Skocz do zawartości
IGNORED

Jakość NAD a, a raczej jej brak...


Marek.S
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

On 12/10/2019 at 3:04 PM, Lech36 said:

Pewnie dlatego rośnie ilość sprzętów z zasilaczami impulsowymi bo w nich nie słychać burczenia.

Ale po czasie mogą cewki zacząć gwizdać. W  TV-receiverach, modemach, starszych TV to nie rzadkość. Zobaczymy po paru latach jak to będzie z markowym sprzętem audio?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
20 minut temu, januss73 napisał:

Ale po czasie mogą cewki zacząć gwizdać.

Możliwe że cały czas gwiżdżą, ale ca. 100 kHz ;-). Parę lat już używałem Roteli na modułach B&O i nic nie gwizdało. Teraz używam IMG na Hypexach, na razie jest sterylna cisza. 
W TV rzeczywiście czasem było słychać, ale nie wiem czy to można to porównywać do klasy D.  

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

     Z tymi dyrektywami UE to cyrk...niszcza przemysł jak mogą...moze warto kupować sprzety lutowane na dalekim wschodzie..Chiny Japonia..tam jest normalnie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby importować sprzęt do UE muszą być spełnione wymagania dyrektyw. Cyną z ołowiem możesz sobie w domu co najwyżej polutować ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"cytat usunięty przez moderację" -  Bernard le Bovier de Fontenelle

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie dość ,że tandetnie zmontowane na dalekim wschodzie to jeszcze zastosowane komponenty są z drugiej ligi . Najlepszym przykładem niech będą przetworniki w odtwarzaczach CD - wynalazki albo taniocha. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

...there is no spoon...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 15.12.2019 o 09:52, arturp napisał:

Nie dość ,że tandetnie zmontowane na dalekim wschodzie to jeszcze zastosowane komponenty są z drugiej ligi . Najlepszym przykładem niech będą przetworniki w odtwarzaczach CD - wynalazki albo taniocha. 

Nie rozumiem wpisu- właśnie w temacie DAC widać największy postęp, a Ty piszesz że taniocha. 

Mam w tej chwili w głównym systemie w salonie 3 odtwarzacze CD/SACD gdzie siedzą kolejno AK, Wolfson oczywiście dual mono i 1955 zbalansowany.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pisałem o odtwarzaczach CD ale zastanówmy się chwilkę także nad innymi produktami ... 

1. AD1955 to przetwornik z 2002 roku - więc już staroć i raczej producenci nie powinni się już nim chwalić  bo obecnie montują go w odtwarzaczach budżetowych ( mimo ,że gra fajnie ) 

niestety nie wiem jaki dokładnie WM i AK bo nie podałeś .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

...there is no spoon...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 8.12.2019 o 13:15, Drizzt napisał:

Niestety różnie to bywa z tą jakością NADa. Kupiłem nowego C375, po kilku miesiącach regulacja głośności z pilota działała tylko w zakresie od 1/4 do 1/2 skali. Nie można było zejść niżej ani pójść wyżej sterując z pilota. Ręcznie gałka chodziła bez problemu w całej skali. Do tej pory nie wiem czy to problem z potkiem czy procesorem sterującym. Wzmacniacz odesłałem póki był na gwarancji. Grał super.

Póki co, od 3 lat nie mam żadnego problemu z NAD375. Jeden raz w tym czasie - ok. miesiąc po zakupie potencjometr volume zatrzeszczał, ale wystarczyło kilkukrotne przekręcenie gałką w prawo-lewo i spokój do dziś...oby tak dalej ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

*****Sprzęt: Bezprzewodowy Boombox Hykker Sound Storm z Biedronki*****

                                 Idź Pod Prąd. Z prądem płyną śmieci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, muda44 napisał:

PCM 1704 to też staroć a nadal stosowany .

Ba! TDA 1541 też do dzisiaj ma swoich zwolenników

Prawda , ale nikt ich już nie stosuje w nowych konstrukcjach ,, fabrycznych " . A jak patrzę na to co teraz CA wkłada do odtwarzaczy to raczej nie napawa optymizmem . Ciekawe ,że z drugiej strony mamy Denon'a - markę , która nigdy nie była kojarzona z dobrym hi-fi . A okazuje się , że wkładali do nich przetworniki z pierwszej  i drugiej ligi  . Oczywiście nie tylko przetwornik gra jednak tu , w dziale DIY , jako baza do modyfikacji ... 

No oczywiście były CD2 i CD3 od Cambridge Audio . Miałem CD3 i po modyfikacjach był naprawdę niezły ale zdechł napęd CDM1 mkII i  odtwarzacz poszedł na części bo napęd można zdobyć tylko z innych staroci za chore pieniądze. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

...there is no spoon...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 8.12.2019 o 14:14, muda44 napisał:

Dlatego nie modyfikuję serii 37X , zdarzały się wpadki . W tych niższych które robię nie .

Problemy , niedoróbki zdarzają się dzisiaj w sprzęcie niezależnie od ceny .

Miałeś podstawowe modele , niestety fabryczny dobry NAD to np C350 , 326BEE , 355, 356BEE ale i tak wszystkie mają bdb końcówki a słabe preampy . Stąd pomysł z ich modyfikacjami zaczęty zresztą na tym forum i w tej zakładce lata temu ?

Dlatego nie modyfikuję serii 37X ...

i całe szczęście, bo 375 to świetny wzmacniacz w tej cenie, nawet z tym swoim fabrycznym "słabym preampem".  Czytając różne "mądrości" na tym forum, jakiś czas temu kupiłem/wypożyczyłem do przetestowania i ew. zostawienia 4 zewnętrzne przedwzmacniacze w cenie 4-6 tys i ...wszystkie wróciły do sklepów, bo "zagrały" równie dobrze jak przedwzmacniacz NADa ? Oczywiście to moja opinia - zwykłego lubiącego muzykę użytkownika, FACHURY zapewne wiedzą i słyszą lepiej ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez marian.ch

*****Sprzęt: Bezprzewodowy Boombox Hykker Sound Storm z Biedronki*****

                                 Idź Pod Prąd. Z prądem płyną śmieci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
17 minut temu, arturp napisał:

mamy Denon'a - markę , która nigdy nie była kojarzona z dobrym hi-fi

Nie kojarzona chyba tylko przez ciebie ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, marian.ch napisał:

Dlatego nie modyfikuję serii 37X ...

i całe szczęście, bo 375 to świetny wzmacniacz w tej cenie, nawet z tym swoim fabrycznym "słabym preampem".  Czytając różne "mądrości" na tym forum, jakiś czas temu kupiłem/wypożyczyłem do przetestowania i ew. zostawienia 4 zewnętrzne przedwzmacniacze w cenie 4-6 tys i ...wszystkie wróciły do sklepów, bo "zagrały" równie dobrze jak przedwzmacniacz NADa ? Oczywiście to moja opinia - zwykłego lubiącego muzykę użytkownika, FACHURY zapewne wiedzą i słyszą lepiej ?

Za 6 tys nie kupisz dobrego przedwzmacniacza a do ceny trzeba doliczyć około 1500 na dodatkowy kabel RCA . Ja próbowałem znacznie droższe pre lampowe Jadisa i tranzystorowe Audioneta . Wykorzystując to co jest w środku , omijając regulacje barwy i bufory zawsze NADy grały lepiej .

Najważniejsze że jesteś zadowolony .

26 minut temu, arturp napisał:

Prawda , ale nikt ich już nie stosuje w nowych konstrukcjach ,, fabrycznych " . A jak patrzę na to co teraz CA wkłada do odtwarzaczy to raczej nie napawa optymizmem . Ciekawe ,że z drugiej strony mamy Denon'a - markę , która nigdy nie była kojarzona z dobrym hi-fi .

A Reimyo ?

 

Denon nawet w najtańszym sprzęcie stosuje dobre komponenty , no może oprócz ostatnich lat i te przygaszone wyświetlacze w odtwarzaczach CD.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, nerdol napisał:

Nie kojarzona chyba tylko przez ciebie ?

Zdecydowanie nie tylko ja tak myślałem . Marki ,,audiofilskie" z produktami budżetowymi , szczególnie te promowane przez pisma branżowe ,  to były ; Rotel , Myryad, Musical Fidelity , Cambridge Audio , NAD , Marantz , Arcam , Creek , Exposure , Micromega , Primare , Roksan , Thule , CEC , Cyrus ...

A Denon , Onkyo , Technics, Sony , Pioneer , Harman Kardon , Yamaha itp traktowane były jak tandeta z Pewexu .

Ale zapomniałem , że TY słyszysz najlepiej i wiesz wszystko a opinie innych to głupota . Szkoda . 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

...there is no spoon...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
23 minuty temu, marian.ch napisał:

wypożyczyłem do przetestowania i ew. zostawienia 4 zewnętrzne przedwzmacniacze w cenie 4-6 tys i ...wszystkie wróciły do sklepów, bo "zagrały" równie dobrze jak przedwzmacniacz NADa ?

trzeba było jakiegoś dobrego preampa lampowego spróbować.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, arturp napisał:

A Denon , Onkyo , Technics, Sony , Pioneer , Harman Kardon , Yamaha itp traktowane były jak tandeta z Pewexu

W odniesieniu do Technicsa ta opinia wcale mnie nie dziwi. Dobre robił tylko gramofony. Natomiast Denon to nie jest marka kojarzona z Pewexem, bzdurnych opowieści się nasłuchałeś. Podobnie Harman i Yamaha. Tak naprawdę to w Pewexie czy Baltonie były tylko budżetowe/najtańsze modele.  Kupując w latach siedemdziesiątych decka kasetowego za ponad 200usd wydawało się fortunę, a dostępne były tylko najwyżej 3 najtańsze modele danej marki ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Denon PMA 2020AE za 7500zl nowy to był bardzo dobry wzmacniacz. Wykonanie , moc , brzmienie , dobre pre .

Pioneer PD50 o którym tyle pisałem dzisiaj używany sprzedaje się drożej niż kosztował jako nowy .

Dużo firm miało jakieś ciekawe klocki a faktem jest że Denon cały czas trzyma poziom , to samo Yamaha .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
14 godzin temu, nerdol napisał:

W odniesieniu do Technicsa ta opinia wcale mnie nie dziwi. Dobre robił tylko gramofony. Natomiast Denon to nie jest marka kojarzona z Pewexem, bzdurnych opowieści się nasłuchałeś. Podobnie Harman i Yamaha. Tak naprawdę to w Pewexie czy Baltonie były tylko budżetowe/najtańsze modele.  Kupując w latach siedemdziesiątych decka kasetowego za ponad 200usd wydawało się fortunę, a dostępne były tylko najwyżej 3 najtańsze modele danej marki ?

Może nie z pewexem ale ze sklepami 'nie dla idiotów' tak! ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
23 godziny temu, muda44 napisał:

Denon nawet w najtańszym sprzęcie stosuje dobre komponenty , no może oprócz ostatnich lat i te przygaszone wyświetlacze w odtwarzaczach CD.

Od roku mam wzmacniacz Denon PMA-720AE, który kupiłem przypadkowo, bo w sklepie internetowym Denona pojawiła się wyprzedaż (miałem wówczas bardzo podobny, ale starszy model - PMA700AE, w którym zaczął szwankować selektor źródła - wzmacniacz co jakiś czas sam przełączał źródło, prawdopodobnie zabrudzony styk, kupiłem używany od handlarza i miałem go jedynie przez miesiąc. Potem sprzedałem). 

Wracając do PMA-720AE, jestem z niego bardzo zadowolony, mimo że to niska półka, jego brzmienie bardzo mi odpowiada, mocy również nie brakuje. Jak na swoją klasę, podzespoły są przyzwoite - kondensatory Elna for Audio, tranzystory Sanken i potencjometry Alps. Używam go na co dzień od roku i jestem zadowolony, na razie nie planuję zmian. Porównywałem go też z moim drugiem wzmacniaczem - Marantz PM7000 i nie zauważyłem różnic na korzyść Marantza, mimo że teoretycznie to wyższa półka. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
23 godziny temu, arturp napisał:

Ciekawe ,że z drugiej strony mamy Denon'a - markę , która nigdy nie była kojarzona z dobrym hi-fi

??

23 godziny temu, arturp napisał:

A Denon , Onkyo , Technics, Sony , Pioneer , Harman Kardon , Yamaha itp traktowane były jak tandeta z Pewexu

?

Może Technics, ale reszta? Co do Technicsa też nie wiem do końca bo znałem jeden zestaw podłączony do Altusów i wyjątkowo mi się to nie podobało nawet w czasach Pewexów.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Byś mógł mnie obrazić, najpierw muszę cenić Twoje zdanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 1 miesiąc temu...

Z ciekawości kupiłem kolejnego C542, niestety kolejny elektrośmieć. Nie mam pojęcia co jest z tymi odtwarzaczami nie tak ale wygląda na to że padają w nich procesory. 

W drugim egzemplarzu odtwarzacz wydaje się cały czas 'resetować'. Reaguje na otwarcie tacki ale na zamknięcie już nie (popchnięcie jej palcem nie powoduje uruchomienia silniczka), chce wtedy od razu czytać płytę, raz na 20 prób wczyta TOC. Obstawiam że U202 padł.

Elektrolity wymienione, luty poprawione, napęd w całości wymieniony, tacka itp. z drugiego odtwarzacza, napięcia pomierzone, przekaźniki zmostkowane - nic z tego.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Marek.S
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 lata później...

Sagi ciąg dalszy, dostałem C356BEE oraz C565BEE w stanie idealnym (według poprzedniego właściciela), niestety oba to takie same śmieci jak reszta produktów firmy NAD. 😞

Odtwarzacz CD perfekcyjnie zmontowany tak żeby elektrolity dotykały stabilizatorów, problemy te same co wszystkie poprzednie NADy - czasami czyta, czasami nie - jak ma ochotę, wymiana lasera nie ma sensu - one tak mają.

Wzmacniacz to samo - widać źle dobrane, grzejące się komponenty, w dodatku o pomstę do nieba woła oddzielna przetwornica impulsowa która zasila układy logiki. Ów zasilacz oczywiście odmówił posłuszeństwa (po prostu się wyłączył) krótko po uruchomieniu i wzmacniacz zakończył żywot.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Marek.S
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A gdyby przyjąć tezę, że na pierdylion wyprodukowanych NAD`ów takich lipnych w eksploatacji jest 1 promil. Niestety wszystkie Ty naprawiasz. 

😉

Rzeczywiście różne poglądy na określone marki porażają. 

A już stwierdzenia, że pre poniżej pierdyliona nie gra... Przecież to garść tanich elementów za góra 500zł w pustej obudowie...

Wracam do DIY...

 

🙂

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież o tym co hurtownicy sprowadzają do kraju pośrednio to Wy sami decydujecie kierując się zasadą... " podaruj sobie odrobine luksusu", i dając się nabrać grasującym na forach "amplifierom" określonych marek/modeli...Z pretensjami to panowie do lustra prosze..

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodajmy do tego te bałwochwalcze opinie dotyczące określonych modeli i marek. 

Przypomina mi to reklamy dostawców usług telekomunikacyjnych (telefonia komórkowa). Od 20 lat przebijają się cenami. Każdy dostawca oferuje coraz większe transfery za coraz mniejsze pieniądze. Jakby to policzyć to wyszłyby nieskończone transfery za 0zł. Tymczasem ceny rosną...

Podobnie w branży audio oferuje się... no właśnie co? Coraz lepsze brzmienie?

Tymczasem wszystko już tu wymyślono. W zakresie topologii nie ma i nie będzie nic nowego. Jedynie zmienia się design, ilości i rodzaje złączy... 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...
On 12/10/2019 at 2:04 PM, Lech36 said:

Burczące transformatory (50 Hz) to obecnie częsty przypadek, też mi się kilka lat temu trafił taki sprzęt, po reklamacji przysłali drugi, burczał identycznie, został zwrócony. Pewnie dlatego rośnie ilość sprzętów z zasilaczami impulsowymi bo w nich nie słychać burczenia. Np. CX3400 kupiłem jeszcze z analogowym zasilaczem (nie burczy) a teraz już jest produkowany tylko z impulsowym. Używam też tunera Hama DIT2010 który też ma zasilacz impulsowy i od prawie dwóch lat eksploatacji nie mam z tym sprzętem żadnego problemu choć oczywiście jakaś wysoka półka to nie jest.
Oczywiście słyszalne z paru metrów burczenie dyskwalifikuje wyrób. Nawet takiego które jest lekko słychać z 0,5 m nie powinno być, ale takie może być już do zaakceptowania w jakimś bardziej budżetowym wyrobie. W hi-endzie absolutnie nie.

Opanowalem taki problem nie dawno. Kupilem glosniki aktywne do sypialni, ale nie tylko spac przy nich nie bardzo przez owe buczenie trafa, sluchac tez nie bardzo bo nie dosc, ze buczal, to pudlo kolumny dodatkowo rezonowalo z tym buczeniem. Wyjalem, zalalem szczeliny w rdzeniu i pomiedzy rdzeniem a jego metalowa oprawa resztkami super glue z duzej butelki, ktora po latach zaczyna gestniec i po wyschnieciu kleju zamilkl jak glaz. Gdy widziales jak sie je produkuje lub przezwaja, to latwiej zapanujesz nad samodzielnymi poprawkami niedoskonalosci niektorych egzemplarzy. Swiezy super glue jest bardzo rzadki, wiec mozna sobie plastelina itp. podobnymi pomoc zeby sie nie rozlal poza miejsca gdzie ma zapelnic luzy. 

On 12/7/2019 at 8:14 PM, Marek.S said:

...Stawiam że te Elny i Rubycony to podróbki...

Ebay pelen jest ofert na "oryginalne japonskie" kondensatory z Chin. Skoro podrabiaja tranzystory i scalaki, to czemu nie kondensatory, potencjometry itd.

Co do jakosci NAD-a to ona zdaje sie reprezentowac stan umyslu Brytyjczykow. Jakosc gratow NAD-a jest jak brytyjskie ulice. Zasmiecone i obklejone guma do zucia. Potraktujcie metaforycznie, mysle, ze jedno i drugi zwyczajnie plynie ze stanu umyslu. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
6 minutes ago, kramyeu said:

Brytyjskie to jest drogo i ch*jowo

To jeden z powodow, ktore polozyly kres skali ich uprzemyslowienia. Wdarl sie socjalizm i zebral zniwo jakie i u nas zmieral. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 8.01.2023 o 23:49, Grzegorz7 napisał:

A gdyby przyjąć tezę, że na pierdylion wyprodukowanych NAD`ów takich lipnych w eksploatacji jest 1 promil. Niestety wszystkie Ty naprawiasz. 

😉

Rzeczywiście różne poglądy na określone marki porażają. 

A już stwierdzenia, że pre poniżej pierdyliona nie gra... Przecież to garść tanich elementów za góra 500zł w pustej obudowie...

Wracam do DIY...

 

🙂

 

Niestety nie Grzegorzu, w NADach wszystkie większe modele padną ponieważ tak są zaprojektowane, po prostu one mają się zepsuć. NAD Masters to samo. Tym razem to już ostatnie które kupiłem, C356BEE miał moduł phono oraz phono i sprzedałem jako uszkodzony, C565BEE poszedł do śmietnika.
C356BEE jest paskudnie zaprojektowany, chyba najgorzej zaraz po 370 gdzie zapuszkowali tanie elektrolity w modułach w klasie A :))))) 356BEE po prostu z czasem pali niektóre elementy i ścieżki oraz luty dookoła. Tam już można przelutowywać hotairem, wszystko jak leci....a sprzęt ma może 10 lat.
W CD NAD pada nie tylko laser, padają też chipy i jest kaplica. Jedyny jaki udało mi się uratować to C541i, 542 i późniejsze wszystko do kontereja jak zaczyna wariować.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Marek.S
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.