Skocz do zawartości
IGNORED

Castle Knight 2- Uwaga ! Zamienione kondensatory.


andaudion

Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki za podpowiedzi, mam jeszcze jeden problem. 

Będę wymieniał kable wewnątrz kolumn jak pisałem. Na wysokie Mundorf Silver/Gold, na bas Melodika.

Czy wymieniać również te krótkie odcinki między zaciskami a płytką ? Tam płynie cały sygnał, przed filtracją, a żyłka srebrnozłota Mundorfa to tylko 0,5mm2. Może tego 10cm odcinka nie ruszać ? Albo dać wszystko miedzy zworkami a plytka zwrotnicy grubą Melodiką ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, marianex napisał:

Od zacisków do płytek na sekcję wysokich tonów możesz dać cienkie kable.

OK ale jak kiedyś podłączę pojedyncze okablowanie i zworki to prąd z całego sygnału tam nie popłynie ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, andaudion napisał:

OK ale jak kiedyś podłączę pojedyncze okablowanie i zworki to prąd z całego sygnału tam nie popłynie ?

Od zacisków do zwrotnicy daj takie same jak do niskotonowego i po problemie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, izapat napisał:

Od zacisków do zwrotnicy daj takie same jak do niskotonowego i po problemie.

Chyba tak zrobię dla spokoju, a to przecież krótkie odcinki, będę spokojnie spał, dzięki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, andaudion napisał:

Chyba tak zrobię dla spokoju, a to przecież krótkie odcinki, będę spokojnie spał, dzięki.

Dokładnie.Sam tak mam ,tylko do wysokotonowego od zwrotnicy idzie 0,5 solid

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, izapat napisał:

Dokładnie.Sam tak mam ,tylko do wysokotonowego od zwrotnicy idzie 0,5 solid

A może masz jakąś opinię o tym myku z zamienionymi kondensatorami w Castle Knight2 ?

Gdybym miał to opisać w jednym zdaniu to przy wersji z pierwszym większym na wysokich dźwięk robi się miękki i soczysty, słucha się cudownie. Natomiast po zamianie na pierwszy mniejszy czyli 4,7 na wejściu a potem 8,2 dźwięk robi sie twardszy, z podkresleniem męskich wokali jakby no i ciemniejszy. Złagodziłem to nieco mniejszym rezystorem z 4,7ohm zamieniłem na 3,9 ohm czuć nawet tyle na plus. W wersji azjatyckiem wszystkie kondy są około 2 razy wiekszej pojemności może o to chodzi ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, andaudion napisał:

A może masz jakąś opinię o tym myku z zamienionymi kondensatorami w Castle Knight2 ?

Gdybym miał to opisać w jednym zdaniu to przy wersji z pierwszym większym na wysokich dźwięk robi się miękki i soczysty, słucha się cudownie. Natomiast po zamianie na pierwszy mniejszy czyli 4,7 na wejściu a potem 8,2 dźwięk robi sie twardszy, z podkresleniem męskich wokali jakby no i ciemniejszy. Złagodziłem to nieco mniejszym rezystorem z 4,7ohm zamieniłem na 3,9 ohm czuć nawet tyle na plus. W wersji azjatyckiem wszystkie kondy są około 2 razy wiekszej pojemności może o to chodzi ?

Nie mam już głośników tej marki,ale robię inne DIY, amatorsko oczywiście.Z tego co widzę ze zdjęć,filtr górnoprzepustowy jest trzeciego rzędu i zazwyczaj kondensator o wyższej pojemności powinien być pierwszy,odwracając go z mniejszym zmieniamy całkowicie brzmienie kolumny i to już kwestia gustu,ale też może rozejść się podział pasma.Druga sprawa to wymienianie na Mundorfy,też zmieni charakter brzmienia,ale nie wiadomo ,w którą stronę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, izapat napisał:

Nie mam już głośników tej marki,ale robię inne DIY, amatorsko oczywiście.Z tego co widzę ze zdjęć,filtr górnoprzepustowy jest trzeciego rzędu i zazwyczaj kondensator o wyższej pojemności powinien być pierwszy,odwracając go z mniejszym zmieniamy całkowicie brzmienie kolumny i to już kwestia gustu,ale też może rozejść się podział pasma.Druga sprawa to wymienianie na Mundorfy,też zmieni charakter brzmienia,ale nie wiadomo ,w którą stronę.

Napisz proszę tłustym drukiem, bo wywaliłeś wszystko do góry nogami. Czy 8,2uF powinien być pierwszy, a 4,7uF drugi jak u Stryjeckiego ? To by się zgadzało bo tak ładniej gra. 

Jeśli chodzi o Mundorfy to jak pisałem, one niczego same z siebie nie zmieniają. Po prostu dźwięk zmienia się wraz ze zmianą kolejności kondensatorów, natomiast Mundorfy powodują lepsze wybrzmienia, czytelniejszą, ale bardzo łagodną górę, ale to tylko jakość- równowaga tonalna zmienia się wraz ze zmianą kolejności kondensatorów.

proszę o dokładną odpowiedź bo kolega Radzio też został jak u Stryjeckiego twierdząc że tak gra lepiej.

PS- jakie znaczenie może mieć 2 krotne zwiększenie pojemności wzystkich kondensatorów w wersji azjatyckiej ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, andaudion napisał:

 

PS- jakie znaczenie może mieć 2 krotne zwiększenie pojemności wzystkich kondensatorów w wersji azjatyckiej ?

Azjatycka ? , dwu krotne zwiększenie pojemności kondensatorów , to trzema by się przyjrzeć głośnikom bo raczej nie ma możliwości zrobienia takiego czegoś gdy głośniki nie zostały  zmienione z np.  8 na 4 ohm  lub coś około  , oczywiście jeśli została zachowana ''stara'' topologia filtrów , 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, jarekb napisał:

Azjatycka ? , dwu krotne zwiększenie pojemności kondensatorów , to trzema by się przyjrzeć głośnikom bo raczej nie ma możliwości zrobienia takiego czegoś gdy głośniki nie zostały  zmienione z np.  8 na 4 ohm  lub coś około  , oczywiście jeśli została zachowana ''stara'' topologia filtrów , 

Znalazłem na jakiejś stronie ze znaczkami:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, andaudion napisał:

Napisz proszę tłustym drukiem, bo wywaliłeś wszystko do góry nogami. Czy 8,2uF powinien być pierwszy, a 4,7uF drugi jak u Stryjeckiego ? To by się zgadzało bo tak ładniej gra. 

Jeśli chodzi o Mundorfy to jak pisałem, one niczego same z siebie nie zmieniają. Po prostu dźwięk zmienia się wraz ze zmianą kolejności kondensatorów, natomiast Mundorfy powodują lepsze wybrzmienia, czytelniejszą, ale bardzo łagodną górę, ale to tylko jakość- równowaga tonalna zmienia się wraz ze zmianą kolejności kondensatorów.

proszę o dokładną odpowiedź bo kolega Radzio też został jak u Stryjeckiego twierdząc że tak gra lepiej.

PS- jakie znaczenie może mieć 2 krotne zwiększenie pojemności wzystkich kondensatorów w wersji azjatyckiej ?

Ok. Jeśli damy kondensator odwrotnie ,to zmieni się pasmo podziału,ponieważ zmieniamy równolegle cewkę z kondensatorem i zrobi się dziura.gdyby filtr górnoprzepustowy był drugiego rzędu,było by łatwiej,jednak odwracając kondy będzie dziura w pasmie,to tylko moja teoria praktyczna.

Sam często próbowałem filtr trzeciego rzędu dla wysokotonowego i wiem ,że jet to dobre rozwiązanie,lecz trzeba się trochę pobawić.

Tu muszę wyprostować.Nie zmieniamy pojemności kondensatorów,ponieważ nie ma to sensu.

Chętnie kupię Castle Knight  na testy i sprawdzę co z tą zwrotnicą.Wcześniej miałem kendale od castle i to porządnie zestrojone  głośniki były.

Mam Mundorfy  i czasem są lepsze a czasem Jenzen cross cap są lepsze dla danej konfiguracji.

No tak ,pierwszy powinien mieć większą pojemność,choć nie jest to regułą,ponieważ spotkałem się z wartością równą dwóm kondensatorom.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez izapat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W typowym filtrze trzeciego rzędu patrząc od strony źródła pierwszy kondensator powinien mieć mniejszą pojemność.Proponuję narysować schemat zwrotnicy,wtedy będzie zdecydowanie łatwiej napisać coś konkretnego.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I bądź tu mądry. Z jednej strony w teście prasowym P. Stryjecki miał pierwszy większy i piał z zachwytu. Ja i Radziu (wcześniejszy wpis kolegi) jesteśmy zadowoleni odsłuchowo własnie z takiej konfiguracji. z drugiej strony faktycznie wystarczy wpisac w dowolny kalkulator i pierwszy wychodzi zawsze mniejszy, jak to mieliśmy z kolegą radziem fabrycznie.

Dzisiaj będę już miał (dostałem smsa od kuriera) linki silver/gold Mundorfa. Po odsłuchach zadecyduję jak umieścić ostatecznie te kondensatory. tak naprawdę robię te kolumny sobie, to ja ich będę słuchał, więc jeśli P. Stryjecki żadnej dziury nie usłyszał w ustawieniu z pierwszym wiekszym to i ja tym bardziej niczego złego nie usłyszę. Pozostawię tak jak będzie ładniej grało i tyle. 

A na koniec ciekawostka:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z pierwszym większym nie giną Ci pozorne źródła dźwięku ze sceny? Nie masz wrażenia sztucznej przestrzenności i braku precyzji na scenie?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem za malutki, więc niech odpowie szm P. Stryjecki który słuchał z pierwszym większym "Dźwięk Knightów 2 jest soczysty, nasycony i wyraźny. Postawiono w nim na czytelność i przejrzystość. Wysokich tonów jest dużo, ale to góra dźwięczna i dobrej próby. Jedwabna kopułka buduje bogatą i pozbawioną wyostrzeń warstwę nagrania, a do tego sugestywnie pokazuje alikwoty. Głosy są czytelne, a szarpnięcia strun – energiczne. Pod względem czystości wysokich tonów te maluchy mogą wygrać z wieloma podłogówkami. Średnica jest na modłę brytyjską – lekko ocieplona i delikatnie wypchnięta do przodu. Na uwagę zasługuje jej scalenie ze skrajami pasma. Castle nie tworzą lampowej atmosfery; stosują tylko pewien zabieg – minimalnie eksponują dolny zakresu centrum pasma, co większości nagrań wychodzi na dobre. Daje też, tak lubiane przez wiele osób, wrażenie mięsistości. Sprawdza się to w muzyce wokalnej, kameralistyce oraz skąpo zaaranżowanym jazzie. Odnosimy wrażenie, że źródła dźwięku są większe i bardziej obecne w pokoju. Castle połączył czytelną, dźwięczną górę z ocieploną, dociążoną średnicą. Poprawiło to przejrzystość, jednak bez odchylenia od neutralności. To wielka zaleta, a dźwięk został skrojony tak, że spodoba się większości odbiorców".

Na koniec autor testu tak naprawdę wyjaśnia dlaczego nie sprzedałem tych kolumn i zacząłem szukać rozwiązania, bo właśnie z pierwszym mniejszym grały mi kiepsko i stały w tzw. drugim systemie.

"...Konkluzja
A ten fornir i jakość wykonania to już zupełna jazda. Kiedy dostałem Knighty 2 do testu, pomyślałem, że dystrybutor podał mi w tabelce cenę za sztukę...".

PS- szczególnie ten fragment oddaje najważniejsze "...Jedwabna kopułka buduje bogatą i pozbawioną wyostrzeń warstwę nagrania, a do tego sugestywnie pokazuje alikwoty. Głosy są czytelne, a szarpnięcia strun – energiczne. Pod względem czystości wysokich tonów te maluchy mogą wygrać z wieloma podłogówkami...".

I to by się zgadzało, dlatego założyłem ten wątek, że to właśnie usłysałem po przelutowaniu kondensatorów. Natomiast jakby ginęły źródła pozorne itp. no to chyba Stryjecki by usłyszał, nie wymagajcie tego ode mnie...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro bardziej ufasz testom w prasie i p. Stryjeckiemu a nie własnym uszom... ? to trzeba poszukać kogoś kto ma czym zrobić pomiary i potrafi je interpretować.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, marianex napisał:

Skoro bardziej ufasz testom w prasie i p. Stryjeckiemu a nie własnym uszom... ? to trzeba poszukać kogoś kto ma czym zrobić pomiary i potrafi je interpretować.

Chodziło bardziej o to że:

1- Chłop latami robi testy, dziury by nie zobaczył ?

2- w obu testach do których linki podałem kolumny wypadły świetnie, a kondensatory odwrotnie.

3- szukając w necie dotarłem w sumie do 3 wersji zwrotnic do których fotki zamieściłem (czyli coś jest na rzeczy)

O swoich odczuciach po przelutowaniu kondensatorów napisałem i sam nie chcę być wyrocznią, są tu mądrzejsi ode mnie, ktoś kto posiada takie kolumny może popełnić za mną jakiś błąd a tego bym nie chciał.

Ale do rzeczy, jak pisąłem dotarły linki Mundorfa silver/gold 0,5mm2. Słucham juz od 2 godzin.

Mój ulubiony Stargazer Rainbow z LP, potem Madonna Ray of Light Cd, David Gilmour Live At Pompeii 4LP, YES And You And I 2CD "Keys To Ascension 2", Porcupine Tree On the Sunday of Life, ale wszystko przebiło Radiohead Creep z LP-każde muśnięcie blach, gitara jak brzytwa, a przy tym bas na swoim miejscu i wokal żyjący własnym życiem czyli wszystko jak trzeba. Zresztą każdy kto słuchał basu ze wspomnianej płyty YES wie o co chodzi.

Na chwilę obecną przerywam wszelkie lutowanie, dłubanie i słucham. 

Czy to możliwe że przyczyną były zasniedziałe kable wysokotonowca wewnątrz kolumn ? Pozostały jeszcze kawałki tych kabli między zaciskami a płytką zwrotnicy, oraz takie same do głośników średnioniskich, ale to już za jakiś czas. Myślę że podszedłem do sprawy dość spokojnie, udało mi się nie uszkodzić niczego częstym lutowaniem i za każdym razem robiłem przerwy na odsłuchanie zmian, chociaż nerwy trochę puszczały.

dzieki wszystkim za pomoc, jak komuś przyjdzie coś do głowy to super. Na tą chwilę kolumny grają z kondensatorami jak fabrycznie czyli pierwszy mniejszy, tyle że wymienione praktycznie wszystko na Mundorfa. Wygląda na to że największą poprawę zaobserwowałem dzisiaj po zmianie kabli wewnątrz kolumn. W sumie Stryjecji pisał że w tych kolumnach za jakość odpowiadają głośniki wysokotonowe "...Jedwabna kopułka buduje bogatą i pozbawioną wyostrzeń warstwę nagrania, a do tego sugestywnie pokazuje alikwoty. Głosy są czytelne, a szarpnięcia strun – energiczne. Pod względem czystości wysokich tonów te maluchy mogą wygrać z wieloma podłogówkami...".

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, marianex napisał:

Czyli masz pierwszy mniejszy i jest super, czy coś źle zrozumiałem? 

Wszystko ok zrozumiałeś, po prostu zakończyłem zabawę, zlutowałem resztę kabli Melodiką łącznie z krótkimi odcinkami od gniazd, zglutowałem wszystko (szczególnie kabelki silver gold Mundorfa 0,5mm2  bardzo łamliwe i delikatne).

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

IMG_20200618_134150 2MP.jpg

IMG_20200618_134204 2MP.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może kiedyś ktoś zainteresuje się tematem przestawionych kondensatorów w kolumnach Castle Knight 2. To zacne monitorki, od początku czułem w nich potencjał, kilka lat temu grały z NADem 355BEE, Arcamem FMJ, potem był SONY ES, potem odpoczywały sporo czasu w innym systemie. Ostatnio pomyslałem że może z lampą zagrają bo akurat miałem, ale też było ciemno. Nawet mi się taki dźwięk podobał, mozna było słuchać godzinami. Z winyla było tłusto, mięsiście, niby ok, ale to co wyprawiała Yamaha z Bowersami nie dawało spokoju. Własnie wtedy pomyslałem żeby poczytać- kto czyta nie błądzi...

Znalazłem testy w necie i zonk !

Zamienione kondensatory- oczywiście znikąd pomocy, dystrybutorzy którzy zwykle pojawiają się w kazdym wątku dali dupy.

Nie zawiedli tylko koledzy z Forum za co dziękli wszystkim.

Na chwilę obecną moje odczucia są takie, że zastosowano kiepskie kable 600v od betoniarki, chociaż w firmie koledzy elektrycy powiedzieli że takich "biedot" do betoniarki by nie zastosowali, jakieś stalowe czy jaka cholera. Spytali mnie czy nie mogę zastosować kabli głośnikowych do podłączenia głosników ?

Wyobraźcie sobie jak szczęki szukałem....

Zastosowałem za poradą kolegów z Forum Melodikę bo przyzwoita cena i nasza krajowa miedź, nie chcę już nic chińskiego. Nawet złączki kupiłem pozłacane, nie mówiąc już o cynie silver gold Mundorfa. wszystko zamknęło sie około 600zł- przyznacie że to grosze, najtańsze kable potrafią kosztować 2 razy tyle. Jak sobie pomyslę że wydałbym 2kzł na kable głośnikowe, a w środku w kolumnach zostawiłbym taki szajs to mnie krew zalewa.

Obecnie gra wszystko jak należy, inaczej brzmi IV Led Zeppelin, a zupełnie inaczej Houses Of The Holy (wcześniej wszystko kolumny uśredniały), słuchając JMJ EQUINOXE bas daje po uszach od pierwszych nut, wcześniej to była taka melodyjka. 

Największy plus w muzyce Jazzowej- każdy instrument naturalnej wielkości, odseparowany, przeszkadzajki błyszczą.

Wiem że sporo tu zasługi Yamahy i moim następnym krokiem będzie zastaw Yamaha 2100 wzmacniacz i SACD plus Bowersy  CM10 Piano Black- piekne ale krew z uszu z Yamahą. Mam nadzieję że po tych doświadczeniach sobie poradzę z ich uczłowieczeniem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 17.06.2020 o 21:15, marianex napisał:

Czyli masz pierwszy mniejszy i jest super, czy coś źle zrozumiałem? 

Jak widzisz staram się nie odpisywać zbyt szybko, potrzebuję czasu na osłuchanie się po kazdej zmianie.

Jakieś 3 godziny temu przelutowałem ponownie na pierwszy wiekszy i jest lepiej. Dźwięk jest bardziej otwarty, nieco jasniejszy, ale po wymianie wszystkich kondów i rezystorów oraz okablowania ta różnica nie jest wielka, ale odczuwalna.

Wyrobiłem sobie taką oto opinię- producent zauważył że kiepskie kable wewnątrz kolumn zaciemniają dźwięk i zamienił kondy wysokich i tyle. Podczas testów nowych kolumn przy głośnym słuchaniu pewnie nie miało to większego znaczenia, natomiast już kilkuletnie kolumny zaczęły kuleć a ja zacząłem szukać lekarstwa.

W tej chwili słucham jednego z moich ulubionych albumów koncertowych in the flesh Rogera Watersa- miałem problemy z tym albumem, dlatego sprzedałem kilka lat temu wersjś SACD, potem kupiłem 2CD i dalej dźwięk zza koca. Brałem album kilka razy na odsłuchy i szału nie było. Teraz słucham It's a Minarle i jest wszystko czego chciałem. 

Ciekaw jestem ile czasu nowe zwrotnice będą się docierały, z LP praktycznie wszystko gra cudnie, natomiast na niektórych CD sygnał jest tak mocny że pojawiają się małe przestery. Znalazłem 2 takie płyty 

1- składanka Tower Of Song różnych artystów spiewających Cohena (pierwszy kawałek), oraz Brothers in Arms wstęp do nagrania tytułowego, a także Diana Krall Wallflower również pierwszy kawałek.

Wiem że Yamaha w wersji AS2000 ma zbyt duży sygnał przez kable XLR, w wersji AS2100 wprowadzili już hebelek do tłumienia, więc może to załatwia sprawę. Sprawdzę to innym wzmacniaczem, ale to już później.

Pozdrawiam.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Celowo nie pisałem nic od 10 dni, tylko słuchałem. Niczego też więcej nie kręciłem, nie lutowałem, zaufałem słuchowi Pana Stryjeckiego i zostawiłem pierwszy kondensator na drodze do głośnika wysokotonowego większy. W tzw. międzyczasie pojawił sie po sąsiedzku w tej samej zakładce inny wątek gdzie również kilka osób zastanawiało sie dlaczego ten właśnie pierwszy kondensator jest większej pojemności- ja mam dylemat definitywnie za sobą. Po wspomnianych 10 dniach słuchania tak ma być i koniec- gra zacnie.

ostatnio nawet doszło do tego że słychać na tych kolumnach kable, również zasilające a to juz coś. Bałem się że kondy Mundorfa będą sie układały 200-300 godzin jak tu kilka osób przekonywało. Nic z tych rzeczy. Od 10 dni gra równo i czysto, nie ma juz problemów z charczeniem które opisywałem- było to wyraźne o dokuczliwe, troche nerwów mnie kosztowało.

W tej chwili, ponieważ na szczęście modyfikacje przeprowadzałem powoli, kolejno wymieniając elementy zwrotnic i okablowania widzę sprawę tak:

1- największy wpłyt na dźwięk zauważyłem po wymianie kabli wewnętrznych głośników wysokotonowych na linki silver/gold Mundorfa (100zł za metr) pojedynczej linki (poszło 4x0,5m. Trzeba kupować na całe metry a nie na centymetry bo tak jest taniej. Dodatkowo dostałem gratis cynę silver/gold i tu podziekowania Panom z poweraudio.pl

2- Największa zmiana tonalna zaszła po zamianie kolejności kondensatorów głośnika wysokotonowego (pierwszy wiekszy). Brzmienie stało się ciekawsze, bardziej wciągające, znikła taka narzucająca się cecha jakby męskiego brzmienia, jakby brytyjskiego zaciemnienia które mnie strasznie denerwowało i od którego wszystko się zaczęło

3- Wymieniłem wszystkie elementy również w torze głosnika srednioniskotonowego i to był strzał w dziesiątke- często ludzie piszą że dla basu to byle co, ale tak nie jest i dzięki temu teraz mam jędrny, grający lekko i szybko bas.

Podsumowując- zachecam do zabawy ze zwrotnicami, myslę że wiele kolumn marnuje się bo są zbudowane zachowawczo mając na uwadze elektronikę z którą bedą współpracowały. Moje kolumny mogą teraz grać z wielokrotnie droższą elektroniką i to jest chyba największy sukcej tej zabawy.

Pozdrawiam.

PS- mam nadzieję że kiedyś ktoś wpadnie na trop oryginalnej zwrotnicy Castle Knight2, albo bedzie jeszcze ciekawiej jak komuś trafiła się wersja ze zwrotnicami "azjatyckimi".

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, andaudion napisał:

Celowo nie pisałem nic od 10 dni, tylko słuchałem. Niczego też więcej nie kręciłem, nie lutowałem, zaufałem słuchowi Pana Stryjeckiego i zostawiłem pierwszy kondensator na drodze do głośnika wysokotonowego większy. W tzw. międzyczasie pojawił sie po sąsiedzku w tej samej zakładce inny wątek gdzie również kilka osób zastanawiało sie dlaczego ten właśnie pierwszy kondensator jest większej pojemności- ja mam dylemat definitywnie za sobą. Po wspomnianych 10 dniach słuchania tak ma być i koniec- gra zacnie.

ostatnio nawet doszło do tego że słychać na tych kolumnach kable, również zasilające a to juz coś. Bałem się że kondy Mundorfa będą sie układały 200-300 godzin jak tu kilka osób przekonywało. Nic z tych rzeczy. Od 10 dni gra równo i czysto, nie ma juz problemów z charczeniem które opisywałem- było to wyraźne o dokuczliwe, troche nerwów mnie kosztowało.

W tej chwili, ponieważ na szczęście modyfikacje przeprowadzałem powoli, kolejno wymieniając elementy zwrotnic i okablowania widzę sprawę tak:

1- największy wpłyt na dźwięk zauważyłem po wymianie kabli wewnętrznych głośników wysokotonowych na linki silver/gold Mundorfa (100zł za metr) pojedynczej linki (poszło 4x0,5m. Trzeba kupować na całe metry a nie na centymetry bo tak jest taniej. Dodatkowo dostałem gratis cynę silver/gold i tu podziekowania Panom z poweraudio.pl

2- Największa zmiana tonalna zaszła po zamianie kolejności kondensatorów głośnika wysokotonowego (pierwszy wiekszy). Brzmienie stało się ciekawsze, bardziej wciągające, znikła taka narzucająca się cecha jakby męskiego brzmienia, jakby brytyjskiego zaciemnienia które mnie strasznie denerwowało i od którego wszystko się zaczęło

3- Wymieniłem wszystkie elementy również w torze głosnika srednioniskotonowego i to był strzał w dziesiątke- często ludzie piszą że dla basu to byle co, ale tak nie jest i dzięki temu teraz mam jędrny, grający lekko i szybko bas.

Podsumowując- zachecam do zabawy ze zwrotnicami, myslę że wiele kolumn marnuje się bo są zbudowane zachowawczo mając na uwadze elektronikę z którą bedą współpracowały. Moje kolumny mogą teraz grać z wielokrotnie droższą elektroniką i to jest chyba największy sukcej tej zabawy.

Pozdrawiam.

PS- mam nadzieję że kiedyś ktoś wpadnie na trop oryginalnej zwrotnicy Castle Knight2, albo bedzie jeszcze ciekawiej jak komuś trafiła się wersja ze zwrotnicami "azjatyckimi".

Wszystko ładnie,ale jak słyszysz już kable zasilające,to zaczyna robić się ciekawie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę u Ciebie znaczek KEFa. Jak pisałem nastepnymi moimi kolumnami maja być podłogowe Bowersy, ale po głowie ciągle chodzą mi KEFy. Napisz proszę jaki model poleciłbyś do Yamahy 2100

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, andaudion napisał:

Widzę u Ciebie znaczek KEFa. Jak pisałem nastepnymi moimi kolumnami maja być podłogowe Bowersy, ale po głowie ciągle chodzą mi KEFy. Napisz proszę jaki model poleciłbyś do Yamahy 2100

Niestety nie miałem Yamahy as2100 i trudno jest mi cokolwiek napisać o tym połączeniu.Jeśli chodzi o Kefy ,to miałem r300 i r3 i moim zdaniem powinno się je łączyć z przejrzystymi wzmacniaczami.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, izapat napisał:

Niestety nie miałem Yamahy as2100 i trudno jest mi cokolwiek napisać o tym połączeniu.Jeśli chodzi o Kefy ,to miałem r300 i r3 i moim zdaniem powinno się je łączyć z przejrzystymi wzmacniaczami.

To cenna informacja, ja nie mam doświadczenia z Kefami a brałem je zawsze za podobnie ostre do Bowersów.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, andaudion napisał:

To cenna informacja, ja nie mam doświadczenia z Kefami a brałem je zawsze za podobnie ostre do Bowersów.

W Kefach nie ma żadnej ostrości.Kef r3,takiego basu w monitorach ze świecą szukać.W tej cenie na prawdę warto.Jeśli nowe,to około miesiąca wygrzewania.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie za radą Forumowiczów napisałem do Nautilusa który jest oficjalnym dystrybutorem kolumn Castle Knight z prośbą o upublicznienie prawidłowej wersji zwrotnic modelu Knight2.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, te kondensatory zamienione miejscami zmieniają sposób pracy zwrotnicy i oczywiście że jest zmiana, bo zmieniliście charakterystykę. 

"szeroka scena" jest prawdopodobnie związana z tym że rozjechaliście zgranie fazowe w miejscu podziału. Jeśli chcecie wykonywać takie modyfikacje to trzeba kolumny pomierzyć, zasymulować zwrotnicę, zbudować ją, odsłuchać, zmodyfikować, odsłuchać jeszcze raz i tak do skutku. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

      Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Słuchawki

      Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

      W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

      audiostereo.pl
      audiostereo.pl
      Muzyka 26

      Marantz Cinema 30

      Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Systemy

      Indiana Line Diva 5

      Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Kolumny

      Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

      O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

      AudioNews
      AudioNews
      Newsy
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.