Skocz do zawartości
IGNORED

recenzja Accu E-800, ale o co chodzi?


Meloman

Rekomendowane odpowiedzi

Na wstępie od razu powiem, że Accuphase obok Luxmana i może po części Vitus Audio, to jedyne tranzystorowe wzmacniacze, które mógłbym mieć w zakresie tzw. marek "popularnych".

Z drugiej strony nie dawno pojawiła się "recenzja" najnowszej superintegry E-800 w pewnym portalu audio prowadzonym przez dwóch Panów.

Jako potencjalny klient chciałbym dowiedzieć się czegoś konkretne o tym wzmacniaczu, a po przeczytaniu tekstu czuję się nie tyle niepoinformowany, ale w jakiś sposób skołowany. Nie chcę używać zbyt mocnych słów, ale po lekturze można nawet odnieść wrażenie, że czytelnika traktuje się jak idiotę.

Zaczyna się od wstępniaka pełnych pustych zachwytów, po których prawie wiadomo, że dalej będzie tylko lepiej. Oczywiście - są zachwyty, ochy i achy, ale nie ma nic konkretnego. Z recenzji nie dowiaduję się za wiele odnośnie charakteru brzmienia tego wzmacniacza w odniesieniu do przynajmniej najważniejszych gatunków muzycznych.

Pada za to w recenzji zastanawiająca ocena płyty pewnego zespołu, którą akurat mam w dorobku i dość dobrze ją znam. Nie są co to prawda do końca moje klimaty muzyczne, raczej mam 2-3 ich płyty, jako pewną odskocznię.

Po pierwsze - jeżeli mówimy o teście wzmacniacza, na jakimś ostrzejszym, gitarowym brzmieniu, to akurat ta płyta nie jest dobrym wyborem. Dużo większe wyzwanie systemowi postawią np. płyty Radiohead czy Skunk Anansie. 

Po drugie cytowana płyta  ma koszmarny DR i żeby jej słuchać na zadawalającym poziomie (ok. 70-75 dB) trzeba potencjometr przekręcić w dół o prawie 50% w stosunku do normalnie nagranych płyt. Przynajmniej u mnie. Ale najdziwniejsze jest to , że recenzent zwraca uwagę, na cechy brzmienia, które w mojej ocenie dają w pierwszej kolejności głośniki, a nie wzmacniacz. Problemy z czytelnością wokalu na tej płycie? Przecież z tym nie ma żadnego problemu i nie trzeba do tego żadnej superintegry czy super kolumn. Akurat wokal jest cały czas oderwany od reszty i brzmi może nie referencyjnie, ale czysto i wyraźnie. To samo tyczy się riffów gitarowych. Więc o co chodzi?

Rozumiem, że mottem dla tych Panów przy odsłuchach jest szklaneczka whiskey (czy whisky), cygaro w łapach i dwie dupy z tyłu - ale ja tego nie kupię. Lipa, a nie recenzja.

A to, że pewnie nowy Accu zabrzmi świetnie - tego jestem pewien bez tego "bełkotu".

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Meloman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bądź aż tak krytyczny. Nie jest łatwo pisać ciągle kolejne recenzje i utrzymać atrakcyjność pisania, a tym bardziej późniejszego czytania. Z czasem przychodzi taki czas, że człowiek nabiera więcej luzu, większy dystans. Recenzja to tylko czyjś punkt widzenia, jego odczucia i do tego w określonej konfiguracji i jeszcze określonej akustyce. I tak musiałbyś tego posłuchać u siebie. Nie miałem tej integry ale znając nową szkołe gry Accuphase też jestem pewien, że to będzie świetny piec, a reszta to już kwestia konfiguracji reszty toru. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy ma własne ucho, pokój odsłuchowy i muzykę, którą oczekuje, że dobrze będzie odtwarzał jego tor. Sprzęt jest dla muzyki a nie odwrotnie. Samochód za 400 tys też kupujesz na podstawie recenzji ? :--)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Meloman napisał:

Więc o co chodzi?

Chodzi o to, żebyś kupił. Za dużo nie pytaj :-)))

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Politykę robi się za pomocą pieniędzy, a pieniądze za pomocą polityki. Ot, taki przypadek...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, SynSama napisał:

Chodzi o to, żebyś kupił. Za dużo nie pytaj :-)))

A znasz kogoś kto po recenzji kupiłby tego typu wzmak ? Nawet jakby recenzja takiej osobie by podeszła ? Tak jak auta nie kupuje się po przeczytaniu czy obejrzeniu testu np na YT  tak i nie kupuje się tego typu integry po teście.. Zainteresowana osoba i tak musi sobie sama zobaczyć co w przysłowiowej trawie piszczy.. Według mnie nie ma co zadawać pytań, tylko samemu przesłuchać jak się jest nią zainteresowany. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez lolek126

"Przyszłość należy do tych, którzy wierzą w piękno swoich marzeń."  Eeleanor Roosvelt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Kurde przeczytałem wpis autora i muszę przyznać emocje mną targnęły z nagła, cóż to!  źle się dzieje w Państwie Polskim! , lecę tam z larum na ustach i czytam....czytam... i czytam.....  i....nie widzę żeby ktokolwiek próbował z kogokolwiek tam zrobić idiotę.

Recenzja jak recenzja, trzeba mi chyba czasami trochę dystansu zachować ? ...do tego co tu się wypisuje

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzien dobry, na wstępie zaznaczę że jestem na początku przygody poszukiwania mojego dźwieku,  zastanawialem sie również nad e800 do dynaudio c4, faktycznie bardzo malo informacji jest w internecie na temat tej integry, i nie mowie tu o znanych portalach ale o opiniach użytkownikow, ciekawa racenzja pojawiła sie na stronie   

trochę daje do myślenia...a może zawiera to co nie dopowiedziane w recencji z tytułu tego wątku?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy
20 godzin temu, kierunekN napisał:

...a może zawiera to co nie dopowiedziane w recencji z tytułu tego wątku?

Nie czytałem w/w recenzji, ale o jakie nie dopowiedzenie miało by chodzić - że w USA dealer zawyża ceny? Przecież ponad połowa tego filmiku to utyskiwanie, że w Stanach wyceniony jest na 20-22 tys $ co daje max 88tys zł, a wg. autora filmiku powinien wyceniony być 12-14 tyś $ co dałoby max 66 tys zł... I wtedy nie musiałby ten wzmacniacz walczyć z produktami z wyższej kategorii, co na starcie stawia go na przegranej pozycji. 

Co do opisu części dźwiękowej, autor mówi, że to pierwszy jego kontakt z marką i przyznaje, że może nie wpasował się w system... Słuchałem (innego) Accuphase A klasowego z innymi (model niższy) Wilson Audio i moim zdaniem takie połączenie nie było zbyt trafione. WA mimo iż relatywnie łatwe do napędzenia, to potrzebują jednak sprzętu, który ma ostry pazur na dole, bo inaczej robi się klucha na basie... 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

simple-events.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 7.06.2020 o 12:21, Meloman napisał:

płyty pewnego zespołu, którą akurat mam w dorobku

Znaczy jesteś tym zespołem skoro masz w dorobku.

 

W dniu 7.06.2020 o 12:21, Meloman napisał:

charakteru brzmienia tego wzmacniacza w odniesieniu do przynajmniej najważniejszych gatunków muzycznych.

To charakter brzmienia urządzenia elektronicznego zależy od tego jaki gatunek muzyczny się za jego pomocą odtwarza? Pierwsze słyszę. 

 

W dniu 7.06.2020 o 12:21, Meloman napisał:

akurat ta płyta nie jest dobrym wyborem.

Tajemnicza płyta. Nie podałeś co to za płyta, ale żądasz by czytający ten wpis uwierzyli na słowo że się nie nadaje. 

 

W dniu 7.06.2020 o 12:21, Meloman napisał:

recenzent zwraca uwagę, na cechy brzmienia, które w mojej ocenie dają w pierwszej kolejności głośniki, a nie wzmacniacz.

A to ci dopiero! Z czytania recenzji wzmacniacza którego nie znasz, w pomieszczeniu którego akustyki nie znasz, wywnioskowałeś że to nie wzmacniacz, a kolumny odpowiadają za pewne cechy brzmienia. Jasnowidz normalnie. To może podaj mi jeszcze numerki które padną w najbliższym losowaniu totolotka ?

 

W dniu 7.06.2020 o 12:21, Meloman napisał:

Problemy z czytelnością wokalu na tej płycie? Przecież z tym nie ma żadnego problemu i nie trzeba do tego żadnej superintegry czy super kolumn. Akurat wokal jest cały czas oderwany od reszty i brzmi może nie referencyjnie, ale czysto i wyraźnie. To samo tyczy się riffów gitarowych. Więc o co chodzi?

Właśnie, o co chodzi? Przypominam, że nie wiemy co to za płyta bo starannie utajniłeś tą informację. 

 

W dniu 7.06.2020 o 12:21, Meloman napisał:

Rozumiem, że mottem dla tych Panów przy odsłuchach jest szklaneczka whiskey (czy whisky), cygaro w łapach i dwie dupy z tyłu - ale ja tego nie kupię. Lipa, a nie recenzja.

Ja za to nic nie rozumiem i nie mam pojęcia bladego co jest Twoim mottem przy pisaniu tego tekstu, i właśnie dlatego ja tego nie kupuję. Może ten test Accu to lipa a może nie, ale z Twojego wpisu się tego nie dowiem. Bo Twój tekst to lipa a nie opis recenzji.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, McGyver napisał:

Tajemnicza płyta. Nie podałeś co to za płyta, ale żądasz by czytający ten wpis uwierzyli na słowo że się nie nadaje. 

Ja zrozumiałem, że to jedna z płyt przytoczonych w teście. Nie jest ich znów tak dużo.

W dniu 7.06.2020 o 12:21, Meloman napisał:

Pada za to w recenzji zastanawiająca ocena płyty pewnego zespołu, którą akurat mam w dorobku i dość dobrze ją znam.

 

A w kontekście gitarowego brzmienia, w recenzji są wspomniane dwa, w porywach trzy albumy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

System gra dobrze, albo nie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie zmienia faktu, że każdy recenzent ma prawo mieć swój własny zbiór płyt porównawczych i właśnie dobrze, gdy w zestawie brane są różne płyty nawet te z koszmarnym DR jak to kolega określił. Chociażby dlatego, że obecnie prawie cała muzyka popularna właśnie dokładnie z takim DR jest wydawana. 

Taka na przykład płyta Billie Eilish - When We All Fall Asleep, Where Do We Go? przy DR = 5 była bardzo często grana na ostatnim AVS i z powodzeniem prezentowała możliwości wielu systemów, patrz np. Gryphon.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez m4tech
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 7.06.2020 o 12:21, Meloman napisał:

Jako potencjalny klient chciałbym dowiedzieć się czegoś konkretne o tym wzmacniaczu, a po przeczytaniu tekstu czuję się nie tyle niepoinformowany, ale w jakiś sposób skołowany.

Gdybym się opierał na recenzjach z np Hifi i muzyka nigdy nie kupilbym kolumn które posiadam ... ba nawet bym się nimi nie zaintereował. 

Dlatego jako potencjalny klient rusz tyłek do salonu i sam posłuchaj ... zamiast zbyt dogłebnie wnikać w treść recenzji. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo jak to mówią najlepszym doradcą są własne zmysły ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Przyszłość należy do tych, którzy wierzą w piękno swoich marzeń."  Eeleanor Roosvelt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do autora wątku i odnoszę się do pierwszego tekstu.

Ale co z drugiej strony spodziewałeś się takiej recenzji jak jest w stereo i kolorowo? Tam jest ich i ach i zachwyt nad wszystkim. A wszystko w podsumowaniu na najlepszy zakup lub inny ładny synonim. Ktoś zapłacił to ktoś napisał i już. Dawno nie spotkałem się z taką prawdziwa realna recenzja sprzętu audio po ktorej miałem wrażenie że raz że facet się zna dwa że podchodzi do tego zdrowo. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez 5z0p3n
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 7.06.2020 o 14:21, sly30 napisał:

Nie bądź aż tak krytyczny. Nie jest łatwo pisać ciągle kolejne recenzje i utrzymać atrakcyjność pisania, a tym bardziej późniejszego czytania. Z czasem przychodzi taki czas, że człowiek nabiera więcej luzu, większy dystans. Recenzja to tylko czyjś punkt widzenia, jego odczucia i do tego w określonej konfiguracji i jeszcze określonej akustyce. I tak musiałbyś tego posłuchać u siebie. Nie miałem tej integry ale znając nową szkołe gry Accuphase też jestem pewien, że to będzie świetny piec, a reszta to już kwestia konfiguracji reszty toru. 

Sly byle "fachowiec" mówi pińcet -sidymset musze mieć" dniówki i jeszcze było by fajnie że by się na tym znał.  Recenzenci pracują w tym samym systemie ..Jak się wypali to może opisywać pralki,zmywarki i mikrofale .NO musi z czegoś żyć.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, sheyyk2 napisał:

Sly byle "fachowiec" mówi pińcet -sidymset musze mieć" dniówki i jeszcze było by fajnie że by się na tym znał.  Recenzenci pracują w tym samym systemie ..Jak się wypali to może opisywać pralki,zmywarki i mikrofale .NO musi z czegoś żyć.

A jak taki recenzent ma kwalifikacje z certyfikatem z cyrku Monty Pythona to krzyknie jeszcze wiecej. Niektorzy nawet po polsku pisac nie potrafia. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wieza STEREO Technics :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Huberto1984 napisał:

A jak taki recenzent ma kwalifikacje z certyfikatem z cyrku Monty Pythona to krzyknie jeszcze wiecej. Niektorzy nawet po polsku pisac nie potrafia. 

Huberto  skończyłem  57 i pewnie jestem naiwny(nie poprawny politycznie) ale po dziadku ,tacie a tak opowiadali o tej uczciwości ,honorze i prawdomówności że sam muszę zawsze posłuchać czy Pisarze piewcy prawdę PIEJO czy PIJO z Panami na W,S,P itp.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 7.06.2020 o 12:21, Meloman napisał:

Na wstępie od razu powiem, że Accuphase obok Luxmana i może po części Vitus Audio, to jedyne tranzystorowe wzmacniacze, które mógłbym mieć w zakresie tzw. marek "popularnych".

Z drugiej strony nie dawno pojawiła się "recenzja" najnowszej superintegry E-800 w pewnym portalu audio prowadzonym przez dwóch Panów.

Jako potencjalny klient chciałbym dowiedzieć się czegoś konkretne o tym wzmacniaczu, a po przeczytaniu tekstu czuję się nie tyle niepoinformowany, ale w jakiś sposób skołowany. Nie chcę używać zbyt mocnych słów, ale po lekturze można nawet odnieść wrażenie, że czytelnika traktuje się jak idiotę.

A to, że pewnie nowy Accu zabrzmi świetnie - tego jestem pewien bez tego "bełkotu".

Słuchałem przypadkowo ( ustawiony pod klienta do odsłuchu  ) w salonie takiego SET-a: Accu E-800, Dynaudio Confidence 30, Transrotor i kabelki Siltech. Tak na oko ze 200 k, no biznes klasa... ?

Grało to b.ładnie i moim zdaniem była synergia - dużo powietrza, dźwięk dociążony, kremowy, aksamitny, makro i mikro dynamika na wysokim poziomie, ale czy E-800 jest warte te 67 k, nie wiem, ale pewne jest, że Japończycy budową po mału idą w Pass Lab, bo waży  to cudo 36 kg... ?

P.S. Recenzje ( czy to w pismach branżowych, czy też internetowe ) zawsze będą tendencyjne bo są realizowane na zamówienie od dystrybutorów konkretnych marek - zła recenzja to już pan X nie podeśle nic do odsłuchu i 2 lub 4 k ( w zależności od ważności recenzenta w mainstreamie audio ) za wypracowanie przepadnie - trzeba brać poprawkę na to bajkopisarstwo, bo to jest biznes z obopólnymi korzyściami ?.  

Przypadek, który opisałeś to pewnie z tego portalu 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )  , cóż panowie mają ciężkie pióro i są trudni w odbiorze..., Miłosz też był jeden, a nie każdy pisze tak "barwie i poetycko" jak p. Ryka, tudzież Pacuła  ? Proponuje większy dystans i jak poprzednicy pisali - pożycz E-800, a zdanie sobie wyrobisz, ewentualnie umów się na odsłuch w salonie...

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
  • Redaktorzy
W dniu 26.06.2020 o 00:40, Yasior napisał:

Słuchałem przypadkowo ( ustawiony pod klienta do odsłuchu  ) w salonie takiego SET-a: Accu E-800, Dynaudio Confidence 30, Transrotor i kabelki Siltech. Tak na oko ze 200 k, no biznes klasa... ?

Grało to b.ładnie i moim zdaniem była synergia - dużo powietrza, dźwięk dociążony, kremowy, aksamitny, makro i mikro dynamika na wysokim poziomie, ale czy E-800 jest warte te 67 k, nie wiem, ale pewne jest, że Japończycy budową po mału idą w Pass Lab, bo waży  to cudo 36 kg... ?

P.S. Recenzje ( czy to w pismach branżowych, czy też internetowe ) zawsze będą tendencyjne bo są realizowane na zamówienie od dystrybutorów konkretnych marek - zła recenzja to już pan X nie podeśle nic do odsłuchu i 2 lub 4 k ( w zależności od ważności recenzenta w mainstreamie audio ) za wypracowanie przepadnie - trzeba brać poprawkę na to bajkopisarstwo, bo to jest biznes z obopólnymi korzyściami ?.  

Przypadek, który opisałeś to pewnie z tego portalu 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )  , cóż panowie mają ciężkie pióro i są trudni w odbiorze..., Miłosz też był jeden, a nie każdy pisze tak "barwie i poetycko" jak p. Ryka, tudzież Pacuła  ? Proponuje większy dystans i jak poprzednicy pisali - pożycz E-800, a zdanie sobie wyrobisz, ewentualnie umów się na odsłuch w salonie...

 

Ehm, może coś się w branży zmieniło, od kiedy zajmowałem się regularnie recenzowaniem sprzętu hi-fi jako raczej "ważny recenzent" w tym, no, "mainstreamie audio", ale zwykle za napisanie recenzji dostawało się jakieś 300 złotych, zależnie od długości, nawet bywało 350. Ale przyznać muszę, że ja recenzje pisałem do czasopism, a nie w ramach własnego biznesu, może stąd różnica.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj chłopaki chłopaki

Biznes recenzencki jest w reklamach -  nie w "odpłatności" za test. Ale to nie jest zarzut z mojej strony - bardzo dobrze. Niech zarówno recenzenci jak i dystrybutorzy na tym zarabiają. Kibicuje im z całego serca by trzepali kasę skoro absolutna większość tzw. audiofilów nie ma pojęcia co to jest jakość dźwięku i swoją wiedzę i decyzję o zakupach  opiera na bajaniach recenzentów.

No właśnie recenzentów - ale jakich recenzentów!!! Ci panowie recenzenci mają np. kolumny w których za prawie połowę pasma odpowiada słabiutka chińska Vifa Logic (Tempo) albo przeciętny tweeter Seasa(M40. 1) na którym połowę rzeczy nie słychać. Inny "recenzent" testuje "grube" rzeczy na muzealnych Dynkach 1.3, a jeszcze inny na przedpotopowych Zollerach.  Inny w ogóle nie podaje tzw. sprzętu towarzyszącego i można przypuszczać że być może np. kolumny Magico czy topowe z Dynki testuje na 30letniej wieży Diora z korektorem graficznym. Kolejny ma takie kolumny żeby coś słyszeć w górnych oktawach to musiał zrobić partyzanke w postaci położenia dodatkowego tweeter na dachu kolumny. O warunkach akustycznych to szkoda gadać. 

Pojawia się nowa fala recenzentów w krótkich spodenkach ze śrubokrętami w rękach, którzy i owszem akustykę mają ogarniętą ( choć paskudnie wyglądającą) ale za to  bez  pojęcia, pod wpływem swego guru, a najgorsze, że piszą takie bzdury, że każdy normalny człek traktuje ich groteskowe "recenzje" jak zabawę dzieci w piaskownicy. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Aktualnie nie możesz dodawać odpowiedzi w tym temacie ( "....Jadis i88 vs Krell FBI....lampa czy tranzystor?"  oraz "Klub Scan speak") . Masz permanentną blokadę pisania w tym temacie"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 24.09.2020 o 22:04, jozwa maryn napisał:

Ehm, może coś się w branży zmieniło, od kiedy zajmowałem się regularnie recenzowaniem sprzętu hi-fi jako raczej "ważny recenzent" w tym, no, "mainstreamie audio", ale zwykle za napisanie recenzji dostawało się jakieś 300 złotych, zależnie od długości, nawet bywało 350. Ale przyznać muszę, że ja recenzje pisałem do czasopism, a nie w ramach własnego biznesu, może stąd różnica.

Ehm, to byłeś w ogonie finansowym "mainstreamu audio", łączę się w bólu "ważny recenzencie)... ? Pewnie płacili Tobie za tzw. wierszówkę w redakcji dlatego takie małe stawki, albo to było z 10 lat temu, to i 500+ jeszcze nie było i wartość pln inna... ?. O stawkach  2/4 k dowiedziałem prywatnie się z ust znanego dystrybutora ( imię i nazwisko do wiadomości redakcji ?) - tyle Pan płaci za umieszczenie na internetowym portalu znanego w branży Pana x. ( imię i nazwisko oraz nazwa portalu do wiadomosci redakcji ?). Mnie to osobiście wisi ile kto komu i za co, ale z drugiej strony uzmysławia jaka jest skala konkurencji w branży i de facto olbrzymie parcie, aby przetrwać w tym biznesie, dlatego duże pieniądze na reklamę, małe pieniądze na pensje pracowników... 

Business is very brutal ?.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Redaktorzy

Kolega trochę myli pozycje: właściciela czasopisma z dziennikarzem/recenzentem. Oczywiście, że otrzymywałem wierszówkę, a czasami, jeśli mnie coś interesowało, pisałem całkowicie powiedzmy pro bono (jak część recenzji zamieszczonych na Audiostereo). W zamian nikogo nie interesowało, co i o czym piszę i co wieszam na stronie, to był moim zdaniem dobry układ. Kolega tu nowy, jak widzę ? Natomiast owszem, dużo dawnych recenzentów z czasopism parę lat temu "poszło na swoje" w momencie, kiedy okazało się, że tak jakby każdy może założyć własną stronę z artykułami i pisać, co zechce i w dodatku spijać te miody, co to wcześniej je spijał wydawca (czyli samemu sprzedawać reklamy). Przykład dał Pacuła, tylko że naśladowca rzadko osiągnie tę samą pozycję, co pionier.

Ja nie muszę, dla mnie to hobby, zarabiam na życie jako profesor w innej branży. Zresztą proponowano mi udział w podobnych przedsięwzięciach, ale ja naprawdę nie mam czasu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez jozwa maryn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, jozwa maryn napisał:

Kolega trochę myli pozycje: właściciela czasopisma z dziennikarzem/recenzentem. Oczywiście, że otrzymywałem wierszówkę, a czasami, jeśli mnie coś interesowało, pisałem całkowicie powiedzmy pro bono (jak część recenzji zamieszczonych na Audiostereo). W zamian nikogo nie interesowało, co i o czym piszę i co wieszam na stronie, to był moim zdaniem dobry układ. Kolega tu nowy, jak widzę ? Natomiast owszem, dużo dawnych recenzentów z czasopism parę lat temu "poszło na swoje" w momencie, kiedy okazało się, że tak jakby każdy może założyć własną stronę z artykułami i pisać, co zechce i w dodatku spijać te miody, co to wcześniej je spijał wydawca (czyli samemu sprzedawać reklamy). Przykład dał Pacuła, tylko że naśladowca rzadko osiągnie tę samą pozycję, co pionier.

Ja nie muszę, dla mnie to hobby, zarabiam na życie jako profesor w innej branży. Zresztą proponowano mi udział w podobnych przedsięwzięciach, ale ja naprawdę nie mam czasu.

Kolega nie myli pozycji, bo kolega zna to środowisko i dlatego pisał o wierszówce i stawkach w redakcji czasopisma... Nihil novi. Kolega tu stary, jak widzę ?, a to cieszy, że Kolega jeszcze się udziela na forum mimo braku czasu i obowiązków profesorskich, bo smutno jest niestety bez  "starego audiofila" i jeszcze paru innych... Żal tylko, że Kolega nic nie recenzuje, może jednak znajdzie ciut wolnego czasu, aby coś tam skrobnąć dla nowych kolegów, może współpraca z p.Pacuła ?

Cieszyć się należy, że Kolega przebranżowił się i został "profesorem w innej branży", mam nadzieję, że belwederskim, a nie uczelnianym...?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolega jozwa maryn.to obronca puszczy bialowieskiej.ale jak skonczyly sie pieniadze sorosza na te akcje to srodowisko przestalo sie udzielac.

a lasy tna obecnie wszedzie ponad miare...

ale protestow pro bono to juz nie prowadzi...

takiego Cie jozwa zapamietam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Redaktorzy

Aha. Epidemii też nie ma, a foliowa czapeczka chroni przed sterowaniem umysłami przez Marsjan. Przeciwko wycince lasów, zwłaszcza w Karpatach, protestuje się obecnie w zasadzie bez przerwy,m tylko prasy to już tak nie interesuje. A w Puszczy Białowieskiej to ja pracuję od lat.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach




Przypadek, który opisałeś to pewnie z tego portalu 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )  , cóż panowie mają ciężkie pióro i są trudni w odbiorze..., Miłosz też był jeden, a nie każdy pisze tak "barwie i poetycko" jak p. Ryka, tudzież Pacuła
 


Gdybym był złośliwy napisałbym, że autor silił się na barok, a wyszło późne rokokoko...
Ale nie jestem złośliwy, więc napiszę tylko, że autor marnuje się w branży audio. Powieściopisarstwo to Jego powołanie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 4.10.2020 o 17:30, Szyszkownik Kilkujadek napisał:


 

 


Gdybym był złośliwy napisałbym, że autor silił się na barok, a wyszło późne rokokoko...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Ale nie jestem złośliwy, więc napiszę tylko, że autor marnuje się w branży audio. Powieściopisarstwo to Jego powołanie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

   Jestem daleki od złośliwości do jakiegokolwiek recenzenta audio tylko nie zawsze styl czy też forma mi odpowiada. To jest oczywiście moja czysto subiektywna ocena, tak jak każdego, który czyta pisma czy też portale branżowe. Osobiście uważam, że recenzje/testy, sprzętu/nagrań są potrzebne do wstępnego wyrobienia sobie zdania na w/w tematy, a ocena końcowa i tak powinna odbyć się w salonie audio lub (najlepiej) w domu potencjalnego klienta przed ostatecznym wyborem. Bez tych dziennikarskich form nikt nigdy nie byłby w stanie zapoznać sie z tak olbrzymim rynkiem i mnogością wyrobów i dlatego wszyscy, którzy pochylają się nad tym aby Nam laikom to przybliżyć należy podziękować, a że jedni robią to lepiej, a inni... inaczej, to już inna sprawa...?.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście masz rację, ocena stylu odzwierciedla gust oceniającego i jest subiektywna. Brak mi odpowiednich kompetencji, aby obiektywnie ocenić tę recenzję. Po prostu ciężko mi się ją czytało. Ktoś inny napisze, że tłusto i z polotem i ma prawo do takiej opinii.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To się chyba nazywa grafomania - typowe u naszych krajowych recenzentów ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też poruszałem temat poziomu językowego SR,niestety dowiedziałem się,że nie łapię luzu a teksty pisane są bez napinki. Moim zdaniem są pisane po mandżursku wobec czego  i w związku z nieznajomością tego zapewne pięknego języka,przestałem czytać. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

      Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Słuchawki

      Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

      W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

      audiostereo.pl
      audiostereo.pl
      Muzyka 20

      Marantz Cinema 30

      Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Systemy

      Indiana Line Diva 5

      Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Kolumny

      Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

      O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

      AudioNews
      AudioNews
      Newsy
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.