Skocz do zawartości
IGNORED

TDA1541 NOS DAC


Kris_54701
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, arczar napisał:

Ale bzdury... Chcecie powiedzieć, że śmieszna stopeczka perkusji i bas np. na albumach U2 lub niektórych Deep Purple to wynik UMIEJĘTNOŚCI masteringowca, a nie ich braku?

No bez żartów...

Takich albumów można by mnożyć. Im lepszy sprzęt tym bardziej nie da się ich słuchać.


P.s. mam na myśli wnioski Krisa i jurek1

Takie zespoły jak U2 wtedy siedziały kwartał w studiu za dychę dziennie, a potem po wydaniu ćwierć miliona dolarów producent stwierdzał "damy to Marianowi do zrobienia za flaszkę" i wprawdzie spierdzielone to jest i zupełnie nie to, co chcieliśmy uzyskać, to kładziemy lachę na dotychczasową robotę za ćwierć miliona, bo Marian i tak lepiej nie zrobi, bo zasadniczo się nie zna. 

Tak, to ma sens 😉

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez przemak

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Perkusja w jutu jest adekwatna do wokalisty. Takie skromne plumkanie podspiewane. Wszystko do siebie pasuje, nadaje pewnego klimatu, perspektywy postrzegania zespołu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"A ci, którzy tańczyli, zostali uznani za szalonych przez tych, którzy nie słyszeli muzyki" — Friedrich Nietzsche 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
21 minut temu, przemak napisał:

Takie zespoły jak U2 wtedy siedziały kwartał w studiu za dychę dziennie, a potem po wydaniu ćwierć miliona dolarów producent stwierdzał "damy to Marianowi do zrobienia za flaszkę" i wprawdzie spierdzielone to jest i zupełnie nie to, co chcieliśmy uzyskać, to kładziemy lachę na dotychczasową robotę za ćwierć miliona, bo Marian i tak lepiej nie zrobi, bo zasadniczo się nie zna. 

Tak, to ma sens 😉

No i wtedy nikt się chyba nie bawił z samą stopą żeby nakładać EQ i kompresje w celu pozbycia się rezonansów i podkreślić "kopnięcie" 🙂

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, jurek1 napisał:

wtedy nikt się chyba nie bawił z samą stopą

Czyli kiedy? Od Glyna Johnsa na pewno stopa ma swój mikrofon...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez przemak

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, przemak napisał:

Czyli kiedy? Od Glyna Johnsa na pewno stopa ma swój mikrofon...

Ano ma, ale czy wtedy przykładało nie tyle uwagi do samej stopy? Teraz niektóre realizacje pompują ja na maksa. Czasem brzmi wręcz nienaturalnie. Podobnie jest z basem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, jurek1 napisał:

Ano ma, ale czy wtedy przykładało nie tyle uwagi do samej stopy? Teraz niektóre realizacje pompują ja na maksa. Czasem brzmi wręcz nienaturalnie. Podobnie jest z basem.

U2 pierwszą płytę nagrali w 1980 roku.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
37 minut temu, przemak napisał:

U2 pierwszą płytę nagrali w 1980 roku.

To ja rok wcześniej brałem ślub 🙂 ale U2 to nie moja bajka, córka była w nich zakochana. Natomiast słuchając czasem nagrań z lat 60- tych czy 70-tych, mam wrażenie że słucham jak przez telefon. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez jurek1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, jurek1 napisał:

jak przez telefon.

Można to zmienić i ze złej jakości nagrania stworzyć klimat odpowiadający ówczesnej technice.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"A ci, którzy tańczyli, zostali uznani za szalonych przez tych, którzy nie słyszeli muzyki" — Friedrich Nietzsche 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, Kris_54701 napisał:

Można to zmienić i ze złej jakości nagrania stworzyć klimat odpowiadający ówczesnej technice.

wszystko można zmienić, ale klimat raz uchwycony jest jeden. Można takie nagrania zmieniać na wiele sposobów, ale 90% takich zabiegów takie nagranie psuje, i z przyjemnością wraca nie do oryginału.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...

Jeszcze rano grało, a teraz przestało.

Włączyłem jak zawsze granie wieczorem i słyszę tylko zniekształcony głośny dźwięk a raczej głośny szum z muzyką w tle na lewym kanale. Prawy całkowicie milczy. 

Sprawdziłem wszystkie połączenia danych ale wszystko jest ok. Zasilanie kości jest ok na wszystkich gałęziach. Masy również trzymają się kupy. Gdzie jeszcze szukać przyczyny?

Kiedy w playerze wyłączę odtwarzanie, albo wyciszę do zera, wszystko milknie. Wygląda jak problem danymi ale nie wiem gdzie szukać przyczyny. Źródłem danym jest konwerter JLsound z rejestrem przesuwnym na xilinie. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"A ci, którzy tańczyli, zostali uznani za szalonych przez tych, którzy nie słyszeli muzyki" — Friedrich Nietzsche 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem jakiś tam krok do przodu. Jlsound ma dwie osobne gałęzie zasilania. Jedna jest od xilina czyli logiki rejestru przesuwnego, a druga od konwertera USB. Mam je spięte pod jeden zasilacz wydajności około 1A. Do dzisiaj tak to działało. Niestety teraz jest tylko głośny szum w lewym kanale. Wystarczy jednak, że na chwilę wyłączę i ponownie włączę zasilanie konwertera USB, a wszystko gra jak należy. Po wyłączeniu wszystkiego i próbie włączenia ponownie jest szum w lewym kanale. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"A ci, którzy tańczyli, zostali uznani za szalonych przez tych, którzy nie słyszeli muzyki" — Friedrich Nietzsche 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 1 rok później...

Wątek prawie umarł, a straszy końcówką awariami Jlsound. 

Dementuję plotki, otóż wspomniany Jlsound dostał dwa niezależne zasilacze od Muzg Audio, pozdrawiam przy okazji. Wszystko działa i cieszy ucho. Wszystko oczywiście na desce, ale lepiej nie ruszać.. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"A ci, którzy tańczyli, zostali uznani za szalonych przez tych, którzy nie słyszeli muzyki" — Friedrich Nietzsche 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
58 minut temu, Kris_54701 napisał:

Wszystko działa i cieszy ucho.

A co obecnie z twoich dac-ów cieszy najbardziej ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

...there is no spoon...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zostałem przy tytułowym, nawet nie myślę o zmianie. Przez ten czas słyszałem to i owo, ale nie było kolorowo. Chwilami mam jeszcze ciągoty w stronę ess, ale to chyba bardziej z nudów w stronę odmienności, może dla poprawy słabych nagrań, może dla eksperymentów. Tda niestety wszystko podaje takie jakie jest na płycie, ad miał już tendencję do tego, choć w nim te złe nagrania były grane jako złe, jako coś popsute, nie dostrojone. Z tda czuć po prostu klimat, charakter nagrania co cieszy ucho słuchając albumu z szesciesiatych lat, wiem że to stara muzyka, tak ma być, takie były możliwości, ale nadal to muzyka.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"A ci, którzy tańczyli, zostali uznani za szalonych przez tych, którzy nie słyszeli muzyki" — Friedrich Nietzsche 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
16 minut temu, Kris_54701 napisał:

Chwilami mam jeszcze ciągoty w stronę ess,

Przymierzam się do jakiegoś współczesnego dac-a opartego na es9038 albo ak4499 . Testowałem/zbudowałem sporo wypuszczonych na rynek w minionej dekadzie ( np AK4396, WM8742, PCM1794 itp ) ale okazały się pod tym względem gorsze niż stare R2R .

Czy rozdzielczość i detaliczność es9038 jest lepsza niż z TDA1541A ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

...there is no spoon...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pierwszą kostkę bez A. Natomiast nie porównywałbym tych dwóch kości w ten sam sposób. Znany wszystkim charakter grania tda to głucha klucha pełzająca po podłodze w piwnicy. Taki dźwięk pierwotnie jest z większości seryjnych odtwarzaczy na tym przetworniku. Bez filtra cyfrowego, dopracowany i z odpowiednio ostrym torem analogowym jest bardzo przejrzysty i dokładny. Różnica względem ess i innych nawet AK w dobrym wykonaniu jest taka, że kość filipsa te najgłośniejsze dźwięki oddaje super precyzyjnie, ale te ciche również w tym samym zakresie częstotliwości są nieco ukryte, nie że zamazane również wyraźne wszystko, ale jest to słyszalne jako dźwięk cichszy, tudzież dalszy, spokojniejszy. Można wyobrazić sobie co muzyk ma na myśli, co jest pierwszym planem a co dalszym czy tłem. Tworzy się głębia przez to, trójwymiarowość, również te słabsze nagrania są jakby dalej, ale z zachowaniem przejrzystości, bo ewentualny szum na płycie jest jeszcze dalej postrzegany. 

Ess i jemu podobne gra wszystko jednostajnie, oczywiście bardzo dokładnie, precyzyjnie, ale brak tego realizmu. Wszystko jakby rysowane na ścianie, na płaskiej powierzchni. Obraz w 4k, ale tda to 3d. W takim sensie bym postrzegał te dwa przetworniki. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"A ci, którzy tańczyli, zostali uznani za szalonych przez tych, którzy nie słyszeli muzyki" — Friedrich Nietzsche 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no od lat mnie to zastanawia - tda1541 chce się słuchać godzinami, emu0404 (idealny stan) po 15min koniec

znajomy porównywał wiele DS do r2r i teraz gra na pcm63

ja poza emu (którą mam do pomiarów) miałem 1794, es9023 (slynny odac), coś na ak - w biurze słuchałem godzinami przez 5lat na tds-5m i nic nie angażowało jak prosty 1543...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Kris_54701 napisał:

Mam pierwszą kostkę bez A. Natomiast nie porównywałbym tych dwóch kości w ten sam sposób. Znany wszystkim charakter grania tda to głucha klucha pełzająca po podłodze w piwnicy. Taki dźwięk pierwotnie jest z większości seryjnych odtwarzaczy na tym przetworniku. Bez filtra cyfrowego, dopracowany i z odpowiednio ostrym torem analogowym jest bardzo przejrzysty i dokładny. Różnica względem ess i innych nawet AK w dobrym wykonaniu jest taka, że kość filipsa te najgłośniejsze dźwięki oddaje super precyzyjnie, ale te ciche również w tym samym zakresie częstotliwości są nieco ukryte, nie że zamazane również wyraźne wszystko, ale jest to słyszalne jako dźwięk cichszy, tudzież dalszy, spokojniejszy. Można wyobrazić sobie co muzyk ma na myśli, co jest pierwszym planem a co dalszym czy tłem. Tworzy się głębia przez to, trójwymiarowość, również te słabsze nagrania są jakby dalej, ale z zachowaniem przejrzystości, bo ewentualny szum na płycie jest jeszcze dalej postrzegany. 

Ess i jemu podobne gra wszystko jednostajnie, oczywiście bardzo dokładnie, precyzyjnie, ale brak tego realizmu. Wszystko jakby rysowane na ścianie, na płaskiej powierzchni. Obraz w 4k, ale tda to 3d. W takim sensie bym postrzegał te dwa przetworniki. 

Przypuszczam że płyta winylowa swój renesans przeżywa dzięki takim kostkom jak Sabre , suche ,kliniczne ,przestrzenne granie .Tu ewidentnie kłania się 9038.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
25 minutes ago, Scott L.F. said:

Czy może ktoś próbował połączyć TDA1543 zI2S over USB?

1543 łyka wszystko więc tym bardziej 1543, tylko uważaj na wersje bo są dwie w sensie formatu wejściowego - bodajże Japończycy mieli EIAJ (a nie i2s)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Daniel_68412
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Kris_54701 napisał:

Różnica względem ess i innych nawet AK w dobrym wykonaniu jest taka, że kość filipsa te najgłośniejsze dźwięki oddaje super precyzyjnie, ale te ciche również w tym samym zakresie częstotliwości są nieco ukryte, nie że zamazane również wyraźne wszystko, ale jest to słyszalne jako dźwięk cichszy, tudzież dalszy, spokojniejszy.

Czyli struktura dźwięku z tda1541 a jest bardziej realistyczna niż z ess9038 . Z drugiej strony ess9038 dokładniej pokazuje to co tda1541A troszkę chowa .

I to by się zgadzało z moimi wstępnymi ,,badaniami" tematu . Podłączam zewnętrzną kartę dźwiękową , zakładam słuchawki i słucham dźwięku z filmików testowych  na ess9038 i ak4499 . Faktycznie uderzająca jest ta prezentacja dźwięków , które ze starszych dac-ów troszkę giną . Struktury to nie ma i to jest płaskie ale nadal fascynujące , zwłaszcza że  trochę mi tego brakuje z R2R . Ewidentnie słychać , że to nie jest naturalne bo w realu nie ma takiego wyciągania najmniejszych niuansów dźwiękowych , które powinny być delikatniejsze , cichsze , dalsze . 

Pewnie skończy się tak że będę musiał kupić jakąś płytkę , ewentualnie coś do przerobienia i samemu przetestować we własnym systemie . Tylko nie wiem który z przetworników wybrać - es9038pro , es9038q2m, ak4490 czy ak4499 ? 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

...there is no spoon...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś tam na AK słyszałem, ale w żadnej konfiguracji zachwytu nie było.  Ess w każdym przypadku zdecydowanie bardziej zjawiskowo.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"A ci, którzy tańczyli, zostali uznani za szalonych przez tych, którzy nie słyszeli muzyki" — Friedrich Nietzsche 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, Kris_54701 napisał:

Ess w każdym przypadku zdecydowanie bardziej zjawiskowo.

Słuchałeś pro czy q2m ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

...there is no spoon...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

` przyzwoicie nagrany test , trochę ostre sybilanty i niestety dużo metaliczności/ziarnistości na przełomie średnicy i wysokich tonów

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

...there is no spoon...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś tam na AK słyszałem, ale w żadnej konfiguracji zachwytu nie było.  Ess w każdym przypadku zdecydowanie bardziej zjawiskowo.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"A ci, którzy tańczyli, zostali uznani za szalonych przez tych, którzy nie słyszeli muzyki" — Friedrich Nietzsche 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest jeszcze coś,.co wyróżnia tda na tle innych dakow, a czego nie jestem w stanie zrozumieć dlatego zachęcam do wymiany spostrzeżeń i przemyśleń. Chodzi o niskiej częstotliwości a raczej ich zgranie z resztą pasma. Na innych przetwornikach słyszy się dół środek i górę pasma. Tutaj całe pasmo jest jednością. Niskie dźwięki mają swoje odzwierciedlenie w wyższych harmonicznych i wysokie również gdzieś w dole mają swoje odpowiedniki. Najbardziej to słyszalne jest w zwykłej gitarze akustycznej, gdzie wraz ze strunami słychać idealnie zgrane całe pudło aż do bardzo niskich częstotliwości. Kontrabas również oddaje ten efekt. Dźwięk strun pokrywa się z wibracją pudła. To jest coś co słychać nawet na prostym CD z tą kością, z tym że góra tam jest na tyle mało precyzyjna, że słychać to jako bułę na dole pasma, bo nie ma góry. Z punktu patrzenia technika elektronika czy pomiarów może okazać się to wadą, bo takie cechy wskazują na mnogość parzystych harmonicznych. Mimo wszystko takie brzmienie zdaje się być bardziej naturalnym. Może nie bliższym temu co jest w nagraniu, ale bardziej przyswajalnym przez ucho człowieka, bliższym temu co słyszy się na co dzień w naturalnym środowisku.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"A ci, którzy tańczyli, zostali uznani za szalonych przez tych, którzy nie słyszeli muzyki" — Friedrich Nietzsche 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam to jeszcze wrorowo grającego sabre nie słyszałem, AK czy PCM to inna sprawa nie wspominając o r2r..

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zero krzemu w torze, to grać nie może ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.