heads, Killing Joke, Nirvana miały lepsze , zaś The Damned, Gardena od Delight - inne podejście do tematu.

 link:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez xetras
Dopisek

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi o to, że nie lubisz w muzyce utworu Toma Jonesa "Burning..." w wykonaniu The Cardigans, a lubisz w muzyce utwór Pink Freud "Come As You Are" ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, Szyszkownik Kilkujadek napisał:

Chodzi o to, że nie lubisz w muzyce utworu Toma Jonesa "Burning..." w wykonaniu The Cardigans

Utworu Talking Heads.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Szyszkownik Kilkujadek napisał:

Chodzi o to, że nie lubisz w muzyce utworu Toma Jonesa "Burning..." w wykonaniu The Cardigans, a lubisz w muzyce utwór Pink Freud "Come As You Are" ?

Talking Heads miało ten kawałek na płycie " Stop Making Sence". Film video z okazji trasy koncertowej też dobry. 

Bez szorstkości i pazura (więcej - bez zaciętej pasji) jest popowe, ale bez impetu.

Żarliwie zagoniony to jest kawałek w pierwotnej wersji.

2____

Equals- Baby Come Back 1966

The Damned -  1980 ?

Killing Joke- Eighties 1984

Garden of Delight- 22 Faces 1986 ?

Nirvana - Come As You Are 1992

Pink Freud - Come As You Are 2012

Kompletnie inne wersje.

Temat widocznie bardzo chwytliwy.

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez xetras
Oddzielenie 2 kwestii, dodanie przypuszczalnych lat

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Damned  -Life goes on (uzupełnienie tytułu z poprzedniego posta)

Dopiero zobaczyłem, że nie przerzuca do posta #186 z tego cytowanego wątku.

Lubię przeróbki zaskakujące, ale jakieś miauczenia  (ten Tom Jones i panienka z Cardigans) to niespecjalnie.

Link do słonecznego hitu zaraz :

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez xetras
Przykład

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do tej ładnej przeróbki - zapamiętałem koncertową wersję ze "Stop Making Sence" a nie studyjną ze "Speaking In Tongues":

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właściwie cieszy przypominanie, ale forma zamiast ciekawić - nudzi 

Już tak mam - zniechęca i męczy mnie : powtarzalność, powielanie i klonowanie ?

Wzbiera we mnie opór wobec sztampy, powszednia szarzyzna zaraz mi się kojarzy.

Tymczasem muzyka w swej formie może być bardzo zaskakująca  a 'cover'  ciekawszy niż oryginał : Devo  - Satisfaction

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, styl mam skandaliczny.

1 temat:  " Burning down..."

2 temat: " Come..."

3 temat: " Satisfaction".

Więcej nie pamiętam (na tę chwilę). Wybaczcie że jednocześnie o nich piszę.

Łączenie jest automatyczne, osadzanie odnośnika prawie też, a edycja ograniczona i czasowo i ilościowo.

W razie wątpliwości i pytań służę wyjaśnieniami i pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Meloman napisał:

Ktoś zmajstrował przeróbkę utworu Killing Joke???

Tak, Nirvana?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, jezz napisał:

Tak, Nirvana

Napisałbym, że profanacja, ale pewnie zaraz dostałbym tu wp***dol...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tam od razu plagiat...po co takie mocne słowa?
Pozwolę sobie zacytować naszego wielkiego artystę, który grał muzykę do wierszy jednej z naszych noblistek, więc sroce spod ogona nie wypadł i wie co mówi. Otóż w "Desperado" p. Tomasz Stańko tak mówi o utworze Hemeta Pascoala podpisanym przez Milesa Davisa jako własnym:
"Stąd moja admiracja dla Milesa (...). Tylko dotknął Doo-Bop na końcu. W domu. Puścił trzy dźwięki. I to jest jego płyta. Rozumie Pan? Dlatego też podpisał się pod kompozycją Hermeto Pascoala na płycie Live-Evil. To Hermeto napisał, ale Miles wiedział, że to on zrobił. Bo to Miles grał! Nie znam kompozycji w wykonaniu Hemeta, ale jestem przekonany, że grana w oryginale jest inna. Całą siłę nadał jej Miles. Swoim tonem. Swoim czasem. Swoją narracją. "

No i tak samo jest z ww niby" plagiatem" Nirvany. Nirvana dotknęła tej kompozycji, nadała jej siłę, swoim brzmieniem, swoim czasem. Swoją narracją.
Już rozumiecie? Kurde, że też trzeba wam tłumaczyć takie oczywistości.
No naprawdę...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, Szyszkownik Kilkujadek napisał:

No i tak samo jest z ww niby" plagiatem" Nirvany. Nirvana dotknęła tej kompozycji, nadała jej siłę, swoim brzmieniem, swoim czasem. Swoją narracją.
Już rozumiecie? Kurde, że też trzeba wam tłumaczyć takie oczywistości.
No naprawdę...

To wszystko prawda co Nirvana zrobiła z tego charakterystycznego riffu (?)/motywu.

Podobnie siłę, moc i geniusz Hendrix nadał "All Along The Watchtower", kompozycji niejakiego Dylana.

Jaka jest jedna różnica?

Tylko ta jedna - Hendrix nie podpisał się jako kompozytor.

 

Za podobne "dotyki", kłopoty przed sądem mieli przecież Led Zepp.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez iro III
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NIe
Bo nie słuchacie poetów i nie czytacie trębaczy! To i potem nie rozumiecie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sklepach gitarowych - riff z  " Come As You Are" rulz.

Zastąpił "Smoke On The Water" w roli testu brzmienia. Chyba  innego bardziej charakterystycznego, chwytliwego, samodzielnie wprowadzającego -  z lat  '92-'19 nie ma.

Ukręcenie brzmienia to też osobny temat. (Termin ze slangu szarpidrutów, czyli ustawienie gałek na filtrach od barwy).

The Damned - Life Goes On

 

Garden Of Delight- 22 Faces

 

Kolejna przeróbka oczekiwana.

Pink Freud zrobili tak, że gały wybałuszyłem - co to? jak to? ale... imho zbliżyli się do piosenki The Equals- " Baby Come Back". Czysta radość.

Coverować warto !

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pink Freud splagiatował nazwę zespołu a Ty się nimi zachwycasz...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Szyszkownik Kilkujadek napisał:

Pink Freud splagiatował nazwę zespołu

To jest raczej parafraza, lub gra słów.

 

P.S. odniesiesz się jakoś do wpisu # 108 ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez iro III
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Szyszkownik Kilkujadek napisał:

To jest ironia.
emoji846.png

OK. teraz widać.

a co do wpisu #108?...over

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez iro III
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli wpis 108 to ten Twój (w tapatalku nie widzę numerów), w którym wspominasz Hendrixa, to oczywiście zgadzam się. Nirvana użyła riffu ale zrobiła zupełnie inny, świetny utwór, który odniósł ogromny sukces i przyćmił pierwowzór. I to jest zupełnie inna piosenka, choć te same albo podobne nuty. Tyle, że wkurzony Killing Joke, o ironio, również mocno zasłuchał się w nie swojej piosence. No i wyszło jak wyszło... Jak w czeskim filmie, nie wiadomo kto kogo splagiatował

A moją ulubioną anegdotą na temat coverów jest ta z Davidem Bowie, gdy po koncercie jakiś nastolatek pochwalił go, że super coveruje piosenkę Nirvany "The man who sold..."
O ile to prawda

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polubownie porozumieli się, ugoda muzyków sfinalizowana została poza menadżersko biznesowymi prawami.

Konkluzja jest taka, że riffy z 68, 82, 84, 91 roku to za mało, aby uznać "plagiat". Poza tym, nie był znany i zamierzony. Łatwo wchodzi i się go pamięta.

Tym niemniej riffy mogą być (pojęcia nie mam od ilu taktów, albo- czy od ich roli w utworze to zależy)  objęte prawem autorskim. 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponoć 60-70% riffów w muzyce rockowej pochodzi od Chucka Berry...??? Poza tym, jazz poradził sobie z plagiatem i zaczął tylko bazować na jakimś znanym układzie harmonicznym, ale zmieniał melodie i akordy - to się nazywa 'kontrafakt' (contrafact). Najwięcej kontrafaktów pochodzi od gershwinowskiego 'I Got Rhythm'. W muzyce popularnej i rockowej taki zabieg nazywa się z kolei 'kontrasong' (contrasong). Prawie wszystkie covery zagrane i zaśpiewane przez Joe Cockera były lepsze niż oryginał. Clapton też jakoś lepiej sobie poradził z 'Cocaine', 'After Midnight', I Shot The Sheriff'... ale jazz, jakby nie spojrzeć, jest najlepszym przykładem kontrafaktu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Chicago napisał:

Clapton też jakoś lepiej sobie poradził z 'l I Shot The Sheriff'.

Bez przesady.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiedziałem, że to nie - łatwe #2 będzie na szczycie listy !

Oczywiście, że tylko to wejście basu po 4 taktach na gitarze ...

Z 6. na 1. próg (16tka/8ka) - do tej pory tak nie rozkraczę paluchów ?

(Doczekajcie do końca)

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK. Pojechałem za daleko, przyznaję się - 'I Shot The Sheriff' jest złym przykładem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

      Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Słuchawki

      Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

      W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

      audiostereo.pl
      audiostereo.pl
      Muzyka 31

      Marantz Cinema 30

      Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Systemy

      Indiana Line Diva 5

      Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Kolumny

      Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

      O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

      AudioNews
      AudioNews
      Newsy
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.