Sapphire 25 wciśnięta membrana

[szymon1977]

Michale! Załóż w końcu maskownice, bo Forum nie zdzierży tego widoku.

[Misio38]

Rozumiem, że byłoby szkoda gdyby głośnik kosztował 1400 zł. Nie sądzę żeby ktoś usłyszał różnicę. Oczywiście jak ktoś będzie wiedział, że jednej kolumnie został wymieniony głośnik to oczywiście będzie słyszał. A jak jeszcze będzie wiedział w której to juz w ogóle poeamt na temat różnic wysmaży. Ale ponoć głośniki się wygrzewają więc po czasie się wyrównają. Sory za słowo, ale te wasze porady to jak za przeproszeniem lepienie bicza z gówna. To już lepiej zostawić jak jest i ewentualnie założyć maskownice. Takie same podejście ma wielu przy usterce samochodu. Potem jeżdżą ulepy.

[porlick]

Aż przypomniała mi się historia, ktorą kiedyś czytałem. Gościowi zepsuł się tuż po gwarancji zegarek na desce Nissana, chyba Note, choć już nie jestem pewien. W serwisie powiedzieli, że jest klejony do deski i całość kosztuje dość dużo, z wymianą przekroczy tysiaka. Znajomy majsterkowicz pojechał z nim na szrot, z rozbitka wyciął zegarek i wkleił zamiast zepsutego, za co wziął flaszkę (którą zresztą wspólnie zutylizowali). ??

Taka wymiana głośnika, to właśnie podejście sewisu...

[Misio38]

No nie. Bo zegarek został wymieniony tylko, że na używany. Spoko. Mnie przecież nie obchodzi co założyciel wątku zrobi ze swoimi kolumnami. Kilka dni rozkmin, debata, a tu chodzi o głośnik za stówę. Kupić, wymienić w 5 minut i zapomnieć. Ile czasu zmarnowanego już dla stu złotych. Sto złotych można zarobić, czasu już nie odzyskasz.

[Michał_57964]

Widze, że mój skromny temat urósł ? ja cały czas mam maskownice włożone. Tylko one były trochę porwane przez kota więc syn jakoś tam dotarł do kopulki. Raz mu się zdarzyło jak coś tam grzebalem przy głośniku. W związku z tym że, nie wpływa to jakoś negatywnie na dźwięk, a kolumny i tak mam wcisniete w rogi pokoju ? to zostawię jak jest. Dziękuję wszystkim za opinie i zaangażowanie ?