Liniowy DAC/8k zł/ PC Audio/Słuchawki

Nehero · 19 Stycznia 2020

Cześć w marcu wypadają moje urodziny i koło marca planuje zrobić sobie prezent. ?

Na ten moment gram z Chorda Mojo, który robi za DAC-a, Aune S7 oraz Nightowl. Oba ostatnie będą z czasem wymienione na lepsze.

Nie będę ukrywał, Mojo jakby nie był fajny, to super uber DAC-iem nie jest, pomijając kwestię braku wyjść RCA, tylko sygnał idzie przez wyjście słuchawkowe.

A do wybierania później i testowania słuchawek, pełny system DAC+AMP by się przydał, bez zabawy w półśrodki typu Mojo.

Chcę aby DAC był tutaj elementem neutralnym/uniwersalnym tonalnie, tak bym nie musiał się później martwić czy to zagra, czy to nie zagra, bo każdy element muszę kupować oddzielnie w jakimś odstępie czasu po uzbieraniu budżetu, dlatego ograniczam DAC-iem wpływ na tonalność.

Na ten moment mam upatrzonego Matrixa X sabre pro (niestety w tej droższej wersji MQA, ale starej nie ma, nawet na rynku wtórnym baaardzo rzadko go widać i ostatnio nie rzuciło mi się nic w oczy) a później do kompletu Matrix Element H oraz konwerter SPDiF Matrixa, docelowo pod połączenie I2S. Jest to combo, które na ten moment mnie najbardziej przekonuje po dyskusjach z użytkownikiem takiego zestawu, recenzjach itp. Niestety nie będę mógł posłuchać go wcześniej, bo zwyczajnie nie mam jak, jest poza moim zasięgiem, więc ten element będę musiał kupić w ciemno, niestety, ale nic na to nie poradzę ?, ewentualnie zostawiając sobie prawo do 14 dniowego zwrotu, tak na wszelki wypadek, gdyby okazał się totalną klapą i porażką do kwadratu, choć mam nadzieję, że tak nie będzie.

Również chciałbym, by DAC ten był wyposażony w zarówno RCA jak XLR, bo kto wie co za wzmacniacz kupię. Wstępnie mam upatrzone Songolo HPA 300SE oraz Feliks Euforia w zależności jakie słuchawki zakupię, ale nie jest powiedziane, że akurat padnie na któryś z tych wzmacniaczy. Jest to tylko wstępne wytypowanie sprzętu, który wpadł mi w oko podczas przeglądania recenzji. Na pewno na XLR zyska S7, którego wraz z NO tak czy siak po zakupie całości już, zamierzam zostawić.

Dlatego chciałbym, aby niezależnie od mojej późniejszej decyzji, DAC był elementem który tak czy siak się sprawdzi i nie będzie trzeba patrzeć myśleć zbyt nad tym czy się sprawdzi czy nie. Ewentualne dopasowanie całości toru pod względem tonalności przerzucam na wzmacniacz takim sposobem.

Co mnie kusi do wybrania Matrixa? Scena, dynamika, rozdzielczość, niemalże całkowita liniowość, ale przy tym jak się dowiedziałem nie oznacza to, że ten DAC musi być nudny czy nie dokładać cegiełki do całościowego grania.

I tu jest moje pytanie dla którego powstał ten temat. Czy można lepiej w danym budżecie? Czy jednak kolejny krok, to oznaczałoby już ostre zwiększenie budżetu?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

rangefinder · 19 Stycznia 2020

Proponuje, abyś porównał jeszcze Mytek DAC+, Chorda Qutest i RME-AD2 DAC. Z tej trójki (z Matrixem czwórki) najbardziej liniowym DACkiem będzie RME.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

**Q21** · 20 Stycznia 2020

Polecam Chord Qutest pomimo tego, że nie posiada wyjść symetrycznych. Łączyłem go swojego czasu ze wzmacniaczem lampowym Feliks Audio Espressivo i było to bardzo dobre połączenie. Z Euforia po2inno być tylko lepiej.

Vincent DAC-7 może być także ciekawą opcją. Masz tutaj możliwość zmiany wzmocnienia i charakterystyki brzmienia. Jest to w miarę wyrównane brzmienie, z rewelacyjną prezentacją sceny dźwiękowej.

Zapraszamy na odsłuch w naszym salonie.