Skocz do zawartości
IGNORED

Gramofon - od czego zacząć?


xtream

Rekomendowane odpowiedzi

Znalazłem gramofon za psie pieniądze. Philips GA427. Niestety nie ma w nim wkładki i igły. Czytałem że to dobry model. Ale nie mogę znaleźć właśnie wkładki D 60 (bo taka jest). Jakieś podpowiedzi?

Wysłane z mojego XT1635-02 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://www.pickupnaalden.com/english/record_player_needles.asp?M=Philips_GA-427_GP-400_7248

https://snvinyl.co.uk/Philips-GP-400-Stylus-for-Cartridge-GP-370

ale wkładka to GP 400 i wygląda na klasyczną 1/2 " więc jakby co, możesz coś innego wykombinować ...

Ring radiator rules

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawda jest taka, że od czegoś trzeba zacząć. Jeśli musisz zacząć od niskiego poziomu, zarówno finansowego jak i jakościowego, to musisz mieć dużo samozaparcia. Wiem po sobie gdy zaczynałem przygodę z winylem. Pierwszym gramofonem była stara kopia Technics Rev coś tam z lat '70. Wymiana paska, igły i doopa - pływanie dźwięku, bo silnik miał opory. Rozebranie i konserwacja silnika i łożysk (bo nowy nieosiągalny), regulacja obrotów, wymiana IC, bo zielone już były. Lepiej.... Nauka ustawienia wkładki, zabawa matami, bo ramię za nisko, przebasowiony, płaski dźwięk, pozbawiony góry. Lepiej, ale w porównaniu z CD - beznadziejnie.

Pograło to z pół roku, sprzedałem i kupiłem Pro-Ject Esprit Carbon DC z ortofonem 2m Red. Lepiej, znacznie lepiej (tylko obroty czasami nie takie, i ta dynamika...). No to zakup pre, aby nie katować się tym wbudowanym pre we wzmacniaczu. Przerobiłem 5 czy 6 taniutkich i w końcu kupiłem MF V90 i zasiliłem go z akumulatora. No bajka. Po powrocie od znajomego winylowca wyczyściłem Pro-Jecta, spakowałem i sprzedałem. Nerwa taka. Kupiłem Regę P3, no ładna, będzie super mówili. No było, ale znów te obroty... bo zapomnieli powiedzieć, że super to będzie, jak dokupię specjalistyczny zasilacz, i płytki do zmiany VTA, bo trzeba wymienić wkładkę na jakąś lepszą...

Spakowałem i sprzedałem. Kupiłem okazyjnie wypasionego Denona z epoki, ramię proste i S w zestawie, piękny lakier, napęd DD, ciężki, ogromny, marzenie... Skopana elektronika z kwarcem, totalnie rozjechana prędkość talerza i kilka innych perełek. Koszt profesjonalnej rekonstrukcji - szkoda gadać. Oddałem na szczęście (po dość wymownej perswazji)

Mówili - kup  Ad Fontesa. Nie kupiłem, bo bałem się kolejnej walki z wiatrakami.

Kupiłem Reloop Turn 5. Wymieniłem igłę z Reda na Blue, później wkładkę na Bronze. Kupiłem przez ostatnie 2 lata duuuużo płyt, sporo dobrych trunków, spędziłem wiele cudownych godzin z muzyką i swoją ukochaną u boku. Bez nerwów, dociekań, zbędnej gimnastyki, pomiarów, ustawień,  wydawania kolejnych worków monet. Czy tak powinien grać winyl? Jak najbardziej. Już nie jest lepiej, jest tak jak powinno być i o wiele więcej. Kosztowało finalnie trochę, ale było warto.

Czy żałuję, że od razu nie kupiłem tego co mam? Nie. Nigdy bym się nie dowiedział co tak naprawdę teraz mam, jaki uzyskałem dźwięk i przy okazji nauczyłem się prawie wszystkiego o gramofonach. Pewnie dalej kopałbym się z koniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I taka osoba jak ty jest dla mnie wyznacznikiem tego co mogę osiągnąć samozaparciem. Jestem z zawodu elektronikiem. Ale tak naprawdę to również programistą, robotykiem, konstruktorem i .... Sam nie wiem czego życie mnie nauczyło. Wymienione umiejętności oczywiście nie są opanowane Perfect - ale, przynajmniej mam satysfakcję że do większości doszedłem sam.
Nie odrzucają mnie drobne wady, bardziej boję się o to czego nie widać. Coś co sprzedawca ukrywa - a najczęściej ukrywa. Więc po za opiniami że UNITRA be to pewnie bym się skusił...

Wysłane z mojego XT1635-02 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Unitropodobny gramofon zawsze będzie "rozjechany", nigdy nie dojdziesz z nim do ładu i składu. Największe samozaparcie w tym nie pomoże. Podobnie z innymi tanimi "epokowymi" i nowymi marketowcami w promocji. W promocji dostaniesz przede wszystkim glejt in blanco na bykowe. Z pewnością nie dobry dźwięk czy akceptowalny dźwięk. Jeśli ktoś już przeszedł tę ścieżkę zdrowia, to zaufaj mu i ochłoń, obserwuj docelowy sprzęt, kup po drodze dobry preamp, zbieraj pieniądze, szukaj okazji. Tutaj wykształcenie i poboczne hobby nie pomaga, wręcz przeciwnie. Też myślałem, że skoro jestem dyplomowanym specem ITC to zagadnienia techniczne w sprzęcie rozwiążę zanim się do tego zabiorę. No niestety, życie jest przewrotne, a sprzęt audio kapryśny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego napisałem że wszyscy od lewa do prawa piszą że to szmelc. Gdyby nie to pewnie bym się skusił - ostatnie stanie fonetycznie mogło być nieczytelne.
Dlatego szukam starszych Technicsów, Philipsów czy duali - ale i tu zdążają się miny.

Najgorsze że aktualnie nie ma nic w okolicy a po najbliższy sensowny muszę jechać aż 100 km.
Nie chcę kupować w ciemno.

Wysłane z mojego XT1635-02 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba kończę zabawę w pierwszy gramofon. Patrzę na popularny portal aukcyjny i widzę same fekalia. Rodzynki z kolei mają odpowiednio zaporowe ceny. Doszedłem do wniosku że albo kupię nowy model lub lekko używany z pełną historią. Na tapecie zostały 3 marki: reloop, Technics i stanton - dokładnie w tej kolejności.

Teoretycznie Technics powinien być pierwszy, ale cena przytłacza. Doszedłem do wniosku że muszę uzbierać kasę i wtedy się pochwalę.

Wybaczcie tyle postów ale to dzięki nim i wam dorosłem do tej decyzji.

 

Z pewnością będę jeszcze szukać świetnego odsłuchu (choć aktualny jest nienajgorszy). Jednak zamiast kin domowych, wolę do gramofonu klasyczne stereo - ewentualnie 2.1. ale to osobny temat, który rozwiniemy w innym miejscu i innym czasie. Teraz musicie uzbroić się w cierpliwość. Ja w sumie też ;)

 

Wysłane z mojego XT1635-02 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Madra decyzja!Bierz Reloopa i nie musisz sie martwić,ze leciwy i trzeba grzebać ? Na spokojnie sobie dozbieraj siana i jazda z tematem.

Pozdro

Edytowane przez YaroAbrahamsen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy
W dniu 6.08.2020 o 18:30, dementor napisał:

Prawda jest taka, że od czegoś trzeba zacząć. Jeśli musisz zacząć od niskiego poziomu, zarówno finansowego jak i jakościowego, to musisz mieć dużo samozaparcia. Wiem po sobie gdy zaczynałem przygodę z winylem. Pierwszym gramofonem była stara kopia Technics Rev coś tam z lat '70. Wymiana paska, igły i doopa - pływanie dźwięku, bo silnik miał opory. Rozebranie i konserwacja silnika i łożysk (bo nowy nieosiągalny), regulacja obrotów, wymiana IC, bo zielone już były. Lepiej.... Nauka ustawienia wkładki, zabawa matami, bo ramię za nisko, przebasowiony, płaski dźwięk, pozbawiony góry. Lepiej, ale w porównaniu z CD - beznadziejnie.

Pograło to z pół roku, sprzedałem i kupiłem Pro-Ject Esprit Carbon DC z ortofonem 2m Red. Lepiej, znacznie lepiej (tylko obroty czasami nie takie, i ta dynamika...). No to zakup pre, aby nie katować się tym wbudowanym pre we wzmacniaczu. Przerobiłem 5 czy 6 taniutkich i w końcu kupiłem MF V90 i zasiliłem go z akumulatora. No bajka. Po powrocie od znajomego winylowca wyczyściłem Pro-Jecta, spakowałem i sprzedałem. Nerwa taka. Kupiłem Regę P3, no ładna, będzie super mówili. No było, ale znów te obroty... bo zapomnieli powiedzieć, że super to będzie, jak dokupię specjalistyczny zasilacz, i płytki do zmiany VTA, bo trzeba wymienić wkładkę na jakąś lepszą...

Spakowałem i sprzedałem. Kupiłem okazyjnie wypasionego Denona z epoki, ramię proste i S w zestawie, piękny lakier, napęd DD, ciężki, ogromny, marzenie... Skopana elektronika z kwarcem, totalnie rozjechana prędkość talerza i kilka innych perełek. Koszt profesjonalnej rekonstrukcji - szkoda gadać. Oddałem na szczęście (po dość wymownej perswazji)

Mówili - kup  Ad Fontesa. Nie kupiłem, bo bałem się kolejnej walki z wiatrakami.

Kupiłem Reloop Turn 5. Wymieniłem igłę z Reda na Blue, później wkładkę na Bronze. Kupiłem przez ostatnie 2 lata duuuużo płyt, sporo dobrych trunków, spędziłem wiele cudownych godzin z muzyką i swoją ukochaną u boku. Bez nerwów, dociekań, zbędnej gimnastyki, pomiarów, ustawień,  wydawania kolejnych worków monet. Czy tak powinien grać winyl? Jak najbardziej. Już nie jest lepiej, jest tak jak powinno być i o wiele więcej. Kosztowało finalnie trochę, ale było warto.

Czy żałuję, że od razu nie kupiłem tego co mam? Nie. Nigdy bym się nie dowiedział co tak naprawdę teraz mam, jaki uzyskałem dźwięk i przy okazji nauczyłem się prawie wszystkiego o gramofonach. Pewnie dalej kopałbym się z koniem.

Przez trzy lata, przeczytałem na AS wiele wypowiedzi..., mniej lub bardziej sensownych, ale pierwszy raz jestem pod wielkim wrażeniem. Szczególne wrażenie zrobiły na mnie zdania: 

Czy żałuję, że od razu nie kupiłem tego co mam? Nie. Nigdy bym się nie dowiedział co tak naprawdę teraz mam, jaki uzyskałem dźwięk i przy okazji nauczyłem się prawie wszystkiego o gramofonach. Pewnie dalej kopałbym się z koniem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, porlick napisał:

Bolo, żartujesz?

To nie jest towar na początek. W dodatku wymaga sporo pracy do pełnej rewitalizacji.

cena dobra , a rewitalizacja jak przy każdym używanym . Brak pokrywy nie wpływa na granie , a czy thorens czy reloop kalibracja i obsługa taka sama

zawieszenie może sprawić kłopot , ale internet służy pomocą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybacz, ale mam już jakieś widmo wyboru. Podałem trzy marki i raczej będę się tego trzymać. Dzięki za sugestie, ale niestety jestem na etapie zbierania kasy - stay tuned...

 

Przez trzy lata, przeczytałem na AS wiele wypowiedzi..., mniej lub bardziej sensownych, ale pierwszy raz jestem pod wielkim wrażeniem. Szczególne wrażenie zrobiły na mnie zdania: 

 

 

Na mnie też to zrobiło wrażenie. Rzadko kiedy ktoś się otwiera i traci tyle cennego czasu by pisać takie monologi. Czytało się to niesłychanie miło. Dlatego i ja staram się swoje wypowiedzi pisać pełnymi zdaniami i nie odpowiadać pojedynczymi słowami.

 

Wysłane z mojego XT1635-02 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko, jedynie podałem lekka sugestię. Reloop można kupić jako nowy w cenie od 700 zł, nie oczekuje że wtedy kupię najwyższej jakości sprzęt. Jednak będzie już przyzwoitej jakości - a przynajmniej podstawą do zrobienia czegoś lepszego.

Wysłane z mojego XT1635-02 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i znów dylemat. Już niemal wybrałem - reloop 2000 mkIII. Niestety jak widzę dostępny jest tylko z USB - czytaj droższy. Teraz ustalmy co (nowego) na bazie w/w reloopa mogę kupić. Hasło na dziś - dostępność w sklepie. Budżet ok 600. Było by więcej ale auto właśnie odmówiło posłuszeństwa i czeka mnie wydatek (nawiew klimatyzacji). Stąd taki a nie inny budżet.

Wysłane z mojego XT1635-02 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

No i znów dylemat.

Rzuć okiem na Pioneery z wpisów powyżej- wyglądają naprawdę dobrze, ( jedynie wymagają polerowania pokrywy), tylko nie wiem, czemu na tym drugim mata leży odwrotnie. Ja bym wybrał pierwszy.

Do tego ewentualnie w przyszłości wkładka AT VM75, albo Ortofon 2M Red i pozamiatane- chyba, że jakaś z jeszcze lepszym szlifem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie będę ukrywać że lekko napiłem się na tego reloopa (zdając sobie sprawę z jego ograniczeń). Jednak powtórzę raz jeszcze że nie jestem za tym by kupować sprzęt używany na tyle delikatny na odległość. Rozumiem że sprawa wydaje się prosta że powinien dokładnie zapakować i że ponosi odpowiedzialność. Ale nie chce się przepychać i późniejszych problemów - przerabiałem to z laptopem. Jak na odległość to tylko ze sklepu, oryginalnie zapakowany.

Wysłane z mojego XT1635-02 przy użyciu Tapatalka

https://allegro.pl/oferta/gramofon-rp-2000-mk3-usb-9587384110 - gdyby nie USB, byłby już u mnie. Nie chodzi o to że nie chce USB (bo nie mam nic przeciwko), jednak wolałbym przytulić te 300 zł dopłaty niż wydawać je na gadżet z którego raczej nie skorzystam.

Wysłane z mojego XT1635-02 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obejrzyj sobie i znajdź różnice poza położeniem klawiszy 33/45 czy kolorem przeciwwagi ? 

https://allegro.pl/oferta/sherwood-gramofon-pm-9805-9249927406

a wkładka też ze stajni AT może wcale nie być gorsza, niż ta AT 3600 w Reloopie:

 https://allegro.pl/oferta/audio-technica-at-3600-l-wkladka-gramofonowa-mm-9393823096

myślę, że do rozważenia, bo producent pewnie ten sam ....a  jak poszukasz znajdziesz chyba jeszcze

z 7 klonów tego patefonu ...

 

Ring radiator rules

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiałem się nad sherwoodem, jednak już jestem po pewnej lekturze i wiem że konstrukcyjnie jest (nazywając to delikatnie), słaby. Czytając komentarze ze sklepów stacjonarnych typu media expert czy euro łatwo wywnioskować że 1/10 to mina. Zdążają się zwroty - w reloopach czy technicsach to jest raczej niewybaczalne. Nie mam nic do audiotechniki 3600 bo to ciekawy sprzęt na start, ale nie z tym gramofonem...

Wysłane z mojego XT1635-02 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

      Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Słuchawki

      Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

      W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

      audiostereo.pl
      audiostereo.pl
      Muzyka 20

      Marantz Cinema 30

      Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Systemy

      Indiana Line Diva 5

      Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Kolumny

      Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

      O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

      AudioNews
      AudioNews
      Newsy
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.