4 kółka

[xajas]

Ford g*** wort ale zawias to oni robią fenomenalny.

Bylo takie powiedzenie:

 

Mit Ford fährst du fort, und mit Zug zurück

 

Czyli

 

Fordem wyjezdzasz a pociagiem wracasz

 

Ale to stare czasy.

 

BTW.

Europejski Ford, poza kapitalem, nie ma wiele wspolnego z Amerykanskim.

[il Dottore]

10 minut temu, xajas napisał:

 

Mit Ford fährst du fort, und mit Zug zurück

 

FIAT - Fehler In Allen Teilen

A po angielsku (oryginał - tak mówią w Irlandii) Fix It Again Tony

[wojciech iwaszczukiewicz]

To może teraz parę zdań o autach niefajnych ( moim zdaniem) .Niefajny jest Nissan,Toyota ,Renault ,Opel  VW.Do wyrobów koncernu PSA mam stosunek ambiwalentny .Generalnie auta przekombinowane ,udziwnione ,przerost formy nad użytecznością .Te kokpity u Peugota są dla mnie nie do przyjęcia .Citroeny też dziwne a submarka DS nie utrzyma się .Subaru niegdyś marka kultowa ,przedmiot moich marzeń .Obecnie to sztandarowy przykład jak można zepsuć markę .Kiedyś były brzydkie ale fajne i świetne jakościowo .Teraz to już tylko brzydkie .Z Imprezy zrobili zwykłą taksówkę .Jakość po aferze z dieslem i sprzęgłami porażka .Mercedes -doceniam klasę ale niefajny ( oprócz kilku modeli ).Design nie w moim stylu. Barok i bogactwo to nie moja bajka .No i kłopoty z jakością .Skoda dobra średnia ,dobry stosunek ceny do jakości .Volvo pod chińskim zarządem święci sukcesy ekonomiczne .Ładne auta ,które ciągle próbują dogonić niemiecką trójkę ale ....bezskutecznie .Mini ,o to przykład fajnych ,dizajnerskich aut. Land Rover j Jaguar walczą o honor brytyjskiego stylu ( choć pod hinduskim zarządem ) .Mieszane uczucia ale to ciekawa alternatywa dla aut niemieckich .Seat - marka bez wyrazu ,nie wiem po co istnieje .I to by było na tyle .

2 godziny temu, xajas napisał:

Bylo takie powiedzenie:

 

Mit Ford fährst du fort, und mit Zug zurück

 

Czyli

 

Fordem wyjezdzasz a pociagiem wracasz

 

Ale to stare czasy.

 

BTW.

Europejski Ford, poza kapitalem, nie ma wiele wspolnego z Amerykanskim.

Europejskie Fordy konstrukcyjnie to auta niemiecko -brytyjskie .

[il Dottore]

39 minut temu, wojciech iwaszczukiewicz napisał:

Europejskie Fordy konstrukcyjnie to auta niemiecko -brytyjskie .

Syna Fiesta jest Made in Germany a "niemieckie" Polo to Słowacja lub Hiszpania.

Nikt chyba nie zapłacze? ?

 

 

[wojciech iwaszczukiewicz]

Mnie nie chodzi o to gdzie jest produkcja ale gdzie są centra badawczo -projektowe .

[szymon1977]

Trzem takim samym autom (vw, seat, skoda), trzy różne oceny wystawić? Tylko dla tego, że na trzy różne sposoby je plastkiem obudowano? Skrytykować przy tym Opla, które nie udaje tego czym nie jest? Nieźle.

A Forda można lubić, a można nie. Zawias, ogrzewana przednia szyba? Miodzio! A przy tym brak ogrzewania lusterek, i wycieraczki, które całym syfem z przedniej szyby prosto na lusterko chlapią. 

Mini? Super! Po zakupie jazda cieszyła, jak pierwszy Maluch, i cieszy nadal :-)

A na udziwnienia stylistyczne Renault i niektórych japońców mam alergię.

[xajas]

Cale szczescie, ze kazdy lubi co innego. Wyobrazcie sobie, ze wszystkim podobal by sie tylko Mercedes i wszyscy jezdzili by Mercedesami

 

Co za nuda, nie bylo by sie za czym obrocic

[wojciech iwaszczukiewicz]

szymon Te auta różnią się stylistycznie i adresowane są do trochę innych odbiorców.

Edytowane 27 Maja 2020 przez wojciech iwaszczukiewicz

[misiomor]

Co kto lubi. Jak dla mnie niedościgłym wzorem samochodu są amerykańskie "krążowniki szos". Popychaczowe V8, leniwy automat i jest spokój. Tę tradycję do pewnego stopnia na Wyspach kontynuował Bentley - to oni dostali prawa do legendarnego silnika RR V8 6.75 litra (modele Azure / Mulsanne / Brooklands GT). To jest maszyna wprost niesamowita - w ostatnich wersjach 530 HP @ 4000rpm, z odcięciem przy 5000rpm. Obroty jak diesel przy benzynowym charakterze. Szkoda że Globalne Ocipienie wymusiło zakończenie produkcji tego silnika. Może po Brexit'cie wznowią.

Takim samochodem jeździ się wolniej niż jakąś Skodą (mimo że umie pojechać szybko), bo zwyczajnie nie chce się z tego wysiadać. Jest wygodniej niż w domu. No i klasyczne wnętrze z ekranami dyskretnie ukrytymi, żeby można było schować to badziewie i cieszyć się samochodem a nie wysublimowaną atmosferą dworca kolejowego ew. zamawialni McDonalds'a.

[wojciech iwaszczukiewicz]

Tak tylko przypomnij ile taka przyjemność  kosztuje ?Bentley jest dla mnie autem kultowym dużo bardziej niż RR bo ma bardziej sportowy charakter .Ale to nie są samochody dla zwykłych ludzi a ja pisałem właśnie o takich .Ale jeśli już mowa o super samochodach to moim faworytem jest Aston Martin .

Edytowane 27 Maja 2020 przez wojciech iwaszczukiewicz

[Amator 2b]

W obecnym, zglobalizowanym świecie pytaniem już nie jest jakiej marki auto kupić bo wszędzie już siedzi ten sam, chiński gremlin ale żeby mieć fuksa aby kupić auto w miarę możliwości niezawodne.

 

[TomekL3]

Cale szczescie, ze kazdy lubi co innego. Wyobrazcie sobie, ze wszystkim podobal by sie tylko Mercedes i wszyscy jezdzili by Mercedesami
 
Co za nuda, nie bylo by sie za czym obrocic

W UK można odnieść takie wrażenie z beemkami. Tylu bumek w Niemczech nie zobaczysz;)

[wojciech iwaszczukiewicz]

misiomor

Tylko co ma wspólnego silnik Bentley'a i RR ( z czasów gdy to była jedna firma ) z silnikami amerykańskich krążowników poza liczbą cylindrów ? Amerykańska motoryzacja kojarzy mi się z zawieszeniami typu łóżko wodne ,słabymi hamulcami ,słabymi osiągami i ogólną tandetą .Przecież co zamożniejsi Amerykanie kupują auta europejskie lub koreańskie i japońskie .

[misiomor]

Popychacze (dla mnie bardzo sensowny pomysł pod warunkiem odpowiedniej pojemności i liczby cylindrów) i układ V8 Crossplane. Poza tym wozy Bentleya z tym silnikiem mają wszystkie zalety amerykańskich krążowników (wygoda, rozmiary, dźwięk) a do tego jeszcze sportowe prowadzenie w razie potrzeby.

Zamożniejsi Amerykanie to kupują pick-up'y, w których produkcji i konstruowaniu są niekwestionowanymi mistrzami. Natomiast u nas widzi się coraz więcej Fordów Mustangów - jak wreszcie zrobili mu niezależny zawias z tyłu, zrobił się z tego sportowy samochód o wiele lepszy za swoją cenę niż europejskie.

PS. Może ograniczenia prędkości spowodowały migrację od osobówek do pick-up'ów (skoro zachowanie przy prędkości w zakrętach jest mniej istotne). W Europie jest podobne zjawisko, tylko w stronę różnych badziewnych microvan'ów i crossover'ów wyglądających i jeżdżących jak kupa.

[il Dottore]

11 minut temu, misiomor napisał:

W Europie jest podobne zjawisko, tylko w stronę różnych badziewnych microvan'ów i crossover'ów wyglądających i jeżdżących jak kupa.

Ale to zjawisko powoduje ogromne zmiany w stajniach producentów. Umiera klasa średnia np. To już ostatnie Mondeo, ostatni Passat. Koniec. Bo ludzie wolą kupić właśnie crossover. Skoro mój ojciec, w wieku 74 lat przesiadł się z Golfa na crossover i nie może się nachwalić, to o czym my tu mówimy...

Ale dziwna sprawa, że razem z Mondeo Ford rezygnuje również ze znakomitego ideowo S-Maxa. Wspólny następca obu tych modeli ma być dużym podniesionym kombi, coś w rodzaju Subaru Outback.

[skynyrd]

W dniu 26.05.2020 o 03:16, il Dottore napisał:

I coś z wyższej półeczki... Nowa Seria 3 w kombiaku. Niezwykły lakier BMW Individual Ermes Verde. 4500 funtów za taki lakier na specjalne zamówienie. Ale jak kogoś stać - to warto. ? Całe auto w tej specyfikacji 60 tys funtów. Cena domku jednorodzinnego na prowincji w Polsce. ? Ten lakier po raz pierwszy został użyty przez Lamborghini ale i na Bolidzie Młodzieży Wiejskiej wygląda pięknie. 

 

No, zesrałem się. A ja tylko tą Syrenką.

[misiomor]

Skoro limity prędkości nie pozwalają wykorzystać największej zalety samochodu niskiego, a więc nisko położonego środka ciężkości, to ludzie idą w lepsze wykorzystanie obrysu (w górę) oraz lepszą widoczność w czasie jazdy w mieście.

Ja jednak cenię sobie wygodną pozycję półleżącą zamiast siedzenia na krześle jak uczeń w szkole.

[il Dottore]

6 minut temu, skynyrd napisał:

No, zesrałem się.

Nie Ty jeden! ? W UK naprawdę jest bardzo trudno spowodować, by za Twoim samochodem ktoś w ogóle spojrzał. Tam jest na to osobna kategoria: "head turner". ?

Właściciel tego BMW nie ma z tym problemu. ? Ale to jest więcej za lakier niż mój ojciec zapłacił za swojego używanego SUV-a.

[Chicago]

Zamożniejsi Amerykanie w dużym procencie nie kupują samochodów, tylko je leasują - kontrakty na rok, dwa i to wszystko. To znaczy to, że raczej się nie martwią o nic w tej kwestii i 100% kosztów odliczają od podatków i co rok, dwa jeżdżą nowymi furami. Jak się nie robi przebiegów, to opcja leasingu jest najlepsza. Ja też jak i misiomor, najbardziej lubię amerykańskie bryki z dużymi silnikami i zapasem mocy. Wygoda, bezpieczeństwo, i przede wszystkim krajowa produkcja z bezproblemowym serwisem w razie potrzeby.

Godzinę temu, wojciech iwaszczukiewicz napisał:

Amerykańska motoryzacja kojarzy mi się z zawieszeniami typu łóżko wodne ,słabymi hamulcami ,słabymi osiągami i ogólną tandetą .Przecież co zamożniejsi Amerykanie kupują auta europejskie lub koreańskie i japońskie

Te skojarzenia, to dobre były w latach 70-tych i 80-tych i nawet w 90-tych, ale nie teraz. Tak jak kiedyś amerykański Ford kojarzył się z samymi usterkami i bylejakością, tak obecnie jest wręcz odwrotnie. GMC z kolei zawsze trzymało poziom i robiło najlepsze VAN-y i Pick-Up Trucki, chociaż jak patrzę na Shelby F-150 Super Snake, to ciśnienie mi skacze - tak mi się podoba. Z fabryki wychodzi z 750 konnym silnikiem. Firmy przerabiają je i osiągają lekko ponad tysiąc HP.

[jackk]

2 hours ago, wojciech iwaszczukiewicz said:

misiomor

Tylko co ma wspólnego silnik Bentley'a i RR ( z czasów gdy to była jedna firma ) z silnikami amerykańskich krążowników poza liczbą cylindrów ? Amerykańska motoryzacja kojarzy mi się z zawieszeniami typu łóżko wodne ,słabymi hamulcami ,słabymi osiągami i ogólną tandetą .Przecież co zamożniejsi Amerykanie kupują auta europejskie lub koreańskie i japońskie .

Koreanskie????

[Chicago]

Ale tak z ręką na sercu - H daje najlepszą gwarancję ze wszystkich firm na świecie - w USA wygląda to tak: 100 tysięcy mil lub 10 lat - bumper to bumper. Jak ktoś nie ma ciśnienia i nie dba o 'prestiż', to taki H Sonata lub Elantra będzie jednym z najlepszych wyborów dla klasy pracującej. Samochody bezawaryjne, tanie i wygodne. W standardzie przychodzą prawie wszystkie opcje, za które w samochodach europejskich lub japońskich trzeba zapłacić. Podobnie American Cars - to co idzie w standardzie, to w europejskich lub japońskich samochodach jest jako opcja. 

[fox733]

A jak tam z niezawodnością?

Ja w mojej fabii 2 kombi 1.9tdi  2008r od nowości wymieniłem;

2x rozrzad

2x komplet tarcz i klocków

łożyska przód

przepływomierz

tuleje przednich wahaczy 

żarówek, opon i wycieraczek nie liczę;)

Aktualny przebieg 380 tkm

Acha, jeszcze padło mi CD(radio ok) oraz czujniki cofania, ale tego nie robie.

[il Dottore]

7 godzin temu, szymon1977 napisał:

brak ogrzewania lusterek,

No skąd? Lusterka u syna we Fieście 2019 już ogrzewane. Czyli postęp technologiczny u Forda niebagatelny! ?

[file-moon]

Zamożniejsi Amerykanie w dużym procencie nie kupują samochodów, tylko je leasują - kontrakty na rok, dwa i to wszystko. To znaczy to, że raczej się nie martwią o nic w tej kwestii i 100% kosztów odliczają od podatków i co rok, dwa jeżdżą nowymi furami. Jak się nie robi przebiegów, to opcja leasingu jest najlepsza. Ja też jak i misiomor, najbardziej lubię amerykańskie bryki z dużymi silnikami i zapasem mocy. Wygoda, bezpieczeństwo, i przede wszystkim krajowa produkcja z bezproblemowym serwisem w razie potrzeby.
Te skojarzenia, to dobre były w latach 70-tych i 80-tych i nawet w 90-tych, ale nie teraz. Tak jak kiedyś amerykański Ford kojarzył się z samymi usterkami i bylejakością, tak obecnie jest wręcz odwrotnie. GMC z kolei zawsze trzymało poziom i robiło najlepsze VAN-y i Pick-Up Trucki, chociaż jak patrzę na Shelby F-150 Super Snake, to ciśnienie mi skacze - tak mi się podoba. Z fabryki wychodzi z 750 konnym silnikiem. Firmy przerabiają je i osiągają lekko ponad tysiąc HP.

Generalnie stan Amerykanskiej motoryzacje obrazuje doskonale jej stolica (Detroit).


Ale klasyki sa sliczne ;)

[il Dottore]

Kto się dziwi, że w USA kupują Koreańce, to proszę o zapoznanie się np. z tym modelem. Firmy europejskie niech Bogu dziękują, że KIA nie ma tego w ofercie na Europę, bo już nie wiem, kto by kupował jeszcze europejskie sedany.

 

Edytowane 27 Maja 2020 przez il Dottore

[szymon1977]

2 godziny temu, misiomor napisał:

Skoro limity prędkości nie pozwalają wykorzystać największej zalety samochodu niskiego, a więc nisko położonego środka ciężkości, to ludzie idą w...

Moda na crossovery, to tylko moda, i nic nie ma wspólnego z racjonalnym podejściem do tematu. A racjonalne to były 7-mio osobowe kloce. Tylko tak szybko osiągnęły fizyczną granicę możliwości dalszego rozwoju, że stanęły w miejscu. Więc ich miejsce zajęły crossovery. Za cenę Golfa, kupujesz auto z zewnątrz wielkości Golfa, a wewnątrz Polo. Ale możesz się pokazać na dzielnicy. To wszystko. Jeden z najgorszych trendów w dziejach motoryzacji.

Godzinę temu, fox733 napisał:

A jak tam z niezawodnością?

Ja w mojej fabii 2... 

Moja Astea F, przez 9 lat poza ojtesiwą obsługą, kosztowała mnie 25pln - jedyne co się zepsuło, to przełącznik świateł/kierunkowskazów.

[il Dottore]

Ja się cieszę, że dzieciom pokupowałem ich własne samochody. Teraz mam do wożenia najwyżej 2 osoby, więc mogę śmiało mieć wywalone na możliwości transportowe auta i myśleć o pierwszym coupe w życiu. ?

[fox733]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[misiomor]

1 hour ago, il Dottore said:

Kto się dziwi, że w USA kupują Koreańce, to proszę o zapoznanie się np. z tym modelem. Firmy europejskie niech Bogu dziękują, że KIA nie ma tego w ofercie na Europę, bo już nie wiem, kto by kupował jeszcze europejskie sedany.

Kia Stinger też nie jest zła - żadnych przekombinowanych skrzyń dwusprzęgłowych, solidny klasyczny automat, do tego V6 z bezpośrednim wtryskiem w rozsądnej cenie i jest dobry balans tradycji z nowoczesnością.

[xajas]

Firmy europejskie niech Bogu dziękują, że KIA nie ma tego w ofercie na Europę, bo już nie wiem, kto by kupował jeszcze europejskie sedany.
 

Jak chcesz wiedziec, jak KIA bedzie wygladac za 5 lat, to musisz popatrzec na dzisiejszego Mercedesa. Ich wzornictwo to o 5 lat spoznione zerzniete formy Mercedesa