Skocz do zawartości
IGNORED

Zasilanie na LM317/337 vs niestabilizowane


J.Jerry
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Porównałem zasilacz stabilizowany na tanich i popularnych układach z zasilaczem niestabilizowanym. Aby roztrzygnąć, który układ jest lepszy zbudowałem wzmacniacz dwustopniowy, gdzie każdy stopień ma wzmacnia ok. 20x, czyli łącznie 400x. Na wejście wzmacniacza można podać składową zmienną, czyli szum i tętnienia, wzmocnić 400x i zobaczyć przebieg na oscyloskopie.
Na początek zrobiłem zasilacz stabilizowany w kilku wersjach, aby uzyskać jak najmniejszy szum zasilania oraz szum na wyjściu opampa. Mogłem odłączać zasilacz z sieci lub od stabilizatorów, aby przez chwilę zasilać opampa wyłącznie z kondensatorów. W ten sposób miałem wiedzę, która część zasilacza wprowadza zakłócenia i ile mogę jeszcze zejść z szumu. Na koniec różnych modyfikacji uzyskałem zasilanie na którym opamp szumi tak samo przy podłączonych stabilizatorach jak na samych kondensatorach. Wtedy zmierzyłem tętnienia i szumy zasilacza za pomocą różnych modeli opampów. Z jakichś powodów pomiar zakłóceń daje różne wyniki w zależności od modelu opampa. Zakłócenia stabilizowanego zasilacza są w przedziale 18-50mikroVp a szumy opampa od 13 - opampy bipolarne do 26mikroVp szumu wejściowego - fety.
Szumy opampów nie wyglądają za dobrze, ale niekoniecznie są to złe wyniki. Z kalkulatora szumów

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) wynika, że LM833 przy podobnym wzmocnieniu daje na wyjściu 1mVpp szumów podczas gdy mnie udało się uzyskać 5x tyle. Wartość szumów zależy od szerokości pasma i tyle było dla BW=20kHz, ale dla 200kHz kalkulator podaje już 3,4mVpp, więc jestem blisko wyliczonych szumów.
Po krótkiej refleksji jaki to ja zrobiłem super zasilacz stabilizowany na tanich układach przyszedł czas na zasilacz niestabilizowany. W stabilizowanym użyłem łącznie z 6mF na gałąź zasilania, więc w niestabilizowanym dałem ok 14 mF - na jednego opampa powinno wystarczeć i wystarczyło. Szumy zasilacza to zakres 75-100mikroVp, a szumy opampa w zakresie od 13 do 26 mikroVp, a więc tak samo jak przy zasilaniu stabilizowanym.
Szumy zasilacza niestabilizowanego składają się z resztek tętnień i szumów - tętnienia 63 mikroVp, szumy 13 mikroVp (to prawdopodobnie szumy opampa, więc szumy od zasilacza muszą być mniejsze).  Widać to na fotkach.
W pojedynku zasilaczy ku mojemu zaskoczeniu wygrał zasilacz w którym zabrakło półprzewodników, a użyłem filtrów C i RC. Wygrał prostotą oraz mniejszą ilością elementów przy podobnym wpływie na parametry opampów.

szum opampa.jpg

szum zasilacza.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ciekawe te eksperymenty. Nie do końca rozumiem, dlaczego mówisz, że C / RC daje lepsze wyniki?  Pierwszy wykres masz rozmaz szumu na poziomie 5mV. 
Drugi wykres pokazuje chyba to samo, też 5mV, ale to pływa na dość znacznej fali "resztki tętnień". Dlaczego uważasz, że to drugie jest lepsze? 

LM - w sensie tanie chińczyki? 

Czy próbowałeś może w miejsce LM wstawić oryginalne LT'ki od Linear Technology? 

Może warto też przećwiczyć tzw. "tracking pre-regulator" - który zasadniczo składa się z dwóch takich kostek, sprytnie połączonych ze sobą (pierwsza stabilizuje "dropout" na drugiej...) 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podzielam zdanie przedmówcy. Konieczne oryginały z pewnego źródła. Mogą być też np. On Semi, byle oryginał. Szkoda twojego czasu na eksperymenty z LM317/LM337 jeśli są z np. z allegro za 1,5zł. Ostatnio zaopatruje się w mouser, co prawda kraj pochodzenia części to i tak najczęściej CN, ale z prawilnego obiegu fabryk producenta. Zupełnie inna jakość!  Ogólnie super robota, też mnie zawsze ciekawiły te różnice. Ja akurat majstruje taki mini zasilacz warsztatowy na LM317/Lm337 do testów punktów pracy tranzystorów, parowania ich, a jak się dorobię oscyloskopu to i pomiaru szumów właśnie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
13 godzin temu, zjj_wwa napisał:

Może warto też przećwiczyć tzw. "tracking pre-regulator" - który zasadniczo składa się z dwóch takich kostek, sprytnie połączonych ze sobą (pierwsza stabilizuje "dropout" na drugiej...) 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Poprawia wydajność prądową stabilizatora i zmniejsza wydzielanie ciepła.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez terminus
Błąd

Megadeth - A House Divided       🤘SENJUTSU🤘         α  Ω  β  λ  μ  ∅  ½  ²  €  $  π         Ⅵ Ⅵ Ⅵ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
16 godzin temu, zjj_wwa napisał:

Nie do końca rozumiem, dlaczego mówisz, że C / RC daje lepsze wyniki?  Pierwszy wykres masz rozmaz szumu na poziomie 5mV. 
Drugi wykres pokazuje chyba to samo, też 5mV, ale to pływa na dość znacznej fali "resztki tętnień". Dlaczego uważasz, że to drugie jest lepsze? 

Na jednej fotce widać szum 5 mVpp z podwójnego opampa z którego zrobiłem wzmacniacz o wzmocnieniu 400x zasilanego z zasilacza niestabilizowanego. Ten sam wzmacniacz użyłem do wzmocnienia tętnień i szumów zasilaczy.

Na drugiej fotce widać zaszumiony przebieg piłko-kształtny, co jest pozostałością tętnień, ponieważ filtrami C, RC nie da się uzyskać prostej linii. Przebieg uzyskałem podając zasilanie na wejście wzmacniacza i wzmocniłem go 400x. Porównując oba przebiegi można dojść do wniosku, że zasilacz nie powoduje wzrostu szumów opampa, a tętnienia są praktycznie całkowicie tłumione.

Uzyskałem podobne rezultaty jak w zasilaczu stabilizowanym, dlatego uważam że jest lepszy, bo prostszy, a daje podobne efekty.

16 godzin temu, zjj_wwa napisał:

LM - w sensie tanie chińczyki? 

Czy próbowałeś może w miejsce LM wstawić oryginalne LT'ki od Linear Technology?

Jakieś wyluty, innych nie posiadam,  używam akumulatorów do opampów.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, pifkoo napisał:

Ogólnie super robota, też mnie zawsze ciekawiły te różnice.

Dodam, że sprawdziłem sobie szumy różnych modeli opampów i powiem być może ciekawostkę, - otóż w miarę dopracowywania zasilacza stabilizowanego były coraz mniejsze różnicę w szumach opampów. Niektóre przestały się po prostu wzbudzać. Na drugim zasilaczu od razu było dobrze.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy moze podpowiedzą. 

Mam modul zasilacza z Chin i zakladam ze tam pewnie podróbki sa Lt1083 i Lt1084. 

Czym sie w praktyce rozni taki Stabilizator od ori np. Analog Devices? 

Warto kupic z mouser ori i podmienic? 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
54 minuty temu, J.Jerry napisał:

Dodam, że sprawdziłem sobie szumy różnych modeli opampów i powiem być może ciekawostkę, - otóż w miarę dopracowywania zasilacza stabilizowanego były coraz mniejsze różnicę w szumach opampów. Niektóre przestały się po prostu wzbudzać. Na drugim zasilaczu od razu było dobrze.

Napisz coś więcej o swoich doświadczeniach z odszumianiem zasilaczy :)

36 minut temu, szczypior88 napisał:

Koledzy moze podpowiedzą. 

Mam modul zasilacza z Chin i zakladam ze tam pewnie podróbki sa Lt1083 i Lt1084. 

Czym sie w praktyce rozni taki Stabilizator od ori np. Analog Devices? 

Warto kupic z mouser ori i podmienic? 

Różni się tym, że oryginał spełnia parametry w dokumentacji, a podróbka nie wiadomo czym jest. Warto, ale przy okazji większego zamówienia, bo powyżej 200zł mają bezpłatną wysyłkę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, pifkoo napisał:

Napisz coś więcej o swoich doświadczeniach z odszumianiem zasilaczy ?

Różni się tym, że oryginał spełnia parametry w dokumentacji, a podróbka nie wiadomo czym jest. Warto, ale przy okazji większego zamówienia, bo powyżej 200zł mają bezpłatną wysyłkę.

Dziękuję Ci za odpowiedź. Sporo zamawiam z Mausera także, wrzucę następnym razem do koszyka ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
49 minut temu, pifkoo napisał:

Napisz coś więcej o swoich doświadczeniach z odszumianiem zasilaczy ?

Mam doświadczenie tylko z LM317/337. Typowa aplikacja z datasheet z dodanym Cadj 10uF bocznikowanym ceramicznym 100nF na początek. Na wyjściu szeregowo rezystor 33 Om i 1k do rozładowania pojemności - to filtr RC. To był pierwszy etap. Następnie dawałem w różnych miejscach elektrolity sprawdzając szumy aż doszedłem do ostatecznej konfiguracji. Stabilizator, potem 2200uF zwykły, potem rezystor 33 Om i 330uF Low ESR, potem jest ze 30 cm przewodów do układu, a  przy układzie 1000uF Low ESR i to co zwykle daje się przy opampie. Tak wygląda ostateczna konfiguracja.

Mostek prostowniczy zwykły z bocznikami 100nF na diodach i na wyjściu mostka 2 x 0,47uF MKP i elektrolity 2200uF zwykłe.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, J.Jerry napisał:

Mam doświadczenie tylko z LM317/337. Typowa aplikacja z datasheet z dodanym Cadj 10uF bocznikowanym ceramicznym 100nF na początek. Na wyjściu szeregowo rezystor 33 Om i 1k do rozładowania pojemności - to filtr RC. To był pierwszy etap. Następnie dawałem w różnych miejscach elektrolity sprawdzając szumy aż doszedłem do ostatecznej konfiguracji. Stabilizator, potem 2200uF zwykły, potem rezystor 33 Om i 330uF Low ESR, potem jest ze 30 cm przewodów do układu, a  przy układzie 1000uF Low ESR i to co zwykle daje się przy opampie. Tak wygląda ostateczna konfiguracja.

Mostek prostowniczy zwykły z bocznikami 100nF na diodach i na wyjściu mostka 2 x 0,47uF MKP i elektrolity 2200uF zwykłe.

 

Fajne doświadczenie... Ciekawe jak z innymi opampami bardziej wydajnymi prądowo.

Może ktoś się bawił ? ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, J.Jerry napisał:

Mam doświadczenie tylko z LM317/337. Typowa aplikacja z datasheet z dodanym Cadj 10uF bocznikowanym ceramicznym 100nF na początek. Na wyjściu szeregowo rezystor 33 Om i 1k do rozładowania pojemności - to filtr RC. To był pierwszy etap. Następnie dawałem w różnych miejscach elektrolity sprawdzając szumy aż doszedłem do ostatecznej konfiguracji. Stabilizator, potem 2200uF zwykły, potem rezystor 33 Om i 330uF Low ESR, potem jest ze 30 cm przewodów do układu, a  przy układzie 1000uF Low ESR i to co zwykle daje się przy opampie. Tak wygląda ostateczna konfiguracja.

Mostek prostowniczy zwykły z bocznikami 100nF na diodach i na wyjściu mostka 2 x 0,47uF MKP i elektrolity 2200uF zwykłe.

 

A te 30 cm przewodów do układu, to masz dwa przewody, czy trzy przewody? 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzy

37 minut temu, szczypior88 napisał:

Fajne doświadczenie... Ciekawe jak z innymi opampami bardziej wydajnymi prądowo.

Może ktoś się bawił ? ?

Masz na myśli stabilizatory? Można nimi zasilać wzmacniacz mocy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, J.Jerry napisał:

Trzy

Masz na myśli stabilizatory? Można nimi zasilać wzmacniacz mocy.

Myślę bardziej pod kątem budowy zasilacza ultra nisko szumnego pod raspberry. 5V i 3A

Jeszcze pytanie toeretyczno-praktyczne. Czy jakośc trafa w takim zasilaczu liniowym ma znaczenie ? Jeżeli spełnia warunki napięcia wtórnego i prądu strony wtórnej to coś jeszcze należy brac pod uwagę ? Jakie trafa są dobrej jakości ? Jakie parametry trzeba wziąć dodatkowo pod uwagę ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrób sobie jakieś obliczenia w arkuszu kalkulacyjnym gdzie uwzględnisz parametry dla różnych warunków zasilania np. 210V, 230V, 240V, przy dużym poborze prądu kiedy na wtórnym przysiada napięcie - tutaj lepiej wypadają trafa większej mocy, trzeba przejrzeć parametry różnych traf. Komputer może pobierać w impulsie więcej prądu niż średnio...te 3A to średni pobór, czy max? Obliczasz napięcia dla najmniej korzystnego wariantu, uwzględniasz spadki na diodach i wychodzi minimalne napięcie trafa, dajesz takie lub z zapasem. Od tego ile dasz zapasu będzie zależeć grzanie się radiatora, więc nie ma co przesadzać.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Megadeth - A House Divided       🤘SENJUTSU🤘         α  Ω  β  λ  μ  ∅  ½  ²  €  $  π         Ⅵ Ⅵ Ⅵ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś przeprowadziłem podobny test ale  z zupełnie odmiennym rezultatem . Nie mierzyłem szumów bo interesowało mnie jak brzmi a a nie jak szumi . Zrobiłem gainclona do tego eksperymentu i najpierw złożyłem zasilacz z 8 szybkich diod MUR410 i dwóch kondensatorów po 10000uF . Podłączyłem wszystko , pograło kilka godzin i brzmiało przyzwoicie - jak to gainclone . A potem między zasilacz a GC wstawiłem dwa stabilizatory LT1083 ( kupione w TME ) i oczywiście trochę elementów pasywnych żeby działało - czyli wyszedł zasilacz stabilizowany . Różnica w brzmieniu była bardzo wyraźna i w każdym aspekcie na + zasilacza stabilizowanego . Od razu słychać było poprawę kontroli basu , klarowności i gładkości średnicy , pojawiło się więcej detali , pogłębiła przestrzeń i poprawiła lokalizacja . Efekt był na tyle pozytywny ,że do dzisiaj trzymam te stabilizatory z myślą ,ze kiedyś je wstawię do lepszego wzmacniacza - mimo ,że panuje powszechna opinia o tym,że stabilizacja zasilania dla końcówek mocy to głupota : -) 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

...there is no spoon...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 17.04.2020 o 20:45, J.Jerry napisał:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

szum zasilacza.jpg

Nic  nie rozumiem z tych oscylogramów.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, arturp napisał:

Efekt był na tyle pozytywny ,że do dzisiaj trzymam te stabilizatory z myślą ,ze kiedyś je wstawię do lepszego wzmacniacza - mimo ,że panuje powszechna opinia o tym,że stabilizacja zasilania dla końcówek mocy to głupota : -) 

W takim razie nie ma co zasilać opampów przez stabilizatory.

W przypadku opampów mam wrażenie, że ciekawiej grają na zasilaniu niestabilizowanym, ale to dość szczególny przypadek, bo zasilanie jest bardzo mocno filtrowane. Jak widać na oscylogramie schodki mają wysokość 30mV, czyli 150 mikroV po uwzględnieniu wzmocnienia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie w układach SE z masą sygnałową istotnie wpływającą na wszystko, różnice między takimi czy innymi rozwiązaniami będą przypadkowe i zależne od prądów wyrównawczych oraz innych śmieci idących po masie (a to będzie zależało w równym stopniu od projektu PCB i sposobu podłączenia wejścia, jak od rozwiązań układowych, w tym stabilizacji). Systematyzacja zagadnienia mało prawdopodobna.

Ja już dawno przerzuciłem się na różnicowość i pełne zbalansowanie od wejścia do wyjścia (mostkowego) i raczej nie wrócę już do SE.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już wałkujemy zasilacze czy może mi ktoś w prostych żołnierskich słowach jak działa ten układ? To z noty LM317 - zasilacz stabilizowany regulowany o większym prądzie. Jak to jest, że to nie wyjście z LMa steruje tranzystorami a jakoś to działa...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

LM317 próbuje utrzymać napięcie na wyjściu. Obciążenie zaczyna pobierać coraz większy prąd (kto bogatemu zabroni?). Ten prąd płynie przez opornik 22ohm po lewej. Kiedy ów prąd przekroczy wartość 27mA (dającą 0.6V na 22ohm), tranzystor 2N2905 się załącza (a wraz z nim TIP73, będący z nim w układzie Sziklai'ego, działającym razem jak mocny tranzystor PNP o dużym wzmocnieniu prądowym) i razem dają prąd do obciążenia. LM nadal steruje całością, przeciwstawiając się zmianom napięcia wyjściowego, tylko że kiedy próbuje puścić więcej prądu (bo obciążenie zwiększyo pobór), to bardziej otwiera tranzystor, który wyręcza go niejako w przewodzeniu prądu. Gdyby obciążenie przestało pobierać duży prąd, LM zamknie tranzystory i sam przejmie przewodzenie małego prądu, z niewielkimi stratami do 0.6V spadku na R22 i utrzymaniem napięcia na wyjściu.

PS. Prąd bazy tranzystora będzie płynął przez LM rzecz jasna i spotykał się z prądem kolektora płynąc do obciążenia. Więc LM będzie  w małej części brał udział w przewodzeniu prądu powyżej tych 27mA.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez misiomor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepsze napięcie zasilania to zapewne takie stabilizowane o jak najmniejszych tętnieniach i zakłóceniach. 

Jedyny problem to wydatek prądowy tych stabilizowanych źródeł.

Dlatego końcówki mocy zasilane są z reguły z kondensatorów, acz znam końcówki zasilane zasilaczami stabilizowanymi robiącymi wielkością i masa większe wrażenie niż same końcówki... 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zasilanie stabilizowane na końcówce mocy potrafi dawać zyski. Przykładowo jeżeli końcówka mocy ma słaby PSRR (LM3886 i podobne tak mają na ujemnym zasilaniu za sprawą quasi komplementarnej struktury z dominacją tranzystorów NPN). Albo mamy "narowistą" końcówkę typu Apex PA16 z mocno ograniczonym napięciem zasilania. Ew. chcemy dostać jak najwięcej mocy ze scalaków.

Tylko że ze stabilizacją generalnie trzeba uważać. Wielu zapomina o tym, że stabilizatory mają specyfikowany minimalny prąd obciążenia. Jeżeli pobór prądu spadnie poniżej tego, stabilizator "głupieje". Dla wysokoprądowego LT1083 ten prąd to 10mA w najgorszym przypadku (2.5mA w typowym, z niższą różnicą napięć ale przy podwyższonej temperaturze złącza). Są spore szanse, że końcówka mocy w klasie AB (zwłaszcza scalona) będzie miała mniejszy pobór na zasilaniu akurat nieużywanym przez stopień końcowy, bo sygnał jest po drugiej stronie. Dlatego dobrze jest do zasilań podłączyć np. preamp w klasie A, gwarantujący ciągły pobór tych 10mA z obu zasilań. Konfiguracja uczonego radzieckiego Mostkowa też jest wygodnym obciążeniem dla stabilizatorów, bo obciążenie żadnego stabilizatora nigdy nie spada poniżej biasu obu końcówek mocy - jak jedna przestaje brać prąd z np. ujemnego zasilania, druga bierze więcej. Choć inna sprawa, że mostek redukuje też problemy z PSRR, a więc jeden z powodów stosowania stabilizacji.

Do tego trzeba też właściwie policzyć moc traconą w stabilizatorach - generalnie im lepszy zasilacz nieregulowany, tym lepiej dla stabilizatorów. No i projektować zasilacz tak, żeby wejście stabilizatora nigdy nie spadło poniżej minimum potrzebnego dla właściwej pracy pod pełnym obciążeniem. Tu zawsze jest kompromis między pewnością działania (wyższe napięcie) a stratami mocy (chciałoby się mieć niższe).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
22 godziny temu, Grzegorz7 napisał:

Dlatego końcówki mocy zasilane są z reguły z kondensatorów

Ostatnio coraz częściej z zasilaczy impulsowych wysokiej jakości. Np. ten:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Grzegorz7 napisał:

Ale o zasilaczach impulsowych już pisaliśmy w superlatywach w innym wątku.

Tu traktujemy o klasyce.

Myślałem że każdy dąży do rozwiązań bez kompromisów ;-).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A niby jakie są kompromisy związane ze stabilizatorami liniowymi? Co najwyżej niska sprawność i zużycie energii.

Za to mają one dużą zaletę - "sieciowe" częstotliwości zmian napięcia z którymi "walczą" są na tyle nieduże, że elektronika liniowa może tam mieć spore sprzężenia zwrotne, efektywnie działające.

Z kolei rozwiązania impulsowe generują całą masę śmiecia w wysokich częstotliwościach. A jak się jeszcze zrobi całe stado różnych zegarów, każda przetwornica swój, to to wszystko przez nieliniowości i intermodulację po masie pięknie wlezie w pasmo słyszalne, na poziomie powyżej LSB 16 bit.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wlezie. Od tego jest odpowiednia topologia połączeń, rozwiązania. A i same zasilacze trzeba umieć zrobić. 

Intermodulacje dające produkty w paśmie słyszalnym to rzeczywiście jakieś wyzwanie. Ale da radę. I bez zasilaczy impulsowych wszelkie zegary DAC`y i sterowników mogą namieszać i to niekoniecznie przez intermodulację. Ot po prostu prąd układów cyfrowych (dzielniki, multipleksery wyświetlaczy,...) i jego resztkowe składowe płynące gdzieś po masach analogowych. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
7 hours ago, Grzegorz7 said:

Nie wlezie. Od tego jest odpowiednia topologia połączeń, rozwiązania. A i same zasilacze trzeba umieć zrobić.

Pomiarowcy od sprzętu o naprawdę wysokiej rozdzielczości są innego zdania - i stosują manewry w rodzaju np. taktowania przetwornicy zegarem ADC żeby móc skorygować wnoszone przez nią zakłócenia - żeby wchodziły one zawsze tak samo.

Audio cierpliwe - jakoś bzykać będzie, a nikt nie sprawdzi czy rzeczywista jakość elektroniki jest na poziomie tych 16 bit rozdzielczości.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.