Skocz do zawartości
IGNORED

Gramofon do 6000 zł


Kokomo

Rekomendowane odpowiedzi

Gość

(Konto usunięte)
45 minut temu, rochu napisał:

Na szczęście nie jestem handlarzyną z allegro i nie mam tych zmartwień.

Swoją drogą, nie było gramofonu wyższej klasy na T4P. Gramofony z T4P to poziom Lidla lub podobnie.

Tak, jak brak argumentów to się zaczynają piesze osobiste wycieczki ?

Widzę, że ty się tak znasz na gramofonach z minionej epoki, jak mój pies (suka)  czyli wcale ?

Były, pierwsze z brzegu ?

Technics SL-M1, SL-M2  SL-M3, SL-10, SL-15.

Taka Rega P8 czy nawet P10, to przy takim SL-M1, czy SL-15, to są gramofony siekierą ciosane    

Policz sobie ile kosztowałby dzisiaj taki gramofony gdyby chcieć je wyprodukować i czy byłyby to gramofony, wyższej czy niższej klasy.....    

Oraz odpowiedz mi, ilu nabywców znalazłby w Lidlu ?

 

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie to jest niepojęte, żeby mieć podobne zainteresowania, kochać muzykę i się zachowywać jak dzieci, które napi.......lają się łopatkami w piaskownicy, bo to właśnie ich babka z piasku jest "lepsiejsza"...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Winylomaniak napisał:

Technics SL-M1, SL-M2  SL-M3, SL-10, SL-15.

Taka Rega P8 czy nawet P10, to przy takim SL-M1, czy SL-15, to są gramofony siekierą ciosane    

Te Technicsy biorą baty już od starej Regi Planar 2 z lat 90-tych, do takiej p8 to juz lata świetlen.

No ale cóż ty nie handlujesz Regą więc piszesz co ci wygodne.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Są audiofile i melomani jak i audiodebile..."  -  darkul w wątku 11299 "Co ma w sobie Garrard ?"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość

(Konto usunięte)
55 minut temu, rochu napisał:

Te Technicsy biorą baty już od starej Regi Planar 2 z lat 90-tych, do takiej p8 to juz lata świetlen..

Jak zaczną produkować gramofony, raz, które będę wygodne w użytkowaniu, dwa, nie są na gumkę, to rozważę ich ofertę, póki co, kupiłem raz ich produkt i który okazał się być, kiepsko wykonanym, budżetowym produktem za cena, 3 x wyższą od tego co oferują inni.....  Tej firmie ślicznie dziękuję, niech szukają jeleni gdzie indziej.     

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość

(Konto usunięte)

A propos, gumek. Z dzisiaj zapytanie

Pisze świeżo upieczony winylomaniak, który zakupił gramofon na gumkę

"Witam
Gramofon dzisiaj otrzymałem
Po włączeniu do prądu ramie podnosi się i opada ale talerz nie kręci
Jest na to jakoś sposób?"

No same problemy z tymi gumkowcami, bo to trzeba gumkę złożyć, a i jeszcze trzeba wiedzieć jak ?  

A w takim SL-15, kładziesz płytę na talerz zamykasz pokrywę, naciskasz Start i gra, i zawsze dobrze gra, a jak zechcesz to możesz sobie daną stronę płyty posłuchać od ostatniego do pierwszego utworu, lub w dowolnej innej kolejności, nie wstając z fotela :-)P

 

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

54 minuty temu, Winylomaniak napisał:

budżetowym produktem za cena, 3 x wyższą od tego co oferują inni.....

podpisuje się pod tym obiema rękoma .

1 godzinę temu, rochu napisał:

Te Technicsy biorą baty już od starej Regi Planar 2 z lat 90-tych, do takiej p8 to juz lata świetlen.

ile ty masz lat ? 15 ?

słownictwo jak z gimnazjum.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To że Sl-15 wydaje z siebie dźwięki nie oznacza, że gra.

Powiedzenie, że "gra on dobrze" jest IMO pewnym nadużyciem, będącym konsekwencją tego, że jakieś 15 lat temu kilku panów z Ameryki zmówiło się na pewnym forum i zorganizowało klakę dla tego gramofonu. Podobno dla draki, jak wieść niesie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Są audiofile i melomani jak i audiodebile..."  -  darkul w wątku 11299 "Co ma w sobie Garrard ?"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, rochu napisał:

To że Sl-15 wydaje z siebie dźwięki nie oznacza, że gra.

gra nawet sl5 gra i to całkiem nieźle .

sorry rochu ale technologicznie nawet taki sl5 to przepaść dla najtańszej regi.

 

Jak tak szukanie moich cytatów ci idzie odnośnie yaqina ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez bolo_senor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, bolo_senor napisał:

gra nawet sl5 gra i to całkiem nieźle .

sorry rochu ale technologicznie nawet taki sl5 to przepaść dla najtańszej regi.

 

Jak tak szukanie moich cytatów ci idzie od nośnie yaqina ?

Zależy co rozumiesz przez słowo "technologicznie"?

Czy implementacja sterowania, mikroprocesorów i bajerów w SL czy odlew ramienia i sztywność konstrukcji w Redze?

 

Ps.

Co do cytatów, napisałem ci wczoraj, żebyś celował w drzewo.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Są audiofile i melomani jak i audiodebile..."  -  darkul w wątku 11299 "Co ma w sobie Garrard ?"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, rochu napisał:

Ps.

Co do cytatów, napisałem ci wczoraj, żebyś celował w drzewo.

idź se roya poczytać

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez bolo_senor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość

(Konto usunięte)
4 minuty temu, rochu napisał:

To że Sl-15 wydaje z siebie dźwięki nie oznacza, że gra.

Powiedzenie, że "gra on dobrze" jest IMO pewnym nadużyciem, będącym konsekwencją tego, że jakieś 15 lat temu kilku panów z Ameryki zmówiło się na pewnym forum i zorganizowało klakę dla tego gramofonu. Podobno dla draki, jak wieść niesie.

To była w ogóle chucpa z tymi liniowcami Technicsa. 

Nie dość, że kitajce wtedy rozłożyli europejskich producentów na łopatki, a co ja  tam piszę, rzucili na kolana, to jeszcze Technics, zrobił linię linowców, które były tanie w produkcji, wszystkie bazują na tym samym patencie, przyjazne proste w obsłudze i oferowały jakość dźwięku nie porównywalnie lepszą, dzięki zastosowanej technologii niż cenwoe odpowiednik europejskie. 

Co rozpętało burzę w angielskiej prasie i wśród producentów. Pojawiły się, w najlepszym przypadku dość chłodne recenzje tych tych produktów. 

Zabawne to pokutuje do dzisiaj. Taki przeciętny polski nabywca uważa, że jak gramofon, to najlepiej  w drewnianej skrzynce, z ciężkim  błyszczącym stalowym ramieniem i najlepiej na gumkę, bo audiolskie to wszystkie są na gumkę. A taki iliniowiec, to już nie to, bo tam jest dużo elektroniki i będzie dźwięk cyfrowy - bo i takie opinie słyszałem ?  

      

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, rochu napisał:

Zależy co rozumiesz przez słowo "technologicznie"?

a jak inaczej można je rozumieć ? do słownika zajrzyj . 

2 minuty temu, Winylomaniak napisał:

Zabawne to pokutuje do dzisiaj. Taki przeciętny polski nabywca uważa, że jak gramofon, to najlepiej  w drewnianej skrzynce, z ciężkim  błyszczącym stalowym ramieniem i najlepiej na gumkę, bo audiolskie to wszystkie są na gumkę.

to kwestia gustu , a każdy ma inny. Mało już osób o takie pyta .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość

(Konto usunięte)
4 minuty temu, bolo_senor napisał:

to kwestia gustu , a każdy ma inny. Mało już osób o takie pyta .

Tak mówisz? 

To dlaczego np taki Pioneer PL-12D we wszystkich możliwych odmianach, a trochę ich było, jak egzemplarz w ładnym stanie wizualnym, to schodzi za 900-1100 złotych w 3-4 tygodnie ,a np tak Technics SL-QL5 to chyba z 3 miesiące musiał odstać, za bodajże, bez mała, połowę tej kwoty? ?

Te gramofony dzieli przepaść technologiczna ?    

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, rochu napisał:

implementacja

ło .. trudne słowo.

42 minuty temu, rochu napisał:

czy odlew ramienia i sztywność konstrukcji w Redze?

gramofon to nie kierat , koniem za ramię nie ciągniesz , więc po co ci ten odlew ?

Bo tak kurna taniej w produkcji wychodzi. A nie matka boska dla roya się ukazała i kazała zrobić ramię sztywne jak wuj.

 

10 minut temu, Winylomaniak napisał:

Tak mówisz? 

To dlaczego np taki Pioneer PL-12D we wszystkich możliwych odmianach, a trochę ich było, jak egzemplarz w ładnym stanie wizualnym, to schodzi za 900-1100 złotych w 3-4 tygodnie ,a np tak Technics SL-QL5 to chyba z 3 miesiące musiał odstać, za bodajże, bez mała, połowę tej kwoty? ?

Te gramofony dzieli przepaść technologiczna ?    

bo technics źle w salonie wygląda. Serio.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez bolo_senor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Winylomaniak napisał:

Co rozpętało burzę w angielskiej prasie i wśród producentów. Pojawiły się, w najlepszym przypadku dość chłodne recenzje tych tych produktów.       

Konfabulujesz. Nie było żadnej burzy.

Niemniej cierpkie oceny niemieckiej prasy audio dla japońskich gramofonów są do dzisiaj dostępne, do zaznajomienia się.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez rochu

"Są audiofile i melomani jak i audiodebile..."  -  darkul w wątku 11299 "Co ma w sobie Garrard ?"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość

(Konto usunięte)
26 minut temu, rochu napisał:

Konfabulujesz. Nie było żadnej burzy.

Niemniej cierpkie oceny niemieckiej prasy audio dla japońskich gramofonów są do dzisiaj dostępne, do zaznajomienia się.

Angielskie również ?  Ja się nie dziwię, że oni skośnookich nie lubili.

Żeby jasność była, nie uważam żeby Rega,  nawet ten badziew Rega 1, to był poziom lidlowych gramofonów, bo to nie ta liga ?

Uważam, ze nie są warte pieniędzy które trzeba za nie zapłacić, a do tego są nie wygodne, nie praktyczne

Wybrałbym Technics SL-1200G, za 14.5 tys, niż P10 za 18 tys - ceny z guglarki , również, bez wahania 1200GR, za 6.300 niż ową P10 za 3x tyle ?       

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Winylomaniak napisał:

Wybrałbym Technics SL-1200G, za 14.5 tys, niż P10 za 18 tys - ceny z guglarki , również, bez wahania 1200GR, za 6.300 niż ową P10 za 3x tyle ?

Ja jakbym oślepł kupiłbym technicsa , a jakbym ogłuchł to rege.

42 minuty temu, rochu napisał:

Niemniej cierpkie oceny niemieckiej prasy audio dla japońskich gramofonów są do dzisiaj dostępne, do zaznajomienia się.

bajki , bajeczki . 

 

25 minut temu, Winylomaniak napisał:

Angielskie również ?  Ja się nie dziwię, że oni skośnookich nie lubili.

nic się nie zmieniło w tej kwestii , kto płaci ten wymaga . Japońce w tamtych czasach miały bardzo dobry stosunek ceny do użytych nowinek technicznych . Tyle opinii co gramofonów.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość

(Konto usunięte)

My tu sobie gadugadu, o wyższości jednego gramofonu nad drugiem, z a tu dzwoni nabywca gramofonu, ten sam, co to paska nie założył i pytał co by tu zrobić aby talerz kręcił się - oczywiście dzwonią o każdej porze ? 

Dzwoni z pytaniem, co by tu zrobić, aby gramofon zagrał, bo nie gra, tzn gra ale bardzo cicho, a podłączył pod wzmacniacz pod wejście AUX. Pytanie drugie, co by tu zrobić, bo igłę, skrzywił gdy zakładał, - a headshell miał odkręcany. No, widzicie, a co by to działo się, gdybym zapakował również wkładkę osobno, a  kupiłby gramofon Rega?  ? A gdyby był z tych bardziej impulsywnych? To pewnie gotów byłby ramię z łożysk wyrwać. ?

No i pytanie ostatnie, czym czyścić płyty ? 

       

  

 

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, Winylomaniak napisał:

(ble, ble) , a  kupiłby gramofon Rega?  (ble, ble)

Nie dla psa kiełbasa.

Na szczęście.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Są audiofile i melomani jak i audiodebile..."  -  darkul w wątku 11299 "Co ma w sobie Garrard ?"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość

(Konto usunięte)
22 minuty temu, rochu napisał:

Nie dla psa kiełbasa.

Na szczęście.

Uczciwie trzeba powiedzieć, ze ja tu psioczę na tego producenta, ale oczywiście to jest uznana marka i używane modele trzymają przyzwoite ceny, to nie są marki typu Dual, gdzie wychodzisz ze sklepu a tu wartość kupionego egzemplarza spada o połowę, a jeszcze pudełka z gramofonem nie otworzyłeś ? 

Kiedyś tam, kupuję w Berlinie gramofony, na półce stoi Pro- Ject, no taki model sprzed około 15-20 lat. Rzucam przysłowiową stówkę ojro. A Helmut na to, najn, to jest dobra marka. No i trzeba było wyłożyć dwie stówki. A w Polsce, to tak raczej słabo  z tą "dobrą marką" , takie mam wrażenie, ale może się mylę               

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taka specyfika naszego, lokalnego podwórka.

Wszyscy się zachłysnęli brytyjskim hajendem za kilka stówek. Każdy jest ekspert bo miał NAD'a (albo słuchał przez chwilę u kumpla lub w przypadkowym systemie, w salonie RTV).

Brakuje obiektywizmu, normalką jest hejt (moje jest zawsze "najlepsiejsze").

W efekcie jeśli coś ma napis Technics, Yamaha, Pro-Ject itp. - to jest to nieaudiofilski szrot choćby nie wiem jak był zaawansowany i zbudowany, i dobrze grał.

Szkoda czasu, żeby z tym walczyć.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NAD nie jest brytyjski. I to praktycznie od zawsze.

Cambridge Audio także udaje brytyjczyka, którym od 40 lat nie jest.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Są audiofile i melomani jak i audiodebile..."  -  darkul w wątku 11299 "Co ma w sobie Garrard ?"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NAD wg Wikipedii:

The company was founded in London, England, in 1972 by Dr. Martin L. Borish

Ale to powyżej przy okazji, bo chyba nie zrozumiałeś o czym poprzednio napisałem.

Zamiast robić z siebie wszystkowiedzącego, czasem warto odpocząć od forum, wziąć głęboki oddech, zdystansować się.

Założyciela wątku przepraszam za off top.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@miki450

 rochu wie wszystko i wszystko słuchał i to on teraz decyduje co jest , a co nie jest brytyjskie.

Kupił regę , teraz po nawet śpi w meloniku , nad łóżkiem królową matkę powiesił , a o piątej pija herbatkę. Trzeba go się słuchać.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez bolo_senor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, miki450 napisał:

Zamiast robić z siebie wszystkowiedzącego, czasem warto odpocząć od forum, wziąć głęboki oddech, zdystansować się.

Założyciela wątku przepraszam za off top.

Wyjmij korek.

31 minut temu, miki450 napisał:

NAD wg Wikipedii:

The company was founded in London, England, in 1972 by Dr. Martin L. Borish

 

I co z tego?

Od samego początku nic nigdy nie produkowali w W. Brytanii a na Dalekim Wschodzie.

W 1991 NAD stał się własnością Duńczyków a kilka lat później przeniósł się do Kanady.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Są audiofile i melomani jak i audiodebile..."  -  darkul w wątku 11299 "Co ma w sobie Garrard ?"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, rochu napisał:

Wyjmij korek.

wypłacz się margol-wi , nik se zmienił , ale nic się nie zmieniło.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, bolo_senor napisał:

@miki450

 rochu wie wszystko i wszystko słuchał i to on teraz decyduje co jest , a co nie jest brytyjskie.

Kupił regę , teraz po nawet śpi w meloniku , nad łóżkiem królową matkę powiesił , a o piątej pija herbatkę. Trzeba go się słuchać.

 

Jeszcze kilka miesięcy a przyzwyczaję się do tego typu rustykalnego humoru.

A wtedy kto wie, może nawet na Dwójcie oglądnę jakiś kabaret albo nawet wiadomości TVP?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Są audiofile i melomani jak i audiodebile..."  -  darkul w wątku 11299 "Co ma w sobie Garrard ?"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość

(Konto usunięte)
2 godziny temu, rochu napisał:

Od samego początku nic nigdy nie produkowali w W. Brytanii a na Dalekim Wschodzie.

 

 

Na moich obu przedwzmacniaczach, tak gdzieś z przełomu lat 70/80, albo początku lat 80-tych, mam Made In Japan, jeśli to cokolwiek zmienia ?  a gdyby nie sprawdził, to bym obstawiał, że Made in England. W mordę ?

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

      Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Słuchawki

      Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

      W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

      audiostereo.pl
      audiostereo.pl
      Muzyka 15

      Marantz Cinema 30

      Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Systemy

      Indiana Line Diva 5

      Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Kolumny

      Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

      O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

      AudioNews
      AudioNews
      Newsy
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.