Skocz do zawartości

il Dottore
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 9.05.2021 o 07:28, il Dottore napisał:

Nie lepiej French Press?

Jestem w fazie testów. Do tej metody parzenia najlepsze byłoby wyjmowane sitko wielkości  naczynia albo przynajmniej głębokie sitko do filtrowanie przy przelewaniu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@il Dottore

 

No popatrz po 8,5 roku masz za free kolbowego Rocketa z grupą 60 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez ASURA

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, ASURA napisał:

@il Dottore

 

No popatrz po 8,5 roku masz za free kolbowego Rocketa z grupą 60 

Kto by pomyślał, że kubki termiczne mogą przynieść takie oszczędności? 🙂

Ale cudne Rockety zostawiam innym. Mój Lelit ma elektryczne grzanie grupy, jest więc gotów do użycia w parę minut od włączenia, posiada PID, kontrolę ciśnienia, timer, programowaną preinfuzję, wygląda jak milion dolarów, a kosztuje grosze. Czego jeszcze chcieć? 🙂

index.php?action=dlattach;topic=7135.0;a

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez il Dottore

Jeśli DAC - to NOS-DAC z buforem lampowym, jeśli wzmacniacz - to Pure Class A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdybym miał dzisiaj kupić wypasiony ekspres to nie Rocketa lecz La Spaziale Dream T z orzechowymi panelami. Do Sonusów by mi pasował.

Po prostu dech zapiera! Tylko na takiego kolosa to już trzeba mieć wielki dom i hektary kuchni. To tak jak wielkie amerykańskie kolumny - co mi po nich, jak "salonik" malutki?

la_spaziale_dream_t_300_55A0178__70211.1

La Spaziale robi cudne maszyny! Np. Vivaldi czy Lucca A53 MIni.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeśli DAC - to NOS-DAC z buforem lampowym, jeśli wzmacniacz - to Pure Class A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakieś 10 kg kawy temu kupiłem młynek ZF64W. Wbudowana waga bardzo ułatwia namielenie odpowiedniej dozy do kolby.

Z ekspresów marzy mi się dobra dźwignia lub dalla corte mina.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 11.02.2021 o 06:32, luckyguliver napisał:

Szukam rekomendacji moka pot. Trzy warunki: nie moze byc z aluminium, musi dzialac na kuchni indukcyjnej. Na dwie filizanki. 

 

Poszukiwania zakonczyly sie fiaskiem. Kupilem dwa metalowe poty, jeden no name a drugi markowy, a rezultat ten sam. Kawa nie ma mocy ani intensywnosci takiej jak ze zwyklego aluminiowego. Do tego jeszcze temperatura jest za niska-kawa jest letnia. Ktos ma jakas teorie? 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez luckyguliver
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, luckyguliver napisał:

Do tego jeszcze temperatura jest za niska-kawa jest letnia

Przed parzeniem dwukrotnie zalej górną część wrzątkiem i dopiero przed skręceniem wylej

 

Kawa też fajniej smakuje po tym zabiegu.

 

Ja podgrzewałem ciepłą wodą zarówno pota jak i filiżanki. Co do tych ostatnich to trzeba sobie sprawdzić jaką temperaturą zalewać aby przed nalewaniem kawy miały ok 60 stopni, jak jest więcej to znów kawa coś tam w smaku traci, no jak z tym parzeniem kawy żyć 😉

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
21 godzin temu, ASURA napisał:

Przed parzeniem dwukrotnie zalej górną część wrzątkiem i dopiero przed skręceniem wylej

 

Kawa też fajniej smakuje po tym zabiegu.

 

Ja podgrzewałem ciepłą wodą zarówno pota jak i filiżanki. Co do tych ostatnich to trzeba sobie sprawdzić jaką temperaturą zalewać aby przed nalewaniem kawy miały ok 60 stopni, jak jest więcej to znów kawa coś tam w smaku traci, no jak z tym parzeniem kawy żyć 😉

Prawie zadzialalo... :) Kawa jest cieplejsza ale smak nadal "wiotki". Innymi slowy brak mu nasycenia oraz intensywnosci. 

Z tego potka kawa podczas wrzenia wydobywa sie "na raz" w ciagu jednej sekundy. Moze tu jest wlasnie pies pogrzebany? Probowalem pazyc na mniejszym ogniu ale nic to nie zmienilo. Normalnie bubel kupilem :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez luckyguliver
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, luckyguliver napisał:

Prawie zadzialalo... 🙂 Kawa jest cieplejsza ale smak nadal "wiotki". Innymi slowy brak mu nasycenia oraz intensywnosci. 

Z tego potka kawa podczas wrzenia wydobywa sie "na raz" w ciagu jednej sekundy. Moze tu jest wlasnie pies pogrzebany? Probowalem pazyc na mniejszym ogniu ale nic to nie zmienilo. Normalnie bubel kupilem 🙂

Zasyp zasobnik do oporu  może za mało kawy zasypujesz lub..za duże urządzenie kupiłeś gdzie parzysz kawę dla paru osób i dlatego Ci tak szybko przelatuje

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nową kawunię dzisiaj dostałem. Jakaś przemysłowa Lavazza ale darowanemu koniowi... Zresztą Lavazza to nie jest najgorsza kawa.

4b9a051592d9c.jpg

Bardzo mi się podoba, że jest instrukcja - ile gramów, jakie ciśnienie, jaka najlepsza temperatura wody, uzysk, czas ekstrakcji a nawet siła nacisku tampera... 🙂

0e5b8c6725a68.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeśli DAC - to NOS-DAC z buforem lampowym, jeśli wzmacniacz - to Pure Class A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam French Press i parzę sobie już dwa dni na tym. Podobno na tym ustrojstwie kawa ma mieć naturalny smak. Jeśli to prawda, to mnie ten posmak kwasu cytryny nie podchodzi, co gorsza utrzymuje się dość długo na języku. Pocieszam się, że dla innych ziaren będzie lepiej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
47 minut temu, JuG napisał:

Kawa ci poprzek gardła nie staje pod  piosenki Tani? 🙂

Ja tam wolę starą Biczewską

Pelagia też może być.

W temacie kawy- dźwignia daje radę na każdy wypał - ale trzeba umieć dobierać parametry i wtedy lekko palone też są świetne

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"zresztą wydaje mi się również, że Kartaginy powinno nie być"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo mi się podoba, że jest instrukcja - ile gramów, jakie ciśnienie, jaka najlepsza temperatura wody, uzysk, czas ekstrakcji a nawet siła nacisku tampera...
0e5b8c6725a68.jpg

Wszystkie Lavazze, ktore mialem, podaja ten standard. I to najlepiej pasuje

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, il Dottore napisał:

Nową kawunię dzisiaj dostałem. Jakaś przemysłowa Lavazza ale darowanemu koniowi... Zresztą Lavazza to nie jest najgorsza kawa.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Bardzo mi się podoba, że jest instrukcja - ile gramów, jakie ciśnienie, jaka najlepsza temperatura wody, uzysk, czas ekstrakcji a nawet siła nacisku tampera... 🙂

0e5b8c6725a68.jpg

Oj na 7gramach zasypu to bym się oduczył picia kawy; może to kawa dla nałogowców 😉

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, jarekb napisał:

To ''do doktora'' u was z kawą się chodzi ? , jak w latach 80" w Polsce 🙂 , 

Nie. To kolega wpadł. On gdzie indziej się leczy. 🙂 Czasem poprosi o receptę ale to raz na ruski rok.

2 godziny temu, JuG napisał:

Kawa ci poprzek gardła nie staje pod  piosenki Tani?

Jako Naczelny Rusofob tego forum, słucham wyłącznie rosyjskich piosenek.

A na poważnie to żony laptop i ona słucha takich rzeczy. Mówi, że pierogi ruskie smaczniejsze wychodzą. I faktycznie - wyszły niesamowicie! 🙂

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeśli DAC - to NOS-DAC z buforem lampowym, jeśli wzmacniacz - to Pure Class A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
36 minut temu, ASURA napisał:

Oj na 7gramach zasypu to bym się oduczył picia kawy;

Ja potrzebuję ok 9g.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeśli DAC - to NOS-DAC z buforem lampowym, jeśli wzmacniacz - to Pure Class A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)
5 minut temu, il Dottore napisał:

A na poważnie to żony laptop i ona słucha takich rzeczy.

Pozdrów ją - cieszę się, że masz dobrą żonę. 🙂

6 minut temu, il Dottore napisał:

pierogi ruskie

Pierwszy raz w życiu pierogi ruskie spróbowałem w Polsce - w Rosji czy na Ukrainie nigdy nie spotkałem pierogów z ziemniakami i twarogiem na raz. Robią osobno z twarogiem (dodając np. rodzynki), osobno z ziemniakami (dodając zwykle podsmażoną cebulę czy grzyby).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, JuG napisał:

Pierwszy raz w życiu pierogi ruskie spróbowałem w Polsce

Naszej ryby po grecku też w Grecji nie uświadczysz.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeśli DAC - to NOS-DAC z buforem lampowym, jeśli wzmacniacz - to Pure Class A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, absinth3 napisał:

Karp po żydowsku to zdaje się nasz rodzimy, powojenny wynalazek

Dokładnie tak. Gefilte fisz robi się zupełnie inaczej.

3 godziny temu, gromg napisał:

Tania Bulanowa mnie zaskoczyła bardziej niż Lavazza.

Z pretensjami proszę do mojej szanownej małżonki.

9 godzin temu, J.Jerry napisał:

Jeśli to prawda, to mnie ten posmak kwasu cytryny nie podchodzi, co gorsza utrzymuje się dość długo na języku. Pocieszam się, że dla innych ziaren będzie lepiej.

Zdecydowanie kwestia użytych ziaren. Kwachol może być, oczywiście, ale to efekt tego, co wkładasz, a nie sposobu parzenia. Nie, żeby French Press był jakimś cudownym sposobem. Dla mnie to po prostu sposób białych ludzi na zalewaną kawę bez fusów. Paradoksalnie - zarówno French Press jak i plujka urzedniczka oraz kawa po turecku wymagają ziaren lepszej jakości niż na espresso. Używając ekspresu ciśnieniowego mamy bowiem wpływ na kwasowość uzysku poprzez modyfikację czasu ekstrakcji.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez il Dottore

Jeśli DAC - to NOS-DAC z buforem lampowym, jeśli wzmacniacz - to Pure Class A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, il Dottore napisał:

Ja potrzebuję ok 9g.

Czyli dalej chcesz tkwić w szponach nałogu ;)))

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, JuG napisał:

Pozdrów ją - cieszę się, że masz dobrą żonę. 🙂

Pierwszy raz w życiu pierogi ruskie spróbowałem w Polsce - w Rosji czy na Ukrainie nigdy nie spotkałem pierogów z ziemniakami i twarogiem na raz. Robią osobno z twarogiem (dodając np. rodzynki), osobno z ziemniakami (dodając zwykle podsmażoną cebulę czy grzyby).

 Polacy wzięli sobie z przepisów ościennych państw to co najlepsze no bo na uj się zatykać  samym serem czy zatykać brzuch samymi ziemniakami (przypominam to wyszło z bieda kuchni) jak można strukturę nadzienia zrobić  luźniejszą i oba te smaki otworzyć co chwile czyszcząc kubki smakowe ziemniakami i zapychając serem. samo ciasto zapobiega swą śliskością przywieranie farszu do języka i jest super!

 

W młodości dałem radę 50 pierogów po naszemu wrzucić za jednym posiedzeniem (wymiar od wycięcia ciasta szklanką) i w sumie nie wiem do dziś które lepsze czy omaszczone cebuką czy podsmażaną bułeczką w maśle

Zimne mleko obowiązkowo!  nigdy nie pozwoliłem pierogom wystygnąć na talerzu; za tym parzenie w ustach trzeba było czymś gasić i to też takie dodatkowe doznania smakowe zimne gorące co chwilę-fajna sprawa mz.

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez ASURA

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
34 minuty temu, ASURA napisał:

W młodości dałem radę 50 pierogów po naszemu wrzucić

Mój rekord to Mickiewiczowskie 44. Teraz jem 10-12.

 

34 minuty temu, ASURA napisał:

zatykać brzuch samymi ziemniakami

Ale wymieniony powyżej ziemniak z grzybem i cebulką brzmi bardzo interesująco.

Spróbuję ponegocjować z żoną, bo smak może być extra.

Oczywiście prawdziwe grzyby suszone z lasu a nie jakieś tfu! pieczarki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez il Dottore

Jeśli DAC - to NOS-DAC z buforem lampowym, jeśli wzmacniacz - to Pure Class A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, ASURA napisał:

W młodości dałem radę 50 pierogów po naszemu wrzucić za jednym posiedzeniem (wymiar od wycięcia ciasta szklanką) i w sumie nie wiem do dziś które lepsze czy omaszczone cebuką czy podsmażaną bułeczką w maśle

Chyba się nie da o ile tam było jakieś nadzienie, a i tak by było ciężką. Cebulka oznacza nadzienie mięsem, masło to raczej do czegoś z twarogiem - też niezłe.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, il Dottore napisał:

Zdecydowanie kwestia użytych ziaren. Kwachol może być, oczywiście, ale to efekt tego, co wkładasz, a nie sposobu parzenia. Nie, żeby French Press był jakimś cudownym sposobem. Dla mnie to po prostu sposób białych ludzi na zalewaną kawę bez fusów. Paradoksalnie - zarówno French Press jak i plujka urzedniczka oraz kawa po turecku wymagają ziaren lepszej jakości niż na espresso. Używając ekspresu ciśnieniowego mamy bowiem wpływ na kwasowość uzysku poprzez modyfikację czasu ekstrakcji.

Całkiem możliwe, bo przecież są ziarna mało wyraziste i wtedy pojawi się odpowiednia ilość kwasku. Dodatkowo muszę wspomnieć, że ta metoda mało różnicuje gatunki kaw chyba z powodu podkreślania kwasowości i braku takiej lekkości smaku i aromatu. Skoro jednak niektórzy chwalą musi istnieć jakiś powód jak odpowiednie ziarna lub gust. Na szczęście mam dobrą metodę parzenia tym czym dysponuje, czyli garnek alu pokryty ceramiką, tam się parzy, potem przez sitko z french press do kufelka - na coś się jednak przyda.

Jak porównać te metody to w jednej woda jest gotowana w czajniku, doprowadzana do wrzenia, a następnie chłodzona podczas parzenia, a w drugiej do wrzenia nie dochodzi, ale i temperatura nie spada. Rzecz kolejna czas parzenia - w garnku dla grubo zmielonej 2 min, a w french press 2 min zbyt mało, a potem jest coraz gorzej z kwasem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.