Wzmacniacz - co dalej? Nowy czy naprawić stary

[AudioAmatorArtur]

Dzień Dobry, 

Jestem prawie szczęśliwym posiadaczem zestawu
1) Gramofon Philips Electronic 312 
2) Kolumny Celestion Ditton 15 XR - 8 Ohm
3) Wzmacniacz HITACHI HA-5300 
Wszystko było spoko, do czasu kupna nowego smartTV
4) LG 65SM8600 
Okazało się, że posiada tyko wyjście cyfrowe audio. W momencie, gdy myślałem nad kupnem konwertera dźwięku audio cyfrowo-analogowego, wzmacniacz zaczął stwarzać problemy. 
Rozłącza jeden głośnik a czasem go wycisza(podejrzewam problem z potencjometrem balance). Sprawdzałem okablowanie na moje oko wszystko gra. Przeprowadziłem się niedawno do mniejszego miasta, więc znalazłem tu znachora elektronicznego, ale jak zobaczył wzmacniacz to stwierdził, że takich konstrukcji to on 30 lat już nie widział. Zrobił co mógł ale nie zmieniło to moich problemów. Efekty dźwiękowe mojego zestawu bardzo mi się podobały a i była to gratka staruszków dla oka. W tej chwili mogę odesłać wzmacniacz tam, gdzie kupowałem i za opłatą może uda się naprawić a może nie. Ale dostałem również ofertę kupna prawie "nowego" wzmacniacza Marantz NR1710 w połowie ceny. Kwestia czy ten nowy wzmacniacz skomponuje się z moimi staruszkami? Czy lepiej próbować naprawić i kupić konwerter? Czy przez konwerter nie stracę na jakości dźwięku ? Proszę o wyrozumiałe opinie. 
Z wyrazami szacunku, 
AudioAmatorArtur