Skocz do zawartości
IGNORED

....Jadis i88 vs Krell FBI....lampa czy tranzystor?


Miroslav1
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

12 minut temu, wit-told napisał:

Więcej do Ciebie nie przyjadę..... bo się boję;-)))

przyjedziesz, przyjedziesz, bo raz, ze o ogród trza dbać, a dwa, ucho potrzebne, bo Maciek drobną rewolucję przeprowadza na linii zszycia głośnik - pokój. Jak pójdzie po myśli i los kłody pod nogę nie rzuci, to za miesiąc z ogonkiem odgwizdam, a wtedy rad byłbym Szanownego ugościć. ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
34 minuty temu, wit-told napisał:

Widzę, że Mirek, Maciej (może Roxi - ale nie znam tak dobrze, czyli osobiście) i ja coraz bardziej stawiamy na te aspekty.... pewnie to kwestia wieku;-))))

Pomijając aspekty handlowe w których zadaniem sprzedawcy jest wzbudzenie w tobie niepokoju i wskazanie rozwiązania, to ludzie maja naturalna skłonność do identyfikowania się określonymi twierdzeniami, rozwiązaniami itd. Podobnie jak u kibiców, to wyglada. Drużyna, to cześć jego istnienia i poczucia wartości. Jak ktoś czuje się członkiem jakiejś grupy, to negując przeciwieństwa upewnia się w słuszności dokonanego wyboru. Z wiekiem człowiek ma słabszy temperament i popędy, dlatego powinien wykazywać większa tolerancje. Czyli słuchaj sobie na czym chcesz, a ważna tylko muzyka. Są jednak nieustępliwi fanatycy, którzy do końca nie odpuszcza, ani na krok. Ogólnie jednak są to męczący ludzie i osobiście takich unikam. Z tym, że anonimowo łatwiej jest być dupkiem i do końca nie wiadomo kto jakie jest w realu. Zdrowie Panie Witoldzie ? 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 13.01.2021 o 20:30, JarlBjorn napisał:

Pamiętasz może z jakimi głośnikami odsłuchiwałeś AX-5 Twenty? 

 

Czytałem Twój opis, niezbyt entuzjastyczny, miałeś zastrzeżenia do niezbyt obszernego basu i niedostatecznego wypełnienia, natomiast zastanawiam się,  jakby wzmacniacz ten zagrał z głośnikami, które "same z siebie" grają obszernym basem i tłustawą dolną średnicą.  Posłuchać tego sprzętu w Polsce niełatwo. Pozdrawiam. 

Pmc fact 12....problem w tym, ze te kolumny z leema tucana anniversary, ktora kosztuje 3 razy mniej zagraly prawie identycznie. Wzmak nie wart swojej ceny. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wieza STEREO Technics :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, Roxi napisał:

Z wiekiem człowiek ma słabszy temperament i popędy

Mam nadzieję;-)

A tak serio to jak byłem młodszy miałem większy pęd do odsłuchwania/porównywania/wymieniania, teraz mam do tego większy dystans i coraz bardziej upewniam się, że najważniejsze mieć dużo dobrej muzyki do słuchania (świetnych wykonań w dobrej jakości oczywiście;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, YunnanTEA napisał:

Tyle lat chwalono Ktemy a tu dupa: wysokie za dobre. Od jutra szukam kolumn, które mają średnie wysokie i średnie niskie. A średnie, też co najwyżej, średnie. Średnie kolumny, ale zbalansowane.

Nie powinno być drogo.

....jak widzę cały czas kiepsko tłumaczę....Szymon opisując wysokie  tony w Ktemach bardzo je chwalił ale punktem odniesienia dla niego  były te najbardziej słabe/kiepskie jakie ma Harbeth.....dlatego napisałem że mam wątpliwości czy on aby zna brzmienie instrumentów na żywo....

11 godzin temu, wit-told napisał:

 

Miras - tak!!!!!

masz rację!!!

Bywają sprzęty które tak cudownie reprodukują muzykę, że kopara opada.... to często powoduje chęć posiadania takowych.... jak się okazuje zwykle nie na długo...... bo

jeśli wiemy jak brzmi muzyka na żywo, to nie szukamy cudów/pierdów/wodotrysków tylko próby zbliżenia się do tego co znamy z realu.....

Ale do tego się dojrzewa..... i jedynie czas i bagaż doświadczeń z koncertów na żywo determinują nasz stan choroby (audiofilskiej)

Widzę, że Mirek, Maciej (może Roxi - ale nie znam tak dobrze, czyli osobiście) i ja coraz bardziej stawiamy na te aspekty.... pewnie to kwestia wieku;-))))

.... właśnie o coś takiego mnie chodzi....

liczyłem że to napisze Maciek, ale nie - on woli się krygować ze mną ? 

 

11 godzin temu, wit-told napisał:

Myślę,że MIrkowi chodziło o takie prawdziwe (na ile to możliwe) bez wodotrysków

...dokładnie....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
33 minuty temu, Miroslav1 napisał:

....jak widzę cały czas kiepsko tłumaczę....

Miłośnicy jednego sampla, nigdy nie pojmą istoty muzyki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

pre lampowe Adagio Sound, końcówka Sugden Au51 P MKII, AVI Laboratory Series, strojenie kolumn Adagio Sound - wszystko spięte kabelkami ;-)) żeby grało

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem czy o tego Maćka się rozchodzi, ale napiszę parę słów z nie tak dawnej kolejnej lekcji reprodukcji.

jakiś czas temu, słuchałem systemu w oparciu o monitory AN. 

ilość informacji w wyższym średnim i szczególnie wyższym była tak ogromna, że mogłem obserwować kurz na talerzach. 

Teraz wyobraźcie sobie;

To trochę tak, jakbym na koncercie siedział w pierwszym rzędzie pośrodku, a w miejscu gdzie zazwyczaj stoi wokalista postawili ogromną perkusję, a za nią w jej cieniu, reszta kapeli. 

Koniec wyobrażeń. 

To nie kapela, a perkusja była na pierwszym planie z jej całym bogactwem planktonu i bakterii.

Miłośnicy drobnoustrojów będą sikać w gacie, i rozumiem, że komuś będzie się to podobać z racji szczególnych upodobań, niedomagań słuchu czy też zwyczaju zaglądania pod spódnicę, ale niech nikt mi nie mówi, że taki rodzaj prezentacji ma coś wspólnego ze zbliżeniem się do umownej naturalności jaką mamy na większości koncertach, filharmoniach za wyjątkiem np. PFB o niższym czasie pogłosu itp, ale to są niuanse. Mówię o umownej zasadzie. 

Ps. a szkoda, bo pewne korekty w tym po stronie pokoju i byłby b. fajny system do długiego słuchania, serio.   

Gdyby rozmienić to na drobne i poddać analizie, to każde pasmo było wysokiej próby, natomiast w spojrzeniu RAZEM ( całe pasmo Hz) - proporcje pasm były do bani, bo talerze i ogromny mikro świat wyszły grubo przed szereg, przesłoniły to co w muzyce najważniejsze - nią samą. 

Żeby nie było, tak skrojone systemy, to wcale nie taka rzadkość. I wolnoć Tomku w swoim, ale na moje, to nie tak, bo królowa Muzyka może być tylko jedna. ona może mieć wiele wcieleń, wiele twarzy, ale królową winna pozostać. 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez piano
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)

Nawiązując do tego, co napisał powyżej piano, mnie ostatnio zaczyna coraz bardziej drażnić pewna maniera realizatorów, a może to wina mojego systemu? Jak piano pisał, że nadmiar informacji dochodzących od strony np. perkusji, wręcz przeszkadza w odbiorze muzyki, mnie zaś drażni to co słyszę na wielu płytach. To że perkusja ma rozpiętość co najmniej 3 metrów (jak rozstaw głośników), ale też i więcej bo talerze potrafią zabrzmieć daleko z boku jeszcze. Na niektórych płytach, tych, które mi słucha się przyjemniej, rzeczona perkusja, słychać wyraźnie, jest umiejscowiona, np. po prawej, trochę w głębi, no i dookoła centrum rozchodzą się dźwięki różnych bębnów i talerzy. I to jest dla mnie w porządku i miłe, ale jeśli perkusista ma zasięg ramion 4 metry, a jeden bęben słyszę w prawym, a drugi w lewym głośników, to od razu mnie to denerwuje, bo jest zupełnie nieprawdziwe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niestety, panująca od jakiegoś czasu moda, pęd, na wyciąganie kurzu ze strun, na usłyszeniu więcej i wiecej, grubo więcej niż w materiale źrodłowym, zabija sedno  - muzykę i jej duszę.  Potem się dziwią, że lud szuka drzwi... 

 

10 minut temu, pantagruel napisał:

To że perkusja ma rozpiętość co najmniej 3 metrów (jak rozstaw głośników),

np.  realizacje ECM? 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Kazik II napisał:

Miłośnicy jednego sampla, nigdy nie pojmą istoty muzyki.

Kazik, wiem że to już będzie przypierdalanie się z mojej strony  do Szymona....ale cały czas mam wrażenie (pomimo tego że stoją u niego najlepsze kolumny na świecie) że ten gość nie wie jak brzmi trąbka, saksofon, skrzypce itd....on zna brzmienie instrumentów  ale najlepszych sprzętów, a  nie z tego jak brzmią na żywo....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)

Nie chcę generalizować, bo musiałbym spojrzeć na konkretne płyty. Może to raczej maniera realizatorów z różnych wytwórni. Co do ECM, to już słuchanie ich płyt zaczyna mnie męczyć. Pomijając już, że szef wytwórni preferuje tylko jeden rodzaj jazzu, to realizacje są tak sterylne, że mogą się kojarzyć tylko z salą operacyjną. I ta najczęściej, smętna stylistyka, no kaplica i pełne skupienie na sprawach ostatecznych...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szeroki, bardzo szeroki i wielowątkowy temat, bo mamy różne studia, procesy mixu  itp.

mamy też różne złożoności tego instrumentu od małych po b. duże zestawy. Ogromnie szeroki temat, a chyba nie o to się rozchodzi, a i nie ma czasu. 

Ps. w moim postrzeganiu reprodukcji większość produkcji, to dobre realizacje od strony brzmienia, bo czym innym jest podobanie czy upodobanie do wykonawcy. Różnie bywało z realizacjami w latach '90, ale sterylnymi chyba bym ich nie nazwał. Moze masz alergię na te wytwórnię:-) cholera wie.., co by nie było, trochę Cię rozumiem. 

Istotnie, ECM (z grubsza) tak realizuje swoje projekty, że w umownym spojrzeniu, perkusja jest w oka rozumieniu  "rozciągnięta"  

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
47 minut temu, pantagruel napisał:

że nadmiar informacji dochodzących od strony np. perkusji, wręcz przeszkadza w odbiorze muzyki, mnie zaś drażni to co słyszę na wielu płytach. To że perkusja ma rozpiętość co najmniej 3 metrów (jak rozstaw głośników), ale też i więcej bo talerze potrafią zabrzmieć daleko z boku jeszcze.

Od siebie dodałbym jeszcze rozbuchane na "hektary" efekty stereo (kiedyś mówiono o tym "zajączki" bo tak sobie "kicały" od L do P)- to też przeszkadza w odbiorze muzyki (może za wyjątkiem Kraftwerk) - często doskwiera mi brak przełącznika stereo-mono. Na płytach nagranych oryginalnie w mono ...nic mi nie przeszkadza ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
15 godzin temu, Miroslav1 napisał:

jeżeli masz kontakt z Szymonem to zadaj mu jedno pytanie ode mnie........czy na jakimkolwiek koncercie słyszy tak wyśmienite wysokie tony jakie  mają Ktemy....jeżeli napisze że słyszy to OK, przecież nie udowodnię że jest inaczej.....ja tego nie słyszę...opisałem to we wpisie #2372....

Z Szymonem nie mam kontaktu , ale z tego co wiem to nie przebywa w Alcatraz więc jak Cię interesie jego opinia to idzie co niego jakoś dotrzeć ? 

Osobiście bywałem na koncertach czy to w filharmonii, stadionie czy w klubach jednak nie podejmie się porównań do tego co słyszę w domu. Koncerty też są różne (różna akustyka, nagłośnienie itp) , dochodzi też inny ładunek emocjonalny. W domu słuchamy płyt , które przeszły przez studio więc to też sporo zmienia. Uważam , że jakieś wyobrażenie o brzmieniu instrumentów mam i gdzieś w tą stronę dążę, żeby w domu brzmiało podobnie i chyba większość osób tak ma , a jednak systemy mamy bardzo różne.   

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Silver_85
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, pantagruel napisał:

Nawiązując do tego, co napisał powyżej piano, mnie ostatnio zaczyna coraz bardziej drażnić pewna maniera realizatorów, a może to wina mojego systemu? Jak piano pisał, że nadmiar informacji dochodzących od strony np. perkusji, wręcz przeszkadza w odbiorze muzyki, mnie zaś drażni to co słyszę na wielu płytach. To że perkusja ma rozpiętość co najmniej 3 metrów (jak rozstaw głośników), ale też i więcej bo talerze potrafią zabrzmieć daleko z boku jeszcze. Na niektórych płytach, tych, które mi słucha się przyjemniej, rzeczona perkusja, słychać wyraźnie, jest umiejscowiona, np. po prawej, trochę w głębi, no i dookoła centrum rozchodzą się dźwięki różnych bębnów i talerzy. I to jest dla mnie w porządku i miłe, ale jeśli perkusista ma zasięg ramion 4 metry, a jeden bęben słyszę w prawym, a drugi w lewym głośników, to od razu mnie to denerwuje, bo jest zupełnie nieprawdziwe.

No wiesz, to zależy kto i za jaką perkusją zasiada. Neil Peart z Rush, grywał na takich o wymiarach 5m na szerokość. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maciek, skrobnij kilka zdań na temat  dzielonki MBL 1621A/1611F.... czymś zauroczyła? może jakieś porównanie/odniesienie do innego CD które miałeś?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Miroslav1 napisał:

Maciek, skrobnij kilka zdań na temat  dzielonki MBL 1621A/1611F.... czymś zauroczyła? może jakieś porównanie/odniesienie do innego CD które miałeś?

toś mnie wpędził w kłopot ;-), bo nie lubię pisać o swoim, a szczególnie o mbl i wykręcam się i zgrzytam zębami, gdy mam coś napisać. 

Ten ost, dla wielu był argumentem, że kupiłem, aby poświęcić i dołączyć do loży szyderców. 

Nic bardziej mylnego, bo dzielone i pre kupiłem tylko z powodów czysto sonicznych i nawet, gdyby był w różowe polne kwiatki, też bym kupił.

Ps. muszę ogarnąć papiery i coś tam napiszę ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cdn..,

Co mamy?

Ano mamy, że;

nie jest najlepszy w sensie obiektywnym, nie jest szczytem osiągnięć w aspekcie formatu CD, nie jest najpiękniejszy, nie jest najdroższy. Ogólnie nic naj, poza wagą ? 

Nie jest naj, a jednak ma coś za co go cenię i za co wybrałem.

Do rzeczy; 

Niektóre w Ameryce twierdzą, że jest to najlepszy na świecie gramofon - cyfrowy. 

To zasłyszane zza oceanu, natomiast mi trudno pisać o swoim, bo zaraz się zacznie, że pióra stroję.., 

Jednak coś w tym jest z tego gramofonu, choć ja kojarzę go bardziej z analogiem taśmą niż klasycznym drapakiem, bo nie trzeszczy ;-)))

W aspekcie soniczności, bo to chyba nas najbardziej interesuje, ma coś w sobie naturalnego, swobodnego, gładkiego. Wydaje się b. równy, że nic nie stara się pokazać na siłę, nic przed szereg. Innymi słowy, wydaje się, że ma on robić to do czego został stworzony - możliwie najwierniej odtworzyć płytę. I tyle lub aż tyle. 

Odbieram go jako gładkie, zarazem rozdzielcze, ale uchowaj(!) nie wyczynowe źródło. Z wyczynowości nie ma nic i chwała mu za to. 

Transport ciężki jak diabli bo chyba ze 28 kilo netto bez walizy. Żadnych cudów, technologii pozaziemskiej, TOP własną grabą podnoszony i dobrze, bo ma służyć, a z byle powodu zalegać w serwisie. Sly chyba dalej go ma, a ja nie oddam pod młotek, never, chyba, ze mnie żywot przyciśnie ? 

Miałem styczność z wieloma źródłami, ale ten wydał mi się najbliższy muzyce lub temu jak ją widzę w obszarze reprodukcji. Inne albo coś za bardzo dodawały, albo wyczynowo wyciągały kurz ze strun, albo czarowały lampami, a mz, źródło winno być max naturalne, ale nie chłodne czy dopalone. 

Ale ostatnie zdanie nie ma specjalnej wartości, bo tak piszę większość o swoim źródle. 

Ps. jak zapewne zauważyłeś, staram się w dyskusjum nie podkreślać że coś jest najlepsze, choćby z racji, że Tu każdy lepszość widzi po swojemu. Nie chcę też nikomu na ogon nadepnąć porównując mój dzielony do innych CD, które miałem czy gościłem, a o niektórych, to nawet pisać nie bardzo mogę. 

Po prostu, dzielony i pre mają zespół cech, które są mi najbliższe. To wespół rozdzielczość, gładkość, co z moich obserwacji przy źródłach nie jest częstym przypadkiem. 

Niższy model z serii 1521A/ 1511F z tym samym Pre też bardzo sobie cenię z racji posiadania ze 2 wiosny i w sumie są sonicznie b. zbliżone z tą różnicą, że wyższy ma w sobie więcej tego "analogu". 

Jakby nie spojrzeć, stylistyka, plastyka jest insza niż odpowiednik w DCS, Esoteric, ale też insza od ARC REf 7/8 czy 9 z Pre Ref 5 SE, które też gościłem na zmianę z SP 20. Jest też inszy od Reimyo, choć do tego ost, chyba mu najbliżej, ale to też podobieństwo na siłę i pióro drży jak diabli.  

Najbliżej mu do 1531 na którym to Warszawscy Klubowicze grają od lat, ale tak szczerze, to przy tym dzielonym 1531 gra jak popsuty. Miał u siebie z rok temu. 

Co jest lepsze, to już nie każdy sam wybiera. Ja już wybrałem i nie puszczę jak żony ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez piano
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko prawda poza tym, że MBL ma inną estetykę grania od Esoteric-ów, z wyjątkiem nowej serii XD, bo ta jest zupełnie inna, bardzo podobna do MBL. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktema ma lepsze wysokie niz instrumenty "live" bez prądu -DOBRE. Ja mysle ze środek też ma lepszy niż jest "live". A co tam - bas tez lepszy.

Ale mam ubaw. Fajnie tu jest.

Godzinę temu, piano napisał:

cdn..,

Co mamy?

Ano mamy, że;

nie jest najlepszy w sensie obiektywnym, nie jest szczytem osiągnięć w aspekcie formatu CD, nie jest najpiękniejszy, nie jest najdroższy. Ogólnie nic naj, poza wagą ? 

Nie jest naj, a jednak ma coś za co go cenię i za co wybrałem.

Do rzeczy; 

Niektóre w Ameryce twierdzą, że jest to najlepszy na świecie gramofon - cyfrowy. 

To zasłyszane zza oceanu, natomiast mi trudno pisać o swoim, bo zaraz się zacznie, że pióra stroję.., 

Jednak coś w tym jest z tego gramofonu, choć ja kojarzę go bardziej z analogiem taśmą niż klasycznym drapakiem, bo nie trzeszczy ;-)))

W aspekcie soniczności, bo to chyba nas najbardziej interesuje, ma coś w sobie naturalnego, swobodnego, gładkiego. Wydaje się b. równy, że nic nie stara się pokazać na siłę, nic przed szereg. Innymi słowy, wydaje się, że ma on robić to do czego został stworzony - możliwie najwierniej odtworzyć płytę. I tyle lub aż tyle. 

Odbieram go jako gładkie, zarazem rozdzielcze, ale uchowaj(!) nie wyczynowe źródło. Z wyczynowości nie ma nic i chwała mu za to. 

Transport ciężki jak diabli bo chyba ze 28 kilo netto bez walizy. Żadnych cudów, technologii pozaziemskiej, TOP własną grabą podnoszony i dobrze, bo ma służyć, a z byle powodu zalegać w serwisie. Sly chyba dalej go ma, a ja nie oddam pod młotek, never, chyba, ze mnie żywot przyciśnie ? 

Miałem styczność z wieloma źródłami, ale ten wydał mi się najbliższy muzyce lub temu jak ją widzę w obszarze reprodukcji. Inne albo coś za bardzo dodawały, albo wyczynowo wyciągały kurz ze strun, albo czarowały lampami, a mz, źródło winno być max naturalne, ale nie chłodne czy dopalone. 

Ale ostatnie zdanie nie ma specjalnej wartości, bo tak piszę większość o swoim źródle. 

Ps. jak zapewne zauważyłeś, staram się w dyskusjum nie podkreślać że coś jest najlepsze, choćby z racji, że Tu każdy lepszość widzi po swojemu. Nie chcę też nikomu na ogon nadepnąć porównując mój dzielony do innych CD, które miałem czy gościłem, a o niektórych, to nawet pisać nie bardzo mogę. 

Po prostu, dzielony i pre mają zespół cech, które są mi najbliższe. To wespół rozdzielczość, gładkość, co z moich obserwacji przy źródłach nie jest częstym przypadkiem. 

Niższy model z serii 1521A/ 1511F z tym samym Pre też bardzo sobie cenię z racji posiadania ze 2 wiosny i w sumie są sonicznie b. zbliżone z tą różnicą, że wyższy ma w sobie więcej tego "analogu". 

Jakby nie spojrzeć, stylistyka, plastyka jest insza niż odpowiednik w DCS, Esoteric, ale też insza od ARC REf 7/8 czy 9 z Pre Ref 5 SE, które też gościłem na zmianę z SP 20. Jest też inszy od Reimyo, choć do tego ost, chyba mu najbliżej, ale to też podobieństwo na siłę i pióro drży jak diabli.  

Najbliżej mu do 1531 na którym to Warszawscy Klubowicze grają od lat, ale tak szczerze, to przy tym dzielonym 1531 gra jak popsuty. Miał u siebie z rok temu. 

Co jest lepsze, to już nie każdy sam wybiera. Ja już wybrałem i nie puszczę jak żony ?

Gratulacje. Fenomenalne CD.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Aktualnie nie możesz dodawać odpowiedzi w tym temacie ( "....Jadis i88 vs Krell FBI....lampa czy tranzystor?"  oraz "Klub Scan speak") . Masz permanentną blokadę pisania w tym temacie"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to, że zgadzamy się w tym oraz w niektórych amp tranzystorowych buduje wiarę, a i przyszłość jawi się ciekawiej ?

Podziękował, 

 

Ps. tylko błagam, nie przeginaj z Ktemą. Tu porozumienia nie będzie, never. ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez piano
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maciek, pomimo tego że zgrzytałeś zębami to wiedz że takie wpisy uważam za najbardziej wartościowe.....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
37 minut temu, babatular napisał:

Ktema ma lepsze wysokie niz instrumenty "live" bez prądu -DOBRE. Ja mysle ze środek też ma lepszy niż jest "live". A co tam - bas tez lepszy.

 

Ktemy przez tyle lat doskonale sobie radziły to i teraz bez Twojego wsparcia dadzą sobie  rade.....

....może coś dobrego napiszesz o m40.2 ? ....one czekają od Ciebie na dobre słowo ? 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Miroslav1 napisał:

Ktemy przez tyle lat doskonale sobie radziły to i teraz bez Twojego wsparcia dadzą sobie  rade.....

....może coś dobrego napiszesz o m40.2 ? ....one czekają od Ciebie na dobre słowo ? 

M40 podobaja sie Tobie. Skoro tak to muszą to być super kolumny - dla Ciebie.

Moja opinia, mam nadzieję,  że tego nie zmieni.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Aktualnie nie możesz dodawać odpowiedzi w tym temacie ( "....Jadis i88 vs Krell FBI....lampa czy tranzystor?"  oraz "Klub Scan speak") . Masz permanentną blokadę pisania w tym temacie"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, babatular napisał:

M40 podobaja sie Tobie. Skoro tak to muszą to być super kolumny - dla Ciebie.

Moja opinia, mam nadzieję,  że tego nie zmieni.

....taki wpis trza koniecznie zalajkować, i właśnie to robię ? 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, babatular napisał:

M40 podobaja sie Tobie. Skoro tak to muszą to być super kolumny - dla Ciebie.

Moja opinia, mam nadzieję,  że tego nie zmieni.

przecież wigilia już była;-)))))

A serio - właściwy wpis.... światełko w tunelu (oby to nie było pendolino;-)

może by tak częściej, byłoby miło.....chyba również Tobie...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
14 godzin temu, Miroslav1 napisał:

Maciek, pomimo tego że zgrzytałeś zębami to wiedz że takie wpisy uważam za najbardziej wartościowe.....

w dużym skrócie i uproszczeniu podpowiem, że na np. DCS usłyszysz więcej blasku w blasku choćby talerzy np. góry, coś jak w 40.2 vs Ktema. Może nie aż tak, ale coś w ten deseń.

Teraz pytanie zasadnicze;

 - czy to lepiej czy nie koniecznie, chodzimy z centymetrem czy słuchamy muzyki?

- mierzymy grubość kurzu na strunach czy niekoniecznie? 

Ps. jest jeszcze aspekt "temperatury" tych zjawisk, ale to już na inną pogawędkę, bo mam przed sobą 600 km ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.