Kawa

[il Dottore]

Wątek poświęcony Napojowi Bogów. ?

Tu możecie pisać, czy i jaką kawę lubicie: czy plujkę urzędniczkę, czy z ekspresu, czy może rozpuszczalną? Z mlekiem czy czarną? Z cukrem, czy bez? Chciałem napisać - gorzką, ale przecież dobra kawa wcale nie jest gorzka.

Jaką kawę kupujecie? Ziarnistą czy mieloną? Preferujecie gatunki afrykańskie, azjatyckie czy południowoamerykańskie? Single origin czy może starannie skomponowane mieszanki?

Jacyś ulubieni producenci? Warte zaufania palarnie?

[Frank]

Ostatnio tygielek,upierdliwe,ale fajny efekt

Był już wątek dotyczący kawy, kolejny nie zaszkodzi

[il Dottore]

Nie mogłem znaleźć. Inaczej bym nowego nie otwierał.

[Jaro_747]

Tu coś dla tęskniących za dawnymi, dobrymi czasami:

[Frank]

Oczywiście sposobów parzenia jest więcej,to akurat jeden z nich

 

[il Dottore]

Kawa to nie tylko przyjemność ale i samo zdrowie!

Wpływ kawy na długość życia został  zobrazowany na poniższym wykresie.Z badań wynika, że u ludzi pijących kawę zmniejsza się ryzyko chorób takich jak: Parkinson, cukrzyca typu II, choroby serca, regularne picie kawy zmniejsza też u mężczyzn ryzyko zachorowania na agresywną formę raka prostaty. Dodatkowo kawa zawiera przeciwutleniacze, które zapobiegają powstawaniu wolnych rodników a więc jest produktem antynowotworowym, działa też pobudzająco i orzeźwiająco oraz przyspiesza przemianę materii. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Amator 2b]

Byłem ciekaw kiedy ktoś wysra coś z podtekstem politycznym.

Długo nie czekałem.

Nie ma złych kaw, są kawy dobre i bardzo dobre.

Nie ma większego znaczenia z jakiego regionu czy kraju kawa pochodzi bo i tak finalny efekt zależy od sposobów jej przygotowania.

Osobiście preferuję kawy mocno palone, takie idealne do serwowania espresso.

 

 

[Grzegorz7]

Ależ oczywiście, że znaczenie ma gatunek i kraina pochodzenia!

Przyrządzenie to drugi element. Im napój bardziej udziwniony; np wszystkie te Włoskie gówna... tym mniej istotny jest składnik...

Są złe kawy. Wyczuwalność elementu "kwaskowatego" dyskwalifikuje kawę. 

W kawę zaopatruję się w palarni kawy obok mojej firmy.

Sam nie jestem nałogowcem ale lubię od czasu do czasu podelektować się...

[il Dottore]

40 minut temu, Amator 2b napisał:

ie ma większego znaczenia z jakiego regionu czy kraju kawa pochodzi bo i tak finalny efekt zależy od sposobów jej przygotowania.

Osobiście preferuję kawy mocno palone, takie idealne do serwowania espresso.

Ja też głównie ciemne palenie. Tzn. do espresso wyłącznie ciemne palenie, zaś do French press - różnie bywa. Ale na ogół też dark roast - siła przyzwyczajenia. Po prostu ciemne palenie bardziej mi smakuje.

Ja też myślę, że miejsce pochodzenia nie ma znaczenia. Z tego samego miejsca są kawy lepsze i gorsze i wybitne. Zresztą moja ulubiona mieszanka zawiera ziarna z 3 kontynentów a komponowana i palona jest na czwartym. ?

Inna sprawa, że są kawy single origin zdecydowanie godne uwagi. Np. jamajska Blue Mountain. Pije się ją w Białym Domu ale ze względu na cenę jest tam mieszana 50/50 z kolumbijską. ?

8 minut temu, Grzegorz7 napisał:

Są złe kawy. Wyczuwalność elementu "kwaskowatego" dyskwalifikuje kawę. 

Jestem tego samego zdania. Mój znajomy, który importuje i pali kawę (ale jej nie pijam, bo mi zwyczajnie nie leży. Mimo, że naprawdę jest to najlepszy gatunek brazylijskiej single origin Excelsior i starannie dobrani dostawcy to po prostu nie moje klimaty. Ot, taki średniak.) twierdzi, że kwach zależy od wysokości - generalnie im wyżej tym lepiej. Co powyżej 800m. npm powinno być OK, poniżej - kwach.

[Tadeiro]

Polecam wietnamską zaparzaną w phinie i obowiązkowo ze słodkim mlekiem skondensowanym:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xajas]

21 minut temu, il Dottore napisał:

Ja też głównie ciemne palenie. Tzn. do espresso wyłącznie ciemne palenie, zaś do French press - różnie bywa. Ale na ogół też dark roast - siła przyzwyczajenia. Po prostu ciemne palenie bardziej mi smakuje.

Ja też myślę, że miejsce pochodzenia nie ma znaczenia. Z tego samego miejsca są kawy lepsze i gorsze i wybitne. Zresztą moja ulubiona mieszanka zawiera ziarna z 3 kontynentów a komponowana i palona jest na czwartym. ?

Inna sprawa, że są kawy single origin zdecydowanie godne uwagi. Np. jamajska Blue Mountain. Pije się ją w Białym Domu ale ze względu na cenę jest tam mieszana 50/50 z kolumbijską

....

Jestem tego samego zdania. Mój znajomy, który importuje i pali kawę (ale jej nie pijam, bo mi zwyczajnie nie leży. Mimo, że naprawdę jest to najlepszy gatunek brazylijskiej single origin Excelsior i starannie dobrani dostawcy to po prostu nie moje klimaty. Ot, taki średniak.) twierdzi, że kwach zależy od wysokości - generalnie im wyżej tym lepiej. Co powyżej 800m. npm powinno być OK, poniżej - kwach.

Nareszcie cos sensownego i ciekaweg (oprocz twarozkow i jamnikow)

Brawo!

Zamiast o polityce pisz wiecej o kawie i o jamnikach. Szkoda ze swoj "potencjal" tracisz na rozpowszechnianie takiego bezsensu jak w innych "politycznych" tematach 

 

PS.

Ide zrobic sobie kawe ? PEDRO RODRIGUEZ - MANCO KAPAC (Bolvia, natural, 1500m)

Edytowane 2 Lipca 2020 przez xajas

[Neon47]

Ja pijam rozpuszczalną.

[il Dottore]

8 minut temu, Neo44 napisał:

Ja pijam rozpuszczalną.

Nikt nie jest doskonały! A na poważnie, to nie dyskryminujemy tu nikogo.

Ja na punkcie kawy jestem ciężko zboczony (głębokie uzależnienie) ale kawa smakuje mi wyłącznie wówczas, gdy sam sobie ją w domu zaparzę. Moja żona też nie jest w stanie pić kawy poza domem i odmawia kawie serwowanej poza naszą kuchnią tej szlachetnej nazwy. W całej Irlandii raz tylko piliśmy dobrą kawę. Była to restauracja "Campo di Fiore" w Bray. Właścicielem był znany włoski kucharz. Personel wrzeszczał na siebie po włosku bez opamiętania a padrone przysiadał się do stolika i troskliwie pytał czy smakuje. Spaghetti z homarem w tej knajpie to była poezja! No i kawa naprawdę w porządeczku. Niestety - zacny ten przybytek zamknięto, więc teraz kawę musimy parzyć sobie sami.  ?

11 minut temu, xajas napisał:

swoj "potencjal" tracisz na rozpowszechnianie takiego bezsensu jak w innych "politycznych" tematach 

To nie jest wątek o polityce! Tutaj piszemy wyłącznie o kawie.

Proponuję nawiązać kawowe porozumienie ponad podziałami. ?

Edytowane 2 Lipca 2020 przez il Dottore

[xajas]

12 minut temu, il Dottore napisał:

Proponuję nawiązać kawowe porozumienie ponad podziałami. ?

Aye Aye Sir!

Napisz o swojej maszynie/cisnieniu/temperaturze/ilosci kawy na porcje i czasie ekstrakcji

Edytowane 2 Lipca 2020 przez xajas

[Amator 2b]

26 minut temu, il Dottore napisał:

W całej Irlandii raz tylko piliśmy dobrą kawę.

Dużo ludzi ma te same doświadczenie.

Na wyspach trudno o dobrą kawę.

 

[il Dottore]

2 minuty temu, xajas napisał:

Aye Aye Sir!

Napisz o swojej maszynie/cisnieniu/temperaturze/ilosci kawy na porcje i czasie ekstrakcji

Ja mam najtańszy ekspres z serii Prestige firmy Lelit. Nazywa się Lelit Grace. Przepiękne wykonanie z polerowanej blachy z nierdzewki. Maszyna tylko jednobojlerowa ale mi w 100% styka bo nie pijemy wynalazków z mlekiem a tylko normalną czarną. Więc nie zamierzam przepłacać za 2 bojlery.

Ma za to taki rozszerzony PID, więc można pięknie dobierać wszystkie parametry. Moje ustawienia dobrane po długotrwałych eksperymentach: temperatura parzenia 91C (gdy dawałem normalne 94C to kawa nie była tak dobra, dziwne, ale co poradzę...), czas parzenia trochę dłuższy - daję 25 sek zamiast 20s, dawka kawy normalna - 7gr na espresso, 14gr na doppio.

Dlatego cenię serię Prestige Lelita bo mam wpływ na każdy parametr. Poza tym to prawdziwa ozdoba kuchni i grupa nagrzewana jest elektrycznie, a nie parą, jak w klasycznych maszynach. Dlatego czas nagrzewania mam zredukowany do minimum, co daje oszczędność czasu i prądu w porównaniu do klasycznych rozwiązań. Myślałem o Rockecie czy innej pięknej maszynie na wypasie, ale tak naprawdę to nie potrzebuję takich drogich ekspresów - Lelit też daje mi doskonałą kontrolę nad każdym parametrem (nawet nad preinfuzją, ale u mnie wyłączona - też w wyniku eksperymentów). Ciśnienie normalne - na środku zielonego czyli 10 bar. Nie musiałem regulować.

Kolejną zaletą Lelita jest duża wysokość od portafiltra do podstawy. Można używać wysokich szklanek czy kubków. A jak robisz espresso, to na maleńkie filiżanki masz podstawkę. Bardzo praktyczne.

Pic rel - na zdjęciu mój własny ekspres. ?

Choć oczywiście ekspres nie jest tak ważny jak młynek. ?

[Jacchusia]

2 godziny temu, il Dottore napisał:

Chciałem napisać - gorzką, ale przecież dobra kawa wcale nie jest gorzka.

Dobra kawa jest zawsze gorzka. Słodkie ulengołki to wynalazki z nad amazonki. Tam  w 200ml kawy jest pół kilo cukru.

Dla mnie jeśli kawa to tylko espresso, oczywiście bez cukru, z ekspresu ciśnieniowego, w zasadzie tylko Lavazza, czasem eksperymentuje, ale nie mogę nic znaleźć. Pewnie źle szukam, ale dostęp do dobrej kawy w Polsce jest mocno ograniczony.

W królestwie kawy po turecku, czyli fusiary, dobra kawa nie ma miejsca dla siebie.

[xajas]

Maszyna tylko jednobojlerowa ale mi w 100% styka bo nie pijemy wynalazków z mlekiem a tylko normalną czarną. Więc nie zamierzam przepłacać za 2 bojlery..... Ma za to taki rozszerzony PID, więc można pięknie dobierać wszystkie parametry. ....Moje ustawienia dobrane po długotrwałych eksperymentach: temperatura parzenia 91C (gdy dawałem normalne 94C to kawa nie była tak dobra, dziwne, ale co poradzę...), czas parzenia trochę dłuższy - daję 25 sek zamiast 20s, dawka kawy normalna - 7gr na espresso, 14gr na doppio.....grupa nagrzewana jest elektrycznie, a nie parą, jak w klasycznych maszynach. Dlatego czas nagrzewania mam zredukowany do minimum,...Lelit też daje mi doskonałą kontrolę nad każdym parametrem (nawet nad preinfuzją, ale u mnie wyłączona - też w wyniku eksperymentów).

...

Ciśnienie normalne - na środku zielonego czyli 10 bar. Nie musiałem regulować.

...

Kolejną zaletą Lelita jest duża wysokość od portafiltra do podstawy.

...

Choć oczywiście ekspres nie jest tak ważny jak młynek.

 

 

 

 

 

 

 

 

 Pierwszy raz mamy cos wspolnego.   

Co prawda ja pije kawe z duza iloscia mleka, ale mimo to zdecydowalem sie na typowo-ekspresowa maszyne z jednym bojlerem i jednym obiegiem (pary nie uzywam). 

Nagrzewa sie w 10-12 minut

 

Ja tez wybralem rozbudowany PID

 

Temperatura 93 stopnie ale cisnienie zredukowane do 8,5 bar

 

Czas ekstrakcji 25 sekund

 

Single/Doppio to 7,5 albo 16 gram

 

Na wieksze kawy albo wyzsze filizanki uzywam portafiltra otwartego na dole (ten po lewej)

 

Prefuzji nie uzywam

 

Mlynek u mnie odpada, bo uzywam 4-5 gatunkow kawy rownoczesnie.

Nie moge postawic sobie 5 mlynkow alb ciagle zmieniac kawe w mlynku. Na szczecie „za rogiem“ mam znakomita „palarnie kawy“, wiec raz na tydzien moge dokupic swieza kawe mielona tak jak sobie zycze

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

BTW.

Zabudowalem sobie takze duzy profesjonalny filtr wody (BWT), ktore reguluje twardosc wody, bez rownoczesnego redukowania/eliminowania skladnikow waznych za smak (Magnez,...)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xajas]

Czy w Lelicie mozesz zmienic cisnienie?

[il Dottore]

O, widzę ECM. To jak Mercedes wśród ekspresów. ?

Ja mielę przed zaparzeniem. Niestety - nie mam zaufanej palarni za rogiem i muszę sprowadzać kawę z północnych Włoch. I nie piję single origin tylko blenda.

Moja absolutnie ukochana mieszanka to Lucaffe Mister Exclusive. W życiu nie piłem nic lepszego. Poza tym lubię Pellini Top i (o zgrozo!) fenomenalną Starbucks Anniversary Blend (miała to być edycja limitowana na jubileusz firmy ale ludzie ubłagali Starbunia, by wprowadził ją do oferty i czasem się pokazuje w sprzedaży - wtedy jest święto lasu). Jeśli włoska kawa mi się kończy a nowy transport nie dojechał, to ratunkowo posiłkuję się bardzo dobrą Starbucks Espresso Roast (niestety - potwornie tłuste ziarna i zatyka mi młynek, ale zamierzam rozwiązać problem i kupić Baratzę Sette - wtedy zmielę wszystko ? ). Koncernianki typu Lavazza, Illy itp w ogóle mi nie leżą. To dokładnie tak samo jak z piwem - po co pić koncerniaki jak są krafty? Chyba że Starbunia uznać za koncern, ale ja wiem??? Kawę mają naprawdę na poziomie.

 

6 minut temu, xajas napisał:

Czy w Lelicie mozesz zmienic cisnienie?

Nie z panelu. Trzeba zdjąć pokrywę i jest śruba regulacyjna. Niby czynność serwisowa, ale... ?

[xajas]

Dzieki, tego Starbucksa Anniversary wyprobuje.

U mnie zmiana cisnienia tez pod pokrywa przez srube.

 

Ten Lelit to dobre rozwiazanie dla mojej cory. Szukala cos prostego ale „profesjonalnego“. Podoba mi sie. Jedyny feler to maly zbiornik

 

Polecam wietnamską zaparzaną w phinie i obowiązkowo ze słodkim mlekiem skondensowanym:  

 

Ciekawostka: 25% kawy pochodzi z Wietnamu

[il Dottore]

4 minuty temu, xajas napisał:

Jedyny feler to maly zbiornik

Gdy parzyłem kawę sobie, żonie i gościom (kilka osób) nigdy nie było problemu z mikrą pojemnością bojlera. W praktyce to nie jest dostrzegalna kwestia.

Ale możesz kupić Victorię z serii VIP.  Ten sam design. Chyba ma większy bojler. I niewiele droższa. Ja nie żałuję zakupu. Na moje potrzeby ideał.

[xajas]

Nasze „spozycie“ (2 osoby) jest troche wieksze
Moj zbiornik to > 2L ale musze napelniac raz na dzien

A tutaj jeszcze ta ciekawa statystyka

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Tadeiro]

19 minut temu, xajas napisał:

Ciekawostka: 25% kawy pochodzi z Wietnamu

Mieszanki wietnamskie mają specyficzny smak i zapach.

[il Dottore]

16 minut temu, xajas napisał:

Moj zbiornik to > 2L ale musze napelniac raz na dzien

Aaaaaaaaaaaaaaa - mówisz o zbiorniku a nie o bojlerze.

To u mnie chyba 1,5 litra. Pijemy Americano po kilka dziennie i starczy na cały dzień jak dolejemy rano. Poprawka: JA piję Americano a moja żona jakąś wodnistą lurę. ? Ale pracujemy nad tym, już mi wypija moją kawę i coraz mniej wody dolewa. W końcu dojdzie do właściwych proporcji. ?

32 minuty temu, xajas napisał:

tego Starbucksa Anniversary wyprobuje.

Zdecydowanie polecam, jeśli trafisz. Zawiera jakąś domieszkę ziaren z Sumatry co sprawia, że jest pikantna! ? Normalnie jak pijesz to masz pieprz na języku! Niezwykła kawa!

I bardzo dobre mieszanki ma zawsze Starbucks na Boże Narodzenie. Robią Christmas Blend i Christmas Blend Dark Roast. Ja oczywiście biorę tą drugą.

?

Edytowane 2 Lipca 2020 przez il Dottore

[stench]

1 godzinę temu, Jacchusia napisał:

w zasadzie tylko Lavazza

A jaką kupujesz ? Ostatnio którąś miałem i nie rzuciła mnie.

 

Ja mam kawiarkę. Najczęściej kupuję granatowe mielone Tchibo, albo zieloną rozpuszczalną z Lidla .

Dobre kawy mają tu:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

byłem u nich w kawiarni i coś mi podali, kop na cały dzien ale bez latających rąk.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Allmr]

Ja po wielu eksperymentach zostałem z Lavazza Oro i Aroma top.

Bardzo też smakuje mi Illy Intenso.

[Tadeiro]

Polecam:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xajas]

Zdecydowanie polecam, jeśli trafisz. Zawiera jakąś domieszkę ziaren z Sumatry co sprawia, że jest pikantna! Normalnie jak pijesz to masz pieprz na języku! Niezwykła kawa!

Apropos pikantna.
Czy probowales kilka okruchow startego kardamonu?
Pasuje do „ciemnych“ kaw

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[il Dottore]

Nigdy nie próbowałem kawy z kardamonem. Są kraje, gdzie to jest normalka ale jako człowiek kultury łacińskiej piję po włosku. ?